lukeu Opublikowano 13 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2020 Cześć Postanowiłem cyknąć kilka zdjęć (wyszło więcej niż kilka, zaparz dużą kawę do oglądania) podczas prac nad samochodem używając wszystkiego co mam najlepsze w szafie. Niby oczywiste, jednak nieraz próbuje się osiągnąć dobry efekt testując inne rozwiązania, sprawdzając nowości itp. Miałem niedosyt po poprzedniej relacji (która jednak bardzo dobrze się przyjęła, co mnie bardzo cieszy), bo użyłem "śmierdzącego" zabezpieczenia w postaci Moonlight'a. Przy moim użytkowaniu samochodu zabezpieczenie tego typu było błędem, gdyż robiąc w roku 7-10k km i podbijając coraz to innymi quick detailerami siedziałoby to ze dwa lata. Czemu błąd skoro trwałość tak długa? W szafie marnuje się dużo pachnących wosków naturalnych! Który wybrałem i dlaczego? O tym za chwilę Na swój ślub nie chciałem nawet słyszeć o innym samochodzie niż moje ukochane BMW. Super się złożyło, bo po prawie dwóch latach udało mi się trafić na OLX lotkę z M-Pakietu w mój kolor Wiem, mogłem pomalować inną, jednak nie miałem aż takiego ciśnienia, a ori lakier to ori lakier Doszła cała i zdrowa, dokupiłem oryginalną taśmę montażową (chciałem mieć możliwość odklejenia, nie to co klej do szyb). Prace się zaczęły od demontażu starego kleju. Krążek na wiertarkę i ogień. Cały byłem w tym syfie, jednak zeszło pięknie. Lakier był w fajnym stanie, jednak nie byłbym sobą gdybym coś nie dłubnął przy niej. Koch Antiholo, czerwona gąbka, rotacja i odświeżamy. Zabezpiecznie? Pobawmy się i nałóżmy Pinnacle Souveran palcami. Topi się lepiej niż masełko, świetna zabawa. Docieranie formalność. Efekt ciężko określić na tak małej powierzchni, ale z czystym sumieniem mogę montować Jednak jeszcze wcześniej taśma montażowa na tył po odtłuszczeniu ADBL Wipe Out. Zdjęć z montażu nie mam. Kosztowało mnie to trochę nerwów, bo gdy ją ustawiałem na taśmie to urwała się i spadła na ziemię. Kosztowało mnie to delikatnie obity róg, ale zrobiłem zaprawkę i prawie nie widać. No cóż, zdarza się. Jak to siedzi ocenicie na zdjęciach z kolejnych etapów prac. Dla mnie super dopełniło tył samochodu. Zacznijmy od tego, że podzieliłem pracę na kilka etapów. Ślub w sobotę, jednak masa załatwień, wiec na polerkę wybrałem wtorek. Wiedziałem, że jeszcze będę mył, więc odpuściłem koła, szyby i wnętrze. Dobra zacznijmy od tego jaki wosk wybrałem, bo determinuje to "podkład". A jest to ....................... ZYMOL GLASUR! Ktoś zapyta dlaczego nie Pinnacle? O tym Zymolu marzyłem od 3 lat, kupiłem w tamtym roku, jednak do teraz nie było okazji się pobawić. Nie mogłem dłużej czekać. Z drugiej strony byłem spokojny o efekt, jest to wosk z wyższej półki. Co pod spód? Wiadomo, HDC (dzięki @Tomas-sg ). Jednak zacznijmy od przygotowania lakieru. Nie mogłem nie użyć mojej nagrody z ostatniego W&W. Zestaw HERRENFAHRT – PRE WAX KIT. Pewnie nie tylko ja jestem ciekawy tego zestawu z naprawdę grubą cenę (~390 zł). Co jest w środku? -Koncentrat myjący 250ml -Glinka 100g -Lubrykant do glinki 250ml -2 dwustronne ściereczki do prania z mikrofibry Słusznie zauważyliście, nie ma cleanera Otwórzmy ten ekskluzywny worek: Jakość samych opakowań pierwsza klasa, czuć