Tommy Lee Opublikowano 6 Marca 2018 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2018 Witajcie Dzięki uprzejmości firmy Good Stuff dostałem do przetestowania/zrecenzowania ich rękawicę do mycia o nazwie STORM. Rękawicę dostałem dziś po południu i wszystko praktycznie dzieje się na gorąco. Swój test podzielę na dwa etapy, tj. na początku opiszę swoje wrażenia po rozpakowaniu paczki i porównam ją z dwiema innymi rękawicami wiodących producentów, a za jakiś czas pokaże jak się sprawuje już w czasie mycia auta. No to do dzieła Rękawica zapakowana jest w schludne opakowanie z zapięciem strunowym, z nadrukowanym logo producenta, nazwą rękawicy i podstawowymi informacjami na jej temat jak na przykład wymiary, waga i sposób jej prania. Opis ze strony producenta Cytat Work Stuff Storm Wash Mitt – profesjonalna , najwyższej jakości rękawica do mycia auta. Rozmiar – 22/18 cm Waga – 115 g Główne cechy: wysoka chłonność gęsta i delikatna mikrofibra ( made in Korea) duża powierzchnia myjąca dopasowany ściągacz wykończona z dbałością o detale Storm Wash Mitt to jedna z najlepszych dostępnych rękawic na rynku! Rekomendujemy wyprać produkt przed pierwszym użyciem. Producent podaje wymiary jako 22/18cm i faktycznie tak jest, chociaż przy samym ściągaczu jest trochę węższa. Sama rękawica prezentuje się następująco: Włosie jest bardzo gęste i puszyste w dotyku, rękawica sprawia wrażenie solidnie wykonanej. Rękawicę początkowo miałem w planach porównać z ADBL, Meguiars i wełnianym LE, ale stwierdziłem ze wełniak jednak nie bardzo pasuje do zestawienia i skupię się bardziej nad dwoma pierwszymi. Wszystkie trzy rękawice prezentują się następująco, dodam, że są nowe: Od razu zauważyłem, że WS ma mniejszy ściągacz niż ADBL czy Meguiars. W "środku" wyglądają dosyć podobnie, chociaż WS jako jedyny ma przeszycie przez co dłoń jeszcze bardziej trzyma się rękawicy. Podobne rozwiązanie było w wełnianej rękawicy od Soft 99 No to lecimy dalej i na pierwszy ogień idą WS i ADBL Obie rękawice maja podobne wymiary, podobną grubość i sztywność gąbki. Różnią się za to sama strukturą włosia. WS ma takie jakby gęste mikrofibrowe nitki, a ADBL jest to jakby bardziej zbity puszek. W środku różnią się tym, że ADBL ma uchwyt do trzymania, a WS ma przeszycie na dwa palce, jest też trochę ciaśniejsza i to może być zaleta dla osób, które maja małe dłonie. Cenowo dzieli je 10zł na korzyść ADBL, odpowiednio 39,99zł ADBL i 49,90zł WS Przechodząc dalej w szranki stanęły rękawice WS i Meguiars. Od razu widać, że WS jest sporo grubszy od Megsa. Różnią się też włosiem, które jest wg. mnie identyczne jak w przypadku ADBL czyli puszek. W środku Meguiars niestety nie ma żadnego uchwytu do trzymania, jest też szerszy przez co troche się go niewygodnie trzyma w czasie mycia. Co by nie mówić to rękawice Megsa są bardzo wytrzymałe i przy odpowiednim traktowaniu nie widać żeby nadmiernie się zużywały. Małe porównanie z używaną rękawicą Megsa I na sam koniec jeszcze wszystkie rękawice razem: Podsumowując rękawica sprawia wrażenie solidnie wykonanej, dłoń w środku dobrze przylega i nie ma się wrażenia, że za chwilę spadnie z ręki. Dodatkowym plusem jest też długie i puszyste włosie. Zauważyłem też jedną wadę, a mianowicie po wyjęciu z opakowania jest dość sztywna na rogach, bokach i na ściągaczu (jeden z domowników potwierdził to co zauważyłem). Wydaje mi się, że wpływ na to może mieć wkład/gąbka i sam boczny szew. W ADBLu jest lepiej pod tym względem, a w Megsie prawie tego się nie zauważa. Być może pod wpływem wody i szamponu stanie się bardziej miękka. Niedługo postaram się opisać swoje wrażenia z mycia auta, a na razie zapraszam do komentowania 3 1 3
kursien Opublikowano 6 Marca 2018 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2018 @Tommy Lee jedno pytanko - znaczek Work Stuff na ściągaczu jest krzywo wyszyty czy tylko tak to wygląda ?
