Skocz do zawartości

PolishAngel Presto Detail


malkolm

Rekomendowane odpowiedzi

canta8, Presto Detail jest lepszym produktem od P40. To jest fakt, a nie dywagacje o produkcie, o którym tylko czytałeś i widziałeś na obrazku.

 

W czym jest lepszy:

 

- łatwiej usuwa waterspoty

- nie przekłamuje LSP jak P40

- ma ładniejsze opakowanie

- jest wydajnieszy

- prostszy w dopolerowaniu

- nie maże się pod wycieraczkami

 

- look? kwestia oka

- zapach - kwestia nosa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

canta8, przyznam na wstępie, że nie używałem nigdy Presto Detail ale używam na co dzień Z Field Glaze. Posiadam zaś i wypróbowywałem CG P40.

CG to bardzo fajny QD i rozumiem, że go bronisz. Dowcip polega na tym że po zrobieniu kilka razy auta Z FG, P40 nie jest już taki dobry. Ma dwie podstawowe wady które go dyskwalifikują. Po pierwsze, jak wspomniał SJake, trudniej usuwa waterspoty (ja, doprecyzowałbym że usuwa tylko pod wpływem siły a ja nie mieszam siłowni z detailingiem).

Po drugie P40 nie wybacza błędów w aplikacji. Zbyt intensywne spryskanie nim jakiegoś elementu, pozostawia widoczny ślad, którego nie da się już usunąć.

Tu z pomocą przychodzi pierwszy z minusów P40 a mianowicie jego krótkowieczność. Dzięki niej partactwo szybko znika z lakieru a już na pewno po pierwszym myciu.

Drugi minus to kompletna nieekonomiczność tego produktu. Będąc jeszcze pod jego wrażeniem, planowałem zakup go w opakowaniu galonowym!!! gdyż butelka 16oz schodziła momentalnie :shock:

Produkty z "wyższej półki" są sprzedawane w dużo mniejszych opakowaniach. Kiedyś mnie to dziwiło i przeliczałem pojemności tak jak Ty. Jednak po zakupie pierwszego QD, wosku i szamponu, poznałem ich tajemnicę :oops: Są meeega wydajne i starczają na dużo dłużej niż ich "pojemniejsze" odpowiedniki :dontknow:

Radzę kupić jakiś fajny QD, Z FG, SV NE czy właśnie PA Presto Detail, potestować i wtedy zabierać głos :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

moim zdaniem lepszy od prodetailera a w tej samej cenie jest POORBOY'S WORLD QUICK DETAILER PLUS QD+

 

moim tez :-)

QD+ wg mnie efekt daje taki sam a duzo przyjemniej się go dociera.

P40 ma tendencje do mazania jesli lakier jest nieco cieply co w ogole nie przeszkadza QD+.

FG to zupelnie inna liga i nie wyobrazam sobie go nie miec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

canta8, przyznam na wstępie, że nie używałem nigdy Presto Detail ale używam na co dzień Z Field Glaze. Posiadam zaś i wypróbowywałem CG P40.

Radzę kupić jakiś fajny QD, Z FG, SV NE czy właśnie PA Presto Detail, potestować i wtedy zabierać głos :good:

 

 

Tia. "Kup sobie fajny detailer np.Presto i dopiero wtedy zabieraj głos. Ja wprawdzie Presta nie uzywałem ale......."

Bardzo dziękuję za takie rady.Proponuje Kolego,bys sam je zastosował a potem radził kiedy zabierac głos.

Nie zrozumiałes o czym napisałem.jesli jakiś produkt ma podobne właściwości i kosztuje kilka razy mniej to logika jest prosta.Nie napisałem,że produkty sa złe. napiałem,że ze zdjęc nie wynika uzasadnienie dla kilkukrotnego przebicia w cenie. To wszystko. To,ze uzywałeś produktów Z,S XYZ nie oznacza,że produkty BCDEF są gorsze. To przecie kwestia indywidualnych preferencji. Kilka miesięcy temu czytałe jak forum zachłystywało się produktamiDuraglossa.teraz ludzie pytaja,kto chce ten badziew odkupic.

Powtórzę. Jeśli na zdjęciach,które mają uzasadniać przewage jakiegoś produktu nie widac tej przewagi,to wymienianie alfabetu niczego nie zmieni.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 lat później...
  • Moderator

Odkopuję.

=================================================================================================

#miniTest

Dzisiaj na warsztat wziąłem EliteDetailer Carnauba Wax.

