Skocz do zawartości

Co mi dziś poprawiło humor 3


Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Slovak napisał:

@Tomas22, podziwiam Cię 😄.

Może to przez wartość samochodu. Ale jestem pewien że w aucie moich marzeń też bym zachował podobny spokój 😉

Pewne rzeczy się zdarzają a auto rzecz nabyta, dziś jest jutro go nie ma 😉

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy Koledzy. Cały wątek i komentarze zamieszczone przeze mnie kilkanaście godzin temu o żonie na obcasach i zaglodzonych dzieciach miały służyć dobrej zabawie i były po prostu żartem. Żartem z samego siebie. Zgodnie z tytułem tego działu. Nie sądziłem jednak, że wywolam reperkusje społeczne w takiej skali. Widzę, że istnieje potrzeba stworzenia kolejnych podtematow. Proponuję tematy: "Detajling pzedmalzenski - krótki poradnik o tym, jak wyjsc z tego cało", "Samotny Detajler - krótki kurs demontażu siedzeń pasażerów" i na koniec "Adopcja czy kupno nowego samochodu - rozważania etyczno-społeczne" Naprawdę poprawiliscie mi humor z rana 🙂 Zapraszam do dyskusji.

  • Super 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie z tyłu jeździ dwójka: córka 5 lat i syn 2.5 roku. Jedzenia im w samochodzie nie zabraniam. Jasne, czasem coś się nakruszy, coś spadnie itp. Na fotelach przednich są nakładki, więc ślady po butach już nie są problemem. Trzeba sobie jakoś radzić. Oczywiście to co opisał @Michał126 dla mnie jest niedopuszczalne, ale to nie wina dziecka tylko rodziców. Powinni oddać samochód w takim stanie jak wzięli. No ale tego się nie przeskoczy niestety. Każdy ma kogoś takiego w rodzinie chyba.

Myślę, że kto nie ma dzieci to nie zrozumie tematu. Powiem wam, że jak mieliśmy jedno to czasu było jakieś 80% więcej. Przy dwójce jest już ciekawie, ale z drugiej strony weselej:) Wiadomo nie na wszystko się pozwala, ale i pewnych rzeczy się nie uniknie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Notcon napisał:

Oczywiście to co opisał @Michał126

Myślę, że kto nie ma dzieci to nie zrozumie tematu. Powiem wam, że jak mieliśmy jedno to czasu było jakieś 80% więcej. Przy dwójce jest już ciekawie, ale z drugiej strony weselej:) Wiadomo nie na wszystko się pozwala, ale i pewnych rzeczy się nie uniknie.

Rozumiem, że kolega chętny do działu "Adopcja czy kupno nowego samochodu - rozważania etyczno-społeczne". Już zapisuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Notcon napisał:

Myślę, że kto nie ma dzieci to nie zrozumie tematu. Powiem wam, że jak mieliśmy jedno to czasu było jakieś 80% więcej. Przy dwójce jest już ciekawie, ale z drugiej strony weselej:) Wiadomo nie na wszystko się pozwala, ale i pewnych rzeczy się nie uniknie.

U mnie 4,5 i 2,5 i dokładnie te same odczucia odnośnie dostępnego czasu wolnego😉, tak się człowiek czasami zastanawia co robił jak dzieci nie miał😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do dzieci. Edukacja jest najważniejsza. Szczególnie w dziedzinie detajlingu. Pewnego razu chciałem dwóm synom pokazać, jak należy prawidłowo myć samochód na bezdotyku.  Kolejka była straszna. Zaczęli mi się niecierpliwic i narzekać. 2 samochody przed nami podjechał straszny szczur. Jako ojciec musiałem zareagować. Nuda i oczekiwanie zrobiło swoje. Podsunalem pomysł przyspieszenia edukacji. Ustaliliśmy z chłopakami,  że pomożemy szczura doprowadzić do błysku. Dla tych starszych - pamiętacie pewnie Czarną Rękę. Zasada była jedną.  Musimy to zrobić, tak żeby klient nie zauważył, bo cała idea bezinteresownej pomocy ległaby w gruzach i chłopcy niczego by się nie nauczyli. Co dwie minuty na zmianę wrzucalismy do automatu szczura 5 zł. Osiągnęliśmy pułap 25 dorzuconych złotówek. Przez dobre pół godziny obserwowaliśmy, jak klient spocony i z niedowierzaniem nie może skończyć pryskac auta. Powiedziałem wtedy do synów: "Widzicie, tak trzeba dbać o auto. Z pietyzmem i starannością. I że dla detajlera nie ma znaczenia, czy auto jest jego, czy cudze. Detajler każdemu pomoże" . Chwilę później musieliśmy juz jechać - zorientowałem się, że to były nasze ostatnie pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.12.2019 o 17:10, Michał126 napisał:

