Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Ja tak samo uważam o Gyeon Mohs evo że ta powłoką jest tak prosta w aplikacji że aż trudno uwierzyć, czasem qd są bardziej upierdliwe. 
 
Dawaj znać jak nxtzen po czasie  

Admire te spoko się kładło, ale mimo wszystko więcej uwagi wymagało.
NXTZEN prościzna. W najbliższym czasie muszę wrzucić na 2 swoje daily.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  • 2 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Prześledziłem wątek.
Co polecacie dla totalnego amatora, ktory ma polozyc swoja pierwsza powłokę
Typuje produkty:
Gyeon mohs evo
CanCoat EVO
FX Protect Vision Coating

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Ja polecę NXTZEN Ceramic. Według producenta 3letnia. Aplikacja mistrzostwo - ślepy by sobie poradził. Megawydajna - z butelki robisz spokojnie 3-4 auta. Świetny wygląd, super hydro, jedyne czego nie wiem to jak z trwałością bo auta jeżdżą dosyć krótko póki co...

Can Coat świetny, tylko nie psikaj bezpośrednio na lakier bo idzie mgiełka, która osiada dosłownie wszędzie i będziesz miał zapylone szyby oraz inne elementy. Łatwo przy nieumiejętnym docieraniu zostawić przyciemnienia ale plusem jest to, że masz bardzo długi czas w którym możesz je jeszcze dotrzeć.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Koledzy, mam w kwietniu do odbioru nowy samochód i zastanawiam się nad położeniem powłoki. Zaznaczam, że nigdy wcześniej tego nie robiłem.

Mam mikro doświadczenie w temacie detailingu, dotychczas tylko kilka razy woskowałem samochód (mycie, ironix, prickbort, glinka, cleaner, wosk). Koszt nałożenia powłoki (3-4 tys.) wolałbym przeznaczyć na co innego, dlatego miałem zamiar nadal woskować, ale po przeczytaniu kilku tematów o powłokach wychodzi na to, że niektóre produkty są dość łatwe w zastosowaniu. Na dodatek dłużej siedzą, co jest na plus.

Zastanawiam się nad:
- Aqua 9h
- FX Protect Vision
- CarPro UK 3.0

ze wskazaniem na tę ostatnią.

Czy sądzicie że z moim nikłym doświadczeniem warto próbować, zwłaszcza na nowym samochodzie? Po odbiorze chciałbym umyć samochód, jakiś ironix+pricbort, IPA i nakładać powłokę. 


Czy ten zestaw CarPro UK 3.0 30ml wystarczy na dwa samochody? Jeden SUV drugi sedan.

Opublikowano

@Henzir wszystko jest proste jak się przy tym robi i ma się chemie i sprzęt....wbrew pozorom można sporo błędów popełnić....

Nowy samochód w 90% wymaga korekty choćby finishem.

Spróbuj znaleźć w okolicy jakiegoś forumowicza lub pasjonata który pomoże Ci przygotować auto i położyć powłokę....

Zdarzało mi się mieć " gościa" który chciał sam przygotować auto i to robił...korzystając z mojej chemii....

Jeśli będziesz robił dam to ode mnie polecam Gyeon Mohs....nie wiem czy jest coś prostszego do położenia, docieranie to prostsze niż docieranie dobrego QD...

30 ml wystarczy na 2 samochody pod warunkiem że umiesz kłaść i nie robisz tego pierwszy raz...trzeba trochę wyczucia, no i są powłoki gęste i tłuste co na auto wchodzi 10-12 ml a są takie co 20 ml to mało. Też ważne czy będziesz kładł na plastikach, lampach i felgach bo wtedy idzie więcej.

Opublikowano

@Henzir może się narażę kolegom bardziej "pro", ale zrobiłem tak jak napisałeś bardziej wymagającą powłoką. Z perspektywy czasu i doświadczenia poszedł bym w kierunku Gyeona lub Admire. Korekta lakieru jest mniej ważna, jeśli to ma być daily, gdzie i tak za chwilę jakieś ryski się pojawią. Dekontaminacja i porządne odtłuszczenie podstawą sukcesu. Jeśli woskowałeś to i z powłoką sobie poradzisz bez problemu.

Opublikowano
6 godzin temu, marcineke napisał(a):

Nowy samochód w 90% wymaga korekty choćby finishem.

Mam świadomość, ale przy dwójce małych dzieci trudno wygospodarować wolny czas, także świadomie muszę zrezygnować z glinkowania czy też korekty. Drugi samochód glinkuję, ale z tym nowym to sobie raczej podaruję. Wiem że to niezgodne ze sztuką, ale w tym momencie inaczej nie dam rady 🙄

 

6 godzin temu, marcineke napisał(a):

Spróbuj znaleźć w okolicy jakiegoś forumowicza lub pasjonata który pomoże Ci przygotować auto i położyć powłokę....

To jest bardzo dobra propozycja 🙂 Pytanie czy ktoś ze śląska ma ochotę wesprzeć?

