Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Już od dłuższego czasu jest inna replika Silka od firmy D-wash, standardowa cena ta sama jak i tej nowości 69,90, ale często można kupić taniej ;) A co może też nie każdy wie, ta firma ma jeszcze wersję 'pro' ... obustronną za 99,90 ;) 

Opublikowano

@damian_acc robiłem dokładne testy Monstera i Fluffiego od SG, niestety nie mam fotografii. Różnica jest kolosalna, potwierdzana wielokrotnie na forum. Monster tuż po przyłożeniu po prostu chłonie wodę jak szalony...i jest tak do końca osuszania auta. Oblecisz nim spokojnie duże kombi. Fluffy już po połowie auta zaczyna kapać, mazać, trzeba go wyżymać, po prostu ma dużo mniejszą chłonność. Kupuj Monstera, a ułatwisz sobie pracę i skrócisz do minimum czas osuszania swojego auta :good: 

  • Dziękuję 2
Opublikowano

Co do tematu osuszania samochodu, to ja ostatnio jeszcze zacząłem stosować technikę osuszania ze szlaucha :D POLECAM, szczególnie jak ktoś ma zabezpieczony czymś lakier. Prawie w ogóle nie ma co zbierać ręcznik :) a taki MONSTER to nawet nie poczuje wody :good:

Opublikowano
4 minuty temu, david2888 napisał:

Co do tematu osuszania samochodu, to ja ostatnio jeszcze zacząłem stosować technikę osuszania ze szlaucha :D POLECAM, szczególnie jak ktoś ma zabezpieczony czymś lakier. Prawie w ogóle nie ma co zbierać ręcznik :) a taki MONSTER to nawet nie poczuje wody :good:

Fajna sprawa jak myje się pod domem... na bezdotyku niestety niewykonalne :dontknow:

  • Okay 1
Opublikowano
W dniu 4.03.2018 o 23:38, Kostek88 napisał:

Już od dłuższego czasu jest inna replika Silka od firmy D-wash

 

Właśnie dziś na niego "wpadłem" w internetach. D-Wash Orange SILK Drying Towel. Wymiary te same, fibra ta sama, cena ta sama. Ciekawe.... Fabryka pewnie też ta sama :)

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

@menior Bierzesz wąż ogrodowy, bez żadnych końcówek, pistoletów itp. Odkręcasz wodę i lejesz końcówką węża z bliskiej odległość(kilka centymetrów od lakieru, tylko uważaj żeby sobie nie porysować lakieru) np maskę od lewej do prawej. Woda wtedy ci spływa równo i ściąga krople/tafle) itp

  • Okay 2
Opublikowano
W dniu 9.03.2018 o 18:50, Strus napisał:

 

Właśnie dziś na niego "wpadłem" w internetach. D-Wash Orange SILK Drying Towel. Wymiary te same, fibra ta sama, cena ta sama. Ciekawe.... Fabryka pewnie też ta sama :)

Jest tyle replik zagranicznych tego ręcznika że masz kolory do wyboru :) jednak lepiej polskiego producenta wspierać i kupić Monstera ! najlepszy ręcznik jaki do tej pory miałem

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Ja wam musze powiedzieć, że jestem zawiedziony. Co prawda nie Monsterem, ale tego typu ręcznikiem. Kupiłem Fireballa, troche mniejszego niż WorkStuff ale Fluffy czy w zasadzie jakas jego pochodna radzi sobie o wiele lepiej. Na początku myślałem, ze to kwestia tego że nie wyprany. Ale jak go w MicroWashu wyprałem to bez poprawy. O ile raz jak sprawdziłem w wiadrze ile wody w siebie bierze to było wow ale wody z auta za cholere nie chce brać... Jaką metodą osuszacie tymi ręcznikami?

Opublikowano

Jestem bardzo zadowolony z tego ręcznika, zwłaszcza po przejsciu z Fluffiego. Od siebie mogę dodać tylko informację, dla osób, które również przeszły z fluffiego - ostrożnie wycierać przy jakichkolwiek ostrych krawędziach (emblematy na klapie bagażnika, ramki rejestracji (jak jest plastik źle spasowany), czy w moim przypadku końcówki dysz spryskiwaczy (które są pod maską). Z racji tego, jaki występuje tam splot, lubi się zahaczyc o taka krawędź i powyciągać włosie.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

U mnie też zawitał Work Stuff Monster. Wczoraj miałem okazję go przetestować w boju i powiem wam, że bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Do tej pory używałem jakiegoś no-name fluffiego i ADBLowskiego Puffiego XL.

