Moderator Domel Opublikowano 13 Czerwca Moderator Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 10 minut temu, bawgo napisał(a): Właśnie z tego powodu szukam jakiejś opcji typowo pod rinseless, szczególnie, że bardzo lubię tą metodę i często i gęsto przeprowadzam ten proces 1-2 razy na tydzień, więc nie zaszkodzi zapewne zainwestować w coś wygodnego i bezpiecznego, ale jednak 170zl za gąbke to jest ciekawa cena. Oczywiście można by wrzucić do wiadra 5 mikrofibr, ale jednak mycie rękawicą czy gąbka to coś innego Próbuj, baw się, dawaj znać, najwyżej gąbkę przeznaczysz na cos innego. 7 minut temu, AndrewZS napisał(a): Z drugiej strony wydasz 170 zł i będziesz miał spokój na lata. Mam gąbkę od Booski i fajna jest, tylko czarna i prze to brudu nie widać Dokładnie, kolor by zmienili i będzie cacy.
powerf Opublikowano 13 Czerwca Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca @Domel chętnie bym zobaczył, na czym polega ta różnica - nie zauważyłem, żeby gąbka od PC słabo wypłukiwała zabrudzenia, nie zauważyłem też, aby w jakikolwiek sposób szkodziła lakierowi, nie rysuje, żadnych mikrorysek nie zostawia, a wielokrotnie po myciu sprawdzałem i z różnymi szamponami ją sprawdzałem. Dlatego zastanawia mnie, jaka jest różnica między gąbką "do rinselessa" a tą do mycia tradycyjnym szamponem - czy gąbką do mycia rinseless jest gąbka od Soft np? Marketing, marketing, marketing, no ale każdy osobiście może sobie wybierać co chce, ja tam nigdy bym BRS czy podobnych nie kupił, mając porównanie do gąbki PC to zastanawiam się, w czym taki BRS mógłby być lepszy, serio. @AndrewZS 170 zł kontra 27zł - serio bardzo chętnie bym zobaczył porównanie tych gąbek, aby mieć chociaż cień dowodu, że z jakiegokolwiek powodu jest sens przepłacać. 1
pablo15005 Opublikowano 13 Czerwca Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca @powerf po kilku latach używania brs byś zobaczył różnice w jakości ale ona duża to w zakamarki nie wchodzi i dlatego się nie zadziera... Pc łatwo uszkodzić bo jest elastyczna ale za te pieniądze można zmieniać co pół roku chociażby
Pikoko Opublikowano 13 Czerwca Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca Jaką pastę polecacie do polerowania szkła? Chodzi o lampy przednie które są lekko matowe. Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka
AndrewZS Opublikowano 14 Czerwca Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca @Pikoko Pytanie czy na pewno szkła? Jeśli szkło to raczej nie powinno matowieć. Jeśli plastik to poszukaj o regeneracji lamp, bo bez matowania się nie obejdzie
Mr.Wolf Opublikowano 14 Czerwca Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca Może kolega miał na myśli zmatowienie szklanych kloszy spowodowane wypiaskowaniem? Jeśli tak to na paście się nie skończy. Trzeba będzie drzeć szkło, by wyrównać powierzchnię i wtedy wypolerować. Kupa brudnej i ciężkiej pracy.
Dante05 Opublikowano 14 Czerwca Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca Orientuje się ktoś, gdzie na necie dostanę takie wpięcie kulkowe do tornado?
#kris Opublikowano 14 Czerwca Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca 1 godzinę temu, Dante05 napisał(a): Orientuje się ktoś, gdzie na necie dostanę takie wpięcie kulkowe do tornado? Np all 13534485634 pielęgnacjaaut też miała coś takiego 1
Dante05 Opublikowano 14 Czerwca Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca @#kris dzięki, nie wiedziałem jak mogę to nazwać.
kepa416 Opublikowano 15 Czerwca Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca Hej czy Fiat Freemont Dodge Journey na boczkach ma sztuczną skórę?
CarlosBlack Opublikowano 15 Czerwca Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca @kepa416 zdecydowanie tak. Obecnie tylko "premium" daje prawdziwą skórę na boczki.
CarlosBlack Opublikowano 16 Czerwca Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca @xadamx jakiś czas temu łódź polerowałem, co potrzeba?
xadamx Opublikowano 16 Czerwca Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 19 minut temu, CarlosBlack napisał(a): @xadamx jakiś czas temu łódź polerowałem, co potrzeba? Chciałem zapytać którą pastą, jakim padem. Czym zabezpieczane? Łupinka ma być wystawiona na działanie wody morskiej.
Kuba1 Opublikowano 16 Czerwca Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca Wie ktoś jak całkowicie zdemontować kanapę z t4 multivana, nie chce ciągnąć na chama
marcineke Opublikowano 16 Czerwca Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca @xadamx Zvizzer ma pasty w wersji Marine może warto iść tą drogą do polerowania żelkotu?
