Skocz do zawartości

Co dzisiaj zrobiłeś przy swoim aucie ? 2


AreK

Rekomendowane odpowiedzi

No świetna, dlatego nie chcę się stąd wyprowadzać i muszę znaleźć inny garaż :)

 

Tak, na zdjęciu fibra jest mokra, ale jak narazie mimo rozcieńczenia, mimo psikania na fibrę, mimo zmian ilości psiknięć, nie udało mi się znaleźć kombo co nie pozostawia tłuściochów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy dzień mojego etapu remontu blacharskiego mojego autka za mną.

 

Doszlifowałem pozostałe zardzewiałe miejsca, spawy, które trzymają reparaturki i pociągnąłem to preparatem wytrawiającym rdzę. :) W przyszłym tygodniu wszystkie lakierowane elementy elegancko polecą w podkład.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Od ostatniego woskowania minęły ponad trzy miesiące, auto niby się świeciło ale milion mini rysek już miało (wiadomo! - Honda :) ).

Dzisiejszy dzień upłynął pod znakiem SVa - one step SV Profi Regularem + Insignis a na felgi poszedł Autobahn. Zapachy w garażu niesamoite a efekt przyzwoity :)

 

2016-05-28%2019.16.11_zpsjng0t3bw.jpg

 

2016-05-28%2019.17.58_zpsncrvvmmg.jpg

 

2016-05-28%2019.18.53-1_zpsbwwvlnjn.jpg

 

2016-05-28%2019.20.12_zpspcwxyn5c.jpg

 

2016-05-28%2019.19.32_zpszigytj5l.jpg

 

Jak ktoś mi wytknie nadkola to wrzucę zdjęcie mojej drogi dojazdowej do domu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

644244 a co z tym podjazdem ? to jakis ubity kamien czy wolna formacja ? nie pyli i brudzi opon ?

 

Wolna formacja, nie kurzy ale właścicielka domu na równi z gminą poprosiła mnie o nie prowadzenie działalności. Ta część ulicy jest przewidziana tylko pod zamieszkanie.

 

644260 Jak ktoś mi wytknie nadkola to wrzucę zdjęcie mojej drogi dojazdowej do domu

 

Pięknie wygląda :good::good:

 

Ogólnie obydwie Hądy bardzo ładnie wyprowadzone, w cieniu niebezpośredniego, nieodbitego światła oczywiście :-]:-]:-]:-]

 

Co do nadkoli to nie będę ja, nie na aucie do użytku codziennego. Zostawmy to lunatykom ;)

 

Kolego wifi944, chodzi o detale. Nie mogłeś położyć jakiegoś ręcznika/szmatki pod? Dopiero co się namęczyłeś :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

różnie to bywa, z resztą chodzi o wykonane pracy anie gdzie butelki stały :D

Wykonaną prace pokaż pod halogenem, zapewne w miejscu gdzie stały butelki masz już piękne zarysowania ;)

 

w hondzie sam wiatr już robi rysy więc bez różnicy te 2 ryski haha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przy swoim, ale przysługa koleżeńska ;)

 

Mycie, ogarnięcie brudu z kilku tygodni, na to Cherry Glaze + Poorboys Red.

Moja koleżanka ma takiego i30, tylko szarego. Często z nią jeżdżę jako pasażer. Odkąd się znamy, czyli od października, umyła go raz, przed sylwestrem, na myjni automatycznej. W środku, jak inna koleżanka skopała jej dywanik z tyłu pod fotel pasażera, było tak do zeszłego tygodnia, aż jej tego nie poprawiłem. Powiedzieć, że to auto jest ogólnie brudne, to nic nie powiedzieć. I to nawet patrząc miarą normalnych użytkowników samochodów, a nie detailerów.

 

Ale poprosiłem ją o przysługę. Żeby pozwoliła mi umyć sobie samochód. Zgodziła się. Muszę teraz tego przypilnować. Niemniej nic wielkiego grane nie będzie, bo będzie pewnie przy tym stać. Krew na felgi (K2 Roton albo Tuga), coś do odlepienia przyklejonych na amen owadów (mam niezły do tego preparat z Autolandu), piana, szampon via rękawica i szczota do felg, osuszanie. Byle się dało po prostu podejść do tego samochodu i nie ubrudzić sobie ubrań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.