Skocz do zawartości

Zestaw dla amatora.


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 931
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

[ref]Ramelov[/ref] - dlaczego nie chcesz poczytać tego, co zawiera forum ? Jeżeli zbyt mało jest tu wiedzy, sięgnij po wiedzę na DW, CYC, Autopia, Autopflege... A później (skoro uważasz, że w cywilizowanym kraju tak powinno być) możesz stworzyć "Wielką Encyklopedię Detailingu" - na pewno będzie się dobrze sprzedawała w dobrych księgarniach... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ref]Ramelov[/ref] - dlaczego nie chcesz poczytać tego, co zawiera forum ? Jeżeli zbyt mało jest tu wiedzy, sięgnij po wiedzę na DW, CYC, Autopia, Autopflege... A później (skoro uważasz, że w cywilizowanym kraju tak powinno być) możesz stworzyć "Wielką Encyklopedię Detailingu" - na pewno będzie się dobrze sprzedawała w dobrych księgarniach... ;)

 

 

A nie ma takich książek na temat detailingu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-warto choć jeśli chcesz oszczedzic to i klasyczny fluffy też zda egzamin

-wosk ok na niebieski

-myślę że cleaner zawsze warto dać przed woskowaniem nawet na całkiem nowe auto

 

Jeśli fluffy to jakiegos konkretnego producenta ? Np. SHOWCARSHINE FLUFFY DRYER 90X60CM ? Czy cos innego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie ten... :shock: a jak masz twarda wode to zaden sie nie spieni porzadnie... blagam idz do dzialu szampony i czytaj ostatnie 20 ston przed jakimkolwiek pytaniem.

 

 

 

 

Jeśli chce później zrzucić z lakieru wosk to żeby to odtluscic mogę na myciu wstępnym użyć płynu do mycia naczyń bez domieszki octu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie ten... :shock: a jak masz twarda wode to zaden sie nie spieni porzadnie... blagam idz do dzialu szampony i czytaj ostatnie 20 ston przed jakimkolwiek pytaniem.

 

 

 

 

Jeśli chce później zrzucić z lakieru wosk to żeby to odtluscic mogę na myciu wstępnym użyć płynu do mycia naczyń bez domieszki octu?

Co niektorzy tak robia,ale ja sie obawiam ze to moze miec negatywny wplyw na elementy plastikowe :/ Od tego jest cleaner,sa tez odpowiednie szampony czy tez IPA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie ten... :shock: a jak masz twarda wode to zaden sie nie spieni porzadnie... blagam idz do dzialu szampony i czytaj ostatnie 20 ston przed jakimkolwiek pytaniem.

 

 

 

 

Jeśli chce później zrzucić z lakieru wosk to żeby to odtluscic mogę na myciu wstępnym użyć płynu do mycia naczyń bez domieszki octu?

Co niektorzy tak robia,ale ja sie obawiam ze to moze miec negatywny wplyw na elementy plastikowe :/ Od tego jest cleaner,sa tez odpowiednie szampony czy tez IPA

 

 

 

Jaki polecasz szampon, który rozpuści wosk?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

704236 Powinien być dekalog autodetailingu, co, kiedy, jakimi środkami, MF itp i nie linki tylko przykłady konkretnych środków kosmetycznych.

Tak to powinno w cywilizowanym kraju wyglądać, a nie odsyłac mnie na kanał autogeek na YT...

Dekalog autodetailingu dla takich leniów jak ty... Chcesz to stwórz coś takiego. To jest "niezapłacona" robota. Nawet jak ktoś stworzy takie coś (a jest podobny temat na forum tylko leniu nie chciało ci się nawet tam zajrzeć) to i tak znajdzie się taki co po raz setny zapyta o to samo.

 

"Rence opadajo" normalnie... :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Panowie, sam nie wiem czy interweniować czy nie.

Niby temat "zestaw dla amatora" ale poziom dyskusji sięgnął dna... - może zmienić temat na "dla tych którzy nie umieją lub którym nie chce się czytać"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za zamieszanie, jeśli macie pomysły na odświeżenie lakieru na moim 10 letnim aucie proszę o wiadomomosci na przykład. Bardzo dziękuję za zrozumienie.

