Co dzisiaj zrobiłeś przy swoim aucie 3?

[Qlimaxss]

@Adamczqk I elegancko ☺. Szkoda psuć wygląd auta po korekcie . Lampami modnymi 10 lat temu

[Gość]

Samochód wrócił z serwisu po wymianie baku, dodatkowo został umyty ręcznie (prawie cały miesiąc był myty wyłącznie na bezdotykowach):

[Michał126]

@vangsta, zatankowany do pełna?

[Gość]

@Michał126 no ba

[Birkhof]

Hmm, zrobiłem dzisiaj test kropli wody u siebie w samochodzie i mimo tego, że było napisane w ogłoszeniu jak kupowałem "skóra semianilinowa" to położyłem kilka kropel, jedna siedziała najdłużej 8-9 minut i nic nie wsiąknęło, ślad żaden nie został i teraz zgłupiałem  Wklepywałem ją palcem i też nic  

[kuras91]

@Birkhof Może czymś zabezpieczone, gyeon leather coat, leather shield na przykład? 

[Birkhof]

5 minut temu, kuras91 napisał:

@Birkhof Może czymś zabezpieczone, gyeon leather coat, leather shield na przykład? 

Hmm, no właśnie to chyba kwestia zabezpieczenia - studio które nakładało mi powłokę robiło też detailing wnętrza i skóry robili zestawem Zymol (cleaner + conditioner), może być taki efekt po Zymolu też?

[YOBACK]

@Birkhof Jeżeli jest taki efekt na skórze semianilinowej - to znaczy, że w sumie straciłeś największą zaletę tej skóry

[Birkhof]

18 minut temu, YOBACK napisał:

@Birkhof Jeżeli jest taki efekt na skórze semianilinowej - to znaczy, że w sumie straciłeś największą zaletę tej skóry

No właśnie nie wiem  Od 1,5 roku byłem przekonany, że mam semianilinę i jej największa zaleta to miękkość. Porównując ją do skóry którą mam w drugim aucie to już taka miękka nie jest  

[Birkhof]

W weekend ogarnąłem felgi. Czas założyć letnie opony w końcu, bo za chwilę do pokonania trasa 5 tys km .
Zimowe są już ostatni sezon na kołach więc postanowiłem je dojechać do końca.
Poprzedni właściciel miał auto od nowości i raczej nic z felgami nie robił od środka, więc przez 7 lat trochę brudu się przylepiło,
ale że dwa komplety felg miał, to można liczyć, że brud zbierał się 3,5 roku tylko

BHP: koniecznie maseczka, okulary pleksi, rękawiczki nitrylowe

Użyte produkty:
T&G: nielsen, prickbort, tixotrop, eulex, shu-sol
Deironizery: Carpro, sonax, gtechniq, unique ares, adbl VL
Kwasy: VP Blue Gel 1:1, Tenzi Alux (1:1,5-2)
Tire: ADBL
Akcesoria: pędzelki VP, ADBL, replika atlasty, kubeczki, miarki, itp.

Zacząłem ambitnie, zdjęcia pierwszej pary i kontrolera  :

I coś na "pierwszy kontakt" żeby oczyścić felgę:

Oględziny pierwszego pacjenta:

Lewą i prawą połowę wyznaczyły ciężarki (na lewo od ciężarków sonax, a na prawo wraz z ciężarkami Gtechniq):

Pierwszy atak z VP Blue Gel i efekty po leżakowaniu 1-2 minuty i wypędzelkowaniu (tył i front):

Jak widać od środka trochę skaz jest, próbujemy dalej walczyć:

Psikam deironami - lewo: sonax, prawo: gtechniq
Ledwo co krwawi, praktycznie nic - wygląda jakby Blue Gel zjadł praktycznie wszystko  (przynajmniej na wnętrzu felgi, poza wewnętrzną stroną rantów, tam dużo zakamarków)

Po 2 krotnej aplikacji sonaxa i gtechniq i pędzelkowaniu 3cia aplikacja w zasadzie nie pokazała nic czerwonego więc wjeżdża ironX.

Coś tam wyciąga spod smoły i rozpuszcza złogi na rantach. W międzyczasie podlałem trochę prickbortem ciężarki i odcinam plastikową brzytwą - nie schodzi idealnie, ale pozbywam się ciężarków.
Spłukuję ironX'a i wjeżdża stary dobry przyjaciel.