Zanim skrobnę o nim osobny temat muszę jeszcze sprawdzić kilka rzeczy bo mam z nim "problem". Dlatego oprócz testu "permanentnego" na aucie chcę sobie osobno sprawdzić jaką może mieć orientacyjną trwałość. Takie laboratorium praktycznie 😉

Dodatkowo po głowie chodzi mi kolejny produkt premium "PolishAngel Presto Detail" więc zanim wydam na niego kokosy też chciałbym sprawdzić sobie "obok" jak się zachowuje - skoro jest tak ceniony na świecie. To co mnie dziś interesuje to jego orientacyjna trwałość.

=================================================================================================

#miniTest który gdzieś tam kiedyś spotka się z podsumowaniem globalnym.

Tak na prawdę na jeden całościowy test składają się dziesiątki minitest'ów. Testowanie to proces, iteracje, powtarzalność, wylanie kilka litrów produktu na różnych materiałach testowych.

=================================================================================================

Pacjentem jest ponad 20 letni Lublin. Robi skromne przebiegi, stoi pod chmurką, nigdy nie był myty, łapie wszystkie możliwe osady węglowe i organiczne, więc teoretycznie dobry materiał pod test bo z reguły QDki nie grzeszą trwałością.

Maskę dekontaminowałem mechanicznie i chemicznie. Fioletowa rzeka leciała a ręka chodziła jak na tarce pod rękawicą glinkową.

2020-05-10-16-24-21.jpg


2020-05-10-17-37-00.jpg


2020-05-10-17-50-23.jpg


2020-05-10-17-50-29.jpg


2020-05-10-17-51-30.jpg


2020-05-10-18-33-17.jpg

Na tym panelu testowym nie interesuje mnie aplikacja, dotarcie, odparowanie, gloss i inne tylko orientacyjna trwałość tych produktów - jakiś taki wzorzec wejściowy.

 

PolishAngel Presto Detail vs EliteDetailer Carnauba Wax vs ProElite Gloss Detailer

Data Aplikacji: 10.V.2020

Przebieg w dniu aplikacji: 133398km

I generalnie w tym mini teście to by było na tyle ale sprawdziłem sobie po godzinie kropelki 😄 I mnie zamurowało 😄 Zakochałem się w kropelkach i zrzucie Presto .

Kropelki wyglądają jakby były podcinane od spodu, prawie idealne, powierzchnia wygląda jak szkło naoliwione przez co grawitacyjnie wszystko pięknie spływa.

Carnauba gorzej, krople są większe i czasem nie kształtne, Gloss też bardzo ładnie kropelkuje ale nie ma zrzutu jak Presto .

To jest test tylko na panelu testowym - u was może być inaczej a nawet na innym moim aucie totalnie inaczej ale generalnie myśl zakupu Presto od wczoraj huczy w głowie 😄

 

Filmik:

 

 

Spisujemy przebieg i rozpatrzymy trwałość orientacyjnie 🙂

#domeldetailinglaboratory #domeltestuje #domeltest #domelowezakupy #domelglossmeter #qdtest #qstest #domelowyquickdetailer

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również nie dawno zakupiłem presto, mnie z kolej kompletnie nie interesowała trwałosć a look i łatwosc idealnego roztarcia produktu, bez mazów itp.
Pojazd mam zabezpieczony ADS Graphen BX i na takiej powierzchni nie było wiekszych problemów z aplikacją, aczkolwiek myślałem że będzie łatwiej 🙂
Bałem się też gęstością ale świetny atomizer robi robotę, krople jak Domel wspomniał, w tym wypadku wraz z powłoką pod spodem robią kosmos żadna piana się nie trzyma 🙂
Co ciekawe, kompletnie nie zauważyłem na czarnym ściągania kurzu jak to czasem bywa z carnaubą. Fajny produkt jako wisienka na torcie.
Foto  lekko zakurzone po niedzielnej trasie 😉

 

IMG_4436.JPG.1a2efec6d37bfd0e8d551a281a2eaf4e.JPG

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Streat napisał:

Presto kropelki ma mistrzowskie 😮 @Gozdziu23 pokaż look po presto bo ciekawi mnie on czy faktycznie jest tyle wart 😄 

Jak umyje na sobotę to będe pokazywał, pokaże też jak wygląda kwestia hydro bo niestety ale czarny następnego dnia mocno się już zakurzył, a z kurzem to nie to samo 😄
Po aplikacji mam tylko, takie nie ciekawe i bez polotu szybkie foto strzelone.
W cieniu

IMG_4794.JPG.b246da96ccee1c32733e24e656e40829.JPG
Oraz jak wyszło słońce

IMG_5615.JPG.9b0c0ab35089522c64af428b5692aace.JPG

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Streat napisał:

pokaż look po presto bo ciekawi mnie on czy faktycznie jest tyle wart

Jeżeli kryterium jest look, to nie jest wart podobnie jak 99% produktów na rynku 😂

 

Kolejna sprawa. Trudno nam się pogodzić, że zdjęcia są słabym odzwierciedleniem rzeczywistości.