Akcja pomocy Irańczykowi, któremu w Koziegłowach popsuła się zabytkowa ciężarówka, dzięki której zarabiał na życie:

https://www.tvn24.pl/kierowca-z-iranu-zrzutka-na-nowa-ciezarowke-dla-iranczyka-ktory-utknal-w-kozieglowach,992706,s.html

W niecałą dobę osiągnięto cel i Irańczyk dostanie nowe (używane) auto, prawdopodobnie Scanię, bo takiej szukał koordynator akcji 🙂

Polecam na Facebooku: Help International - Polski Kontyngent Pomocy Irańskiemu Kierowcy (trzeba wkleić w szukajce, nie umiem przez aplikację w telefonie skopiować odnośnika).

💪💪💪

Akcja wiadomo OK. Szacunek za pomoc, jednak obecnie to już wg mnie przegięcie. Zebrano już prawie dwukrotność zakładanej kwoty, a mimo to nadal trwa intensywna zbiórka i zachęcanie do wpłat.

Wg aktualnych informacji ma być kupiony ciągnik z normą E6, czyli po 2014 r., a oprócz tego ma być wyremontowany stary international. Czy tylko ja uważam, że  to trochę niewspółmierne do potrzeb? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwilę temu organizator akcji poinformował, że ciężarówka nie może być starsza jak 2 lata. Bardzo ciekawe patrząc na to jakimi autami tam jeżdżą.

Po moim pytaniu na FB dlaczego, pomimo zebrania prawie dwukrotności zakładanej kwoty dalej zachęcają do wpłat, dostałem bana. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@#kris ok, przepisy przepisami. Kierowca otrzymał pomoc, jakiej każdy może tylko pozazdrościć i jak dla mnie to jest OK. 

Niemniej cała akcja przybrała jak dla mnie wymiar karykaturalny. Chcą gościowi kupić prawie nowe auto, opłacić wszystkie sprawy celne i do tego odremontować stary pojazd.

Banowanie osób, którzy pytają o dalszą zbiórkę pozostawiam bez komentarza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalanie z weekendowego wypadu do Wiednia w aucie żony. Ponad 800 km w 2 strony , większość autostradą, co prawda zgodnie z przepisami bo ostatni mój wypad zakończył się mandatem 45 euro za przekroczenie średniej prędkości o 12 km/h  ale i tak średnie 3,6 L jest genialnym wynikiem 😄 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sie dba o klienta. Prezent na swieta z okazji współpracy. Oczy mi wyszły, tak jak zawsze lubiłem auto na blask za kontakt o każdej porze dnia i nocy, dostępność produktów i super szybką wysyłkę {jak cos zamówię do 11 to na drugi dzien o 7 mam w ręce) tak teraz przeszli samych siebie. Nr 25 jest mój 😍👌😍😍😍😍😍😍😍

@ANB Karol

Dziekuje jeszcze raz za wspaniały rok

IMG_20191217_151815.jpg

IMG_20191217_151834.jpg

  • Dziękuję 1
  • Super 1
  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, damiano2007 napisał:

@david2888 daje siedzi FX protect vision?

Dalej siedzi FX Protec Vision 🙂 niczym nie podbijany 🙂 myty różnymi szamponami od neutrali po zasadowe i kwasowe 🙂  

Kusi mnie zrobić sobie świąteczne woskowanie woskiem do powłok od SOFT99 - Hydro Gloss Wax Water Repellent.

No ale walczę ze sobą 😛 już tak od maja (od nałożenia) 😛 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.