Skocz do zawartości

Jaki wosk na zimę ?


Big

Rekomendowane odpowiedzi

nie używałem, ale moja teoria jest taka: są 2 rodzaje detailerów - takie na bazie natutalnej przeznaczone do wosków naturalnych(choć na sealantach też działają) i to jest np. field glaze albo CG pro detailer i takie które są syntetyczne, ew. mają znikomy dodatek carnauba - wiążące idealnie na sealantach, a przy okazji mogące spowodować "spływanie" wosków natutalnych. coś jak ten, który wymieniłeś. może to niezbyt jasny wywód, a też nie mam pewności, że tak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Mały update co do wytrzymałości Colli u mnie na lakierze. Z ciekawości pojechałem dzisiaj na myjnie BP i zrobiłem pełen program,bo skoro wiedziałem że wosku już i tak nie ma,więc hydrowosk w niczym nie zaszkodzi.

Okazało się żę dopiero gorący wosk doczyścił lakier do akceptowalnego poziomu i znowu pojawiło się piękne kropelkowanie,a auto wyschło po minucie jazdy :) Wygląda na to że Colli dalej się trzyma lakieru,fajnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazało się żę dopiero gorący wosk doczyścił lakier do akceptowalnego poziomu i znowu pojawiło się piękne kropelkowanie,a auto wyschło po minucie jazdy :) Wygląda na to że Colli dalej się trzyma lakieru,fajnie.

 

Nie wydaje mi się, żeby gorący wosk jakoś "doczyścił" auto. To on po prostu sprawił, że po wyjeździe z myjni miałeś kropelkowanie i wszystko spłynęło. Mogę się założyć, że po 1-2 dniach będzie to samo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moalord oj nie ładnie - te przednie felgi potrzebują kontaktu z wodą i pędzelkiem (żart):D

 

Co do wosku na zimę - moim zdaniem lepiej jest porządnie i bez pośpiechu dobrze zabezpieczyć auto na zimę jeszcze zanim ona nadejdzie.

Osobiście używam środka na bazie nano-czegoś (dużo nano i jak najmniej substancji ściernych bo lakier młody) - auto dokładnie wywoskowane na początku października, myte bezdotykowo co tydzień i kropelkowanie do dzisiaj bardzo dobre.

 

Hydrowoski niestety wytrzymują tylko do pierwszego umycia.

Poza tym nie podjąłbym się nakładania wosku na gorąco w takich temperaturach jakie mamy teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na tych wszystkich myjniach stosują mocne środki ... a dwa,że bezdotyk nie usunie całkowicie brudu ...

Ale ja nie myję auta na myjni tylko w domu - wiem jakie środki stosuję i bynajmniej nie są one bardzo mocne.

Czasami jak auto jest bardzo brudne to rzeczywiście nie zawsze idealnie się domyje.

Zazwyczaj jednak nie muszę poprawiać gąbką ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem lepiej jest porządnie i bez pośpiechu dobrze zabezpieczyć auto na zimę jeszcze zanim ona nadejdzie..

Podpisuję się pod tym obiema rękami. :) Ja do tej pory przed zimą stosowałem taką w miarę standardową "kurację": glinka, DC1, DC2, Gold Class Liquid Wax i NXT Gen 2.0 w rozbiciu na dwa dni. Teraz w "arsenale" pojawiły się Colli 476 i Meg's #16 ale trochę nie ma warunków żeby je sprawdzić. Czekam na jakieś delikatne ocieplenie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem lepiej jest porządnie i bez pośpiechu dobrze zabezpieczyć auto na zimę jeszcze zanim ona nadejdzie..

Podpisuję się pod tym obiema rękami. :) Ja do tej pory przed zimą stosowałem taką w miarę standardową "kurację": glinka, DC1, DC2, Gold Class Liquid Wax i NXT Gen 2.0 w rozbiciu na dwa dni. Teraz w "arsenale" pojawiły się Colli 476 i Meg's #16 ale trochę nie ma warunków żeby je sprawdzić. Czekam na jakieś delikatne ocieplenie. :)

 

 

I jak takie combo długo wytrzymuje? W ogóle jak Twoja toyota spisuje się w starciu z solą? Pojawiają się jakieś niepokojące oznaki przy zadrapaniach lakieru czy odpryskach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak takie combo długo wytrzymuje? W ogóle jak Twoja toyota spisuje się w starciu z solą? Pojawiają się jakieś niepokojące oznaki przy zadrapaniach lakieru czy odpryskach?

Wytrzymałość NXT 2.0 na tak przygotowanym lakierze to w warunkach zimowych przynajmniej 8 tygodni. Jest jednak kilka "ale":

- auto jest garażowane

- pokonuje tygodniowo nie więcej niż 300km

- auto jest woskowane częściej niż ustawa przewiduje :D - być może wosk wytrzymałby dłużej ale ja po prostu nie daję mu na to szansy i nakładam kolejną warstwę ;)

Co do odporności Corollki na sól to nie mam żadnych problemów. Auto wkrótce skończy 9 lat i na nadwoziu nie ma w zasadzie żadnych śladów korozji. Ale podejrzewam, że jest w tym jakaś moja zasługa bo lakier jest zawsze porządnie nawoskowany i zabezpieczony. :D Troszkę gorzej jest od spodu ale nie jest to nic z czym specjalistyczny zakład konserwacji nie dałby sobie rady. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na szczęście też wszystko ok - na razie nie ma niepokojących oznak,również od spodu. Dbam o auto bardzo pod tym względem ale niestety poprzednia właścicielka aż tak tego nie robiła.

Wszystko w samochodzie jak dzwon tj. silnikowo i w ogóle mechanicznie ale trochę się boje o tą rudą bo to nie jest najmocniejsza strona Japończyka więc każdego kogo mogę się pytam.

 

Sorry za OT.

 

Co do colli to powinieneś być zadowolony - u mnie na razie trzyma już drugi miesiąc i odkąd spadły te pierwsze śniegi to jeszcze nie myłem, tylko namiętnie płuczę samą wodą zdemineralizowaną na myjni i jest extra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kabul - odnośnie Colli to dla mnie bardzo dobra wiadomość. Zakupiłem Black Hole i wosk Colli 845, zamierzam walczyć ze śniegową aurą, lepiej późno niż wcale. Mam nadzieję, że waszym zdaniem te produkty nie kolidują ze sobą? Nigdy nie używałem ich razem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie komplet.- to analizuję posty i notuję ,notuję. Myślę ,że jak do czegoś dojdę to się pochwalę. Myślałem ,że pojadę na myjnie bezdot. i spłuczę go z tego błota solnego ale czy on nie zamarznie tu i tam ? Gorąca woda nie zaszkodzi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat:

ale czy on nie zamarznie tu i tam ?

 

 

Ja bym się wstrzymał do czasu aż będzie przynajmniej te 1-2 stopnie na plusie,mi zawsze zamarzało nawet przy lekkim mrozie.

ja tam w tygodniu będę mył ;) bo ten śnieg mnie przeraża a ostatnio trochę jeździłem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.