Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło 2


Rekomendowane odpowiedzi

Jest ktoś z małopolski? Jak warunki drogowe, w sobotę jadę pod Zakopane. Chce się psychicznie przygotować. ;)

 

Ostatnie dwa dni byłem na delegacji w Zakopanem.

To co działo się wczoraj to jakaś masakra. W ciągu kilku godzin nasypało ponad 10 cm mokrego śniegu. W nocy wszystko ładnie zamarzło, więc rano było lodowisko, że na nogach ciężko się było utrzymać :kox:

 

sbwbgur.jpg?1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rano wsiadając do samochodu zdziwiłem się widząc na siedzeniu pasażera zaślepkę od obd2, patrze w stacyjkę a tam wyrwana wkładka...

 

na szczęście samochód stoi.. :)

 

Poza uszkodzoną stacyjką jest jeszcze uszkodzona osłona kolumny kierowniczej..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

637378 Spotkałem ptaszysko-samobójcę :/

 

Ja wczoraj. Na szczęście niedoszłego samobójcę. Ale dużo nie brakowało... Szyba poszłaby na pewno bo to chyba był największy bażant jakiego w życiu widziałem.

Ja dziś widziałem bociana - z tak bliska jeszcze nigdy. Na szczęście przyhamowałem a on zadarł dziób i poszedł w górę, ale mało brakowało.

Zdziwiony jestem, bo syn ma prawie rok, może jakiś spóźniony ten bociek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ubiegłe wakacje miałem też przygodę z ptaszyskiem. Na A4 przed Rzeszowem przy 180 pierdyknął mi jakiś troche większy od wróbla w przednia szybę. Na szczęście dla mnie wleciał mi z boku i skończyło sie na zmywaniu przedniej szyby z krwi i pierza. Gdyby wleciał prosto na mnie pewnie byłoby inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie :o

 

Koledzy jak można łączyć koszty ubezpieczenia i ubezpieczalnie z, jaki-by-nie-był, rządem ?

 

Jak dla mnie ceny ubezpieczenia są w Polsce niewiarygodnie niskie. Poźniej nic dziwnego, że ubezpieczyciele chwytają się każdej szansy aby wypłacać jak najmniej lub uniknąć wypłaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak można łączyć koszty ubezpieczenia i ubezpieczalnie z, jaki-by-nie-był, rządem ?

 

Jak dla mnie ceny ubezpieczenia są w Polsce niewiarygodnie niskie. Poźniej nic dziwnego, że ubezpieczyciele chwytają się każdej szansy aby wypłacać jak najmniej lub uniknąć wypłaty.

 

1. Tylko pośrednio - np. podniesienie VAT na pewne produkty czy usługi wywoła podwyżki ubezpieczeń, bo wzrosną ceny funkcjonowania.

 

2. Ceny może porównajmy ze średnimi przychodami gospodarstwa domowego i kosztami utrzymania. Wtedy przestają być 'niewiarygodnie', a pozostają 'niskie'.

Dorzućmy jeszcze funkcjonowanie tzw. ubezpieczeń first party (nie pamiętam teraz, czy Szwecja, czy Norwegia).

Ja od 2009r. płacę OC+AC+Ass i ostatnio szyby, generalnie co roku więcej - najpierw leasing na jedno auto, potem pakiet dilerski na drugie (do 4 roku od rejestracji), teraz pakiet dla indywidualnego to około 10% wartości auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj spokój, chcę się zabrać a tu leje, wieje, 3 stopnie, a na wieczór zapowiadają śnieg z deszczem...

 

Funkoval, no tak, ale podniesienie Vatu nawet o 10 procent nie będzie powodem podwyższenia ceny usługi o 30 czy więcej procent, czy właśnie tak będzie?

Porównujemy do średnich zarobków gospodarstwa domowego co dla mnie jest nierealne, bo w moim odczuciu płace w Polsce są śmiesznie niskie.

Obecnie, przy 70 procentach zniżek(w listopadzie wskoczę na 75 procent), płacę 550 koron na miesiąc za pełen pakiet OC AC ASS plus szyby.

To jest 2% mojego wynagrodzenia netto.

 

Zakładając, że ubezpieczenie kosztuje 500 PLN rocznie, wychodzi na to, że jeden człowiek miesięcznie musi uzyskać dochód netto 2083PLN aby być na tym samym poziomie. W mojej ocenie bardzo niski dochód, może nie jak na PL warunki, nie wiem, ale w skali europejskiej, a zatem ubezpieczenie też jest bardzo tanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

638180 tygodniu chce odpocząć i posiedzieć przy samochodach a tu znowu deszcz

Ja dzisiaj planowałem przygotować lakier pod wosk i to położyć mimo że mam garaż to nie bardzo bo jest za zimno no i ten wiatr nic może w następne dni wolne pogoda dopiszę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładając, że ubezpieczenie kosztuje 500 PLN rocznie, wychodzi na to, że jeden człowiek miesięcznie musi uzyskać dochód netto 2083PLN aby być na tym samym poziomie. W mojej ocenie bardzo niski dochód, może nie jak na PL warunki, nie wiem, ale w skali europejskiej, a zatem ubezpieczenie też jest bardzo tanie.

 

Ale 500 PLN za samodzielne OC na w miarę nowy samochód (do 3÷4 lat) to raczej marzenie, moooże przy zniżkach 70%. Nie porównujmy tego tylko do przychodów, ale i do kosztów utrzymania.

Co do punktu 1. - przecież napisałem, że wpływ tylko pośredni. Co do tego w jakim stopniu się przełoży podwyżka np. VAT to zupełnie inna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.