Malinek Opublikowano 6 Marca 2018 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2018 Miałem pytać o to samo co @kursien, wygląda to nie ładnie
Tommy Lee Opublikowano 6 Marca 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2018 @kursien Trochę "ucieka" na prawą stronę, ale o dziwo po założeniu na rękę tak nie rzuca się w oczy.
kursien Opublikowano 6 Marca 2018 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2018 jak to się mówi - taki problem, to nie problem Teraz ciekawe czy krzywo jest tylko u Ciebie, czy w każdym modelu Hehe, jak znam Good/Work Stuff to aż niemożliwe
Tommy Lee Opublikowano 6 Marca 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2018 Tak to wygląda po założeniu, mi to nie przeszkadzało ale zobaczymy co napiszą jeszcze inni testerzy.
Arkeolowy Opublikowano 7 Marca 2018 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2018 Opis już jest więc wklejam moje spostrzeżenia : ADBL CareMitt Microfiber Madness Incredible Wash Mitt Porównania Podsumowanie: Jak zdążyliście zauważyć mam upośledzone genetycznie przedramię i tutaj mocno chwalona nowość swego czasu od ADBL'a BANG BANG najlepsza w swojej klasie zostaje zmiażdżona przez konkurencję. Na zdjęciach można zauważyć, że w ADBL'u włosie jest krótkie, rzadkie - widać nawet siateczkę, która wychodzi spod włosa. Dodatkowo dla mnie ten tragiczny rękaw. Myje nią jak wash padem, bo inaczej jest mega niekomfortowo. WorkStuff bardzo mnie zaskoczył tutaj jakością wykonania, środek duży + w stosunku do CareMitta czy MM. Włosie bardzo gęste i długie, ale co najważniejsze trzyma się idealnie w ręce. Na pewno jest to zasługa przeszycia przez środek zamiast sznurka do trzymania i ten ściągacz... Incredible Wash Mitt jest bardzo chwalona zagranicą i przez Mariusza z ShowCarShine. Cena dwa razy większa od wyżej wymienionych i jest naprawdę świetna, pod warunkiem, że ktoś ma większą rękę. Duża powierzchnia mycia, długość włosa - zdecydowanie atuty. Natomiast jak ktoś ma nieco mniejszą rękę to najlepszym wyborem będzie WorkStuff. Podczas mycia wiadome jest, że każda z nich robi to co do niej należy tutaj Ameryki nie odkryję, ale komfort mycia będzie na wysokim poziomie. Jedyne co zauważyłem jak inni rant Storma jest nieco sztywniejszy, ale może podczas mycia tego nie będzie. Z mojej strony ukłony na prawdę, mam wszystkie nowości z serii WorkStuff i synonim dla tej marki to na pewno JAKOŚĆ. Pozostaje mi jeszcze dokupić Wash Pada 2 2 1
Pepiko Opublikowano 7 Marca 2018 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2018 13 godzin temu, Tommy Lee napisał: Zauważyłem też jedną wadę, a mianowicie po wyjęciu z opakowania jest dość sztywna na rogach, bokach i na ściągaczu (jeden z domowników potwierdził to co zauważyłem). Wydaje mi się, że wpływ na to może mieć wkład/gąbka i sam boczny szew. W ADBLu jest lepiej pod tym względem, a w Megsie prawie tego się nie zauważa. Być może pod wpływem wody i szamponu stanie się bardziej miękka. @Good Stuff chyba zaleca wypranie przed pierwszym użyciem, tylko nie pamiętam czy to się tyczyło tylko mikrofibr. Ale może coś źle zapamiętałem. Bardzo fajne porównanie. Ostatnio kupiłem ADBL ale chyba ten storm zapowiada się lepiej.