że się obuje z czymś naj, nawet atomizerek schowany w odpowiednim opakowaniu. Ja dziś skorzystam tylko z szamponu, bo wiedziałem, że nie ma sensu nawet wyciągać glinki (która jest w szklanym słoiku i w dotyku miękka i plastyczna). Otwieramy: Zapach petarda! Oranżada pierwsza klasa. Już teraz wspomnę, że podczas mycia pachnie mega mocno nawet na zewnątrz. Wyciągam jeszcze nowe zabawki. Oświetlenie to podstawa. Czołówka jest genialna, mega propsy też dla lampy z Lidla, super ułatwia pracę na dołach drzwi i podczas ogólnej inspekcji. DO ROBOTY. Najpierw przygotuję sobie dwa wiadra. Przyznaję się, zaszalałem i kupiłem wiadra Work Stuff, jednak nie żałuję ani złotówki. Nie pomylę się podczas mycia i płukania, mega solidne, łatwo odmierzać wodę i ten wygląd Wrzucam moje ulubione rękawice. CarPro Microfibre Mitt oraz nieśmiertelnego chińczyka do progów. Na wiadrze uchwyt na pędzelki. Uprzedzam pytania - IKEA Spójrzmy na auto. Dzień wcześniej zaliczyłem bezdotyk, żeby zaaplikować chemię do dekontaminacji bez wcześniejszego mycia. Aplikujemy mojego ulubionego pogromcę smoły, Prickbort'a: Poleciał na całe auto Kanapkę uzupełnia Shiny Garage D-TOX. Na lakierze mocno się trzyma Tac System Shinee Lecimy z pianką, bo i tak nie widać żadnego efektu na ciemnym lakierze. Coś znalazły oba produkty, pianka zmieniła kolor. Piana działa, więc pędzelki w dłoń i lecimy z detalami. Wiem, że w teorii bezpieczniej by było po myciu pędzelkować, jednak robiłem tylko uszczelki i wnękę od wlewu i wiedziałem, że nic złego się nie wydarzy Płukamy. Wprawne oko zauważy końcówki kątowe od @ShiningCar - są genialne. Dołóżmy trochę piany! Ahh ten zapach. Myjemy: Płukamy... Opinia o szamponie? Napewno nie jest to test, bo nie mam miernika pH i nie przerobiłem tysiaca innych jak niektórzy na forum. Moja obiektywna opinia: genialny . Takiego poślizgu podczas mycia nie uświadczyłem nigdy. Do tego piękny zapach, super domywanie. Jednak ta cena i pojemność... Kolejne płukanie: Jak widać szampon nie zabił zabezpieczenia. Miejscami tak, jednak góra auta się trzymała dzielnie. Sprawdzam doły samochodu na obecność ciał obcych. Dotyk dotykiem, ale schodząca tafla wody powie wszystko, obserwuję czy gdzieś nie "haczy". Glinki nie ma co dotykać, jest idealnie Do suszenia mój ulubiony zestaw. Mały i duży ręcznik ze spoltem twisted pile. W tym przypadku CarPro i Fieball. Na koniec mokrych prac mycie i inspekcja wiaderek. Jest dobrze, przechodzimy do części "suchej". Najpierw odtłuszczam lakier ADBL Wipe Out. Oklejam wszystko taśmą od CarPro. Potem popawiełem niedociągnięcia podczas oklejania Specjalnie nie oklejam listw, wjadę na nie padem podczas polerki lakieru, aby je oczyścić. Mały patent z szyberdachem. Zamiast oklejać to delikatnie otwieram No to przejdźmy do wnikliwej inspekcji lakieru. Coś się znalazło, jednak naprawdę na siłę. Myślałem, że będzie gorzej. Chciałem najpierw zrobić finish, potem cleaner i wosk. Jednak "niestety" musiałem odpuścić finish, szkoda pracy. Stałem sie właścicielem dwóch Flexów, które koniecznie chciałem przetestować. Wiec decyzja prosta - robimy na masce finish VRG, resztę lecę XFE. Najpierw lubrykacja na pada, trochę ECH20. Wybór pada prosty i sprawdzony - żółty sprawdza się u mnie super na wykończenie. Na próbę pasta Rupesa - FINE. Impregnacja więc trochę wiecej, potem po jednym groszku Był to mój pierwszy raz z maszyną planetarną. Muszę się jeszcze sporo nauczyć, momentami trochę za bardzo z nią walczyłem. Jednak jest wyzwanie i jest o co walczyć, na porządne one stepy powinna być petarda! Przyklepanie: O czym warto również wspomnieć to fakt, że po każdym przejeździe pady czyściłem szczoteczką Rupesa. Świetnie się sprawdza w swojej roli. Lecimy dalej: Kilka przejazdów. Po każdym dotarcie fibrą Gyeon Bald Wipe i odtłuszczenie Wipe Out'em. Ciężko było uchwycić różnicę. Kilka "love marks" zostało usunięte, ja się maszyną pobawiłem - cel osiągnięty. Przechodzimy do docelowego punktu, czyli cleaner Zymol HDC. Wybrałem do tego celu czerwonego pada i maszynę Flex XFE. Od razu kilka słów o maszynie. Był to również mój pierwszy raz z nią i się zakochałem. Łatwość z jaką się ją prowadzi, wyważenie i uchwyt sprawiają, że można by robić i robić. Aż żal przestawać jak się wypracuje pastę. Co do samego HDC. Jak Paweł Nowicki pokazywał najlepiej by było nakładać na grubo ręcznie, jednak mi się nie chciało. Nie po to mam 4 maszyny Sama praca banalna. Na trzecim biegu na lajcie sobie wypracowywałem, pilnując jednocześnie, żeby nie przysechł. Oczywiście mi się to nie udało (jak się potem okazało w słońcu). Nie mam tego na zdjęciach, bo zauważyłem następnego dnia Na czym polegał problem? Na masce trochę zaszalałem, i zrobiłem cały "środek" na raz. Poskutkowało to tym, że mimo dokładnego dotarcia pod lampą zauważyłem już po nałożeniu wosku ciemniejsze plamy. Co równie ciekawe, nie widać tego pod żadnym światłem inspekcyjnym, tylko patrząc pod dużym kątem na lakier. Drugim miejscem był malutki kawałek na klapie bagażnika, gdzie już ewidentnie nie dotarłem (widać ruch pada) i faktycznie nie chciało potem zejść. Po myciu na szczęście się jakoś wszystko wyrównało. Jednak to były małe niuanse, które dostrzegło tylko moje oko, ogólnie PETARDA. Proszę ocenić samemu Jak już pisałem od razu wjeżdzam padem na listwy - super się odświeżają. Od razu po wypracowanieu docieranie pod lampą. Coś zawsze sie znalazło Kilka przejazdów i nie ma śladu po niczym Już w garażu widać różnicę. Bardzo wyraźnie podbite jest ziarno. Nie uchwyciłem tego do końca na zdjeciu, jednak pod kątem nawet w cieniu widać jakby lakier był oprószony brokatem. Praca z XFE banalna, moment obleciałem cały samochód. Aż smutno się zrobiło, jak musiałem przesiąść się na małą maszynkę do lusterek, zderzaków, progów i słupków. Przesiadka na niezastąpionego Kraussa DB5800s. Oczywiście lampy też dostały HDC. Tutaj tył po dwóch latach od one stepa jeszcze przed HDC Pod klamkami wjeżdzam ręcznie fibrą. Przed: W trakcie: Po: Doły drzwi: Po samym HDC mniej więcej taki efekt, w słońcu razem z woskiem dopiero będzie petarda! Dopiero na dużym ekranie zauważyłem, że aparat w telefonie nie wyrabiał. Ogromnie się zaszklił lakier, co mnie bardzo zaskoczyło. Na zdjęciach dopatrzyłem się małych refleksów. Na żywo nic nie było, może obiektyw się trochę upaćkał. Po zakończonym polerowaniu pady dostały Wipe Outem przed praniem. Maszyny oczywiście również wyczyszczone