Stawiam koło i daję na front ironx'a (bez sonaxa i gtechniq'a) - kurteczka w sumie nic nie znalazł, praktycznie wszystko zjadł VP Blue Gel 

Po leżeniu około kilka minut:

Patrzę na zegarek - minęły prawie 2 godziny jak wszystko wytargałem z garażu, porozkładałem, pomieszałem.
A felga nadal nieskończona, pierwsza ;D
Patrzę na wnętrze, blu gel więcej nie chce ruszyć więc jak batman pojawia się na stoliku stary dobry przyjaciel i twardsze pędzelki oraz krążek do kleju (najlepiej pracować nim na suchej powierzchni bo na mokrej jest kupę ścierniwa i chwilę trzeba się pomęczyć żeby to wysprzątać z felgi przed dalszymi pracami.

 

Na szybko porównanie gotowa felga z felgą nr 2

Jak widać nie poradziłem sobie do końca z klejem mimo pracy z eulexem, nielsenem i shu-sol'em - felga ma takie jakby prążki i w sumie nie miałem na to pomysłu i czasu.

Po Aluxie widać też takie lekko żółtawe przebarwienie - nie wiem czy za długo leżał (a leżał krótko, oprysk, pędzelkowanie i spłukiwanie) czy za mocne stężenie. Zostały też takie szare kropki.

Przy kolejnej feldze postanowiłem sprawdzić jak Sonax zareaguje na froncie felgi (bez użycia niczego przed nim), tutaj już po leżeniu około 1-2 minuty.


Pędzelkuję, spłukuję, aplikuję drugi raz, pędzelkuję, spłukuję - i np. nie poradził sobie z twardym pędzelkiem nawet w otworach śrub.

No to cyk blu gel, myju myju i już czysto:

I drugie koło front gotowy. Działamy ze środkiem.

Od razu wjeżdża tenzi alux

po minucie:

Położyłem tym razem tixotrop i poszedłem na obiad (na dworze około 18 stopni i koło w cieniu więc sobie myślę "a zaryzykuję").
40 minut później z vasco się zrobiła taka jakby galareta ale jakoś specjalnie w tym czasie magii nie zrobił. Kawałki smoły nadal są.
A że czasu nie ma żeby nadal sobie pracował to wjeżdżamy ciężką artylerią ;D
Pędzelkuję, zmywam, oprysk prickbortem i tam gdzie rozpuszcza smołę to pędzelkiem z kubeczka namaczam te kropki nilsenem - rozpuszcza w mig, ale baaaaardzo szybko odparowuje, więc trzeba z nim uważać. Z Eulexem podobnie jest.

Potem na pozostałych 2ch felgach było podobnie. Front VP Blue Gel, i kontrolny oprysk prickborta + prewencyjnie adbl VL
Środek alux (po pierwszej feldze dolałem trochę wody żeby zrobić rozcieńczenie 1:2), potem oprysk prickbortem a na większe paskudy nielsen "z pędzelka" - przyspieszyło to pracę 2-3x.
Na koniec zdjecie z warsztatu po całej imprezie

Karcher wymyty, butelki wypłukane

I kilka zdjęć z efektem pracy:
Po lewej koło z czystą oponą a po prawej z brudną (na dniach będą dwie nowe opony letnie więc ich nie myłem)

Jak widać od środka gdzieniegdzie zostało trochę kleju i brudu przy piaście.
Na samej powierzchni jest też trochę dziwnych przebarwień które nie wiedziałem / nie miałem pomysłu czym usunąć.
Robota wykonana tak na 85% moim zdaniem.

Po sezonie czyli na jesień zakupię pewnie maszyny i podejmę próbę z pastą finishową / cleanerem lekko ściernym aby doprowadzić je do ładu (mimo tych prążków, które w sumie nie dają mi spokoju, bo pierwszy raz coś takiego widzę). No i będzie jeszcze glinkowanie
Muszę się tylko jeszcze dowiedzieć czy taki front felgi który nie do końca jest jednolicie gładki jak na felgach, które mam w drugim aucie (ale tam są felgi magnezowe i raczej z klarem) i to prążkowane wnętrze (i chyba nie jest lakierowany ten front) można traktować maszyną i pastami.
(nie jestem specem, ale czy to nie jest czasem gołe aluminium? - gdyby ktoś wspomógł dobrą radą w tej kwestii to będę wdzięczny)

 

Jeszcze słowo komentarza do produktu Gtechnik - w sumie nie poznałem jego siły działania chyba, choc wypsikałem cały, ale wiem, że raczej drugi raz go nie kupię bo śmierdział okrutnie już po wyjęciu z paczki
(tutaj mi się podoba np fireball, który czeka w kolejce, bo ma plombę taką, która samo opoakowanie robi szczelne już).
Ostatnio kupiłem chyba z 10 deironów i najładniej z butelki pachnie carconcept red cry (gumą balonową) i korrosol (który prywatnie mam cichą nadzieję będzie u mnie tym wyborem nr 1 - BH to firma, która się wywodzi z produktów do rdzy i anty-rdzy więc powinni umieć zrobić dobry produkt, w każdym razie złego słowa o nim nie widziałem).

