Good Stuff Show Detailer

[InspektorKot]

Przedstawiam pierwsze wrażenia z użycia Good Stuff Show Detailer

Opis produktu:

Spoiler

Show Detailer - To Quick Detailer bazujący na Carnaubie. Stworzony w celu maksymalnej poprawy wyglądu lakieru.

 

Główne cechy:

*Łatwa aplikacja

*Przyciemnienie lakieru

*Śliskość i głębia koloru

*Efekt hydrofobowy

*Wydajność

*Przyjemny zapach

*Trwałość 2-3 tygodnie

 

Sposób użycia:

*Przed użyciem wstrząśnij butelkę

*Aplikuj produkt w cieniu i na chłodny lakier

*Spryskaj mikrofibrę lub lakier i rozprowadź produkt

*Dotrzyj drugą stroną mikrofibry 

Aplikacja: produkt nanosiłem bezpośrednio na lakier i rozprowadzałem mikrofibrą APP 800gsm. Co ważne pracowałem w słońcu w temperaturze ok 30 stopni C i dotarcie nie sprawiało żadnego problemu. Nie powstawały mazy itp.

Produkt delikatnie przyciemnia lakier, nadaje mu głębi i poprawia połysk. Usuwa tylko świeże waterspoty, ze starszymi sobie nie radzi zbyt skutecznie.

Stan lakieru obiektu: 

Klika 50/50

Sprawdziłem także efekt na plastikach. Przyciemnienie na bardzo zadawalającym poziomie, podobny efekt uzyskałem tylko SG Morning Dew V1. Odnośnie przyciemnienia plastików wiele zalezy od samego tworzywa. Zwróćcie uwagę na zdjęcie drzwi - wszystkie tworzywa pokryte QD, a listwa w ogóle nie została odżywiona. Lusterko i klamka są znacznie ciemniejsze

Porównałem przyciemnienie z dressingiem do tworzyw:

Ogólnie w kwestii uzyskanego wyglądu GS Show Detailer bardzo przypomina mi dawnego Morning Dew, zaś sama aplikacja Show Detailera jest bardzo łatwa. Próbowałem sprawdzić wygląd kropli, ale wyszło średnio ze względu na rozpylanie wody ze spryskiwacza ogrodowego. Prawidłowo można to ocenić dopiero po deszczu.

Pierwsze wrażenie po użyciu QD jest bardzo pozytywne. Nazwa Show Detailer sprawiła, że miałem wobec tego QD duże oczekiwania. Spodziewałem się efektu zbliżonego do ADBL QW czy SG Morning Dew i tak też się stało - za to aplikacja znacznie łatwiejsza niż wspomnianych produktów. 
 

[Piotrek]

To i ja trzy słowa o Show Detailer. W teorii ma przyprawiać o skręt karku, przy dziecinnie prostej aplikacji. Nie raz już zdarzyło mi się czytać takie obietnice, ale czarne uni szybko potrafiło je zweryfikować 

Nie uprzedajmy jednak wrażeń ....

Na pierwszy rzut oka nowa butelka i szata graficzna. Jak dla mnie zdecydowanie na plus, czysto, schludnie, estetycznie. Dobra robota 

Show Detailer jest dosyć gęsty i ma słodki zapach. Moim zdaniem przypomina dawnego, marcepanowego Natura Looka

Jako kompana do aplikacji wybrałem mu fibrę od Detailer's Magic.

 

Sama aplikacja przebiegła bez problemów. Produkt jest dosyć gęsty ale bez problemu przechodzi przez atomizer. Momentami potrzebne było jedynie przewrócenie fibry na drugą stronę i przetarcie. Na wymagającym nie zostają żadne mazy, hologramy itd. Kilka zdjeć po aplikacji:

Słowo podsumowania. Moim zdaniem produkt naprawdę robi robotę i jak najbardziej zasługuje na dopisek Show. Zauważalne przyciemnienie (również plastików), poprawa głębi i podbicie śliskości. W mojej ocenie naprawdę porządne letnie QD. Biorąc pod uwagę cenę (kupiłem 250 ml za 19 złotych) może trochę namieszać 

[Qlimaxss]

@Piotrek Wrócił Król. Brakowało mi twoich relacji. Jak zawsze  z obiektywnymi testami

[grabek246]

Witam, 

Dzięki uprzejmości @Good Stuff miałem możliwość sprawdzenia ich nowego QD.

