Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
FX Protect Water Spot Remover będzie ok na początek czy też jest coś lepszego?

Wg mnie kup sobie Aqua sour i zjeżdżaj z rozcienczeniami od 1:40
Jeden produkt wiele zastosowań
  • Lubię to 2
Opublikowano
1 godzinę temu, Bapko napisał:


Wg mnie kup sobie Aqua sour i zjeżdżaj z rozcienczeniami od 1:40
Jeden produkt wiele zastosowań

I raczej od niego zacznę 🙂. Podpowiedz mi jeszcze tylko proszę jak go bezpiecznie używać tak krok po kroku. Najpierw auto umyć, i na mokry aplikować czy pierw wysuszyć? jak długo wcierać? jak  szybko spłukiwać i czym samą wodą czy jakąś zasadą? Z góry dzięki !

Opublikowano

No to się Bapko wkopałeś... będziesz świeżaka uczył używać najbardziej hardkorowego APC, którym można zrobić niezłe kuku 😅

Żeby nie było, że tylko szydzę:
Stosujesz oczywiście po myciu. Lakier może być wysuszony, bo tak tylko rozrzedzisz produkt. Jak na mokry, to zacznij np. od 1:30. Aplikuj po elemencie, natomiast największe czyli maska lub dach podziel na pół. Nie psikaj bezpośrednio na lakier, tylko na rękawicę i nią rozprowadzaj. Bardzo uważaj na przyschnięcie! Wypłukiwanie zasadowym APC i będzie ok. Uważaj na szyby, bo jak psikniesz na szkło, to będzie Cię czekało jeszcze polerowanie.

Zobacz sobie jak nasz Detailingowy Dziadek go używa, u niego masz wszystko wyjaśnione elegancko.

O oczywistościach pt. praca na chłodnym lakierze, w cieniu, chyba pisać nie muszę? 😉 

 

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
  • Okay 2
Opublikowano
2 godziny temu, Mumins napisał:

 

Zobacz sobie jak nasz Detailingowy Dziadek go używa, u niego masz wszystko wyjaśnione elegancko.


 

Gdzie to mogę zobaczyć 🙂? Lupka niestety nie podpowiada:/

W sklepie detalingowych też polecili Aqua APC Soura i dodatkowo GTECHNIQ W9 WSR. Zacznę jednak po Waszych namowach od tego pierwszego. Chcę się jeszcze tylko dobrze przygotować do tego procesu:)

 

Opublikowano
14 minut temu, sweetdream napisał:

Gdzie to mogę zobaczyć 🙂? Lupka niestety nie podpowiada:/

W sklepie detalingowych też polecili Aqua APC Soura i dodatkowo GTECHNIQ W9 WSR. Zacznę jednak po Waszych namowach od tego pierwszego. Chcę się jeszcze tylko dobrze przygotować do tego procesu:)

 

 

 

 

  • Dziękuję 1
Opublikowano
15 godzin temu, ghost napisał:

 

Bądź ostrożny z tymi niby chromowanymi listwami. Nie lubią ostrej chemii ani ostrego tarcia.

"Bądź ostrożny" tzn. zastosować mniejsze stężenie niż na lakier i od razu spłukiwać? Czy coś jeszcze? Czy do tych listew też mogę użyć Aqua APC Sour w jakimś delikatnym stężeniu 1:40 czy lepiej dobrać jakiś dedykowany produkt?

Opublikowano
1 minutę temu, sweetdream napisał:

"Bądź ostrożny" tzn. zastosować mniejsze stężenie niż na lakier i od razu spłukiwać? Czy coś jeszcze? Czy do tych listew też mogę użyć Aqua APC Sour w jakimś delikatnym stężeniu 1:40 czy lepiej dobrać jakiś dedykowany produkt?

Bądź ostrożny, vide nie pozwól przyschnąć, pracuj po elemencie, spłukuj na bieżąco. Tyle w temacie. 1:30 to będzie jeszcze relatywnie niewysokie stężenie, które moim zdaniem może tego syfu nie ruszyć, ale możesz też spróbować kilkukrotnego podejścia, zamiast atakować od razu 1:20 czy 1:15. 

