Skocz do zawartości

Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...
671196 boje się mieszać środki różnych producentów

osobiście polecam połączenie Gliptone cleaner G12 do mycia i na to 2X Zaino Z10 w odstępach 24h... skórka zrobiła się cudownie mięciutka i zapach wisi bardzo długo

 

B4tOlQK.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Kolega podesłał mi jakieś gówniane zdjęcia kanapy skórzanej żebym mu podsunął coś do wyczyszczenia.

Co mu polecić ?

1 Zestaw Colourlock Strong (stawiam na ten ale nie wiem czy wystarczą małe pojemności)

2 Zestaw Gliptone GT11+ GT12

3 Tańsza opcja zestaw od SG

Dwie fotki:

 

http://imgur.com/a/PR2Kw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurcze, tego nie wiem. Kazałem im porządne zdjęcia zrobić to takie byle jakie podesłali.

Dzwoniłem i mówi, ze to prawdziwa skóra bo dostał od brata z Niemiec. To jest 3ka i 2ka. Więc mam obawy czy ilość Stronga wystarczy.

 

Robert masz na myśli Furniture Clinic Leather Ultra Clean + Furniture Clinic Revive ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej wszystkim,

 

mam w planach zakupienie środka do skór, ale nie wiem czy jest sens od razu wywalić kase na zestaw Colorlocka za 100 czy można zacząć bardziej budżetowo np od Autoglyma (cleaner i balsam), pojemności AG są większe, 500ml przy zestawie CL 200ml czy jednak dołożyć pare groszy i kupić ten pierwszy? Jest aż taka duża różnica miedzy nimi? Ewentualnie coś innego, budżet w tym wypadku nie jest ograniczony zbytnio ale po co przepłacać jak nie ma znacznej różnicy w produkcie?

Z góry dzięki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Colourclock nie ma balsamu/odzywki tylko zabepieczenie skory czy tam koloru. Za to cleanera nie zmienilbym na zaden inny nawet gliptone:-)

Dzięki za odpowiedź. Czyli wypadałoby sprobować combo CL z balsamem AG ;) Ktoś jakieś inne zdanie wyrazi? czy temat mogę uznać za "ogarnięty"? :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

co by nie zakładać nowego tematu napiszę tutaj. już raz forum poleciło mi wosk do karoseri który bardzo mi podpasował również teraz liczę na pomocną poradę.

 

skóra jasna piaskowa mazda cx5 w stanie celującym. chodzi tylko o delikatne wyczyszczenie może jakieś zmiękczenie i oczywiście zabezpieczenie czyli impregnację. wertując fora trafiłem na marki Colourlock i Gliptone. ale pytanie do Was co kupić (prostym językiem jeśli można) aby:

 

- delikatnie wyczyścić/odświeżyć skórę (małe odbarwienie od jeansów)

- zaimpregnować

- jakiegoś etapu nie wymieniłem proszę o jego dodanie :)

 

budżetowo rozsądne granice.

 

dzięki z góry i czekam na propozycję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

co by nie zakładać nowego tematu napiszę tutaj. już raz forum poleciło mi wosk do karoseri który bardzo mi podpasował również teraz liczę na pomocną poradę.

 

skóra jasna piaskowa mazda cx5 w stanie celującym. chodzi tylko o delikatne wyczyszczenie może jakieś zmiękczenie i oczywiście zabezpieczenie czyli impregnację. wertując fora trafiłem na marki Colourlock i Gliptone. ale pytanie do Was co kupić (prostym językiem jeśli można) aby:

 

- delikatnie wyczyścić/odświeżyć skórę (małe odbarwienie od jeansów)

- zaimpregnować

- jakiegoś etapu nie wymieniłem proszę o jego dodanie :)

 

budżetowo rozsądne granice.

