Skocz do zawartości

Wybór odkurzacza piorącego.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Od jakiegoś czasu coraz poważniej zastanawiam się nad odkurzaczem pioracym. Używany będzie amatorsko trochę do dywanów i kilka samochodów (znajomi, rodzina).

Poważnie zastanawiam się nad Karcher SE 4001, SE 4002 (między tymi dwoma nie mogę się doszukać większych różnic) i ostanio SE 5.100. Każdy ma swoje wady i zalety, ale może z własnego doświadczdenia wiecie który lepszy, i czy warto dokładać około 300 zł do SE 5.100 czy te 300 przeznaczyć na maszynę bo ta co mam to taka z allegro, duża bez stabilizacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mankog - Posiadam karchera se 4001.Po wypraniu kilku nastu dywanów i trzech tapicerek w aucie uważam ,ze jak za cenę ok 700zł był to dobry zakup .Jest troszkę głośny i opróżnianie zbiornika z woda zajmuje chwile,ale nie jest on używany na co dzień wiec można to wybaczyć Dobra chemia koniecznie nisko pieniąca i będzie Pan zadowolony!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mankog, co do karchera se4001 zobacz na ten link: http://www.detailer.pl/blog/2013/04/pranie-tapicerki-samochodowej-opis-procesu-i-kilka-wskazowek/

 

Głównie chodzi mi o komentarze od:

Kuba 11 lutego 2014 o 10:45 (pyta właśnie o se4001)

i odpowiedź:

kanar 11 lutego 2014 o 11:23

 

Kanar jest u nas na forum, jako tako co zauważyłem pewien specjalisty od prania tapicerek, więc zna się na rzeczy i głupot nie pisze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, w każdym razie w kwestii odkurzacza piorącego polecam użytkownika poorboy. Kupiłem u niego odkurzacz, wszystko wytłumaczył najpierw na mailu, potem telefonicznie, w razie jakichkolwiek problemów zawsze dzwonię i służy pomocą, a cena wyszła lepsza, niż na alledrogo. Z mojej strony szacunek, pełen profesjonalizm. :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koledzy, z racji tego, że staje przed wyborem odkurzacza ekstrakcyjnego mam do Was pytanie o różnice między Numatic GVE 370-2, CT 370-2 i CT 470-2. Wg danych technicznych dwa pierwsze modele, mają dokładnie same parametry (różnią się tylko wyglądem i ewentualnie osprzętem), a trzeci ma większą pojemność. Czy tylko takie różnice posiadają te modele, czy coś przeoczyłem? Który z tych modeli byście polecili od siebie? Między Georgem, a ct-470-2 jest jednak kolo tysiąca różnicy, a moc ssania taka sama. Dżordż z racji tego, że jest mniejszy jest bardziej mobilny i poręczniejszy jeżeli chodzi o pranie tapicerek, natomiast CT 470-2 zapewne bardziej by się sprawdził przy większych powierzchniach. Swoją drogą nigdzie nie znalazłem dokładniejszych informacji jaka jest optymalna wielkość zbiornika ekstrakcyjnego w przypadku urządzenia do prania tapicerki i prania dywanów. Jakie jest zapotrzebowanie na środek ekstrakcyjny przy praniu tapicerki i np. w przypadku prania dywanów? :ad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Przeczytałem cały wątek i mam mętlik. A szukam odkurzacza piorącego do 1500zł w tym cena chemii. Odkurzacz będzie używany może do 2 razy w miesiącu oczywiście do prania tapicerki. Potrzebuję konkretu. Coś dobrego i trwałego. Czy Karcher SE5100 wystarczy? Czy szukać czegoś lepszego? Lava, Numatic? Chciałbym żeby to urządzenie było szybkie w obsłudze i żeby dobrze ssało. Podpowiecie coś? Słyszałem coś o profi50, podobno porównywany do puzzi a tańszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie wszystkich.

 

Śledzę wątek i jak zawsze w tego typu tematach - zostaje się z niczym, bo nie ma jednoznacznych opinii ;)

 

Przymierzam się do kupna i swojego odkurzacza. Zastosowanie : od czasu do czasu auto, jakiś dywan w domu, może jakaś sofa. Rzadko. Kwota ( uwaga ! ) do + / - 550 PLN :D Jako student, na chwilę obecną nie jestem w stanie kupić czegoś droższego. Pocieszam się faktem, że będę to robić bardzo amatorsko, więc jakiś dobry sprzęt niepotrzebny. Wypiszę kilka modeli, które rzuciły mi się w oczy na allegro :

 

- Lavor GBP ( wiem już, że g*wno, ale czego się spodziewać w tej cenie ? )

- Hyundai VC5750

- Zelmer Aquawelt 919.0ST

- Jakiś ETA Atlantic

 

Z używanych :

 

- Marka LLOYDS

- BOSCH PAS 11-25

- Thomas Bravo ( nowe i używane są )

 

Wiem, wybór do dupy ale coś chciałbym kupić. Pomożecie ? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

striker994 - z tego co napisałeś i wymieniłeś to ja bym polecał Lavor GBP, pracowałem na tym w tamtym roku, sprzęt da rade ale dupy nie urywa. Katalogowo ten Lavor kosztuje majątek, ale używka do sporadycznych prac nada się idealnie.

Trzeba się przyzwyczaić do Lavora, i pracować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ja się pytałem z pół roku temu o Hyundaia to nikt nawet nie odpisał na mój post :?

