powalla Opublikowano 3 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2019 Może niektórzy go nie lubią jednak na szybko znalazłem > Jak widać i słychać stabilizacja działa ...flex to może nie jest ale stabilizację ta maszyna od K2 posiada . 1
Lukaso Opublikowano 3 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2019 @boT Ma. Mam używam i działa. Nie ustaje nawet przy dużym obciążeniu.
Lukaso Opublikowano 4 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2019 Jak nie działa to ewidentnie coś jest nie tak.
marco80 Opublikowano 4 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2019 Mój kolega ma taką K2 i działa ta "stabilizacja"ale z sporym opóźnieniem....przez co w pierwszym momencie zwalnia, nie jest to wygodne ale to ułamek ceny za naprawdę dobrą maszynę typu (Flex czy festool).Do stawiania pierwszych kroków i obycia z pracą na maszynie rotacyjnej jest ok
Arkeolowy Opublikowano 4 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2019 2 godziny temu, marco80 napisał: Mój kolega ma taką K2 i działa ta "stabilizacja" 1 bieg jest bezużyteczny, bo ciężar maszyny już zatrzymuje ruch rotacyjny, 2/3/4 na razie wszystko ok, oczywiście nie jest to poziom stabilizacji flexa, ale za te kasę może być
Lukaso Opublikowano 4 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2019 Nie wiem co macie za maszyny, u mnie nawet na 1 biegu mogę docisnąć i idzie, no może minimalnie wolniej ale może to złudzenie tylko a nie mam jak zmierzyć liczby obrotów.
boT Opublikowano 4 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2019 Podtrzymanie coś tam działa, ale nie jest to, co w ciut droższych maszynach, masner gubi obroty, zwalnia a zaraz przyspiesza aby je wyrównać więc płynności jakiej mega to tu nie ma i nie ma co oczekiwać, fakt ze w cenie 200 zł nic lepszego nie kupi, tak więc nie ma co dyskutować. Dla mnie pracując codziennie na różnych maszynach takie coś jak w K2 nie jest do przyjęcia po prostu jest to wkurwi...ce Dla własnego użytku ujdzie, warta swojej ceny 1
powalla Opublikowano 4 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2019 Ciut drozsze tzn.? No bo chyba nie chodzi Ci o ponad 2x drozszym kraussie p7?
boT Opublikowano 4 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2019 13 minut temu, powalla napisał: Ciut drozsze tzn.? No bo chyba nie chodzi Ci o ponad 2x drozszym kraussie p7? Nawet i on, podwójna przekładnia + płynny potencjometr oraz prawidłowa stabilizacjia obrotów = przyjemność z pracy. I tutaj można dyskutować juz o produktach z gornej polki i szukać plusów minusów w nich oraz coś porównywać...
powalla Opublikowano 4 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2019 To napisz jaka to ta lepsza i tylko „ciut” drozsza od K2 ma to lepiej rozwoazane .
powalla Opublikowano 4 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2019 To te ciut? Cena 2x drozsza ... to jakbys te Evoxy Kraussy i Lare z Rupesami i Flexami porownywal Ktora maszyna 250-300 (to te ciut drozsza) jest lepsza niz K2 ?
boT Opublikowano 4 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2019 W dniu 4.05.2019 o 13:15, powalla napisał: To te ciut? Cena 2x drozsza ... to jakbys te Evoxy Kraussy i Lare z Rupesami i Flexami porownywal Ktora maszyna 250-300 (to te ciut drozsza) jest lepsza niz K2 ? Nie chce być nie miły, ale nie dziadujmy bo tu masz ciut drożej i lepiej wypada r7 niz ten ciężki i toporny k2... P7 krausa masz w cenie 550 zl detal Evoxe 729 Lare 799 Itd. Tak więc tutaj jest już inny temat.