D@ViD Opublikowano 7 Marca 2018 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2018 Ja testowałem nie dawno WASH PAD i też wydawał się bardzo twardy, sztywny, ale po kontakcie z woda+szampon robiła się miękka. Producent zaleca wypranie 1
Moderator Domel Opublikowano 8 Marca 2018 Moderator Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2018 Witajcie ! Dzięki Michał @Good Stuffza rękawicę i możliwość przetestowania tego nowego detailerskiego akcesorium. Koledzy zdążyli już wypunktować wszystkie charakterystyczne cechy nowej rękawicy i porównać ją do produktów istniejących na rynku, także skupię się tylko i wyłącznie na moich spostrzeżeniach. + opakowanie ochronne - fenomenalny pomysł - gruba, zamykana folia z eleganckim, designerskim nadrukiem. + pierwsze założenie na rękę i charakterystyczne, wyczuwalne w dłoniach, przeszycie na dwa palce ( Kapitan Spock approved ) + rękawica jest masywna i duża ale mimo wszystko dobrze trzyma się w dłoni. + przed pierwszym użyciem, materiał jest sztywny ale po zanurzeniu w wodzie, rękawica szybko się nasącza i robi jeszcze miększa i delikatniejsza. +/- w moim odczuciu i wedle moich preferencji będzie to produkty tylko na okres letni - ponieważ rękawica wchodzi daleko za mój nadgarstek i w obecnych warunkach muszę mocno podciągać rękawy bo woda wlewa mi się za ubranie. Dwie minuty po zanurzeniu rękawicy w szamponie i przejechaniu metra kwadratowego lakieru wiedziałem, że będą ją używał jako wash pad. Jestem wielkim miłośnikiem wash padów dlatego w kolejce do testów czekają te od Work Stuff + Rękawica dobrze chłonie pianę i równocześnie dobrze oddaje ją na panel. + Po myciu auta, kiedy musimy już w domu doprowadzić rękawicę do stanu używalności - stwierdzam, że proces ten jest bardzo przyjemny i szybki. Rękawica dobrze oddaje brud i szybko się wypłukuje. Włosie nie trzeba czesać szczotką - wystarczy nawet ręcznik do ułożenia mikrofibrowej powierzchni. Pierwsze mycie: Podsumowanie i moje przemyślenia: Nie mam podobnej rękawicy z SG, ADBL czy Gyeon - tylko kilka rożnych chińczyków. Myslę, że nie ma po co ich porównywać. Przerobiłem juz 10 różnych innych rękawic i stwierdzam, że ten typ mikrofibrowego włosia to coś co na stałe zostanie w moim arsenale. Rękawica GS świetnie domywa i ślizga się po lakierze, dobrze chłonie pianę, wygodnie trzyma się w dłoni, dobrze dostosowuje się do powierzchni mycia. Czyli mamy polską jakość i super cenę. Polecam. 4 1 1 2
CoolBreeze Opublikowano 9 Marca 2018 Zgłoś Opublikowano 9 Marca 2018 @Tommy Lee, @Arkeolowy, @Domel dobre testy/porównania. Thx. @Domel, ostatni GIF wymiata 1
Dystrybutor Good Stuff Opublikowano 11 Marca 2018 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2018 Witajcie! Panowie, Wielkie dzięki za tak szybką recenzję z Waszej strony. Poziom ostatnich testów/porównań/recenzji stoi na bardzo wysokim poziomie. Świetne jest to ,że praktycznie w każdej ocenie można znaleźć coś na co nie zwrócił uwagi poprzednik. Co do samej rękawicy. Od samego początku wiedzieliśmy czego brakuje na rynku. Nie powiemy ,że jest to najlepsza rękawica na rynku bo pewnie tak nie jest ale biorąc pod uwagę jej cenę bardzo ciężko znaleźć jej bezpośredniego konkurenta. Przeszycie w środku, bardzo gęsta mikrofibra dopasowany ściągacz. Wstydu nie ma Co do sztywnych rogów. Ten efekt znika po kontakcie z wodą. Niech Wam służy STORM najlepiej jak potrafi i czekamy na aktualizację z Waszej strony! Jeszcze raz dzięki! 1
