Skocz do zawartości

Krótkie pytanie - krótka odpowiedź


MetalMagnes

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Na jeden raz polecam 20-30g glinki na auto/całą robotę i po skończeniu wyrzucić lub zostawić do felg. Ceny są teraz takie, że bez problemu za każdym razem możemy pracować na nowym kawałku.

Pytanko odnośnie glinki - czyli jak to jest: dzielę sobie na porcje, np po 30g, robie z niej jakis wygodny do trzymania placek, myję autko, a później glinkuję (trę auto) przy użyciu wody jako lubrykanta? Po umyciu warto osuszyć autko, czy od razu mogę traktować je glinką?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Wesol, ja uzywałem.

 

Pachnie ładnie, troche gumą balonową, używam/używałem do opon głównie, i do plastików zew. dopóki nie kupiłem Trim Restorera Finishkare. Generalnie jestem zadowolony, wypsikalem praktycznie całą butelke. Na oponach daje błyszczący efekt, zgodnie z nazwą ;) Do wewnątrz nie używałem, za duży połysk jak dla mnie. Z trwałością nieźle, po 3 myciach jeszcze coś siedzi na oponach, choć oczywiście połysk już nie ten.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko odnośnie glinki - czyli jak to jest: dzielę sobie na porcje, np po 30g, robie z niej jakis wygodny do trzymania placek, myję autko, a później glinkuję (trę auto) przy użyciu wody jako lubrykanta?

Tak. Może być woda z odrobiną szamponu / lub czysta woda.

Po umyciu warto osuszyć autko, czy od razu mogę traktować je glinką?

Możesz od razu glinkować.

Po glinkowaniu możesz umyć jeszcze raz auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko odnośnie glinki - czyli jak to jest: dzielę sobie na porcje, np po 30g, robie z niej jakis wygodny do trzymania placek, myję autko, a później glinkuję (trę auto) przy użyciu wody jako lubrykanta? Po umyciu warto osuszyć autko, czy od razu mogę traktować je glinką?

Nie musisz suszyc, potem i tak bedziesz plukal po glinkowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, we wrześniu zabezpieczyłem przed zimą lakier mojego Exeo, najpierw glinkowanie, później clenaer DJ LP, i na koniec wosk colli no. 976, pogoda się pogorszyła i ciężko z myciem własnoręcznym obok domu, dlatego moje pytanie, jak pojadę na myjnie ręczną w której najpierw używają piany aktywnej a później myją ręcznie i na koniec wosk w płynie nakładają, to czy warstwa nałożonego wosku colli bardzo na tym ucierpi? :o Czy w ogóle da coś nakładanie na to wosku w płynie czy lepiej odpuścić..? Może w ogóle zrezygnować z aktywnej piany ( o ile się da) i samo mycie ręczne?

 

[ Dodano: 29 Październik 2010, 08:32 ]

To jak, pomoże ktoś?? :)

 

[ Dodano: 29 Październik 2010, 08:41 ]

A może istnieje taka opcja żeby wziąć własny szampon na myjnie i poprosić ich o umycie właśnie tym szamponem? :o

Dajcie znać bo zaraz wyjeżdżam a muszę dziś auto mieć czyste :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlatego moje pytanie, jak pojadę na myjnie ręczną w której najpierw używają piany aktywnej a później myją ręcznie i na koniec wosk w płynie nakładają, to czy warstwa nałożonego wosku colli bardzo na tym ucierpi? :o

piana aktywna używana na myjkach to zwykle bardzo mocna zasadowa chemia, żaden wosk tego nie lubi, po jednym myciu może być już po wosku

Czy w ogóle da coś nakładanie na to wosku w płynie czy lepiej odpuścić..?
takie coś jedynie daje jakieś tam wizualne kropelkowanie, o ochronie bym tego nie posądzał
Może w ogóle zrezygnować z aktywnej piany ( o ile się da) i samo mycie ręczne?
jak najbardziej, niech myją samym neutralnym szamponem, jak im przyniesiesz swój to pewno jeszcze się ucieszą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piana aktywna używana na myjkach to zwykle bardzo mocna zasadowa chemia, żaden wosk tego nie lubi, po jednym myciu może być już po wosku

colli 476 radzi sobie jako tako z pianą na myjkach. Nie wiem ile razy wytrzyma ale coś na pewno:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, na wstępie zaznaczam że czytałem już wiele tematów i wątków na forum ale nie znalazłem jednoznacznej odp ten temat to chyba dobre miejsce.

