Skocz do zawartości

ZviZZer Wax (vs. Fusso)


Grzechu23

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra, ostatnia próba reanimacji w tym tygodniu

Zarzucę chyba już konkretnie Aqua APC Sour dla mocnego odetkania (lub dobicia, nie wiem) w stężeniu 1:20. Oprysk z atomizera, przetarcie rękawicą i spłukanie.
Jak nic to nie da to ściągane wszystko i zarzucę od nowa (przy dobrej pogodzie bo na tą chwile nie mam dostępu do ocieplanego garażu)

20210103_113728.jpg.855d114c41ab7f621e9f866f7c7ca0ba.jpg

Pomysł zaciągnięty od @DZIADZIA przy teście tego APC 🙂
 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Dystrybutor
17 godzin temu, AudiBlask napisał:

Też mam mieszane odczucia co do Tech Cleanera, raz mi pięknie odmuli, raz zostawi tafle. Nie wiem czy to może mieć znaczenie, czy mi się tylko wydaje ale przy niskich temperaturach jak by po prostu nie działał i mega zamulał hydro, oczywiście na dzień lub dwa. 

Jak masz tafle tzn że nie wyplukales dokładnie Tech Cleanera. Warto chwilę dłużej splukiwac szczególnie że Tech Cleaner nie pieni się mocno I to może być mylące przy wyplukiwaniu.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
1 godzinę temu, gonsoo napisał:

Zastanawiałem się nad kupnem ZviZzera albo Fireballa Fusion Wax. Widzę, ze ZviZzer średnio wytrzymał.

Zauważ ze fusso tez spłynęło co nie powinno mieć miejsca wiec coś poszło nie tak 🤷🏻‍♂️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, czas na aktualizację

Jak mówiłem, tak zrobiłem - wleciała do odetkania Aqua Sour 1:20. Oprysk -> rękawica -> delikatne rozprowadzenie -> spłukanie pod ciśnieniem.

20210109_100718.jpg.b6fe22d3a65967e21379992e10a79d18.jpg

Jak to wygląda?
Boki i tył auta widać, że odżyły, ale nie jakoś spektakularnie. Maska i ogólnie elementy poziomie karoserii jak była tafla tak jest. Utwierdziło mnie to tylko w przekonaniu, że winowajcą jest 'jakiś' produkt, który za długo leżał na lakierze, lub nie został dobrze wypłukany i 'zrobił robotę' - obstawiam CT Tech Cleaner (podobnie jak wspominał @Domel). No trudno...

20210109_100008.jpg.d59dc26d9f24c1d7538eab594e5cd94f.jpg



Ciekawostka jest taka, żę jak strona pasażera (boki), czyli Fusso kropelkuje ogólnie bardzo słabo, ale miejscami ma naprawdę fajne hydro (mały obszar na słupku C, oraz teoretycznie najgorsze miejsce, czyli tylny zderzak za kołem - będzie widać na filmie )

20210109_095904.jpg.b99d7ad964baa412056941255d7cc82d.jpg

20210109_095913.jpg.313b4155969efdf450f6e58c8fd39df7.jpg

Druga strona kierowcy, czyli Zvizzer mamy zerowe hydro, a samą taflę...ale jak zostawimy tą tafle na 30 sekund to mamy praktycznie suchy lakier bez dotykania ręcznikiem z fajnym szkłem. Wniosek? Coś tam chyba jednak siedzi.

20210109_095937.jpg.7e71ec1a75c2dc198ea08222609d10b6.jpg

20210109_095946.jpg.cfc626b33307190e35609e1641ba9083.jpg
 


Podsumowując:
Test z mojej strony muszę niestety zakończyć bo jak widzimy coś tutaj nie poszło jak trzeba. Dalszych 'reanimacji' nie planuje.
Wleciały inne produkty na lakier bez ściągania tego co jest.

Mam nadzieje, że powtórzę ten pojedynek jak tylko pogoda będzie ciut przyjemniejsza 😉 
 

2 godziny temu, gonsoo napisał:

Widzę, ze ZviZzer średnio wytrzymał.


Uczulam, że w/w testu nie ma co brać za wyrocznie bo Fusso powinien tutaj siedzieć pół roku, a jest jak widać...

Pozdro 😉 

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, gonsoo napisał:

Na filmiku „reklamowym” ZviZzer wygląda mocno obiecująco.

Na filmikach reklamowych to i wszystkie produkty pewnej polskiej firmy są zajebiste, a później wychodzi, że są zajeb... tylko dla profesjonalistów, a i to pewnie nie wszystkich 😛

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...

Mam Zvizzer Wax od około miesiąca, położyłem  go na kilku elementach i jako główny konkurent wpadł BlackFire BlackIce :-)

P10602-203045.jpg.c176fa473edd2c143353e93e8c542246.jpg

Woski zostały położone tylko na maskę na cleaner Mckee's37 bez wymywania. Tak swoją drogą chciałem podziękować użytkownikowi @ghost za pokazanie drogi jaką jest cleaner mckee's37 - odkrywam woski które mam od lat na nowo :-D

Druga warstwa wosków została położona po 1 godzinie.

