Zakup używanego auta 2

[sztefan24]

@piotrek305 ok rozumiem ale to jeszcze głupszy tok rozumowania niż poprzednio. 

Najtrwalszymi silnikami teraz aktualnie są małe silniki. Najlepiej pod tym względem prezentują się (Uwaga szok!) 3-cylindrówki (wyjątkiem są puretechy z mokrym paskiem). Najlepiej chyba wypada 1.0 TSI które z 1.0 pompuje 115 koni na turbinie i spokojnie robi przebiegi 500-700 tys. o ile utrzymany jest interwał serwisowy 10-12 tys. km. Zbiera się to bardzo fajnie i jest bezawaryjne. Do tego szok, silnik nie jest wysilony! Bez ruszania limiterów robi na serii ponad 140 koni po chipie. Temperatura robocza oleju po takim zabiegom to około 95 stopni. 

Duża pojemność to rygorystyczne normy spalania a ta właśnie ekologia w silnikach je zabija. Kiedyś nikt nie czyścił zaworów i diesle robiły ogromne przebiegi. Dziś 100k km po mieście i musisz czyścić dolot i zawory. Począwszy od wynalazków typu 1.6 thp znany problem. 

To nie niskie pojemności są problem a właśnie duże (szczególnie w dieslu) powodują problemy przez swoje ekologiczne "dodatkowe wyposażenie".

[bugger]

Silniki małej mocy i bez turbiny.

[Strus]

Właśnie wróciłem z salonu. Jeździłem CX-5 2.0 w manualu i 2.5 w automacie. CX-30 zostało zdyskwalifikowane z uwagi na miniaturowy bagażnik. Wiem już że 2.0 nie dla mnie. Zbyt mułowaty. 2.5 w porównaniu do obecnych 140KM w dieslu niestety też jakieś super pod tym kątem nie jest. Zaczynam się obawiać, że o ile rozsądek podpowiada benzynę o tyle mogę się z benzyną nie polubić. Jak się te silniki ciśnie to niestety w aucie robi się dość mocno głośno. Poza tym Mazdy bardzo przyjemne 

[zwirek03]

@Strus no i właśnie o to chodzi, każdy dopóki sam nie spróbuje to nie wie,a opowieści innych osób mogę jedynie nakierować na co zwrócić uwagę a nie pomóc w słusznym wyborze, a co do ciśnięcia nie dość że głośno to i zaczyna robić się drogo bo spalanie rośnie i dość wysoko

[Mumins]

Godzinę temu, Strus napisał(a):

Właśnie wróciłem z salonu. Jeździłem CX-5 2.0 w manualu i 2.5 w automacie. CX-30 zostało zdyskwalifikowane z uwagi na miniaturowy bagażnik. Wiem już że 2.0 nie dla mnie. Zbyt mułowaty. 2.5 w porównaniu do obecnych 140KM w dieslu niestety też jakieś super pod tym kątem nie jest. Zaczynam się obawiać, że o ile rozsądek podpowiada benzynę o tyle mogę się z benzyną nie polubić. Jak się te silniki ciśnie to niestety w aucie robi się dość mocno głośno. Poza tym Mazdy bardzo przyjemne 

Nie myślałeś o Sportage w tym, albo i mniejszym, budżecie? 1.6T-GDI powinno sobie dobrze radzić.

[Strus]

@Mumins budżet jest około 100-120k a w tej kwocie to tylko strasza buda a ta mi się kompletnie nie podoba. 
 

Za tydzień chyba przetestuje v60 i xc60 choć w Volvo razi mnie że większość fizycznych przycisków zniknęła