Skocz do zawartości

Ktory wosk do srebrnego lakieru.


Bartosz85

Rekomendowane odpowiedzi

29 minut temu, Qlimaxss napisał:

@KiziorDZN A Wolfgang z cleanerem podobno to najlepszy set na srebrny 😁😍. Używany komplecik powinieneś wyrwać 😁 w tym budżecie

Jaki konkretnie masz na myśli ? Fuzion Wax ? Toż to rarytas. Przyznam się, że markę kojarzę lecz nigdy nawet o tych produktach nie czytałem.

Pewnie skończy się jak co miesiąc - dobra, ostatnie zakupy.... 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

To i ja odkopie delikatnie temat. Szukam dwóch rozwiązań (lato-zima) do srebrnego peugeota. Do tej pory używałem Fusso do ciemnych lakierów kupiony jeszcze do poprzedniego auta i to pewnie stara pierwsza jego wersja. Aplikacja na jałowy lakier, podbity QD SG Morning Dew (ta pierwsza edycja). W zasadzie był/jest to idealny zestaw, przede wszystkim świetna szklistość no i trwałość.  Jako że Fusso na wykończeniu to chciałem coś łatwiejszego w aplikacji i kupiłem Blit Hamber DSW, tutaj efekt jest jednak inny. Jest ziarno, ale lakier jakby jaśniejszy, sam nie wiem czy to Fusso przyciemniał czy DSW zrobił z niego super czysty jasny srebrny. Podbity tym samym QD daje jednak inny efekt. Więc obecnie szukam to co dawało Fusso z SG Morning Dew, ale najlepiej żeby to robił bez QD. Czyli przede wszystkim szklistość, trwałość te 2 miesiące przebieg pewnie koło 2-3 tyś, cena raczej 200 zł to maks plus do tego cleaner i QD.

Przewija się tutaj AngelBody AG, BH Finis, Enzo SiO2 Wax. dalej Wolflgang (tutaj z cleanerem wychodzi prawie 300?). W takiej kolejności je rozpatruję. Który z nich da najlepszą szklistość i fajnie wyciągnie ziarno? Ma być to zestaw na lato.

Chodzi mi po głowie jeszcze Tac System Moon light nałożony na Carpro Essence i myślę że na tutaj może być niezła szklistość a i trwałość byłaby na poziomie Fusso. Ten zestaw rozpatruję głównie na zimę, ale może to będzie też dobry zestaw na lato.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marcelus u mnie na srebrnym najlepszą robotę zrobiło polerowanie a na to poszedł  Cquartz UK 3.0 + Gliss. Ostatnio zarzuciłem na to Moonlight, szkilstość chyba podbił bo nawet narzeczona zauważyła (jak nigdy 🤣) dzisiaj wpadnie mycie i wleci pewnie Prostaff WG. Od siebie mogę Ci polecić Moonlight+Water Gold 

Moonlight ma czasami jakieś "fochy" jak chodzi o kropelkowanie 🤣

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, marcelus napisał:

To i ja odkopie delikatnie temat. Szukam dwóch rozwiązań (lato-zima) do srebrnego peugeota. Do tej pory używałem Fusso do ciemnych lakierów kupiony jeszcze do poprzedniego auta i to pewnie stara pierwsza jego wersja. Aplikacja na jałowy lakier, podbity QD SG Morning Dew (ta pierwsza edycja). W zasadzie był/jest to idealny zestaw, przede wszystkim świetna szklistość no i trwałość.  Jako że Fusso na wykończeniu to chciałem coś łatwiejszego w aplikacji i kupiłem Blit Hamber DSW, tutaj efekt jest jednak inny. Jest ziarno, ale lakier jakby jaśniejszy, sam nie wiem czy to Fusso przyciemniał czy DSW zrobił z niego super czysty jasny srebrny. Podbity tym samym QD daje jednak inny efekt. Więc obecnie szukam to co dawało Fusso z SG Morning Dew, ale najlepiej żeby to robił bez QD. Czyli przede wszystkim szklistość, trwałość te 2 miesiące przebieg pewnie koło 2-3 tyś, cena raczej 200 zł to maks plus do tego cleaner i QD.

Przewija się tutaj AngelBody AG, BH Finis, Enzo SiO2 Wax. dalej Wolflgang (tutaj z cleanerem wychodzi prawie 300?). W takiej kolejności je rozpatruję. Który z nich da najlepszą szklistość i fajnie wyciągnie ziarno? Ma być to zestaw na lato.

Chodzi mi po głowie jeszcze Tac System Moon light nałożony na Carpro Essence i myślę że na tutaj może być niezła szklistość a i trwałość byłaby na poziomie Fusso. Ten zestaw rozpatruję głównie na zimę, ale może to będzie też dobry zestaw na lato.

 

Jeśli o wosk chodzi to testowałem już różne, w rożnych kombinacjach. Najlepiej sprawdziło się połączenie Megsa UC + Infinity Wax Diablo. Niestety IW dość mocno przyciągał kurz dlatego zrezygnowałem z niego na rzecz Prostaff CC Water Gold. I jest super, a do tego bezproblemowa i szybka aplikacja. I przy tym rozwiązaniu zostanę na dłużej, nie ważne czy lato czy zima.

 Wiele również zależy od samego lakieru - srebrny srebrnemu nie równy i na różnych będzie to wszystko wyglądać inaczej, z delikatnymi różnicami.