smerf91 Opublikowano 13 Marca 2018 Zgłoś Opublikowano 13 Marca 2018 Czas na mnie Korzystając z ładnej pogody i dzięki uprzejmości @Good Stuff miałem okazję porównać rękawice Work Stuff Storm ze znaną rękawicą @ADBL CareMitt Po pierwsze wielki PLUS za opakowanie w którym dostajemy rękawice STORM, na której znajdujemy najważniejsze dane od producenta. Porównanie: Jak widać rękawica CareMitt trochę grubsza (dłuższe włosie) jednak po założeniu czuć wyraźnie grubszą gąbkę w Stormie. Kolejna różnica to przeszycie między palcami w rękawicy Storm, a w rękawicy CareMitt "sznurek" W moim odczuciu włosie ADBL CareMitt delikatniejsze w dotyku. Kolejną wyraźną różnicą jest szerokość ściągacza na + dla Storm-a. Dzięki bardziej dopasowanemu ściągaczowi i przeszyciu na palcach praca z rękawicą Storma jest dużo bardziej wygodna. I przechodzimy do sprawdzenia jak zachowuje się podczas tego do czego została stworzona czyli mycia. Do mycia użyłem szamponu @Good Stuff Bumblebee shampoo (Panowie zapach mistrzostwo!) Podsumowanie: Jak już koledzy wcześniej zauważyli niepokojące objawy w postaci twardych krawędzi rękawicy znikają po zmoczeniu. Rękawica bardzo dobrze absorbuje wodę z szamponem, wygodna podczas mycia, dobrze się ślizga i domywa także czego chcieć więcej. Kolejny polski bardzo dobry produkt!
Fitte Opublikowano 28 Marca 2018 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2018 Cześć, pora na mnie z testem! oraz Chuckiem (zainspirowany pomysłem Domela, który miażdży suty :D) Rękawice dostajemy w świetnym doypacku, który możemy wykorzystać do chowania rękawicy na kolejne mycia wyciągamy iii? Etykieta profi na dodatek bardzo dobra jakościowo, przy kontakcie z wodą nie powinna moknać itd A teraz przechodzimy na wersalkę, gdzie przedstawię Wam konkurenta D-WASH Pinky Mitt z dosyć sporym przebiegiem ;-) Storm wiedział, kiedy wpaść Grubość na takim samym poziomie z tym, że WS Storm ma więcej pianki w środku Ściągacz zdecydowanie węższy z ładnym wyszytym logo, D-WASH potrafił spaść czasem z ręki Włoski, z których zbudowane są oby dwie rękawice jest całkowicie inny D-WASH posiada więcej grubszych nitek natomiast STORM cieńsze ale jest ich więcej. Biorąc pod uwagę zakup dwóch nowych rękawic oraz moje wrażenia ciężko stwierdzić czy różnią się czymś ponadto, starej nie miałem nic do zarzucenia. STORM jest na pewno bardziej sztywniejszy przez większą ilość gąbki w środku, natomiast D-WASH posiada pianko-siatkę, która po czasie zaczęła się kruszyć To co, teścik praktyczny? I dziewictwo poszło się... yyy Po skończonej robocie ostatnia focia Podsumowanie: Po zamoczeniu rękawica staje się mniej sztywna, myje się nią świetnie, nabiera dużo wody oraz piany. Ściągacz jest idealny nie za duży i nie za mały, można obrócić rękawice bez jej ściągania. Przedziałki na palce w środku spełniają swoją rolę. Co do delikatności nie mam nic jej do zarzucenia, a samo wykonanie jest na wysokim poziomie. Rękawica na pewno warta swojej ceny (49,90zł) i moim zdaniem nic lepszego na rynku w tej cenie nie znajdziemy! 1
Moderator Domel Opublikowano 28 Marca 2018 Moderator Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2018 Mamy Spocka mamy Chucka kto następny do testowania futrzaka ?
Matt.0129 Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Mam pytanie co do schnięcia rękawicy. Obecnie mam taką z grubymi frędzlami z mikrofibry i schnie strasznie długo, a jak jest z tą, bo patrząc po tych włóknach wydaje mi się, że powinno być dużo lepiej?