 

Dodane po 1 minucie :

Czy twój każdy post musi kończyć się pytaniem? :D

Ostatni raz odpowiadam bo już naprawdę nie mam cierpliwości... Ciężko wklepać w wyszukiwarkę słowo PORADNIK?

viewtopic.php?f=6&t=2601

 

 

Dzięki Fredi, życzę sobie więcej takich konkretnych linków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie chodziło o.link do tematu poradnika z konkretnymi kosmetykami co jak używać i mieć podane na tacy. W tym poradniku, który przeslales jest napisane ogólnie. Mnie chodzi o to, żeby wiedzieć jakich padów używać, jak docierać, ile czekać, jak to oceniać, jak zrobić prawidłowo korektę i czym. O to mnie chodzi.... :o

 

Dodane po 57 sekundach:

Pomysl: oddaj do specjalisty i po problemie. :good:

 

 

Po to tutaj jestem, żeby stać się takim specjalista jak wy.

 

Dodane po 2 minutach 28 sekundach:

Ramelov wymiata ze swoimi pytaniami :D[/quote

 

 

Mentor tylko zasięgiem waszego doświadczenia, żeby nie robić błędów. Jakiś pomysł na pianę zasadowa?

Kupiłem epoca ten one, mogłem taniej Marolexa i przerobić :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, nie mam doświadczenia dlatego też mam pewne wątpliwości i chciałbym żeby ktoś mi rozjaśnił temat. tylko bez linczu :lol:

Zastanawiam sie nad zakupem wosków do typowego daily :

- Soft99 water block. z tego co widziałem na testach chyba wszystkie softy ładnie sie trzymają i odprowadzają wodę dlatego też taki kandydat. to chyba też rozsądny kandydat na jesień/zimę?

- Collinite 845 na forum opinnie ma świetną dlatego też wybór chyba bardzo rozsądny ?

-Dodo Juice Purple Haze Wax. Cała seria małych opakowań zachęca by zgromadzić je wszystkie :dontknow:

może ktoś dorzuci jakąś ciekawą propozycje w podobnych cenach by nie żenić się z wielkimi puchami dwóch pierwszych wosków :P

Tu kolejne pytanie jaki cleaner pod ww woski, zastanawiałem się nad :

-Shiny Garage Pure Paint Cleaner

-ADBL Wipe Out Pro

-Dodo Juice Lime Prime

przy SG i ADBl początkowo padł mój wybór ze względu na cenę. Jednak jak z wydajnością który z nich wybrała by osoba bardziej doświadczona stosunek jakość/cena/wydajność.Może coś innego sprawdzonego ?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirasextra, Woski nakładasz jak chcesz zmienić, albo już nie działa wosk.

A krótsza wersja, nie wiem czy poprawna ale ja tak robię, to Piana-Dwa wiadra-Osuszenie-QD-Szyby Cleanerem co nie rusza wycieraczki (NW używam tylko na tylnej i bocznych), Felgi, Iron/lub czymś do felg, Tire Cleaner i jakieś czarnidło np BtB od SG.

 

 

Mam nałożony cleaner, black hole i wosk doda juice purple haze, co zrobić jeśli chce odświeżyć i nałożyć znowu to samo? Trzeba odtluszczac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Panowie (I Panie jeśli są) zaczynam przygodę i po lekturze zrobiłem już pierwsze zakupy.

 

Auto 10 letni ford S max.Lakier Black Panther. Miał położony Kwarc, ale niestety auto zostało zabrudzone farbą do suwnic która z wiatrem osiadła na karoserii (nie ma tragedii ale jest to wyczuwalne).

Kwarc położony jakieś 2 lata temu.

Chciałbym taki zestaw przetestować. Czy jakieś sugestie z Waszej strony. W weekend zaczynam (miałęm do majówki czekać, ale chyba nie dam rady)

 

1. Pianownica Marolex

2. piana Unique Zeus

3. Szampon Car Chem Car Care

4. TAR and Glue remover ADBL

5. ADBL Vampire liquid

6. ADBL CLAY Sponge - do wyglinkowania tych kropeczek farby oraz przywrócenia gładkości lakieru

7. AiO CHerry Glaze - Autobrite - nakładany ręcznie za pomocą Germana

8. DODO Juice Rainforest RUB - na to wszystko dla utrwalenia. nakładany aplikatorami Megsa i zacierany mikrofibrą.

 

 

Do tego jakiś pędzelek, mikrofibry, aplikatory itd.

No i quick detailer po myciu Poorboys world Spray and gloss.

z góry dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

704236 Powinien być dekalog autodetailingu, co, kiedy, jakimi środkami, MF itp i nie linki tylko przykłady konkretnych środków kosmetycznych.

Tak to powinno w cywilizowanym kraju wyglądać, a nie odsyłac mnie na kanał autogeek na YT...