powalla Opublikowano 4 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2019 34 minuty temu, boT napisał: ale nie dziadujmy Ja nie pisze o wyborze maszyny dla siebie do pracy lecz o tym że tak jak tytuł wskazuje to ma być tania maszyna dla początkującego ... jeśli jest wybór 200 za K2 i 380 za R7 , to to nie jest "ciut" lecz kwota za którą nowicjusz kupi pady , pasty , ipe itd ... Ja nie chcę być niemiły ale nazywajmy coś po imieniu , czyli jak piszesz "ciut" , to znaczy 10-30% więcej , a nie 2x drożej . No i pisałem to nie żeby się kłócić z Tobą , ot sam byłem ciekaw czy jest coś na rynku "ciut" droższe od K2 ale tak wyposażone jak K2. Co do ciężaru maszyny , to uważam iż inżynierowie Makity doskonale wiedzą co robią od tak wielu lat, bo mogliby swoją kultową maszynę odchudzić ale tego nie robią i dalej jest kupowana i używana ...ciekawe dlaczego? 1
boT Opublikowano 4 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2019 W dniu 4.05.2019 o 15:02, powalla napisał: Ja nie pisze o wyborze maszyny dla siebie do pracy lecz o tym że tak jak tytuł wskazuje to ma być tania maszyna dla początkującego ... jeśli jest wybór 200 za K2 i 380 za R7 , to to nie jest "ciut" lecz kwota za którą nowicjusz kupi pady , pasty , ipe itd ... Ja nie chcę być niemiły ale nazywajmy coś po imieniu , czyli jak piszesz "ciut" , to znaczy 10-30% więcej , a nie 2x drożej . No i pisałem to nie żeby się kłócić z Tobą , ot sam byłem ciekaw czy jest coś na rynku "ciut" droższe od K2 ale tak wyposażone jak K2. Co do ciężaru maszyny , to uważam iż inżynierowie Makity doskonale wiedzą co robią od tak wielu lat, bo mogliby swoją kultową maszynę odchudzić ale tego nie robią i dalej jest kupowana i używana ...ciekawe dlaczego? Posiadam takie makity jak 9227, miałem dwa egzemplarze jeden z 2008 roku który byl katowany 4 lata bez przerwy, który dostawał tak po dupie ze nie dało sie dotknąć głowicy w której znajduje sie przekladnia, a śmierdzilo z niej na 5 metrów, służyła dzielnie, wymagała co miesiąc wymiany szczotek i tyle , wirnik byl starej daty jak i reszta osprzętu gdzie uzyte materiały do produkcji śmiem twierdzić że byly zajebiste w tych latach bo maszyna naprawdę nie wymagał jakiś większych serwisów, wymiana lozysk, smaru w przekladni i jazda dalej . Coś mnie pokusilo na model który wyszedł pare lat temu czyli 9237, ulepszona wersja, z tłumikiem drgań na przekladni, jakies filtry przez pyłem... W ciągu roku dwa razy serwis, to potencjometr padl, nastepnie wirnik padl. Następnie z mojej winy podczas prac bez uchwytu w literę D, bo taka moda na szła, lepsze prowadzenie maszyny, lepsza równowaga wszystko ładnie pięknie, ale blokada wrzeciona była upierdliwa (takie umiejscowienie) i pewnego razu niechcący zablokowałem dotknięciem wrzeciono gdzie uwalilo zębate, wymieniłem 90 zl i z głowy ale dalsze prace na nowym modelu przynosiły kolejne problemy, np przepalanie sie szczczotkotrzymczy, co ponownie źle wpływało na wirnik który to był juz zmieniany na ori w cenie 350 zl gdzie można bylo kupić podjebke za 180, ale nie u mnie te numery, i co sie okazuje ze i nowy ori poraz kolejny (drugi) do wymiany. Tak więc dałem sobie spokój z Makitą ponieważ marka dawno zaniżyła jakość swoich produktów i ciągle jakieś problemy. Stare modele z drugiej połowy 2000 roku spoko, nowe niestety o kant du.. Y. Makita wypuściła maszyne p06000 ktora to jest średnio zadawalajaca... A to czy coś szykują, czy być coś wypuszcza i zaskoczą jeszcze ten rynek to sie okaże, narazie nic ciekawego nie ma ani w 9227 ani w 9237, większość dIadkow Detailingu zna te maszyny i ja również dziękuję ze moglem pracować i uczyć się kilka ładnych lat na Makicie Co do heckamnn i k2 Nadal jestem za tym ze heckman jest 100 razy lepszy od masnera z w.w plusów które podałem. Sa to wartości które taka maszyna musi posiadać, w tych pieniądzach ona ma prawie wszystko co gorna półka maszyn , oprócz progresywnego włącznika. Odnośnie tematu to ze maszyna tania za 200 zl nie oznacza, ze jest super hiper fajna bo dokładajc kwotę i wyrywajac maszyne po jakimś jeszcze rabacie (może black Friday) może zostać na dwa czy tam trzy pady polerskie, ale mamy fajna maszynke a nie kawałek pustaka. Chociaż trochę można poczuć profesjonalizm i komfort pracy jeżeli ktoś może sobie na to pozwolić to czemu nie?? Dla mnie maszyna r7 należy do tanich i w tych czasach większość będzie stać na takie coś. A jeżeli nie ma tych pieniążków bo po prostu zwyczajnie kogoś nie stać, to nie ma co dyskutować tylko kupować masnera, i nie będę zaglądał komuś w portfel i namawiał na na nie wiadomo jaki maszynerie, chce doradzić, chce polecić i tak robię... Tak więc zmykam do swoich zadań, miłego weekendu. 3maj się 1
zibi-M Opublikowano 4 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2019 Również mam masnera jako pierwszą moją maszynę rotacyjną i sprawdza się całkiem fajnie, nie mam porównania z innymi rotacjami ale mnie po zrobieniu całego auta ręce nie bolą, to już gorzej przy DA od lare która mam bo tam cały czas czuje drgania na rękach jak jadę na 6 biegu. Największy minus masnera to też mega krótki kabel...