Poczytaj tutaj test odkurzaczy :)

 

http://rtvagd.wp.pl/kat,1036631,title,Top-5-najlepsze-odkurzacze-piorace,wid,15915918,wiadomosc.html

 

Test może nie jest jakiś ekstra, ale jedyny pomocny :)

Ja poszedłem na ryzyko i od ok 2tyg mam Hyundaia :) Zadowolony jestem bardzo z niego uważam, że to najlepiej wydane 5 stów w ostatnim czasie. W sumie jest to mój pierwszy odkurzacz piorący, wcześniej wyprałem kilka tapicerek pożyczonym Puzzi 100 i powiem szczerze, że różnice tych urządzeń widać, ale na pewno nie takż żeby wydawać 4 razy więcej :o Karcher był dużo mocniejszy, miał równomierny oprysk i więcej natryskiwał chemii, zbiorniki były większe. Tylko, że to zupełnie inna klasa urządzeń, to raz, a dwa mi to nie przeszkadza, że w Hyundaia tę rzeczy są ciut gorsze.

 

Minusy:

- mało wygodny do napełniania zbiornik na chemię, nie ma jak go chwycić jak się nalewa wodę

- oprysk chemii nie jest idealnie równy, ale w niczym to nie przeszkadza

- miałem dwa razy sytuację, że chemia lała się non stop z dyszy i spust pistoletu nie działał, jedynie pomagało wyłączenie pompki, ale na 99% było to spowodowane tym, że chemii w zbiorniku było pod sam korek. Teraz nalewam 3/4 zbiornika i problem na razie się nie pojawił, zobaczymy co będzie dalej

- trochę za krótki wąż i zagina się zaraz za pistoletem, nie przeszkadza to w niczym, ale przy częstym używaniu na pewno w tym miejscu pęknie

- małe zbiorniki ( na chemię przede wszystkim 6l ). Mi schodzą dwa, trzy zbiorniki na auto, nie wiem czy to dużo czy mało, ale trzeba te dwa razy w czasie pracy napełniać

Plusy:

- nie za ciężki, dobrze się go nosi i fajnie jeździ,

- prosta budowa, dwa przyciski( zasysanie, oprysk ) które są w gumowej obudowie, więc są szczelne

- dwa zatrzaski i cały silnik schodzi z odkurzacza ( prosta sprawa )

- można odkurzać do worka ( na sucho ) do zbiornika na sucho i na mokro ( na sucho nie używałem, nie wiem jak działa, raczej ten odkurzacz jest dla mnie trochę za mało poręczny na szybkie odkurzanie )

- stosunkowo duża siła ssąca, przy ok 18C na polu i otwartych drzwiach w aucie po godzinie fotele i wykładziny były suchutkie

 

Generalnie ja na twoim miejscu bym wziął Zelmera, dla testów i odmiany, zbiera też bardzo dobre opinie i może to być ciekawa opcja, albo ten MPM jeśli masz trochę więcej kasy :) Obydwie polskie firmy, więc też to jakiś plus. Ja na drugim miejscu miałem Zelmera :)

Nie ma się co bać czegoś innego niż to co każdy poleca. Ja już wyprałem ok 5 samochodów i nie uważam, że jest mi potrzebny odkurzacz za 1500-2000zł. Na pewno są to sprzęty lepsze, szybciej się pracuje i mają lepszą ergonomię, ale ja nie pracuje tym na co dzień więc mnie to wystarcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem odkurzacz Profi Europę 50.1, miał być George ale boohal szepnal mi parę slow o Profim i wydalem na niego to 1200zl i nie żałuje ;) wypralem swoje dywany, dywan boohala i auto brata i uwazam że jest to świetny odkurzacz i polecam każdemu ;)

+ dość lekki

+ poręczny

+ nie za głośny

+ wytrzymałe elementy robocze

- zbiorniki na czystą i brudną wodę mogły by być jednakowej wielkości a na czystą jest większy

- trzeba "dobrze" wcisnąć przyciski od ssania i oprysku ale to kwestia przyzwyczajenia

- i ssawki trzeba wiedzieć jak trzymać przy pracy, ponieważ źle trzymane nie pracują...

 

I to chyba tyle ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lukatoni190, Co skłoniło Cię że wybrałeś profi? Sam zastanawiam się czy brać geogra czy profi. Różnica w cenie to jakieś 140zł. więc nie jest to jakaś duża różnica. Za Jerzym przemawia do mnie to że mam 2w1, a że mieszkam w bloku sprzęt zajmie sporo mniej miejsca i na robotę będę musiał mniej targać ze sobą. Kolejna sprawa że mój obecny odkurzacz do samochodu już zaczyna mieć jakieś problemy i może długo nie pociągnąć, czyli znów będzie trzeba wyłożyć parę stówek na zwykły odkurzacz. Muszę poszukać ile musiałbym zapłacić za jakiś odkurzacz przemysłowy o podobnej mocy do george i to przeliczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem kolega booohal mi go polecił, bo zna kogoś kto ma go już kilkanaście lat i nie ma z nim problemu, oczywiście patrzyłem też na cenę ;p

Owszem nie jest to 2w1 ale mi nie był taki potrzebny i zdecydowałem się na Profiego :) no i podobno jest to polska produkcja :) części łatwo dostępne etc. Uważam że to dobry wybór, choć Georgem nie pracowałem więc nie mam porównania ale też nie sądzę by różnica między nimi była tylko 140zł ;) ja za Profiego dałem 1200zł z przesyłką i dostałem jeszcze w gratisie dwie dodatkowe końcówki ssące,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.