Dekalog autodetailingu dla takich leniów jak ty... Chcesz to stwórz coś takiego. To jest "niezapłacona" robota. Nawet jak ktoś stworzy takie coś (a jest podobny temat na forum tylko leniu nie chciało ci się nawet tam zajrzeć) to i tak znajdzie się taki co po raz setny zapyta o to samo.

 

"Rence opadajo" normalnie... :wallbash:

 

Ale akurat Ramelov dobrze gada! Może nie do końca, ale przydałby się taki jeden spory poradnik na początek, który zacząłby się od opisu co dane terminy oznaczają. Przykładowo, ktoś kto nigdy nie miał styczności z detailingiem a chce się czegoś nauczyć to skąd ma wiedzieć co to APC, Dressing itp. i co na co nakładać :P

 

Wiem, że z poziomu zaawansowanego ciężko zrozumieć kogoś niezaznajomionego z tematem, aczkolwiek temat detailingu jest tak obszerny, że przytłacza swoim ogromem i nawet nie wie się od czego zacząć.

Dlatego ja zaczynam od wnętrza, chyba łatwiej się zaznajomić z tematem, a i chyba mniej można popsuć. Lakier zostawię komuś dużo bardziej doświadczonemu, bo niestety wymaga tego :P

 

Btw. najgorsze są odpowiedzi typu "poszukaj sobie" "wygoogluj" etc. Bo jest możliwość, że taki temat czy post później wyląduje wysoko w wynikach wyszukiwarki i zamiast znaleźć odpowiedz, znajduje się kłótnię :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

706481 Ale akurat Ramelov dobrze gada! Może nie do końca, ale przydałby się taki jeden spory poradnik na początek, który zacząłby się od opisu co dane terminy oznaczają. Przykładowo, ktoś kto nigdy nie miał styczności z detailingiem a chce się czegoś nauczyć to skąd ma wiedzieć co to APC, Dressing itp. i co na co nakładać :P

Widać, że jesteś tu od 2 dni, dlatego nie dziwi mnie że go popierasz. Zdziwi cię jak napiszę, że wystarczy poszukać? Na forum poradnik JEST! więc nie wiem o co ciągle jest problem. Nikt nie będzie co 2-3 miesiące zmieniał w nim przykładowych produktów, od tego są działy z testami. Wkleję po raz 2... jeśli to dla ciebie za mało to stwórz sam coś więcej zamiast tylko wymagać. Wg mnie zawarte jest tam wszystko na początek. viewtopic.php?f=6&t=2601

 

Co do "APC" znów nie chciało się poszukać. Proszę: http://portal.kosmetykaaut.pl/?page_id=67 słowniczek dostępny z każdego miejsca na forum. Na górze po lewej stronie...

 

706481 Btw. najgorsze są odpowiedzi typu "poszukaj sobie" "wygoogluj" etc. Bo jest możliwość, że taki temat czy post później wyląduje wysoko w wynikach wyszukiwarki i zamiast znaleźć odpowiedz, znajduje się kłótnię :P

 

Równie dobrze napisać można jakie są najgorsze pytania. A pojawiają się tu takie same co 2-3 dni... więc? Co jest gorsze? Potem tematy mają po 200 stron bo ciągle pisze się o tym samym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie. Czytam trochę o detailingu od tygodnia. Wcześniej tylko użytkowałem samochód "rodzinny", teraz mam swój i trzeba o niego jakoś zadbać.

 

Krótko o moim autku. Swoje pierwsze kupiłem dwa miesiące temu (Megane III kolor Czerwień Płomienna, lakier metaliczny z efektem). Jak to bywa na początku chce, aby było czyste i zadbane. Nie jest garażowane i stoi na otwartym parkingu przed blokiem.

Zrobiła się ładna pogoda, więc postanowiłem je gruntownie wyczyścić. Poczyniłem pierwsze zakupy. Wybór padł na firmę SONAX ze względu na dużą popularność na znanym portalu aukcyjnym. Zakupiłem:

 

1. gąbkę z mikrofibry do czyszczenia (frędzle/gładka czerwona),

2. dwie ściereczki z mikrofibry do czyszczenia szyb i wnętrza (zielone),

3. ircha syntetyczna do osuszania,

4. szampon z woskiem,

5. płyn do mycia szyb,

6. oraz ściereczki do czyszczenia wnętrza (mat) z LIDLa.