Unikaj Angelwaxa AG, bardzo problematyczna aplikacja, która nie wynagradza niczym szczególnym (zwłaszcza u mnie - lakier LY7W - test na forum).

Ogólnie rzecz biorąc najważniejsze jest samo przygotowanie lakieru, wosk to tylko wisienka na torcie i przy jasnych srebrnych kolorach różnice są mało widoczne. Czasami nie warto męczyć się z aplikacją aby uzyskać te 2% lepszy look. Woski rozpatruj bardziej pod kątem zrzutu wody, aplikacji czy trwałości. Szklistość przy odpowiednio przygotowanym lakierze uzyskasz większością wosków. Koniec końców po kilkudziesięciu różnych próbach moje ulubione połączenie to właśnie Megs UC/UP + CCWG. Jest to rozwiązanie na szybko ponieważ lubię co jakiś czas wziąć puszkę do ręki i klasycznie wysmarować auto, i tutaj od dłuższego czasu używam HoW Sapphire, Collinite 476s lub Natty's Red.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KiziorDZN Liczyłem na Twoją wypowiedź bo czytałem wcześniej Twój wpis o różnych testach na srebrnym lakierze 🙂 Nie wiem czy dobrze rozumiem, używasz Cleaner z Megsa (Ultimate Compund lub Utlimate Polish) plus tylko QD z Prostaff?

Angelwax wykreślam z listy, najbardziej zależy mi na looku/szklistości. Nie ma być tanio ani łatwo, hydro też nie jest najważniejsze, ma być najlepszy efekt szklistości. Aplikacja sama w sobie też nie musi być łatwa, z Fusso sobie radziłem to i z innymi chyba sobie poradzę 🙂Sam nie wiem czy nie skopałem coś z aplikacją BH DSW, bo Fusso zawsze nakładałem na jałową powierzchnię, a DSW nałożyłem na cleanera Dodo DJ Lime Prime nakładany maszynowo, nie wiem czy to błąd ale  SG Morning Dew w ogóle nie podbił szklistości, co pięknie robił przy Fusso. Efekt jest fajny, ale inny,  Fusso+ Morning Dew robił piękną szklistość. Wrzucił bym zdjęcia, ale na srebrnym to nikt i tak nie zauważy różnicy. Co ciekawe same felgi zrobiłem poprzednim systemem czyli jałowa powierzchnia->fusso->morning dew i felgi mają tą szklistość, lakier nie.

@Speedy69 chciałem póki co uniknąć powłoki. Nie nakładałem nigdy powłoki chce najpierw spróbować na felgi i potem ewentualnie na lakier, ale te 3 razy do roku lubię pomiziać lakier woskiem. Jeżeli najlepszy efekt wow uzyskam powłoką, to jestem skory do tego rozwiązania.

Na placu boju zostaje w takim razie Moon Light, House Of Wax Sapphire, BH Finis, Enzo SiO2 Wax w takiej kolejności. Do rozważenia powłoka. Fajnie jakby wosk nadawał się też na inne lakiery.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marcelus Moonlight aplikuje się bajecznie prosto. Nie jeden qd jest trudniejszy w aplikacji. Bez najmniejszego problemu zaaplikujesz nawet pod chmurką. Dobrze też siada na plastikach i szybach. Nie wiem nic o właściwościach maskujących bo lakier mam w dość dobrej kondycji. 

Jeżeli zdecydujesz się na wosk to z tej trójki ja bym brał Finis 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marcelus Tak, aktualnie od ~2 miesięcy jest to tylko Meguair's Ultimate Compound + QD Prostaffa, wcześniej był to SSW + wszystkie inne woski, testowo na rożnych, mniejszych elementach. . Megsa Ultimate Polish wrzucam jeśli chcę usunąć jakieś pozostałości wosków i/lub odświeżyć lakier na szybko. Czasami lubię posmarować klasycznie i wtedy wlatuje HoW Sapphire, Natty's red lub Collinite - nie dają one może aż takiego szkła jak CCWG ale różnica jest na tyle mała, że dla samej przyjemności woskowania warto.

Jeśli masz ochotę i pieniądze to testuj sam co tam uważasz - to fajna zabawa dająca wiele satysfakcji z wykonanej pracy. U mnie od samego początku był to jeden wielki test mający pomóc mi znaleźć kombinację/produkty dające najlepszy look przy jak najmniejszym nakładzie pracy. Teraz mam w planach zajęcie się moim drugim, głównym hobby a wszystkie zebrane dotąd kosmetyki muszę zacząć zużywać więc i z nowości nic na razie nie planuję. Za jakiś czas wleci pewnie Wolfgang wraz z cleanerem lecz jakiejś ogromnej różnicy tutaj nie wróżę - ale sprawdzić muszę 🙂

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KiziorDZN  Zgadzam się, trzeba testować jak najwięcej 🙂 Na tę chwilę mam dwóch faworytów, Moon Light kładziony na Carpro Essence, druga kombinacja to Finis plus jakiś QD. Jak tutaj nie będzie tego co oczekuje to spróbuje Wolfganga, chociaż wolałbym mieć środki w arsenale które odnajdą się także na innych kolorach lakieru. Dam znać na pewno która kombinacja finalnie wjedzie i z jakim skutkiem.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.