 

dzięki z góry i czekam na propozycję

 

Zestaw od colourclock soft jak czyszcenie i impregnacja plus gliptone do skor jasnych jako mleczko o ile mowi,u o skorze:-) uzywane w moim Pasku jak i X5 ojczulka i efekt super:-) i ten zapach gliptone:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Colourclock nie ma balsamu/odzywki tylko zabepieczenie skory czy tam koloru. Za to cleanera nie zmienilbym na zaden inny nawet gliptone:-)

Dzięki za odpowiedź. Czyli wypadałoby sprobować combo CL z balsamem AG ;) Ktoś jakieś inne zdanie wyrazi? czy temat mogę uznać za "ogarnięty"? :mrgreen:

Co prawda colorlock nie ma balsamu ale.zabezpieczenie po nalozeniu zostawia fajne matowe wykończenie i wydaje mi sie ze to w.zupelnosci wystarczy....do pierwszego czyszczenia mozesz dziale gielda.kupic clener strong 200ml za 45 zlotych(który naprawde jest mocny) i do tego jak chcesz koniecznie odrzywke to ta od auto glym moge polecic bo skóry po niej również sie zbytnio nie świecą.....juz.do biezacej pielegnacji clener od auto glym ok tylko musisz.miec pianowniczke....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ref]TfB[/ref], powiedz proszę czy ten gliptone choć trochę pachnie skórą, czy jest matowy? Do tej pory używałem po czyszczeniu zapachu skóry colorlock, ale trzyma się max dwa dni,no i nie oszukujmy się tani ani wydajny to on nie jest, może ten Twój jest lepszy. Dzięki z góry za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ref]TfB[/ref], powiedz proszę czy ten gliptone choć trochę pachnie skórą, czy jest matowy? Do tej pory używałem po czyszczeniu zapachu skóry colorlock, ale trzyma się max dwa dni,no i nie oszukujmy się tani ani wydajny to on nie jest, może ten Twój jest lepszy. Dzięki z góry za odpowiedź.

 

Pachnie skora, ale w pewnym momencie zaczyna zmieniac na troche chwmiczny zapach. Ogolnie utrzymywal sie okolo 1.5 tygodnia ale bylo chlodnawo plus samochod srednio wietrzony i co wazne srodek foteli alcantara jak to w Paskach wiec ilosc tez nie byla powalajaca jesli chodzi o zapach. W x5 sie nie wypowiem, bo ojczulek slabo wyczuwa zapachy i mu obojetne czy cos pachnie czy nie... Wykonczenie bylo matowe, ale z delikatna nuta satyny jak dla mnie - wygladalo to fajnie i nie swiecilo sie beszczelnie. Ogolnie dla mnie na plus, ale potrafil mi zostawic smugi - moze za duzo go ladowalem:-('ale po dotarciu skorka elegancka i z bliska jeszcze czuc zapach skory od gliptone, ale nie unosi sie juz w calym aucie.

 

PS w obu przypadkach byl to typowy bez.

 

Jesli chodzi o te zawieszki od gliptone to szczerze nie polecam! Moja zaczel w pewnym momencie smierdziec chemia... niekotrzy twierdzili, ze jak w kosciele capi inni ze jakas chemia do czyszczenia, ale odzew nie byl pozytywny:-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Dystrybutor
Colourclock nie ma balsamu/odzywki tylko zabepieczenie skory czy tam koloru. Za to cleanera nie zmienilbym na zaden inny nawet gliptone:-)

 

Jak to nie ma? A nasz protektor:

 

Leder Protector

 

Naprawdę warto spróbować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Colourclock nie ma balsamu/odzywki tylko zabepieczenie skory czy tam koloru. Za to cleanera nie zmienilbym na zaden inny nawet gliptone:-)

 

Jak to nie ma? A nasz protektor:

 

Leder Protector

 

Naprawdę warto spróbować.

to protektor moze zastapic balsam czy na protektor nakladamy jeszcze basam po 24h? Zawsz tak robilem:-((

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.