 

Nie będę pisał nic o butelce bo już poprzednicy wyczerpali temat.

 

QD ma piękny marcepanowy zapach i lekko niebieskawy kolor.

Zawodnik w całej okazałości:

 

 

Przed aplikacją auto umyte na dwa wiadra.

 

 

 

Po myciu i osuszeniu wjazd do garażu.

 

 

Udało się zostawić trochę wody żeby sprawdzić jak radzi sobie z waterspotami

 

 

 

QD aplikowany bezpośrednio na lakier i docierany miękką fibrą.

 

 

 

Tak sobie radzi z waterspotami

 

 

 

 

Bez problemu usuwa water spoty z szyb. Nie maże się wcale

 

 

 

 

Tak wygląda auto po obleceniu całości

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Show Detailer bardzo fajnie podbija look, minimalnie przyciemnia i wydobywa głębie.

Bez problemu radzi sobie z water spotami.

Bardzo ładnie pachnie.

Banalnie się dociera, nie wymaga polerowania drugą fibrą.

Lakier po Show Derailerze staje się bardzo śliski.

 

Jeszcze raz dziękuję @Good Stuff za możliwość przetestowania nowego QD.

Na stałe wpada do arsenału

 

 

[jelinski17]

I ja dorzucę trzy grosze a raczej zdjęcia :

Żadnych hdr i tym podobne, co najlepsze auto jest po calonocnym deszczu i samo wyschło na słońcu. Tak czystego auta bez water spotów nie miałem nigdy po deszczu. Korzystając z ostatnich promo zamówiłem swojego ulubieńca water golda i po litrówce glossa i showa. 

W piątek szybka akcja na myjni a potem jedna fibra 600 GSM i kilka strzałów showa na maskę rozprowadzenie jedną stroną a dotarcie drugą , zero mazów, problemów i mega przyjemny zapach. 

Na moją babcię wystarczyła jedna fibra 40x40 chociaż spokojnie obleciał bym nią jeszcze dwie takie i nie było by problemów z dotarciem. 

 

[dawid123l1]

A jak wygląda sprawa przyciągania kurzu . Obecnie używałem QD1 leczy po postoju w garażu auto było całe w kurzu. 

[InspektorKot]

@dawid123l1 W przypadku Show Detailer może być podobnie jak z QD1. Pod tym względem wypada jak większość QD czyli średnio. 

[ghost]

2 godziny temu, dawid123l1 napisał:

postoju w garażu auto było całe w kurzu. 

Kurz będzie zawsze ale możesz zminimalizować.

Przede wszystkim lakier nie może być chropowaty w dotyku. Czyli glinki, cleanery i takie akcje w ruch.

 

Potem dopiero temat qd, szukaj taki z właściwościami antystatycznymi np. FK425 albo Prima slick

 

A co do bohatera tematu, zacna cena za ćwiartkę

[analyzator]

Mój akurat zakupiony z ciekawości na półkę ale chyba będzie się zużywał. Nie przeleciałem całego auta bo kolejne mycie za 2-3 tygodnie i z 1500km chciałem więc dorzucić coś pewnego - gold

Ale przeleciałem błotnik na czerwonym uni i czarnym uni. Gołym okiem widać dobre maskowanie rysek. Bardzo podoba mi się ten glow zamiast prostego lusterka. Praca bez najmniejszych problemów. Na moje oko to dobrze byłoby aplikować nie bardzo oszczędnie i nie bardzo pospiesznie. Nie to że się nie da ale żeby maksymalizować talenty. Korci mnie, żeby przetestować vs wspomniany dev i tenzi carnauba spray, taki niegłupi produkcik. Podobny profil produktów, stawką jest look i trwałość, aplikacją show oba kladzie na łopatki

@Good Stuff jak z zabezpieczeniem uv? jaka jest w waszej ocenie spodziewana trwałość, tak ogólnie?

[MarBi]

Miałem okazję testować show detailera na niebieskim i czerwonym lakierze UNI, auta bez żadnego LSP dawno nie widzące porządnego mycia.