CarlosBlack Opublikowano 16 Czerwca Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca @xadamx brayt sea line i do tego futro (kilka). Zupełnie inny temat polerowania niż lakier. Szybko idzie i oko cieszy. Co do zabezpieczenia nie pamiętam ale był to też brayt. Trudno się o trwałości wypowiadać bo zależy kto ile pływa, jak łódź zimą przechowuje itd. przyjemnej pracy - fajna odmiana od polerowania samochodów 1
AndrewZS Opublikowano 16 Czerwca Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca @xadamx podchodzisz jak do lakieru, zależy co chcesz wyciąć. Ja takie przebarwienia z kilku sezonów wycinałem cuttingiem, jak odświeżanie to jak do one stepa.. Do zabezpieczania z produktów typowo marine są zwykle woski, więc i taki samochodowy się sprawdzi. Jak chcesz coś typowo marine to w Jula są zarówno pasty jak i woski marine. Ponoć całkiem dobre 1
Moderator Domel Opublikowano 16 Czerwca Moderator Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 3 godziny temu, marcineke napisał(a): @xadamx Zvizzer ma pasty w wersji Marine może warto iść tą drogą do polerowania żelkotu? Dowiadywałem sie. To ta sama linia co detailerska 1
Moderator Domel Opublikowano 17 Czerwca Moderator Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca W dniu 4.06.2024 o 20:11, pablo15005 napisał(a): @Domel a co polecisz do prania MF? Bo tego też przelales Teraz testuję sobie CarLab'a. Schemat ten sam. Białe MF. Kilka prań za sobą już mam. Czyli z 200 szmat już wyprałem. Jeśli chodzi o dopieranie - to tutaj szału nie ma - może inaczej: standardowe dopieranie jak pozostałe produkty. Ja rozumiem że to tez kwestia pralki, bębna. trybów pracy, zapchania lub nie całego bębna więc szmaty przyklejone do bębna nie zawsze sie obracają 360st itd itd wiec tutaj standardowo. Szczególnie jak po praniu wyjmuję szmatki i widać pod światło cień plamy głeboko w tkaninie. Ciekawe jest to, że po wyschnięciu ten "cień" zanika mocno Tutaj w CarLabie jest norma w porównaniu do innych. Nie widzę różnicy w dopieraniu z innymi produktami. ALE to czym sie wyróżnia ten produkt - według mnie - to dodaje bardzo wyraźnie miękkości i lekkości tkaninie. Czuję to wyraźnie. Przetestowane nawet na 10 letnich Jankach. Wyjmuję szmaty z bębna, rozwieszam i czuć taką miękkość, lekkość. To mi sie podoba. Jakby szmatki nie potrzebują dodatkowego rozczesywania. Włosia są luźne same w sobie. To mi sie akurat mocno podoba w CarLabie. 2
Mr.Wolf Opublikowano 17 Czerwca Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca @Domel zawsze pranie szmat było dla mnie utrapieniem. Nie znosiłem tego, bo wiedziałem, że później czeka mnie czesanie czy tam wydmuchiwanie tornadorem. Moje życie zmieniło się, gdy sprawiłem sobie nowoczesną suszarkę bębnową z pompą ciepła. Wrzucam szmaty, ustawiam program syntetyki, ustawiam maksymalny poziom wysuszenia i wychodzę. Po zakończeniu wyciągam puszyste, wydmuchane szmatki gotowe do pracy bez żadnych dodatkowych ceregieli. Gorąco polecam. Przy okazji pytanie: ile ustawiasz obrotów wirowania przy praniu? Niektórzy cisną na 1000-1400, ale wydaje mi się, że to nieco nierozsądne w dłuższej perspektywie. Osobiście ustawiam 400 do maksymalnie 800. Jakie są Twoje doświadczenia? 1
Moderator Domel Opublikowano 17 Czerwca Moderator Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 11 minut temu, Mr.Wolf napisał(a): Przy okazji pytanie: ile ustawiasz obrotów wirowania przy praniu? Niektórzy cisną na 1000-1400, ale wydaje mi się, że to nieco nierozsądne w dłuższej perspektywie. Osobiście ustawiam 400 do maksymalnie 800. Jakie są Twoje doświadczenia? 1200 ale może rzeczywiście po-testuje na mniejszych 12 minut temu, Mr.Wolf napisał(a): zawsze pranie szmat było dla mnie utrapieniem. Nie znosiłem tego, bo wiedziałem, że później czeka mnie czesanie czy tam wydmuchiwanie tornadorem. Moje życie zmieniło się, gdy sprawiłem sobie nowoczesną suszarkę bębnową z pompą ciepła. Wrzucam szmaty, ustawiam program syntetyki, ustawiam maksymalny poziom wysuszenia i wychodzę. Po zakończeniu wyciągam puszyste, wydmuchane szmatki gotowe do pracy bez żadnych dodatkowych ceregieli. Gorąco polecam. Dla mnie też. Próbuje namówić żonę ale jako rasowa księgowa tnie koszta i przy rosnących kosztach energii nie chce się zdecydować 1
imola33 Opublikowano 18 Czerwca Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca Był już na forum temat o nowym środku do zabezpieczania felg i opon od Sonaxa? Widziałem, że brać forumowa chwaliła się nabyciem wspomnianego produktu, chętnie bym poczytał co wy o nim sądzicie Ja już po kilku zabawach, ale brak czasu na robienie zdjęć i zdawanie obszernej relacji
Mr.Wolf Opublikowano 18 Czerwca Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca @Domel popracuj nad małżonką i wspomnij jej, że ręczniki kąpielowe z takiej suszarki wychodzą genialnie miękkie. Nie wspominając, że jest to wygodne, w mieszkaniu nie zbiera się wilgoć po suszeniu ciuchów, nie ma przeszkadzającej i szpecącej rozstawianej szuszarki w pomieszczeniu lub łazience. Te modele z pompą ciepła przyzwoicie obchodzą się z prądem. Same skracają czas suszenia, bo mają czujnik wilgoci. Oczywiście latem suszę ciuchy na zewnątrz, chyba że pogoda nie dopisuje. Ręczniki tylko i wyłącznie suszarka bębnowa, szmaty detailingowe również. 1
przemas.p Opublikowano 18 Czerwca Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca @Mr.Wolf @Domel też polecam suszarkę z pompą ciepła. Jak kolega wyżej napisał nie zagracasz mieszkania/domu za każdym razem jak suszysz pranie . Nie trzeba fibr wyczesywać i są super miękkie. Co do rachunków to potwierdzam że nie ma jakiejś drastycznej różnicy .Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się