boT Opublikowano 4 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2019 3 minuty temu, zibi-M napisał: Również mam masnera jako pierwszą moją maszynę rotacyjną i sprawdza się całkiem fajnie, nie mam porównania z innymi rotacjami ale mnie po zrobieniu całego auta ręce nie bolą, to już gorzej przy DA od lare która mam bo tam cały czas czuje drgania na rękach jak jadę na 6 biegu. Największy minus masnera to też mega krótki kabel... Jeżeli chcesz mam dobre 5 metrowe kable coś okolo 35 zl, muszę sprawdzić dokładnie. Odnośnie DA staraj się nie jechać do końca na 6 biegu, tylko na tym skrolu ustaw (jeżeli jest możliwość oczywiście) użycie takich pół biegów, to przeskocz dwa oczka w tyl, drgania powinny chociaż troszkę sie zmniejszyć. Fakt taki ze DA będzie miało wibracje mniejsze czy tez większe
kusiu Opublikowano 5 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2019 Do 2 tys. znajdę jakąś fajną polerke która będzie potrafiła ładnie wyciąć, wrzucić cleaner i by praca nią była łatwa i przyjemna? Będzie służyła do jednego auta, chce by była na lata.. Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka
boT Opublikowano 5 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2019 5 minut temu, kusiu napisał: Do 2 tys. znajdę jakąś fajną polerke która będzie potrafiła ładnie wyciąć, wrzucić cleaner i by praca nią była łatwa i przyjemna? Będzie służyła do jednego auta, chce by była na lata.. Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka Do dwóch tysięcy na własny użytek?? Za tą kwotę kupisz dwie maszyny,, komplet past, padów, mikrofibr, wosk twardy Quick detailer i to na lata
kusiu Opublikowano 5 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2019 Do dwóch tysięcy na własny użytek?? Za tą kwotę kupisz dwie maszyny,, komplet past, padów, mikrofibr, wosk twardy Quick detailer i to na lata Coś dobrego sprawdzonego możesz polecić.. Rotacja raczej odpada. Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka
maciekelga Opublikowano 7 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2019 No dobra mam mały mętlik w głowie.Zastanawiam się czy brać Hamrona DA 15mm, czy dołożyć i wziąć Evoxa HDF 8mm.W zasadzie potrzebuję do one step, później ewentualnie do cleanera czy okresowego odświeżenia lakieru. Mam zamiar pracować Sonax EX 04-06.Wysłane z mojego NEM-L21 przy użyciu Tapatalka
Arkeolowy Opublikowano 7 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2019 7 minut temu, maciekelga napisał: Zastanawiam się czy brać Hamrona DA 15mm, czy dołożyć i wziąć Evoxa HDF 8mm. to na czym będziesz pracował nie ma znaczenia ( mam na myśli Sonax EX 04-06 przy wyborze maszyny ) prosty temat na Hamrona nie zamontujesz BP 75 czyli maszyna nie dojedzie wszędzie jeżeli chodzi o zderzaki/słupki itd. 15stka jest dobra, ale nie jako jedyna maszyna
Tomas-sg Opublikowano 7 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2019 W dniu 29.04.2019 o 14:29, powalla napisał: Ja czekam własnie na Makitę PO 6000c , bo kusi mnie podobieństwo do VRG , a ponoć jest mniej "wyrywna" Miałem kiedyś VRG ale ręce odmawiały posłuszeństwa po całodniowej walce z lakierem i musiałem sprzedać , bo choć robiła robotę to zakwasy na drugi dzień były Niedługo właśnie planuje zakup maszyny flexa VRG. Aż tak to trzęsie ? Mógłbyś jakoś porównać do jakiejś maszyny ze skokiem 15 mm ? Opowiadaj o tej makicie co wyczytałem i kiedy premiera
Arkeolowy Opublikowano 7 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2019 1 godzinę temu, Tomas22 napisał: Mógłbyś jakoś porównać do jakiejś maszyny ze skokiem 15 mm 15mm przecież każda jest przyjemna w pracy.. 21 już zaczyna telepać, ale VRG jest bardziej odczuwalny
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się