Posiadam butlę 1l, więć dla wygody aplikacji przelałem qd do buteleczki 250ml z oszczędnym atomizerem. Jak wyżej już wspomniano produkt jest dość gęsty (ciekawe jakby działał w rozcieńczeniu), stąd jest trudniejszy w wypracowaniu niż np. gloss co nie znaczy, że jest problematyczny (coś ala qd1).

Docierałem red finisherem SG, mimo gęstej konsystencji produkt nie zapycha fibry, także 1 auto przelecimy bez najmniejszego problemu, a nie żałowałem w celu sprawdzenia łatwości docierania. Produktem w połączeniu z jego świetnym zapachem pracuje się bardzo przyjemnie,

Kropelki po deszczu raczej przeciętne, ale jak pisałem wyżej lakier również nie był jakoś specjalnie przygotowany więc ten aspekt pozostawiam na następne testy.
Lakiery na których pracowałem nie mają tendencji do mocnego przyciągania kurzu, więc jestem zadowolony (zobaczymy co wyjdzie na czarnym metalicu).

Show nadał mocnej szklistości i głębi koloru - świetnie widać to na wściekłej czerwieni, szczególnie w promieniach słonecznych. W połączeniu z jego ceną w mojej opinii robi bardzo ciekawą pozycję w kategorii qd.

 

 

[yacek _b]

Nabyłem 0.5l butelkę w celu sprawdzenia , nie powiem cena tez mocno odegrała rolę . Co mi odpowiada to ( zacznę od tyłu ) , butelka ,etykieta , zapach i ... chyba efekt końcowy .

Co nie odpowiada : gęstość produktu ,dla mnie jest za gesty , atomizer canyon - za bardzo chlapie , bardzo ciężko ustawić mgiełkę , zawsze leci struga co powoduje rozbryzg preparatu na inne elementy ( np. szyby ) , dla mnie to nie jest żaden Quick bo jednak wymaga uwagi porównując go to takich środków jak SSW -ADBL , Duragloss Aqua Wax czy Meguiar X-pres Wax .

Nie jest to też typowy Quick Detailer to częstego używania ( np.usuwania kurzu )

[Eidos71]

Niestety - nagrane V30, gdyż kamera od 2 tygodni "wczasuje" w Bułgarii...

[MarBi]

@Eidos71 świetny test, niecierpliwie czekam na kolejne materiały !!! Na mnie show detailer również zrobił bardzo pozytywne wrażenie, czy masz możliwość porównania go do water golda ?

[Eidos71]

@MarBi - mam taką możliwość, ale to są zupełnie dwa różne produkty. Water Gold powinien być porównywany do typowo syntetycznych QD, najlepiej z dodatkiem SiO2. Show Detailer to QD z dodatkiem naturalnej carnauby - aplikacja, efekt i trwałość są zupełnie inne, niż w przypadku np. Water Gold-a. 

[MarBi]

@Eidos71 tak, zdaje sobie sprawę, że to 2 zupełnie różne produkty. Chodzi mi wyłączenie o efekt wizualny.

[Syrio]

@Eidos71 ale na bogato na maske daleś fajna recenzja, na takim kolorze widać cechy produktów.

[Eidos71]

Godzinę temu, MarBi napisał:

Chodzi mi wyłączenie o efekt wizualny.

Efekt jest inny. Przy Show Detailer otrzymasz efekt ciepłego, głębokiego połysku, a przy Water Gold ten połysk jest bardziej zimny i "szklany".

 

Godzinę temu, Syrio napisał:

na bogato na maske daleś

Produkt free, więc nie będę oszczędzał Poza tym QD oparte na naturalnych składnikach najczęściej aplikuję "na bogato". No i dzięki tej bogatej aplikacji widać było, że ten QD zachowuje się jak płynny wosk i jest banalny w aplikacji - niezależnie od temperatury lakieru i ilości aplikowanego produktu.

[yacek _b]

Eidos71 - brawo za prezentację produktu !!

[Domel]

Jestem po pierwszej aplikacji.

Produkt bardzo ładnie pachnie - zapach jest tak intensywny że lakier i teren w promieniu do 3 metrów pachniał- aż postronni przechodnie to zauważali - teściowa była zachwycona i zdumiona.