Spróbuj na listwie, ale w najmniej widocznym miejscu i też szybko spłucz. Możesz też psiknąć na fibrę i po prostu spróbować to przecierać. Ale tam poniżej, a raczej powyżej, 1:30 już bym nie szedł. Spróbuj skontaktować się z @D@ViD - może ogarnie Ci to na miejscu. 

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano
W dniu 12.09.2022 o 19:06, sweetdream napisał:

Z Wrocławia.

Zapraszam na PW, jestem z Wrocławia 😉 

Opublikowano

Po wakacyjnych voyagach waterspoty dopadły i mnie. Deszcze naprzemienne z tropikalnym słońcem zrobiły swoje. Zamiast leżeć i odpoczywać to leżałem i myślałem jaki będzie proces doprowadzania samochodu do ładu. No cóż taka choroba.

Sam kwaśny szampon od Carlaba i kwaśna piana od @Elite Detailer nie przynosiła rezultatów. Do ręki wpadł mi nie ruszany od wieków waterspot remover od Shiny Garage. Zatem kwaśny prewash, kwaśne mycie zasadnicze, spłukanie, osuszanie z grubsza i aplikujemy SG. Minutka i wypracowanie lekko wilgotną rękawicą. Następnie spłukanie i moim oczom ukazał się brak WS. Lakier dostał dodatkowego powera. Misja zakończona powodzeniem.

306365614_421940356710513_4864522355256968058_n.jpg.be9623b287d0743b665b932077bdcbbb.jpg

  • Lubię to 8
Opublikowano

@KUBA46 Też leży u mnie ten produkt od wieku i jeszcze nie używałem 😄 aż chyba poratuję nim kolegę @sweetdream😄

Warto dodać, że przy WSRach znaczenie ma czy aplikuje je na mokrą powierzchnie, czy na suchą. Na mokro jest bezpieczniej, ale słabiej. Na sucho jest agresywniej, ale trzeba uważać żeby nie wyschło.

Druga sprawa to MECHANIKA. Musi być mechaniczny ruch przy kwaśnych produktach. Kwaśne piany są marketingowym bełkotem w PL 🙂

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano
38 minut temu, D@ViD napisał:

 

Warto dodać, że przy WSRach znaczenie ma czy aplikuje je na mokrą powierzchnie, czy na suchą. Na mokro jest bezpieczniej, ale słabiej. Na sucho jest agresywniej, ale trzeba uważać żeby nie wyschło.

 

Preferuje opcję po środku. Czyli delikatnie przetarte ręcznikiem. Lekka wilgoć pozostaje, ale najwieksza woda znika. Zostaje nam ten margines bezpieczeństwa, chociaż Shiny wygląda na mega bezpieczny produkt.

 

41 minut temu, D@ViD napisał:

 

Druga sprawa to MECHANIKA. Musi być mechaniczny ruch przy kwaśnych produktach. Kwaśne piany są marketingowym bełkotem w PL 🙂

 To prawda.

Natomiast kwaśna piana od Elite tak dobrze pachnie i tak długo leży na lakierze. Sama przyjemność z niej korzystać.

Opublikowano
5 godzin temu, D@ViD napisał:

 

Druga sprawa to MECHANIKA. Musi być mechaniczny ruch przy kwaśnych produktach. Kwaśne piany są marketingowym bełkotem w PL 🙂

100% racji, zgadzam się szczególnie z tymi rewelacjami polskich producentów o tych extra odtykających pianach. Ta Citrus Foam od Elite Detailer to jeden z najgorszych zakupów w moim życiu. Kompletna porażka. Ani to nie domywa, ani odtyka a pachnie kwiatami które kojarzą mi się z pogrzebem - Sic!.  Jeden z tych produktów typu, przemęczyć się i zapomnieć

Opublikowano

@sweetdream To cholernie trudny zawodnik! Po pierwsze to pracuj panelami,  a nie całe auto od razu.  Zrób sobie 0,5l i ewentualnie dorobisz gdy zabraknie. 

  • Lubię to 1
Opublikowano
9 minut temu, penkus5 napisał:

@sweetdream To cholernie trudny zawodnik! Po pierwsze to pracuj panelami,  a nie całe auto od razu.  Zrób sobie 0,5l i ewentualnie dorobisz gdy zabraknie. 