 

I tutaj po pierwszym kontakcie z powyższymi produktami jestem pozytywnie i negatywnie zaskoczony. Płyn do szyb i ściereczki z mikrofibry spełniają swoje zadanie. Gąbka ładnie umyła samochód samą wodą (nie użyłem jeszcze szamponu). Problem pojawił się podczas osuszania irchą (polecaną przez "znawców). Nie osusza, wręcz robi smugi. Pomyślałem, że robię coś źle, więc trafiłem tutaj no i się przekonałem, że ten zakup nie był trafiony.

 

Przyznam, że rozpoczynam swoją przygodę z detailingiem, więc nie wymagam od siebie cudów. Zdaje sobie sprawę, że trochę forum muszę przewertował aby się czegoś nauczyć. Nie mam do dyspozycji odosobnionego miejsca ma własnej działce, także jestem zmuszony do mycia auta na myjni bezdotykowej. Wnętrze czyszczę na podwórku, ponieważ mam możliwość podłączenia odkurzacza.

 

W związku z powyższym chciałbym zakupić absolutne minimum, powiedzmy kwotowo do 150zł. Oprócz tego, że odkładam irchę na dalszy plan i kupuje Fluffy Dryer, co jeszcze na początek potrzebuję, aby nie porysować lakieru/felg/wnętrza samochodu i utrzymać ze względnej czystości. Myślę o zakupie:

 

1. Shiny Garage ręcznik Fluffy 60x90 - 30zł (do osuszania),

2. Meguiar's Quik Detailer 473ml - 50zł (po myciu, spłukaniu i osuszeniu ręcznikiem),

3. Shiny Garage Back2Black Tire Dressing 500ml - 40zł (na opony oraz plastiki zewnętrzne),

 

Zostaje około 30zł na resztę, na czym tu jeszcze się skupić? Czyszczenie plastików wewnętrznych samochodu oraz jakieś aplikatory (które są mi potrzebne)?

 

Kolejna sprawa dotyczy błędu jaki musiałem popełnić podczas usuwania ptasich odchodów z maski. Były już zasuszone, więc wyjąłem nawilżoną chusteczkę do mycia kokpitu (te z LIDLa) i przetarłem maskę. Oczywiście chyba za mocno tarłem i zrobiłem drobne rysy, robiąc taką jasną plamę. Czy jest możliwość usunięcia tego ręcznie? Jeżeli tak to czym? Przepraszam za brak zdjęcia, ale ciężko to ze złapaniem ostrości.

Wygląda to podobnie jak tu, lecz nie tak mocno:

http://i.imgur.com/lQZ4BNy.jpg

 

Dziękuje za przeczytanie i wyrozumiałość.

Pozdrawiam

 

@ Przepraszam za powtórkę postu z tematu "Gotowe zesatwy", ale ten temat bardziej odpowiada moim wątpliwościom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ref=#ff3366]Cineos[/ref] - jeżeli rzeczywiście zarysowania lakieru nie wyglądają tak, jak na foto (tylko są delikatniejsze), możesz ręcznie (rozumiem, że nie masz maszynki) spróbować zminimalizować defekt UC Megs'a, oraz tricolorem, lub nawet aplikatorem z MF. Niestety - 30 pln na UC i tricolora nie wystarczy. Poza tym odnośnie pkt 3 Twoich planów zakupowych - jeżeli nie oczyścisz porządnie opony, dressing spłynie Ci z pierwszym deszczem. Dlatego wskazane byłoby, abyś kupił też dedykowany środek do czyszczenia opon, lub chociaż APC. A odnośnie samego utrzymania w czystości lakieru: samo mycie (w dodatku bez szamponu - a więc właściwie spłukiwanie wodą i tarcie gąbką) spowoduje, że już na etapie samego "mycia" i późniejszego osuszania lakieru Fluffym, a tym bardziej pracy QD, będziesz tworzył kolejne rysy, szorując po lakierze zabrudzeniami, których sama woda, a nawet woda z szamponem nie usuną. Poczytaj trochę o dekontaminacji lakieru - wtedy zrozumiesz, że utrzymanie lakieru w czystości i dobrej kondycji to nie tylko mycie wodą i wcieranie QD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dobrych i w miarę przystępnych szamponów mogę Ci polecić adbl albo jeszcze tańszy SG sleek&bubbly. Oczywiście mycie na dwa wiadra obowiązkowe. Tak jak kolega wyżej Ci napisał pod b2b przydałby się cleaner do opon, tutaj moim numerem jeden jest Excede tire and rubber. Excede ma również bardzo dobre apc. Do czyszczenia wnętrza na początek może być np: adbl interior qd.

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.