Na "beżowym" aplikacja i docieranie było bezproblemowe. Używałem nowiutkiego puszystego Jana Niezbędnego. Psikałem obficie po lakierze i MF. Ten rozmiar szmatki wspomagał aplikację bo produkt nie był skumulowany na małym obszarze ale rozkładał się szeroko we wszystkich włosiach. Odparowanie na tym lakierze było momentalne. Leciutki filtr produktu był nie wyczuwalny i mało widoczny zaraz po aplikacji a docieranie MF z EliteDetailera nie było problemem.

Na tym lakierze w tych warunkach słonecznych i temperaturowych docieranie bardzo proste, efekt - kwestia gustu - ja zauważyłem większą szklistość lakieru. Nie miałem słońca aby ocenić głębie i odbicie   Generalnie na tym lakierze nie było efektu wow ale całkiem prawilny look - subiektywnie.

 

 

 

 

Na "beżowym" lakierze aplikacja i docieranie było bezproblemowe ale dedukuję, że była to zasługa już kilkukrotnej pielęgnacji lakieru maszyną polerką. Lakier jest zawsze u mnie gładziutki, śliski i czysty. Pomijam jakieś mikro ryski i swirle - daily car - nie przejmuję się.

Sprawa miała się inaczej na czarnym lakierze który ostatni raz był cięty jakieś +\- 8 lat temu w pamiętnym studio Rise and Shine za czasów Adama. Po tylu latach lakier znowu nadaje się do cięcia i te wszystkie "mikro wzgórki i defekty" - są wyczuwalne pod palcami, bo lakier nie jest tak gładki jak u mnie - uważam, że mają negatywny skutek w aplikacji i docieraniu tego produktu na tym lakierze.

Tutaj przy aplikacji, MF trochę się ciągła, robiły się mazy i przebicia. Także kolejny raz powtarza się teza, że przygotowanie i właściwa pielęgnacja lakieru to podstawa.

Pod ledem nie jest tak pięknie ale w normalnym słońcu, look, odbicie, głębia na czarnym robi mega robotę. Wiadomo, że bazą jest Paradise Gloss - nie mniej jednak Show Detailer dodał mu kolejnego kopa - szczególnie w pokryciu rysek - które po prostu jest rewelacyjne. Taki look jak na zdjęciach poniżej - bez leda w świetle słonecznym rozproszonym a nie punktowym, widzą oczy. Jak dla mnie bomba

 

Filmik:

 

Nałożyłem go na wosk Funky With Paradise Gloss - głownie po to żeby sprawdzić czy zaburza hydro wosków oraz efekt na czarnym.

Hydro filmik "gołego wosku" - sprawdzimy za jakiś czas czy SD zaburzył ten efekt poniżej.

Filmik:

 

 

 

Podsumowanie:

- na beżowym: aplikacja, docieranie, odparowanie 5+/6, efekt 4/6

- na czarnym: aplikacja, docieranie, odparowanie 3/6, efekt 5+/6

[Bare Shine]

@Domel ciekawe czy na niezabezpieczonym lakierze pokezy dluzej niz do pierwszego mycia, jak myslisz?

[darecki78]

Co można w skrócie napisać o Show Detalier nie powielając wypowiedzi poprzedników. Może napiszę krótko i na temat.  Robi niesamowite wrażenie nawet na srebrnym lakierze. Produkt użyty po myciu na dwa wiadra,  na suchy lakier za pomocą aplikatora z MF. Dotarty Geishą od Funky 

[Patryk14]

@Good Stuff
Atomizer powinien puszczać ładna mgiełkę czy bardziej strumień przy 1l butelce.
Nie ważne jak ustawie wasz atomizer cały czas pluje i czasami nawet na boki. Nie wiem czy kwestia atomizera czy produkt jest taki że inaczej się go nie da rozprowadzić?

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Michał82]

@Patryk14 przy butelce 0.5l  wczoraj miałem dokładnie to samo. @Good Stuff i inni użytkownicy jak z tym jest? 

[damiano2007]

@Michał82 u mnie jest okej. Jaka temperatura samej chemia? Z zimna z temp. pokojowej? Temperatura też ma wpływ na to. 

[Michał82]

Temp pokojowa. Używałem go wczoraj przy myciu auta w zamkniętym ogrzewanym pomieszczeniu.