Wisienka na torcie! Nareszcie Zymol w dłoń i ogień. Zaro walki, czysta przyjemność- wosk mega smarowny. Jadę jeden element, potem następny, docieram poprzedni i tak w kółko. Docieranie? Baaardzo łatwe Cały samochód obleciałem mega szybko, byłem jak w transie. Teraz to na co czekaliśmy wszyscy. Wyjazd na słońce celem wygrzania wosku. Mi to urwało oczy na żywo. Tak ten lakier nie wyglądał jeszcze nigdy. Oczywiście nie są dopracowane szczegóły, ale na to przyjdzie jeszcze czas Na tym zdjęciu wprawne oko zauważy ślad po maszynie którego nie dotarłem (dolny prawy róg, kilka równoległych śladów). Na zdjęciach widać już miejscami pierwsze miejsca wypocenia Gdy lakier nabierał temperatury zarzuciłem na opony ADBL Black Water Limited Edition i zająłem sie uszczelkami i wszystkimi plastikami (niezawodny CarPro Perl). W międzyczasie wjeżdzam do garażu. Lakier stygnie a ja kończę zabezpieczać plastiki i dopracowując szczegóły. Po około 40 minutach lakier pokrył się mgiełką parujących olejków z wosku. Dotarcie bardzo łatwe. Później sie już nic nie pociło Dla przykładu BH DSW pocił się 4 razy W połowie już starte. PS Spokojnie, szyby jeszcze umyję Na wtorek wystarczy. Kolejna część prac odbędzie się w piątek przed weselem Słońce zachodzi, a ja podziwiam jak wosk siedzi na lakierze. Co zauważyłem przede wszystkim, to bardzo duża szklistość i wydobycie ziarna. Przenieśmy się do piątku Auto wbrew obiegowej opinii o woskach naturalnych zebrało bardzo mało kurzu i nie pojawiły się żadne "wypociny" Zacznijmy od odkurzania, jednak nie ma czego pokazywać, bo zawsze sprzątam na bieżąco nie doprowadzając do stanu "szczur". Dla własnej satysfakcji fotele jadę na szybko Excede Encapsulator Cleanerem. Zawsze to coś "wyciągnie" Wnęki i skóry: Plastiki dzień wcześniej odświeżyłem sobie Soft99 Wash Mist, bo mi się nudziło. Dalej na nich siedzi Funky Witch Gentleman, więc jedynie usunąłem powierzchowny kurz. Jedyne zdjęcie środka jakie miałem "po" mi się rozmazało Musicie wybaczyć... Przejdźmy do czegoś ciekawszego. Mycie. Szampon? Chemical Guys Blacklight. Zapach petarda. Bardzo lubię ich szampony za poślizg, zapach i pianę. Wiadra przygotuję za chwilę. Najpierw koła z CarPro Dluxem psikam sobie apc od Bilt Hambera. Stężenie około 1:10. Na opony Excede Tire Cleaner Dopieszczam każdą felgę szczotką od Dunlopa (z TK Maxx) i Prostaff Do piany aktywnej (zostało mi pół pianownicy Cleantech Citrus Foam) wlewam ADBL Bubble Maker. Trochę mniej korodują po nim tarcze Jeszcze na szybko sprawdzam jak siedzi Glasur. Zrzut wody piersza klasa. No i klasycznie piana. Piękne te ujęcia Wiadra już gotowe. Mycie na dwa wiadra Po spłukaniu klasycznie CarPro DHydrate i mały pomocniczy Pojawiły się tablice No i tutaj krok, który może być trochę kontrowersyjny. Lakier miał być petarda, wiec pasuje użyć QD, który usunie wszelkie ślady po wodzie itp. Chciałem coś z dużą ilością carnauby. Już miałem użyć Polishangel Presto Detail, jednak nie używałem go wcześniej... Odstraszyły mnie gluty "wosku" pływające w środku. Nie chciałem sobie dokładać stresu i użyłem AF Finale. Trochę żałowałem, bo minimalnie "przygasił" wosk. Na szczęście tylko do kolejnego mycia. Na Presto Detail jeszcze