Czy do usunięcia delikatnych swirlsów po myciu na szczotach i rys w okolicach klamek przez poprzedniego właściciela dobrym wyborem będzie #205 lub UF z 3M nakładane żółtymi aplikatorami Megsa i na koniec wosk? Wiadomo że przy użyciu polerki efekt byłby lepszy ale na razie ze względu na koszty i mały garaż nie mogę sobie na to pozwolić. Ciężko tez tak w ciemno bez fot powiedzieć czy da radę czy nie ale lakier raczej w dobrym stanie a pytam o te środki bo chciałbym zamówić testery, pytanie tylko czy ręcznie coś uzyskam czy tylko wydam kasę w błoto. Pacjent to focus, lakier czarny metalik. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale past polerskich sie nie naklada... jesli chcesz recznie usunac zadrapania wokol klamek kup mala tubke farecli g3 i zoltym aplikatorem gabkowym albo trojkolorowym czescia ostra/twarda wcierasz rodek polerski do znikniecia-wypracowania. Jesli nadal widac rysy ponawiasz itd. Jesli chcesz jechac cale auto to np Meg's Ultimate Compound i aplikator trojkolorowy i duzo sily i wytrwalosci. Nic nie nakladamy, pracujemy z pasta obszar po obszarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale past polerskich sie nie naklada

Źle napisałem ale chodziło mi o wcieranie aplikatorem megs'a do wypracowania i na koniec przetarcie MF.

Chodziło mi konkretnie o te w/w produkty. Co do UC boję się że będzie zbyt inwazyjny, chociaż slaw2006 na swojej Hance robił ręcznie i efekt super, no ale on po UC stosował jeszcze SSR1.

Farecli nie chce bo już widziałem że można nią spie...żyć i lepiej się nią pracuje maszynowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej

 

Po przewertowaniu 50 stron o polerkach, i innych opinii zdecydowałem się na polerkę sparkyego (jadę do castoramy zakupić :-] ).

 

Czytam teraz o pastach, padach, gąbkach, ale nie mogę się w tym wszystkim połapać :P

 

W co powinienem się zaopatrzyć na początek?

 

na pewno pasty - tylko jakie konkretnie? 3m lekkościerna, średniościerna? Proszę o modele, które powinienem zakupić.

 

 

Zapewne jakieś gąbki(zakłada się je na pady?) 3m polishing, finishing, cutting?

 

Pady (talerze)? - to jest to, na co zakładamy gąbki?Nie ma takich w zestawie? Wiem, że są na pewno jakieś miękkie, średnie i twarde o różnych wielkościach.

 

Bardzo bym prosił o podanie adresu sklepu, w którym mógłbym zrobić kompleksowe zakupy.

 

Naprawdę, czytam o tym nieustannie, ale nie mogę tego zebrać do kupy. Dla Was te pytania są banalne, a ja nigdzie nie mogę znaleźć konkretnej odpowiedzi, bo w każdym topicu jest po parędziesiąt stron na temat różnych produktów.

Julian wykasował mojego wczorajszego posta, nad którym się tyle naprodukowałem, dlatego pytam tutaj :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, czy naprawdę użycie wyszukiwarki to jest tajemna wiedza dostępna tylko dla nielicznych ? W czasie jaki poświęciłeś na napisanie tego posta znalazłbyś odpowiedź na część pytań.
ale ja naprawdę szukałem i czytam to kolejny dzień (nie mam aż tyle czasu) :) . Nie jest to moje 1 forum, na którym się zarejestrowałem i staram się nie powielać pytań. Ale jak w każdym temacie, który mnie interesuje jest milion różnych pozycji, to można oszaleć. Powinien być jakiś temat z zestawem startowym, zestaw dla początkującego, albo coś takiego.

