ghost Opublikowano 19 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2019 34 minuty temu, MMCzysci napisał: zastanawiałem się, cóż to za niesamowite zjawisko Nic niesamowitego, nakładasz wosk, który jest roztopiony w rozpuszczalnikach, olejkach itp.... Większość odparowuje w ciągu kilkunastu, kilkudziesięciu minut (test palca). Reszta uwalniana jest już powoli. Upały i słońce bardzo przyspieszają ten proces, dlatego potrafią się pojawić "chmury, duchy" zwane poceniem. Nie wszystkie woski narażone są na ten efekt. Zjawisko może się nasilać w kombinacji wosku z danym cleanerem. 34 minuty temu, MMCzysci napisał: zawsze latem warto wosk dotrzeć, a potem samochód umyć (wersja szybsza - po kilku godzinach dotrzeć jeszcze raz) - dopiero wtedy proces można uznać za zakończony? Jak pocenie nie występuje to bezsensowne jest mycie samochodu od razu po woskowaniu. Jeżeli wystąpiło, to można spróbować dotrzeć wosk ponownie w tym miejscu, przejechać punktowo QD, lub umyć szamponem. Pocenie może też wystąpić nie tylko jednorazowo, ale np. 2 dni z rzędu aż wszystko odparuje. Dodatkowo wiedząc, że wosk ma tendencje, można próbować aplikować jeszcze cieńszą warstwę, zmniejsza to ryzyko pocenia. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MMCzysci Opublikowano 19 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2019 Konkret odpowiedź. Wielkie dzięki.Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ghost Opublikowano 28 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2020 Gdyby ktoś miał wątpliwości czy zjawisko pocenia / duchów / mazów po aplikacji występuje. HD-Cleanse + Carbon Po aplikacji dotarte idealnie pod latarką inspekcyjną. Po 24h nadal ładnie. Po 48+h i wyjeździe z garażu klasyka... Patrz foto 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blady666 Opublikowano 28 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2020 .... no " dobrze" puścił farbe , Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator Streat Opublikowano 28 Sierpnia 2020 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2020 @ghost ale sie łądnie poci gdybym nie wiedziałze to zymol pomyslałbym ze lakier zmatowiał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ghost Opublikowano 28 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2020 4 minuty temu, Streat napisał: @ghost ale sie łądnie poci gdybym nie wiedziałze to zymol pomyslałbym ze lakier zmatowiał Co najgorsze po 2-3 dniach dopiero zaczął "wyłazić". Na szczęście lakier jest w bdb stanie i po myciu odzyskuje urok 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analyzator Opublikowano 29 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2020 Nie tak dawno smarowałem czarnego merca kilkoma różnymi woskami i po smarowaniu w garażu wyjechał prosto na słońce. Miszczem pocenia został carchem38 z którego normalnie wyszedł olej i wychodził z godzinę. Nie do dotarcia. Musiał sobie odparować/przyschnac i wtedy poszło. Co ciekawe wosk w odbiorze bardzo suchy i słabo smarowny. Drzwi smarował kolega wychowany na nattysach to domyślacie się że walił jak babcia wnuczkowi masłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ktm950 Opublikowano 29 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2020 Pamiętajcie, żeby nie docierać pocących się wosków na rozgrzanym lakierze. Niech wosk się wypoci, a lakier ostygnie w cieniu/garażu i wtedy dopiero docieramy. Gorący lakier dużo łatwiej jest porysować. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się