Fitte Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2018 @Matt.0129 też długo schnie przynajmniej w domowych warunkach, w miare możliwości wykręcam rękawice ale nie za mocno a potem na parapet ;-) 1,5 - 2 dni 1
Notcon Opublikowano 17 Czerwca 2019 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2019 Od niedawna jestem posiadaczem Work Stuff STORM i zaliczyła już dwa mycia i dwa prania. Postanowiłem ją zestawić z kupioną jakiś czas temu chińską podróbką MM czy Gyeon.BUDOWASTORM waży 125g, Chińczyk 83g, szerokość i długość: STORM minimalnie większa. Różnica w ciężarze to przede wszystkim kwestia zastosowanego wypełnienia. W STORM jest ono zdecydowanie grubsze.Obie rękawice składają się z cienkich i grubych frędzelków, jednak budowa warstwy zewnętrznej jest tak naprawde nieco inna. STORM jest delikatniejsza w dotyku.Ściągacz w STORM jest solidniejszy, ale Chińczykowi też nie ma co zarzucić.UŻYTKOWANIERękawica Work Stuff zdecydowanie lepiej chłonie wodę, a w środku ma przeszycie które jest naprawdę pomocne. Z racji swojej grubości z powodzeniem może zastąpić wash pad.Siłą rzeczy STORM schnie dłużej, Chińczyk zdecydowanie tu wygrywa. Coś za coś.Obie rękawice spełniają swoją rolę, ale dla mnie STORM dzięki swojej grubości jest po prostu przyjemniejsza w pracy. Myje się nią szybciej, bo pochłania większe ilości wody z szamponem. Oczywiście ściśnięcie jej podczas mycia, generuje sporą ilość piany na panelu, co w przypadku Chińczyka już nie jest takie efektywne.Chińczykiem lepiej umyje się na pewno felgi, a to z uwagi na jego miękkość.STORM zostaje na obecną chwilę moją podstawową rękawicą. Chińczyk przyda się do rozprowadzenia np. deirona i mycia dolnych partii pojazdu.Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
analyzator Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Kupilem storma i użyłem. Mam tez gyeona i ceramita. Ceramit odapada bo jest zużyty i robi felgi. Już nie pamiętam jaki był - ma przebieg. Ma znane wady użytkowe i to nie ta klasa jednak. Gyeon vs ws. Bliźniaki. Rożnicą jest ściągacz szyty na zewnątrz w g jest dookoła nadgarstka z jednego kawałka. Materiał. Podobny do złudzenia. Jet różnica w ilości nitek kolorowanych - mniej w ws. Ogólnie trzeba ię bardzo przyglądać. Gyeon ma przebieg do 10 myć. Prany za każdym razem. Wydaje sie na sucho mniej miękki niż WS. Za mokro nie widzę różnicy. Obie niosą dużo szamponu i 8l na focusa to minimum i wiadro z szamponem robi się puste. Obie chcą szamponu z poślizgiem - adbl lżej jedzie po lakierze. Może być to różnica ciężaru i rozmiaru. Do sedna. W promce za 40zł rękawica ws to totalny no brainer. Bardzo dobra rzecz.
mat06 Opublikowano 8 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 8 Sierpnia 2020 Mam wrażenie, że materiał wewnątrz Storma mi się odkleja. Umyłem nim samochód dosłownie 5 razy i wczoraj zauważyłem, że po włożeniu ręki do środka rękawicy coś mi nie pasuje. Miał ktoś do czynienia z taką przypadłością?
xadamx Opublikowano 11 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 11 Sierpnia 2020 Ja nie ale jakiś czas temu już (dosłownie po max 7 myciach) zauważyłem, że ściągacz zaczął się pruć. Nie reklamowałem tego - dałem sobie spokój. Widać, że Work Stuff ma problemy z jakością niektórych akcesoriów
Notcon Opublikowano 11 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 11 Sierpnia 2020 Mój Storm trzyma się bardzo dobrze, nic nie odłazi ani się nie pruje, poszycia nie gubi. Rękawica poczyniła już wiele myć, prana też była wielokrotnie. Dodam tylko, że po praniu zawsze ją wyczesuje.Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
analyzator Opublikowano 11 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 11 Sierpnia 2020 @Notcon to samo u mnie. Rok jako podstawowa rękawica. Jakieś 20 myć i za każdym razem prana. Działa jak nowa.
Mumins Opublikowano 11 Sierpnia 2020 Zgłoś Opublikowano 11 Sierpnia 2020 2 Stormy używane w studio, bez prania, bez pieszczenia - co najmniej od roku. Jedyna pielęgnacja to położenie rękawicy po każdym myciu na GG i wypłukanie ciśnieniem. Zero uszkodzeń.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się