 

Dzięki też za polecenie Gyeon Mohs - rozważę 🙂

Jeszcze pytanie techniczne - gdybym wybrał CarPro UK 3.0, to brać zestaw z reload 100ml? Doczytałem, że po tej powłoce dobrze zastosować gliss  albo SiC. Czy chodzi tutaj o CARPRO Gliss Top Coat albo CarPro CQuartz SiC?

Czy po Gyeon Mohs też trzeba stosować jakiś dodatkowy środek?

Opublikowano

@Henzir Dla tego poleciłem Mohs bo jest banalny w aplikacji i nakładasz 1 warstwę..czy Carpro robi się kanapki a to komplikuje.

Gyeon poleca do pielęgnacji powłok Cure, nie jest konieczny, aczkolwiek 100 ml nie jest drogie, i można co jakiś czas nałożyć.

Opublikowano

Od siebie polecam Cleantle Admire. Uwielbiam ją kłaść, uwielbiam efekt po niej 👍 jak już nakładać to coś dobrego moim zdaniem. Jak chłopaki wspomnieli warto liznąć lakier polerką przed aplikacją powłoki żeby oczyścić lakier, nie mam tu na myśli usuwania wszelakich rys choć wypadało by i to zrobic 😅 faktycznie może ktoś jest z Twoich okolic tu na forum co by Ci pomógł bo czasem nie warto kupować całego towaru/sprzętu na przygotowania 2 aut 🙂

  • Lubię to 1
Opublikowano

Powłoka bez korekty ma swoje minusy. Powłoka uwydatnia rysy. Dlatego nawet nowe auta, prócz dekontaminacji są poddane chociaż finiszowi.

Glinkowanie niestety też często rysuje. Dlatego podstawa do dekontaminacja chemiczna. Szampon. Cleaner na mokro. Ale jeśli masz ciemny kolor to nawet na nowym możesz być zawiedziony. 

Opublikowano
19 godzin temu, Henzir napisał(a):

Czy sądzicie że z moim nikłym doświadczeniem warto próbować, zwłaszcza na nowym samochodzie?

 

19 godzin temu, Henzir napisał(a):

- Aqua 9h

Nie

19 godzin temu, Henzir napisał(a):

- CarPro UK 3.0

Chyba tak

 

19 godzin temu, Henzir napisał(a):

- FX Protect Vision

Tej nie znam. 

19 godzin temu, Henzir napisał(a):

Czy ten zestaw CarPro UK 3.0 30ml wystarczy na dwa samochody? Jeden SUV drugi sedan.

Nie sądzę. Nawet kładąc po jednej warstwie.

Ponoć banalnie prosta w aplikacji (filmu nie oglądałem) i do 1,5 roku potrafi się utrzymać.

15 godzin temu, AndrewZS napisał(a):

Korekta lakieru jest mniej ważna, jeśli to ma być daily, gdzie i tak za chwilę jakieś ryski się pojawią.

Nie zgodzę się. Powiem tak: powłoka to jest wisienka na torcie. Podstawą jest dobrze przygotować lakier pod powłokę i nie chodzi o usuwanie grubych rys ale o maksymalne wyciągniecie blasku z lakieru. Nawet auta salonowe potrafię mieć mocno zdegradowany lakier, chociażby przez nonszalanckie podejście pracowników do czyszczenia auta z kurzu. I nie mówię tu wcale o pojedynczych mikro rysach. Słowem wszystko zależy od tego co pokaże lampa inspekcyjna. Jeśli ilość mikro rys jest znaczna - trzeba liznąć lakier. W przeciwnym wypadku aplikacja jakiejkolwiek powłoki dla mnie nie ma sensu.

Opublikowano
2 godziny temu, xadamx napisał(a):

Nie zgodzę się. Powiem tak: powłoka to jest wisienka na torcie. Podstawą jest dobrze przygotować lakier pod powłokę i nie chodzi o usuwanie grubych rys ale o maksymalne wyciągniecie blasku z lakieru. Nawet auta salonowe potrafię mieć mocno zdegradowany lakier, chociażby przez nonszalanckie podejście pracowników do czyszczenia auta z kurzu. I nie mówię tu wcale o pojedynczych mikro rysach. Słowem wszystko zależy od tego co pokaże lampa inspekcyjna. Jeśli ilość mikro rys jest znaczna - trzeba liznąć lakier. W przeciwnym wypadku aplikacja jakiejkolwiek powłoki dla mnie nie ma sensu.