Przy dobrym oświetleniu, tle i fotografie gwarantuję Ci, że samochód będzie wyglądał lepiej po najtańszym autolandzie z marketu niż Zymolu Concours, Polishangelu i wszystkich cudach tego świata z przeciętnym fotografem.

Jeżeli samochód jest po polerce to otoczenie gra główną rolę w spektaklu a nie qd.

Poniżej przykład co mam na myśli 😉

 

 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ghost  ale poczekaj... 

W niektórych postach twierdzisz że jesteś w stanie rozpoznać co gdzie leży, tutaj teraz twierdzisz że look zależny jest od otoczenia. 

Zakładając że koledze nie chodziło o look by zrobić dobre foty, tylko by się obejrzeć za swoim autem i widzieć efekt dobrze zrobionej roboty... 

P. S nie zawsze trzeba się wzorować na opiniach ze świata 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ghost oczywiście że na żywo. 

Mam nadzieję że Twoja odpowiedź:

27 minut temu, ghost napisał:

Jeżeli kryterium jest look, to nie jest wart podobnie jak 99% produktów na rynku 😂

Jest poparta twoim doświadczeniem. Na ten moment wyłączam siebie z dyskusji bo to nie miejsce odpowiednie. Z szacunku dla marki Polish Angel. 😇

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Tomas-sg napisał:

oczywiście że na żywo. 

Na żywo postrzegasz głównie kształt, barwę, nasycenie, połysk, jasność itd... Składasz obraz w całość i stwierdzasz czy Ci się podoba 🙂

Aplikując stosy produktów uczysz się o nich. Jeżeli robisz 50/50 np. Rainforest Rub vs Hitemp bez problemu zobaczysz różnicę na czarnym lakierze. Na białym być może żadnej. Znasz produkty, wiesz jakie są zastosowane. I nawet jak ktoś zamieni ich kolejność zobaczysz to. Dodatkowo im gorszy stan lakieru zazwyczaj tym większe są różnice zauważalne.

Jeżeli ktoś zastosuje dwa inne produkty, jedne z milionów nie podając nazw, i będziesz miał zgadywać co tam jest. Nikt nie zgadnie 😉

Jeżeli produkty są mocno zbliżone, podobna stabilność barwy, przyciemnienie, połysk. To można równie dobrze wróżyć z fusów. Zwłaszcza na idealnie wypolerowanym lakierze.

To w mocnym skrócie myślowym. Temat rzeka i żeby zagłębić się to trzeba by nie jeden wieczór przegadać przy piwie 🙂

 

56 minut temu, Tomas-sg napisał:

Twoja odpowiedź

Ale to żadna wiedza tajemna, najstarsi detailerzy wiedzą, że kluczem jest przygotowanie. Jesteś na tym w stanie ugrać wiele. Jeżeli to osiągnąłeś kolejnym celem jest utrzymanie efektu. Kolejnym krokiem jest LSP.

Żeby nie mówić o subiektywnych preferencjach, jeden woli brunetki, drugi blondynki, jeden przyciemnienie, drugi połysk.

Dam przykład na liczbach, te są mniej subiektywne 😉

Masz 4 teoretyczne qd.

Pierwszy dodaje 0.1 Gloss Unit do połysku i kosztuje 50pln,

Drugi dodaje 2.0 do połysku i kosztuje 60 pln,

Trzeci dodaje 2.1 do połysku i kosztuje 700 pl za litr. 

Czwarty dodaje 1.0 do połysku i kosztuje 115 pln.

 

Dodam, że różnica na poziomie 0.1 nie jest dostrzegalna dla ludzkiego oka. Teraz zastanów się, który z tych produktów jest wart swojej ceny w kontekscie looku.

I tu zamykam temat, że czasami coś widać na żywo a czasami nie.

 

Jeżeli mowa o zdjęciach, tak jak napisałem, można wywnioskować z nich całe nic w kontekście wyglądu pokazując całe auto. Ewentualnie można próbować 50/50 różnych produktów, ale nawet wtedy różnice ciężko uchwycić.

 

56 minut temu, Tomas-sg napisał:

Z szacunku dla marki

Marki to tylko biznes, szanujmy ludzi 🙂

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wygląda 7 letni grafitowy metalik świeżo po umyciu i użyciu Presto. 