Monster bardzo szybko i zachłannie łyka wodę. Wystarczy położyć na chwilę i ściągnąć :)

Pole testowe - panorama z ADBL QW:

20180504_184600net.jpg.e741bde09a6e862ed62895665d94d1a0.jpg

Monster leży i pije:

20180504_184655net.jpg.512a01fc0acdaebc3f27527f5e1cfde7.jpg

Ściągamy, czekamy chwilę aż smugi znikną i... ta da!!!

20180504_184806net.jpg.0923729f1f71b9c43fc5d2a4c3473f0c.jpg

Plusy:

- chłonie wodę jak szalony;

- szybko schnie

Wady:

- tylko jeden w arsenale. Można go na szybko wykręcać, ale przy 5008 jednak w pewnym momencie musiałem wspomóc się fluffym.

Zdecydowanie mogę polecić Potwora od Work Stuff :)

 

 

  • Lubię to 2
  • Super 1
Opublikowano

Ja również jestem posiadaczem monstera dłuższy czas i napisze tak...
Jak myje auto i osuszamy je metoda ze szlaucha to monster nie ma za dużo roboty. Dla mnie super ręcznik za bardzo dobre pieniądze. Nic się z nim nie dzieje po praniu. Nawet osuszanie auta bez metody ze szlauchem nie robi na nim większego wrażenia. Świetna sprawa.

Wysłane z mojego EVA-L19 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
  • Super 1
Opublikowano

również używam monstera, przesiadłem się z fluffy'ego i różnica jest kolosalna dla mnie, przy fluffym pod koniec osuszania średniej wielkości sedana (c klasa), ręcznik trzeba było wyzymać pod koniec, albo używać drugiego bo jeden nie osuszał całego auta, monster nie dość że chłonie jak szalony, bez problemu daje radę osuszyć całe auto to jeszcze bardzo szybko schnie. 

 

  • Super 1
Opublikowano
26 minut temu, MichałES napisał:

testy testami ale Monster czy  Gyeon Q2M Silk Dryer ? :D

Monsterek tak ciągnie wodę że jestem w szoku :shock: Mój stary Fluffy poleciał do suszenia felg . Bez problemu Monster starcza do osuszenia golfa mk3 . Zrobię test czy da radę dwa auta osuszyć :)

Co by nie mówić ręcznik wart tych pieniędzy , robi co ma robić , KLASA :) :good:

 

 

  • Okay 1
Opublikowano
Godzinę temu, MichałES napisał:

testy testami ale Monster czy  Gyeon Q2M Silk Dryer ? :D

Ostatnio zacząłem używać Monstera i podobnie jak @Gesiu_15 jestem z niego bardzo zadowolony.

Ale na forum pojawił się nowy gracz, którego też powinieneś rozważyć: Fireball PIN Towel

Może ktoś z posiadaczy przemagluje PINa tak jak Monstera?

  • Super 1
Opublikowano
W dniu 14.05.2018 o 23:43, CoolBreeze napisał:

Ale na forum pojawił się nowy gracz, którego też powinieneś rozważyć: Fireball PIN Towel

Mam od 3 lat Fireball Twist Drying Towel i niedawno dokupiłem Work Stuff Monster Drying Towel, największą różnicą pomiędzy ręcznikami jest miękkość włókna na korzyść Fireball, a chłonność obydwa mają na tym samym poziomie. Fireball po tylu latach nie wykazuje żadnych śladów zużycia czy zmniejszonej chłonności, jedynie czerwone obszycie delikatnie wyblakło. 

  • Okay 1
  • Moderator
Opublikowano
Teraz, Slovak napisał:

Fireball po tylu latach nie wykazuje żadnych śladów zużycia

no to zapytam w czym i jak pierzesz ;)

  • 4 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.