Zależy od podejścia. Inaczej patrzysz na auto jeśli robisz klientowi usługę, inaczej jak robisz sobie sam w ograniczonych możliwościach. Trochę aut z salonu odebrałem i do tej pory nie widziałem zdegradowanych lakierów. Nie mówię, że to się nie zdarza, ale odnoszę wrażenie, że wszyscy robią z tego regułę. Z moich doświadczeń lakier salonowy wygląda co najmniej jak kilkuletni lakier po one stepie, w którym i tak wszystkiego nie wytniesz. Gdyby chciał położyć sobie wosk, to było by OK, a przy powłoce już nie? Owszem, jak przyjdzie specjalista, to będzie w stanie wyłapać mankamenty, ale wierz mi, że 99,9% ludzi tego nie zauważy. Zabezpieczenie będzie, look będzie i hydro też, a że nie zgodnie ze sztuką? Nawet Nowik w swoich filmach zwrócił na to uwagę, żeby w paranoję nie popadać jeśli mówimy o aucie używanym na co dzień

Opublikowano

Sorry nie chce mi się zaśmiecać wątku dalszymi dyskusjami. Kiedyś może na żywo będzie nam dane podyskutować na ten temat  🙂

  • Super 1
Opublikowano
15 godzin temu, marcineke napisał(a):

Dla tego poleciłem Mohs bo jest banalny w aplikacji i nakładasz 1 warstwę..czy Carpro robi się kanapki a to komplikuje.

Gyeon poleca do pielęgnacji powłok Cure, nie jest konieczny, aczkolwiek 100 ml nie jest drogie, i można co jakiś czas nałożyć.

Przekonuję się do Mohsa 🙂 To jeszcze pytanie czy 50ml starczy na dwa auta czy brać od razu 100 ml?

Jak jest z trwałością, rok wytrzyma?

 

13 godzin temu, zeea napisał(a):

Od siebie polecam Cleantle Admire

Kurde, jak czytam opis to ta też ciekawa. I niby wytrzyma do 3 lat, super. Ale chyba Mohs będzie dla mnie łatwiejszy.

 

7 godzin temu, AndrewZS napisał(a):

Zależy od podejścia. Inaczej patrzysz na auto jeśli robisz klientowi usługę, inaczej jak robisz sobie sam w ograniczonych możliwościach. Trochę aut z salonu odebrałem i do tej pory nie widziałem zdegradowanych lakierów. Nie mówię, że to się nie zdarza, ale odnoszę wrażenie, że wszyscy robią z tego regułę. Z moich doświadczeń lakier salonowy wygląda co najmniej jak kilkuletni lakier po one stepie, w którym i tak wszystkiego nie wytniesz. Gdyby chciał położyć sobie wosk, to było by OK, a przy powłoce już nie? Owszem, jak przyjdzie specjalista, to będzie w stanie wyłapać mankamenty, ale wierz mi, że 99,9% ludzi tego nie zauważy. Zabezpieczenie będzie, look będzie i hydro też, a że nie zgodnie ze sztuką? Nawet Nowik w swoich filmach zwrócił na to uwagę, żeby w paranoję nie popadać jeśli mówimy o aucie używanym na co dzień

Dokładnie o to chodzi, możliwości czasowe mam ograniczone, dlatego niestety pewne etapy muszę sobie darować. Z racji małego doświadczenia, zapewne zaliczam się także do tych 99% ludzi którzy nie wyłapią mankamentów 🙂

Mam wybór albo nie robić nic, albo woskować/nakładać powłokę bez korekty lakieru. Wydaje mi się (choć może się mylę), że lepiej jednak lakier zabezpieczyć, nawet nie przygotowując go 100% zgodnie ze sztuką, niż nie robić absolutnie nic 🙂

Ale zapytam też, gdybym jednak dostał od dzieciaków dłuższą przepustkę, to czy wystarczy przejechać auto DA? Mam polecaną na forum Yato z castoramy. Jakiej pasty użyć? Zaznaczam, że nigdy auta nie polerowałem.

 

Opublikowano

@Henzir 50 ml bez problemu zrobisz 2 samochody, producent określa trwałość ok 36 miesięcy, jak będziesz dbał to spokojnie ponad 2 lata wytrzyma, pomyśl o zestawie standard nie Light tam masz w komplecie Cure.Moge nawet pomoc kupić po moich rabatach.

Opublikowano

Adamsa mam. Aż tak banalne w aplikacji jak CanCoat to nie jest. Gyeonem można zrobić auto z fibry jak qd. Adamsa najlepiej aplikować tak jak pokazują na filmiku. Sama w sobie aplikacja i dotarcie jest bezproblemowe. 

Mohsem Evo zrobiłem Focusa MK3 Kombii w dwóch warstwach zużywając praktycznie całą buteleczkę 50ml , może z z 5ml zostało. Po około półtora roku i 20k km nie zostało nic z pierwotnych właściwości powłoki. Nie zdechła całkowicie ale  aż prosiła o podbicie CanCoatem😅

Opublikowano
10 godzin temu, Henzir napisał(a):

Ale zapytam też, gdybym jednak dostał od dzieciaków dłuższą przepustkę, to czy wystarczy przejechać auto DA? Mam polecaną na forum Yato z castoramy. Jakiej pasty użyć? Zaznaczam, że nigdy auta nie polerowałem.

Dasz radę. Pasta i pad finishowe. Jeśli masz czym, to jednak pokusił bym się o liźnięcie polerką

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.