Nasze szczury

[Michał126]

11 godzin temu, rafalk napisał:

sądzę, że relacja na tym forum nie miałaby za wielu zwolenników

Raczysz żartować.

[alexander.p]

Najciekawsze, że po pierwszym suszeniu powychodziły stare nie widoczne plamy  I cały cykl od nowa. 

 

[lukeu]

Miało być "szybkie mycie". Większego szczura nie widziałem nigdy, mimo że pracowałem w studiu i przyjeżdzały niezłe ananasy. Kurz i brud to jedno, jednak smród w aucie był nie do ogarnięcia. Dlaczego? Auto woziło gołębie  Właściciel się przyznał, że 4 lata nie sprzątał. 

  

[MMCzysci]

(Pół)szczur #3 Dlaczego pół? Bo właściwie nie było tak źle, ogólne rozpiżdżenie, które jednak dosyć szybko udało się ogarnąć. Mogłem zrobić i pranie, ale nie za bardzo miałem czas i chęci. 
Pożyczyłem od szwagra w takim stanie:
 



 

Klauzula sumienia nie pozwoliła mi tego tak zostawić


Woda po umyciu auta była czarna - dosłownie

Oddałem w takim stanie, dodatkowo z umytą ładownią




"Żółtek" obok to stareńki T1 (z automatem!), może kiedyś będzie z niego relacja, może...

[Bare Shine]

Godzinę temu, MMCzysci napisał:

może

Pan usunie te slowa!

[MMCzysci]

Nic nie obiecuję, jak to u mnie

[MOU]

Jakiś czas temu czyściłem swojego służbowego Jumpera, kabina "na szybko" zajęła mi ponad cztery godziny, ale leciałem od półek nad głowami,aż po odkurzanie wnęki akumulatora. Przy wołach roboczych zawsze jest sporo roboty,ale efekt widoczny od razu 

[MMCzysci]

A co powiecie na to? Mój ulubiony zleceniodawca rzucił niezobowiązujące "Weź ogarnij z grubsza."... No to ogarnąłem... z grubsza

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

[Grzechu23]

@MMCzysci Kubota prawie jak nowa  

[MMCzysci]

A dziękuję Jeszcze zostało pole do poprawek, ale zdecydowanie się przejaśniło, a ja już trochę nie miałem siły na więcej

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

[RoBee]

@MMCzysci

[MMCzysci]

Się macie, ditejlingowe nygusy. Prawie doszedłem do takiego momentu, że mi się odechciało ditejlingowania, ale powoli sobie przypomniam, jaką to przednia zabawa. Długo się "czaiłem" na to auto - albo ja nie miałem terminu, albo właściciele

Czy to szczur? Not so much, trzeba wziąć poprawkę na dzieci i brak czasu, natomiast tapicerka w stanie przerażającym. Ile czasu nie widziała odkurzacza piorącego? Ponad 4 lata na pewno. Wbrew "proroctwom" nic niezwykłego się z tkaninami nie działo, fotel pasażera ma mały zaciek na brzegu, ale nie rzuca się w oczy. Jestem zadowolony, samochód odżył...

Jedziemy - dobrze nie jest... Co "pomysłodawca" rozwalenia bułki po całej kanapie miał na myśli, nie wiem Dzieci...

Aha, to miałaś pomagać, a teraz, jak zobaczyłaś, ile jest pracy, pękasz? Dobra, będziesz chciała na spacer pójść...

"Inspekcja" tylko potwierdza smętne wnioski - będzie co robić...

Bierzem się... Pierwszy zbiornik to tylko prawy tył, nawet chyba bez podłogi... Grubo.

Maxifi sobie fajnie poradziło. Wszystkim, którzy nie zainwestowali we wkrętarkę, czy opryskiwacz z prawdziwego zdarzenia gorąco to polecam - to nie marketing, to zupełnie inny level... Pracy sporo, ale dosyć przyjemnej.

Jest OK?