przyjdzie czas (i to w tej relacji ). Na opony mój klasyk od święta czyli ADBL Tire Dressing - bardzo go lubię za zapach i efekt. Nie siliłem sie na więcej zdjęć, bo już słońce zaszło. Co mogę wiecej powiedzieć: wydaje mi się, że auto prezentowało się w tym wyjątkowym dniu bardzo dobrze, byłem zadowolony z wykonanych prac Na parkingu było najładniejsze No i właściciel. Jakże mógłby mieć inny garnitur niż pod kolor samochodu Wszystko było jak z bajki Emocje opadły, a w poniedziałek odwiedziłem bezdotyk Szybkie płukanie, przejażdżka i lakier jak po myciu. Obiecałem, że dojdziemy do Polishangel Presto Detail Kilka dni później nie wytrzymałem i umyłem auto ręcznie. Zdecydowałem się oczywiście na Presto i to była dobra decyzja. Lakier dostał takiego kopa, że mimo Zymola dałbym mu kolejne 2% do wyglądu. Oceńcie sami. Koooooniec Jeśli tu dotarłeś to ogromnie dzięki za poświęcony czas. Piszcie komentarze, dawajcie uwagi - człowiek całe życie się uczy i głupi umiera PS żadne ze zdjęć nie było podkręcane PS 2 wiem, że nie miałem rękawiczek, rozdałem swoje zapasy PS 3 szyby myłem Cartec Scheibenreiniger, gdzieś wcięło zdjecia 24 6
Moderator Streat Opublikowano 13 Sierpnia 2020 Moderator Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2020 ależ ten zymol i PA usidało na tym lakierze kawał dobrej roboty no i wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia
Tomas-sg Opublikowano 13 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2020 No i po chłopie. O stary kawał roboty, cieszę się że służy Ci HDC kompletnie o całej sytuacji zapomniałem. Ja po swoim weselu nie ryzykowałem siedac za kiere przez tydzień a Ty już w poniedziałek na bezdotyku
smerf91 Opublikowano 13 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2020 Standardowo świetna robota! Pięknie siadł Zymolek + Polish Angel Najlepszego na nowej drodze życia!
zdanek Opublikowano 13 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2020 Szacunek za robotę i dobór chemii Kupeta prosi się o springi Eibach'a Pro Kit i swapa oczywiście, bo BMW z Valvetronic'iem to dla mnie nie BMW
lukeu Opublikowano 13 Sierpnia 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2020 @Streat @Tomas-sg dzięki chłopaki @zdanek myślałem o sprężynach, jednak szkoda mi zderzaka, teraz idealnie wchodzi nad większość krawężników na żyletki. Chyba ze będą do wymiany to od razu ładuje Pro Kit A co do swapa to są pomysły na 3.0, jednak póki co silnik chodzi jak zły. Cichutko, równiutko, trzyma moc (ostatnio odkryłem ze na trójce 140 zamyka xd). Jak robić swapa to na M54 po remoncie, bo tez są z nimi problemy niestety, a to tez już koszty grube.
zdanek Opublikowano 13 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2020 @lukeu latam od roku na Pro Kicie i odpukać zderzakiem nigdy nie przytarłem, ale zdarzyło się plastikami pod lewarek A jak ładować swapa to tylko na M54B30 i skrzynię ZF'a, silnik oczywiście po pełnej rewizji, bo wiemy jak to z nimi jest. Buda w pięknym stanie, myślę że warto się nad tym zastanowić. 1
Moderator psemo Opublikowano 13 Sierpnia 2020 Moderator Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2020 HDC + Glasur -> i wszystko jasne Pięknie to siadło na tym kolorze.