Wiem wiem, że po elemencie 🙂 zastanawiałem się po prostu ile rozrobić na początek.

  • Okay 1
Opublikowano

Dzisiaj był dzień próby. Poleciałem cały samochód Aqua APC w rozcieńczeniu 1:25 i praktycznie wszystkie water spoty zeszły. Wyzwanie było spore bo były to kilkunastomiesieczne plamy po wodzie ze studni głębinowej. Fakt faktem musiałem trochę potrzeć ale efekt jest więcej niż zadawalajacy. Może przy wyższym stężeniu byłoby lżej ale wolałem nie ryzykować. Tak więc raz jeszcze Wam dziękuję za polecenie tego produktu i wszelkie porady dot. jego stosowania.

  • Lubię to 4
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Mam czarne auto i twardą wodę studzienną, a więc najgorszą kombinację jaką można spotkać. Kwaśne szampony (mam Cleantech Cleaner i Carpro Descale) nie radzą sobie ze starymi i utrwalonymi plamami. Domowe preparaty, np. Tytan "Aktywna piana do kabin prysznicowych", nie za bardzo radzą sobie z kamieniem "samochodowym", no i zatykają powłoki. Skutecznym środkiem, którego używam jest FX Protect WSR, choć zazwyczaj wymaga porządnego wypracowania lub dwukrotnego podejścia. Próbowałem odtworzyć jego skład na podstawie karty charakterystyki produktu, ale nie udało mi się zdobyć jednego, i jak się wydaje niezbędnego, składnika - środka powierzchniowo czynnego o długiej i skomplikowanej nazwie. Jego rolą jest prawdopodobnie penetracja osadu i odspojenie od podłoża. Same kwasy, a więc octowy, cytrynowy i amidosulfonowy wsparte fluorkiem sodu (wszystko z karty charakterystyki) oraz dodatkiem ADBL Bubble Makera jako spieniacza - nie wystarczą.  Dlatego męczenie lakieru samym octem może nie dać pożądanego rezultatu przy starych plamach, a jedynie będzie pozbawiać nas powłoki.

Opublikowano

@Arturrro nie rozumiem po co tak kombinujesz. Jak masz twarda wodę to polecam do regularnego mycia używać lekko kwaśnego szamponu by w miarę świecie water spoty usuwać. Mimo wszystko zalecam dekontaminacje lakieru zrobić tzn iron i coś na smole. W moim przypadku ułatwiło to ściągnie dwuletniego zacieku po wodze. Z jednej strony się męczyłem 4-5 razy podchodziłem a po drugiej stronie po dekontaminacji wystarczyło raz. 

kwasne apc od Aqua zacznij od 1:30 i sprawdzaj po trochu zwiększajac stężenie. 
 

używając ogólnodostępnych środków jak ocet itp uważaj bo nie wiadomo jak coś się zachowa na lakierze. Kosmetyki samochodowe nie są najtańsze ale płacisz za coś ze ktoś coś przetestował na lakierach plastikach szkłach i innych elementach 

Opublikowano

Nie musisz mnie ostrzegać przed użyciem samego octu, bo sam o tym przestrzegałem w moim wpisie. Dodam, że osady mineralne bardzo szybko utrwalają się w wysokiej temperaturze, a o taką nietrudno na ciemnym lakierze. Wystarczy, że na zakurzone auto spadnie deszcz. Odparowana woda zainicjuje mineralizację osadu i wystarczy trochę słońca, by ciepło lakieru utrwaliło go. Nikt z nas nie myje auta codziennie, a w okresie letnim, gdy trzeba racjonować wodę, zdarza mi się robić to raz na miesiąc. Doceniam zalety profesjonalnej chemii i dlatego w trakcie BF dokupiłem pięciolitrowy kanister WSR.

Opublikowano

Fx Protect. Używałem go już wcześniej i porównywałem z tym od Carpro w pierwszej wersji (bo jest już druga) i Tenzi. Dobrze się wypłukuje. Carpro i Tenzi są słabsze, a dodatkowo po Tenzim powłoka się zatykała i miałem taflowanie wody.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.