Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło 2


Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderator

[ref]Gregor 29[/ref], dlatego ja zawsze kiedy mogę biorę za pobraniem. Nierzadko przy pierdołach za 20zł wychodzi drugie tyle za przesyłkę, ale mam pewność, że dojdzie bez problemów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polskihurtopon -opony zamówione 13 czerwca,masa maili ,opon brak cierpliwości też.Wysłałem pismo o odstąpieniu od umowy,jak nie zwrócą pieniędzy to pozostaje spacer na komisariat... :zly:

 

napieraj maila pod wszystkie adresy jakie znajdziesz do nich z informacją, ze jesli do jutro nie będzie kasy albo paczki, to zgłaszasz do odpowiednich organów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

[ref=#00aa00]krd[/ref], toteż i ja zrezygnowałem z zakupu u nich choć ceny mieli bardzo atrakcyjne.

Z internetowej lektury o nich, wynika ze jak na razie nikogo nie oszukali. Zwykle realizują zamówienie po bardzo długim czasie oczekiwania a czasami oddają kasę bez słowa wyjaśnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

napieraj maila pod wszystkie adresy jakie znajdziesz do nich z informacją, ze jesli do jutro nie będzie kasy albo paczki, to zgłaszasz do odpowiednich organów :)

Tak tez zrobiłem,już nawet podrukowałem maile ,potwierdzenie przelewu itp jak do jutra kasy nie będzie to w poniedziałek pójdę na "rozmowę"

 

Dodane po 4 minutach 7 sekundach:

Zły jestem na siebie ze nie poczytałem o firmie ,skusiła mnie cena ,mam nauczkę ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale krd ma racje. W ciagu ostatnich 6 miesięcy naciąłem sie juz chyba 3 razy na kupno czegoś i czekałem długo na wysyłki, albo kupuje a tu e-mail ze na urlopie i wysyłka za 2 tyg ( np sklep swissvaxa). Kupuje bardzo dużo przez internet ale to co zaczęło sie dziać w 2016 roku spowodowało ze przestałem przelewać pieniądze i wszystko za pobraniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawialem ostatnio z kolega i ostrzegal mnie, ze Niemcy ostatnia scigaja za "kontrollbuchy".

Ja mu na to, ze T4 ma mniejsze DMC niz 2,8t i ze mnie to nie dotyczy.

Uwiadomil mi, ze kiedy jade (z towarem zwiazanym z moja dzialalnoscia gospodarcza) z nawet mala przyczepka 500kg, to niestety i ksiazka i "czas pracy" mnie obowiazuje.

Swiat zwariowal juz do konca. Nie da sie w ten sposob przejechac przez Niemcy w 24h :dobani:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale krd ma racje. W ciagu ostatnich 6 miesięcy naciąłem sie juz chyba 3 razy na kupno czegoś i czekałem długo na wysyłki, albo kupuje a tu e-mail ze na urlopie i wysyłka za 2 tyg ( np sklep swissvaxa). Kupuje bardzo dużo przez internet ale to co zaczęło sie dziać w 2016 roku spowodowało ze przestałem przelewać pieniądze i wszystko za pobraniem.

 

Polska rzeczywistość: "wszytko jest...ale za dwa tygodnie".

Nawet w mojej osiedlowej aptece większość standardowych leków jest...ale na jutro.

Wczoraj chciałem zamówić dziecku na urodziny "maskotkę"... oczywiście jest....ale za dwa miesiące. .....to już z Alli przyjdzie szybciej :o

Ręce i biust opadają :dontknow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale krd ma racje. W ciagu ostatnich 6 miesięcy naciąłem sie juz chyba 3 razy na kupno czegoś i czekałem długo na wysyłki, albo kupuje a tu e-mail ze na urlopie i wysyłka za 2 tyg ( np sklep swissvaxa). Kupuje bardzo dużo przez internet ale to co zaczęło sie dziać w 2016 roku spowodowało ze przestałem przelewać pieniądze i wszystko za pobraniem.

 

Polska rzeczywistość: "wszytko jest...ale za dwa tygodnie".

Nawet w mojej osiedlowej aptece większość standardowych leków jest...ale na jutro.

Wczoraj chciałem zamówić dziecku na urodziny "maskotkę"... oczywiście jest....ale za dwa miesiące. .....to już z Alli przyjdzie szybciej :o

Ręce i biust opadają :dontknow:

 

 

ciągle na to samo trafiam.... firmy w dużym pokoju, nic na stanie, wszystko na za dwa dni, na zamówienie... allegro całe zapełnione, a jak przychodzi co do czego to nie ma od razu :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 6-tej wyjazd do roboty, idę do samochodu i oczom nie wierzę. Ptaki z mojego samochodu urządziły se cel do srania :evil:

Wstyd takim zasrańcem było jechać ale cóż... :wallbash:

Znam to uczucie. Kiedyś się spieszyłem i zaparkowałem pod centrum handlowym zbytnio nie zwracając uwagi na miejsce. Gdy wróciłem samochód był dosłownie cały biały od gówien. Jak się okazało zostawiłem samochód centralnie pod słupem z reklamą(nie wiem jak to się fachowo nazywa, coś w stylu telebimu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.