ad.am Opublikowano 13 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2020 Mam identyczne spostrzeżenia odnośnie ww. qdków z woskami Zymola. Lata temu, gdy na forum był hype na AF Finale, kupiłem i tylko raz użyłem na Carbonie. Popsuł efekt świeżo położonego Zymola. Natomiast to, co Presto wyprawia ma metalicznych lakierach przechodzi wyobrażenie. 1
Bare Shine Opublikowano 13 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2020 Swietna robota i piekny stan lakieru. Wszystkiego dobrego wam na nowej drodze 1
Moniak Lord Masło Opublikowano 13 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2020 Szkoda że zdjęcia z telefonu tak nie oddają tego blasku i ziarna ale wierzę na stopro że hdc+ glasur przyćmił efekt moonlighta. Jednak tym af finale trochę chciałeś przekombinować i niestety trochę to popsuło i to widać od razu. W sensie no nie do końca "popsuło" ale znacznie przyciemniło lakier i znikła ta ciepła szklistość za którą ludzie kochają zymola. Sam przekombinowałem już ze 100x jak człowiek chce zamienić bardzo dobre na lepsze ehh... No cóż nie myli się tylko ten kto nic nie robi. Tak czy siak wóz petardyczny i relacja też. Najlepszy sprzęt/ bardzo dobra chemia i robota. 3m sie 1
Slade00 Opublikowano 13 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2020 Super relacja, mega przyjemnie się ją oglądało. Bardzo mi się podoba ten lakier na Twojej BMW, na każdym zdjęciu z nią (nie tylko w tej relacji) zawsze mam wow jak ten lakier niesamowicie wygląda. Co do VRG, to polecam pokombinować z padami, mi się bardzo dobrze na niej pracuje z RoyalPadsami, z NATem się nie dogadywali, z padami od Detailing Mafi to już w ogóle tragedia, Honey Combination również, na SuperShine chyba się fajnie pracowało. 1
damiano2007 Opublikowano 14 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2020 Ajjjjjjćććć...! Zacna praca! Do pokaż swój blask z tym! kolor super! Szkoda, że obecne palety kolorów to nie to samo. 1
lukeu Opublikowano 14 Sierpnia 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2020 EDIT: Udało mi się podmienić wszystkie zdjęcia,więc można już normalnie oglądać bez konieczności przewijania 200 dodatkowych zdjeć . Ku przestrodze - nie dodawajcie relacji przez forumowy uploader. Dziękuję za komentarze
Chochlik437 Opublikowano 15 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2020 Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia ! Wszelkie starania, użyte środki dały mega efekt, obłędny jest ten lakier.. Chyba zacznę odkładać na zestaw zymola 1
keza Opublikowano 15 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2020 @lukeu wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia . Przygotowanie auta i efekt finalny jest mega , Zymol zrobił robotę na Twoim lakierze a użycie Presto to już WOW Gdzie kupiłeś uchwyt na pędzelki do wiadra?
lukeu Opublikowano 16 Sierpnia 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Sierpnia 2020 @keza dzięki Uchwyt IKEA 1
Karbo Opublikowano 17 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2020 W dniu 13.08.2020 o 18:47, zdanek napisał: Buda w pięknym stanie, myślę że warto się nad tym zastanowić. Podbijam kolegi zdanie Oczywiście jeśli obecny silnik jest sprawny, to mija się to z celem, jednak chociaż część kopertowego odłożyłbym na nowe serducho
Mlekosław Opublikowano 19 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 19 Sierpnia 2020 Po ostatniej Twojej relacji myślałem że to już maksimum możliwości, i że nie da się uzyskać lepszego efektu myliłem się mocno! Mam ślub w czerwcu przyszłego roku, mam nadzieję że znajdziesz chwilę na mój lakier
lukeu Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Sierpnia 2020 @Karbo dokładnie tak zrobię, część idzie na bok @Mlekosław dzięki coś ogarniemy, żeby olśnić wszystkich na parkingu
Qlimaxss Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 20 Sierpnia 2020 @lukeu Wszystkiego Dobrego na nowej drodze życia. Sam mam za miesiąc z groszkiem ślub . Chodź swoim nie jadę sam planuję posmarować Zymolkiem . Jak zwykle Luks robota . Aż miło popatrzeć, dobrze wiedzieć że Presto tak podbija zymolka 1
ter Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 20 Sierpnia 2020 fajne fotostory, dobrze się ogląda:). Gratuluję! 1
lukeu Opublikowano 24 Sierpnia 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2020 @Karbo @zdanek zasialiście ziarno i kupiłem właśnie zaciski z 3 litrówki po pełnej regeneracji. Już jadą do mnie tarcze i klocki ATE. Na pewno poprawi się bezpieczeństwo, a już "jakby coś" to hamulce będą załatwione 1 1
piotrek233 Opublikowano 24 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2020 szkoda tylko, ze czarne..
lukeu Opublikowano 24 Sierpnia 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2020 @piotrek233 takie mi się trafiły w dobrej cenie, nie ma co wybrzydzać Mogę jeszcze pomalować w sumie na inny, tylko jaki?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się