 

[ktm950]

@Birkhof następnym razem spróbuj mix aluxa (20%) z blue gelem (40%) i wodą (40%). Taki mix jest dużo bardziej skuteczny niż poszczególne środki osobno.

[Birkhof]

1 minutę temu, ktm950 napisał:

@Birkhof następnym razem spróbuj mix aluxa (20%) z blue gelem (40%) i wodą (40%). Taki mix jest dużo bardziej skuteczny niż poszczególne środki osobno.

Dzięki za tip'a - sprawdzę na pewno bo zamówiłem 5L alux'a (był na znanym portalu aukcyjnym za 30 pln w ori sklepie tenzi).

[Qlimaxss]

@ktm950 @Birkhof I za to Kocham to forum czytając relację z pracy kolegi przy felgach. Mogę się czegoś nowego dowiedzieć na free. Bez zakładania nowego tenatu. @ktm950 Butla HDPE da radę na te miksturę 

[Birkhof]

No i wjechał komplet na auto

Na oponach leży od niedzieli gyeon tire (aplikacja, po 10 minutach przetarcie mikrofibrą). Na takim dużym profilu w cieniu to max tego co jestem w stanie zaakceptować - w słońcu za bardzo się świeci - zostanie do drugiego auta gdzie profil jest niższy (bodajże 40). Dla Miśka poszukiwania matowego dressingu zatem nadal będą trwały (w kolejce czeka tenzi PR i dokupię jeszcze SV Pneu matt).

[Bliźniak]

Relacja  bardzo fajna, tak przy okazji , sądząc po oponach zdaje się , że tył zbieżność jest do ustawienia. 

[Birkhof]

Godzinę temu, Bliźniak napisał:

Relacja  bardzo fajna, tak przy okazji , sądząc po oponach zdaje się , że tył zbieżność jest do ustawienia. 

Hmm - jak to poznałeś po oponach? Pytam bo nie mam pojęcia o zbieżności  i w sumie od roku jej nie ustawiałem.

[Fredi88]

Bieżnik zjedzony od środka warto zrobić geometrię zawieszenia.

[Birkhof]

4 minuty temu, Fredi88 napisał:

Bieżnik zjedzony od środka warto zrobić geometrię zawieszenia.

no to umówione, całe szczęście udało się jeszcze termin przed wyjazdem, bo szkoda nowych opon. THX Panowie.

[Bliźniak]

Godzinę temu, Birkhof napisał:

no to umówione, , bo szkoda nowych opon. THX Panowie.

 

[tazman]

ogarnięty "wózkowóz"

[Gość]

Weekendowe mycie auta:

- Sonax Green Lemon, 

- K2 Roton, 

- Tenzi Owady Usuwanie 

- Soft99 Wash Mist, 

- Tenzi Skóra Pielęgnacja, 

- Tenzi Czysta Szyba, 

- Excede Tyre&Rubber Cleaner, 

- Sonax żel do opon + aplikatory ADBL. 

[Chochlik437]

@vangsta Nie przepadam za francuzami ale Twoja 208 bardzo mi się podoba a zwłaszcza wnętrze 

W ostatnich dniach pogoda w końcu dopisała to było myte !  Akurat mobilizował mnie do tego fakt iż dziś miałem obronę to pod uczelnią trzeba było jakoś się zaprezentować Obronione na piąteczke 

Zdjęcia tylko z efektu końcowego ale są.. 

Prewash SG Citrus Oil, Piana k2 Truck, Dekantaminacja ( Prick, SG Detox ), Koła ( K2 Felix i SG Pure Black Tire Cleaner ) Dwa wiadra z szamponem aktywnym Autoland, Glinka z poślizgiem od SG, znów myte na dwa wiadra i na koniec suszenie, IPA, ADBL AIO + żólty pad NAT na rotacji, na koniec wysmalcowane Poorboyem natty's red, szyby były potraktowane Autoglymem CGP, IPA, NW od Autoland, Plastiki zewnętrzne żel Sonax Xtreme, Oponki jakiś noname psikacz, K2 spectrum na felgi, lusterka, znaczki i grill

Zaraz po smalcowaniu

Wyjechane na pełne słońce, po kilku godzinkach sprawdzałem czy wosk sie poci ale takich rzeczy nie zastałem, cel osiągniety, wet look niesamowity 

[Gość]

@Chochlik437 spokojnie - czarny VAG już zakupiony, tylko czeka na ogarnięcie - zarówno detailingowo jak dodanie kilku smaczków

[Domel]

ogarnąłem mk3 + Detailer's Magic Spray Wax Magic

 

 

[DaV]

@Chochlik437 Nattys red używam czasem i świetnie się z nim pracuje. Zapach, docieranie, efekt