Strona pasażera to BlackFire, a od strony kierowcy Zvizzer

 

APLIKACJA Zvizzer:

Czysta przyjemność, jakby dodali jakąś nutkę zapachową to wosk idealny :-D

Wosk bardzo oleisty, przez co bardzo wydajny. Według mnie smarowalność na lepszym poziomie niż woski Funky :-)

Zapach chemiczny, ale nie wyczuwalny przy aplikacji.

Docieranie bezproblemowe, choć rzeczywiście trzeba odczekać te około 20 min.

Po 10min  docieranie nie było problemem ale chwilę dłużej trzeba było machać mikrofibrą żeby w latarce było ok, za to trochę gorzej ma się sprawa z drugą warstwą - warto mieć drugą fibrę na końcowe dotarcie - lubi pozostać lekki hologram. Problem z drugą warstwą może wynikać ze zbyt krótkiego czasu pomiędzy warstwami

 

APLIKACJA BlackFire:

Hhhmmm... trochę droższa pasta do butów :-P

Smarowalność bardzo "tępa" co kawałek trzeba aplikator maczać w wosku. Mam wrażenie że jak wosk był świeży było z tym dużo łatwiej, możliwe że po 2 latach wyparowały jakieś olejki :-( albo ja się przyzwyczaiłem do "lepszych" wosków pod tym względem :-D

Docieranie i tu zaskoczenie bo bardzo lekkie i tu nie ma różnicy  czy będziemy docierać zaraz po nawoskowaniu danego elementu, czy po całym aucie. Z  drugą warstwą jest identycznie :-)

 

WYGLĄD:

Tutaj nie było żadnych niespodzianek BlackIce przyciemnił, lecz nie jakoś bardzo, a Zvizzer pozostawił szkiełko. Niestety mój telefon nie zdołał zobaczyć tej różnicy, choć była zauważalna dla oka, więc zdjęcia nie będzie :-(

 

HYDRO:

Tutaj mega zaskoczenie bo z wosków które ja testowałem do tej pory najlepsze krople i najlepszy zrzut wody miał Glazur, a Zvizzer ma lepsze :-)

Za to BlackIce poprostu dobre, jak nie poprane.

 

 

 

Po tygodniu auto przejechało 1200 km i tu już małe rozczarowanie bo hydro bardzo spadło :-/ Tafla szybko schodzi w obu przypadkach i lakier jest prawie że suchy bez dotykania. Tydzień był stosunkowo ciężki dla wosków bo to co kawałek trochę deszczu, trochę słońca i tak przez cały tydzień. Look według mnie też się już wyrównał :-/

Maska umyta Pure Shampoo

 

 

ale ciekawostką jest że BlackIce ma widocznie lepsze właściwości samoczyszczące :-)

P10524-184847.jpg.5bd2d681a4a6eabfe642e079a515801f.jpg

 

CDN...

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

@Tomas-sg BlackIce kupiłem specjalnie do dwóch aut black uni jakie posiadam, I w sumie fajnie się sprawdza, w aucie które robi normalne przebiegi typu 600-800 km/msc spokojnie wytrzymuje 3 msc :-) dodatkowo fajne jest że nie zostawia "białych odprysków" co przy ciemnych lakierach poprawia wygląd :-D

 

Kolejne mycie BlackIce vs Zvizzer

2000km niestety ale trafił się jeden mikro proszek aby owady po trasie zmyć. 

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

@ghost Zapytałem Zvizzer Poland o poprawną aplikację, a oto odpowiedź:

1. Dobre wstępne oczyszczenie lakieru (ściągnięcie smoły i osadów metaliczny). Opcjonalnie również przejazd maszyną z  pastą i gąbką finiszową
2. Dogłębne oczyszczenie lakieru (polecamy FIREBALL WAX OFF) - to tez jest krok opcjonalny
3. Odtluszczenie lakieru - ipa lub dedykowane środki na bazie alkoholu
4. Aplikacja wosku i bardzo dokładne rozmasowanie na każdym panelu - najlepiej tak żeby pozostał na lakierze bardzo cienki film
5. Po 60 min, a często jeśli mamy możliwość, to warto pozostawić wosk na jeszcze dłużej (do następnego dnia rano) docieramy wosk.
6. Teraz można położyć 2 warstwę i docieranie podobnie jak przy pierwszej

 

Na innym panelu wymywałem cleaner IPĄ i zachowanie jest identyczne, więc w moim przypadku pozostaje tylko kwestia czasu docierania. 

Na drugim aucie na który kładłem Zvizzer wax tafla pojawiła się po drugim myciu (około miesiąca), ale jest to tafla która bardzo szybko spływa i zostawia auto praktycznie suche, co przy czarnym uni ułatwia życie :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mj napisał:

Na drugim aucie na który kładłem Zvizzer wax tafla pojawiła się po drugim myciu (około miesiąca)

Swissvax letniak po 6 tyg zrzucał szybciej,

nie wspominając o Fusso12, które po 4 miesiącach też ma się lepiej. 

 

Jeżeli oczyściłeś powierzchnię, odtłuściłeś i odczekałeś wymagany czas to wychodzi, że producent zapędził się mocno z deklaracjami.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.