Skocz do zawartości

Co mi dziś poprawiło humor 2


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 8,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Moderator
U nas lpg za 2.39zl.Spalanie w Pani Mercedes przy 163 hp po mieście 12l ale za to wahy więcej wciąga bo dłużej zimna ;-) a w trasie poniżej dychy zejść nie umiem

 

My dzis tankowaliscmy po 2.19 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas lpg za 2.39zl.Spalanie w Pani Mercedes przy 163 hp po mieście 12l ale za to wahy więcej wciąga bo dłużej zimna ;-) a w trasie poniżej dychy zejść nie umiem

 

My dzis tankowaliscmy po 2.19 :D

Amator, ja ostatnio za 2,06 czy jakoś tak:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego samego powodu teraz tankuje na lotosie bo tam nie trzeba sie prosić tylko cyn w dzwoneczek i od razu ide do kasy :P

A montowaniem wlewu pod klapka jestem przeciwnikiem bo po co robić dziurę w tylnym błotniku i narażac na korozje miejsce które samo z siebie jest juz na takową narażone..

 

Krd gdzie po tyle tankowałes LPG, jade w poniedziałek do wiązownej to może akurat gdzies po trasie będzie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie dla mnie jedyny minus jest taki że jak jest zimno to trochę ręka drętwieje jak się trzyma guzik a tak to same zalety. I zawsze wolę wszystko robić sam, mimo że to może być czyjaś praca, nie jestem w grupie osób "którym się należy".

 

Idąc dalej. Na stacjach gdzie jeszcze nie ma samoobsługi jeśli widzę że leci jakaś kobita tankować a jest zimo, to nie uciekam od razu do ciepełka tylko czekam, bo mi było głupio/wstyd ją zostawić przy moim samochodzie na mrozie, mimo że "to jej praca"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wolę tankować sam, mimo, że w cenie 2.80 wchodzi mi do butli nawet za 150 zł , niż czekać na obsługę, dla której na pewno w dzisiejszej aurze nie jest korzystne latanie z ciepłego budynku do zimnego dystrybutora. Nawet nie przeszkadza mi, że czas tankowania jest dłuższy na dystrybutorach samoobsługowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto sie cieszy to sie cieszy.Pamiętam ci ja ceny pb w okolicach 3 pln i gazu ponad 1zł za litr gdzie całą butle za 50 zł napierdzieliłem.To co się dzieje teraz to deramat w porównaniu do naszych zarobków heh ale lepiej 4,5zl jak prawie 6 zl które onegdaj mieliśmy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Informacje z niezależnej?

Z jedynej najprawdziwszej i niezaleznej TVN Biznes :)http://tvn24bis.pl/surowce,78/to-byl-do ... 02475.html

 

na poziom cen detalicznych będzie wpływać wprowadzona od 1 stycznia 2015 roku opłata zapasowa. Może ona spowodować wzrost cen paliw od 4 do 6 groszy na litrze. Jednak w obecnej sytuacji nie musimy się obawiać, że już od 1 stycznia za paliwo zapłacimy więcej niż teraz. Kwota wynikająca z wprowadzonej opłaty zapasowej będzie w pierwszej kolejności niwelowała skalę prognozowanych obniżek cen na stacjach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.