Nie pamiętam jaki siedział wtedy wosk, najprawdopodobniej jakiś Zymol.

Jeśli chodzi o look na tym konkretnym aucie podobny efekt dawał FG od Zymola lub S20 od Scholla.

20170910_115951.jpg

20170910_110431.jpg

20170910_110025.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety, jakieś deszcze niespokojne, trzy pylące brzozy na działce nie pomagają 😄
Ogólnei po presto look jest bardzo dobry miałem field glaze z zymol-a i uważam że o wiele lepiej to wygląda, ale tez nie od razu po aplikacji ale hmm dla mnie wymaga kilku godzin aby to na lakierze dojrzało (według moich obserwacji) przedwszystkim najważniejsze jest, że produkt da się łatwo zaaplikowac.
I to lubie w produktach "drogich" jakiego zymola nie kupimy ( no moze oprocz carbona) zawsze bedziemy zadowoleni z efektów, aplikacja bez problemowa, wyglada dobrze, pachnie fajnie, woda git, jaki to nie bedzie swisswax bedzie podobnie. Inaczej ma np Autofinesse tempatation ktorego nie da sie zaaplikować, qd jak np infiniti glass canopy który zostaje pomazany, fusso w nie prawnych rękach. Produkty premium w detailing (jak by on sam już nie był premium) po prostu robią co mają robić i  są przy tym idioto odporne, dzięki po całej operacji 82398432 godzinnej korekty lakieru nie popsujesz efekty tym że produkt który miał być wisienką na torcię się pomazał 🙂

 

3 minuty temu, analyzator napisał:

@Qlimaxss a to przepraszam 🙂 trzeba umyć 🙂

trzeba ale to jak mówiłem w sobote, to jest czas na domowe chocliki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świeżo po umyciu, Wycierało się zacnie czuć zwiększenie poślizgu, kropelki też zostało podbite (elementy płaskie za to stały się bardziej leniwe niż na czystej powłoce)
No i przypominam że siedzi tu pod presto Artdeshine BX na one stepie enigmy, aplikowane jakoś 4-5 miesięcy temu. Jednak widac że faktycznie nie przekłamuje LSP.
Sorka za burdel w tle, ale sobota to dzień ogarniania wszystkiego na bazie 😉
Wieczorem wrzucę prawdopodobnie filmik z zrzutu wody, bo zanim się to zbuforuje to miną wieki.
DSC_1465.JPG.4ea51daecec107fe9e82703ff215a2d0.JPGDSC_1466.JPG.76db3cab126f81ea45d8db66bd6692c9.JPGDSC_1470.JPG.d3849cf66fe46ff7d817db1fc6ee3347.JPGDSC_1469.JPG.743b4e9aa0e91f0c86531915b1db27f6.JPGDSC_1471.JPG.92564bd69e64d53251cdba470020de0d.JPG

 

Jest i link do hydrofobowości (jakosc się przetwarza)

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Ja dopiero odkrywam produkty PolishAngel - mam zaledwie 4. Ale RapidWax i Presto normalnie mnie miażdży tymi  kroplami, zrzutem.

 

PolishAngel Presto Detail vs EliteDetailer Carnauba Wax vs ProElite Gloss Detailer

#Data Aplikacji: 10.V.2020 i przebieg w dniu aplikacji: 133398km

#Pierwsze mycie: 16.V.2020 przy 133553km czyli po 155km i 6 dniach.

 

PolishAngel Presto Detail - cudnie trzyma, krople, zrzut, hydro - cudo !

EliteDetailer Carnauba Wax - umarło ??

ProElite Gloss Detailer - siedzi ale efekt nie jest spektakularny.

 

 

 

Spoiler

A tutaj RapidWaxxx

2020-05-16-15-57-34.jpg


2020-05-16-15-57-40.jpg


2020-05-16-15-58-09.jpg


2020-05-16-15-58-13.jpg


2020-05-16-15-58-20.jpg


2020-05-16-15-58-21.jpg


2020-05-16-15-58-24.jpg


2020-05-16-15-58-26.jpg


2020-05-16-15-58-30.jpg


2020-05-16-15-58-34.jpg

 

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
47 minut temu, zajkos10 napisał:

Panowie czy zaobserwowaliscie aby w presto cos w srodku pływało , ostatnio odkopałem produkt , odkrecam i cos tam sie pojawilo . Norma czy cos zlego sie z produktem zadziało ?

Norma. Taki jest od nowości praktycznie 🙂

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.