 

Evo - zamiast mnie upominać, mogłeś napisać jakaś konkretną odpowiedź i tym samym mi pomóc :)

 

Poza tym większość tutejszych tematów tworzona jest przez profesjonalistów i ludzi z jakimś już doświadczeniem, nie wszyscy znają każde pojęcie związane z detailingiem... Jak na razie bardzo pomogł mi temat "polerka dla początkującego". Chciałbym, żeby było też coś takiego odnośnie padów, talerzy, itd. Coś dla kompletnego laika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W co powinienem się zaopatrzyć na początek?

 

na pewno pasty - tylko jakie konkretnie? 3m lekkościerna, średniościerna? Proszę o modele, które powinienem zakupić.

Nikt Ci nie da jednoznacznej odpowiedzi bo różni ludzie pracują na różnych pastach/systemach past. Jeśli zdecydujesz się na 3M i masz fundusze to kup cały system czyli zielony [50417], żółty [80349]i niebieski [50383] korek.

Pady (talerze)? - to jest to, na co zakładamy gąbki?Nie ma takich w zestawie? Wiem, że są na pewno jakieś miękkie, średnie i twarde o różnych wielkościach.

Nie myl talerza do którego przyklejasz gąbki (pady) z padami. Tu masz przykład takiego talerza http://www.klakiernik.pl/index.php?prod ... rod_id=287

Jeśli nie dysponujesz wystarczającymi środkami są też gąbki razem uchwytem np. http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... 80&bih=648

Bardzo bym prosił o podanie adresu sklepu, w którym mógłbym zrobić kompleksowe zakupy.

Na to pytanie znajdziesz odp na forum bez potrzeby wertowania 50 stron...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, już mi się trochę rozjaśniło :)

 

Może rzeczywiście jak na początek szkoda inwestować w 3m. Są jakieś tańsze, aczkolwiek nie najgorsze? Co to korek? Chodzi po prostu o siłę ścierną? :kox:

 

Ok. Czyli kupuje sobie taki talerz i do tego dokupuję jakieś gąbki (te, które występują jako "powiązane" z talerzem u klakiernika)? :) A te tanie, które poleciłeś, są w miarę wytrzymałe i wystarczą? Jeśli miałbym kupić taki talerz jak 3m, może być to jakiś tańszy, dobry zamiennik? Nie ukrywam, że 130 zł to trochę kasy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może rzeczywiście jak na początek szkoda inwestować w 3m. Są jakieś tańsze, aczkolwiek nie najgorsze? Co to korek? Chodzi po prostu o siłę ścierną

Tak chodzi o właściwości ścierne. Na początek jak wspomniałem możesz kupić testery tych past np. tu http://www.showcarshine.pl/38-testery

 

Ok. Czyli kupuje sobie taki talerz i do tego dokupuję jakieś gąbki (te, które występują jako "powiązane" z talerzem u klakiernika)? :) A te tanie, które poleciłeś, są w miarę wytrzymałe i wystarczą?

Z reguły tak jest że pracując np na pastach 3M używasz również padów tej firmy które też mają różną twardość i są dedykowane do pracy z określonymi pastami. Nieraz jest też tak że poleruje się mniej ścierną pastą a twardszym padem ale to już zależny od konkretnego przypadku i lakieru. Ogólnie jest też temat o padach i ich odpowiednikach z innych firm choćby ten: http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... sc&start=0

Co do tych padów z podstawą nie wypowiem się bo nie pracowałem jeszcze z polerką a moja wiedza jest w dużej mierze z tego forum więc tak jak wspomniał Evo wystarczy trochę poczytać i można uzyskać odp.

Co do talerzy co również wpisz w google chociażby "talerz oporowy polerka" i już masz kilka pozycji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.