Dywanik - fuszerka... Owszem, ale w górnej części się po prostu zaczął rozlatywać. Nie chciałem go zbyt mocno nadwyręża. I tak jest spoko.

[MMCzysci]

Ani jakieś super zdjęcia, ani efekt cudowny (pogoda była do dupy, wyszło parę niedoróbek, choc nowy właściciel i tak był bardzo wdzięczny), ale wrzucam, bo czyszcząc "toto" czułem gigantyczny niesmak. Nie tylko dlatego, że wrażenie było takie, jakbym wsadził nos do popielniczki (a papierosów szczerze nie znoszę), ale też dlatego, że auto było prawie nowe - 2019, 17 tysięcy przebiegu. Jedno słowo: serio?

[RoBee]

Mój wewnętrzny masochista jest podjarany.

[chudy_ziomek]

Te kable od kamery cofania bleee

Robota kozak 

[MMCzysci]

Taki był kupiony, co zrobić.
A kamera podłączona fest, prawie za każdym razem w pewnym momencie obraz znikał

Wyryte w skale z S20 FE 5G

[alexander.p]

Nr1 w tym roku

Właściciel kurnika.

[MMCzysci]

Ten tutaj nic akurat wspólnego z kurami nie miał, a wygląda, jak wygląda. Bardzo przykre, że pojęcie samochód służbowy oznacza "niczyj". Nikt detailerem biorąc etat się nie zobowiązuje być, ale tego odechciewa się komentować. W bagażniku jakiś potop, którym nikt się zainteresował - wykładzina przykrywająca koło zapasowe nadawała się już tylko do wyrzucenia. Prałem go we wrześniu i pewnie już wygląda tak samo, albo gorzej. Nie polecam.
Oprócz wynurzeń natury moralnej... materiały zdecydowanie budżetowe, wykładziny bardzo słabe, dywaniki też. F4 jawi się przy tym jako wyjątkowo dojrzała konstrukcja.

Wyryte w skale z S20 FE 5G

[MMCzysci]

Za namową linkuję. Imponujące zjawisko...

wiecie co, tak sobie myślę, żeby kapelę popową otworzyć - pierwszy tekst mam, towarzyszył mi przy czyszczeniu tego brudaska:

Wszystko to, co mam

To ta nadzieja, że brud się poodkleja,

Ja się zarzekam,

Uciekam,

Dość mam skór czyszczenia

Po cóż się starać,

Gdy wszędzie przebarwienia

Wyryte w skale z S20 FE 5G

[MMCzysci]

Tu nie mam wątpliwości
Godziny odkurzania z "ręcznymi tornadorami"... Szczotka do zębów, miedziany Mothers, końcówki do Georga jakie tylko fabryka dała... Byłem chyba wszędzie... we wnęce na koło, pod kanapą, pod fotelami... koreańskie włosie trzymało swoje zdobycze mocno. 
Bez prania "przemiana" może nie imponuje (tak, są niedociągnięcia, a tworzywa same z siebie już miejscami wyglądają syfnie, bo podatne na rysy i dziwne przebarwienia), ale musielibyście go zobaczyć na żywo przed. Tragedia. Nawet szyby od środka mleczne, z dywaników się sypał pył, wszędzie piach, kurz plastikowe zabawki i wiele innych atrakcji  
Liczę, że wpadnie na pranie i wtedy już będzie bez skazy


 

[t.sienkiewicz91]

@MMCzysci bardzo dobra robota

[MMCzysci]

Dziękuję.
Nie jest taka, jak bym chciał, bo włascicielka jednak zabrała auto wcześniej, ale robiłem co mogłem. Na odkurzaniu i desce rozdzielczej zależało mi najbardziej, bo to straszyło.

Wyryte w skale z S20 FE 5G

[adi1509]

To tylko z połowy przedniej szyby

[ad.am]

Detailingowałbym 

 

[przemek2000]

Taki szczurek mi się trafił wczoraj . Pranie foteli, kanapy i wykładziny plus czyszczenie i dressing na plastiki. Jednej plamy na tylnym siedzisku nie udało się usunąć