Co mnie dziś wkurzyło 3

[Mumins]

Mój ukochany klub, którego sam jestem wychowankiem i który przez dziesięciolecia wydał na świat multimedalistów różnych imprez sportowych, reprezentantów kraju w wielu dyscyplinach (siatkówka, koszykówka, boks, judo itd.) , został po 70 latach bezczelnie wyrzucony z budynku, który Agencja Mienia Wojskowego zamierza sprzedać i powstanie tam kolejne muzeum Kaczyńskiego czy innego ciecia. Komu leży na sercu wychowanie przez sport, niech puści w świat. 

 

http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,24343638,gwardia-ma-sie-wyprowadzic-z-budynku-przy-krupniczej-z-powodu.html

[Birkhof]

Mój ukochany klub, którego sam jestem wychowankiem i który przez dziesięciolecia wydał na świat multimedalistów różnych imprez sportowych, reprezentantów kraju w wielu dyscyplinach (siatkówka, koszykówka, boks, judo itd.) , został po 70 latach bezczelnie wyrzucony z budynku, który Agencja Mienia Wojskowego zamierza sprzedać i powstanie tam kolejne muzeum Kaczyńskiego czy innego ciecia. Komu leży na sercu wychowanie przez sport, niech puści w świat. 
 
http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,24343638,gwardia-ma-sie-wyprowadzic-z-budynku-przy-krupniczej-z-powodu.html

Smutek. :( co trenowales?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Mumins]

15 godzin temu, Birkhof napisał:

Smutek. co trenowales?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Siatkówkę, od 15 r.ż. przeszedłem przez kadetów i juniorów, a w wieku 18 lat podpisałem kontrakt w 1 lidze właśnie w Gwardii. Teraz, po 10 latach nieobecności, wrócili na ten szczebel rozgrywkowy i taka heca  

[DaV]

Janusze na drogach za miastem poruszający się 30km/h, w dodatku ich nie wyprzedzisz bo jadą środkiem drogi i ani myślą zjechać. To samo z autami z naprzeciwka trzeba walić prawie do rowu bo szeryf nie zjedzie żeby się po ludzku wyminąć. Oczywiście nie wszyscy ale sporo ich dziś się ukazało  

[szpyrek]

Niedzielna nocka w robocie skończyła się wyladowaniem na zakładowym punkcie opatrunkowym - schodzilem że schodów, źle stanąłem i zerwane ścięgna stopy. 

Do wyboru miałem gips albo orteze, wybrałem to drugie. Zwolnienie na 3tyg wypadek zgłoszony w pracy. 

11lat bez L4 wytrzymałem i w końcu mnie dopadło. 

[Chat]

Kiedyś wychodziłem wieczorem z pracy i poślizgnąłem się na schodach na plecy, gdyby nie torba przewieszona przez ramię która podwinęła mi się na kręgosłup i laptop w niej pewnie bym się zabił tak tylko laptop pękł na pół. Zdrowia i owocnej rehabilitacji.

[szpyrek]

@Chatszczęście w nieszczęściu

Mam nadzieję że nie będę się rehabilitowal, po trzech tygodniach ściągam orteze i chodzę.. Kropka

[zibi-M]

9 godzin temu, szpyrek napisał:

schodzilem że schodów, źle stanąłem i zerwane ścięgna stopy. 

Współczuje i zdrowia życzę.

Ja dzień przed sylwestrem pojechałem na narty, padał deszcz, był mokry śnieg i nierówności. Podbiło mi prawą nartę przy skręcie i najechałem jedną narta na drugą i upadłem. W konsekwencji naciągnąłem wiązadła w stopie z ruchem skrętnym śródstopia przez luźnego buta ;/ Ale, że musiałem jechać na kurs z pracy to tylko bandażuje nogę i kuśtykam. Już jest w sumie ok bo opuchlizna zeszła, tylko jeszcze noga trochę sina jak pochodzę. Rehabilitacja już omówiona na 21 stycznia.

[Tomas-sg]

Az mi się przypomniało jak bakteria zaatakowała mi staw kolanowy okropieństwo.

 

Zdrowiej chłopie

[PiterG]

Współczuję. Trzy miesiące przed narodzinami syna naderwałem dość poważnie Achillesa... Orteza i wspomaganie się kulami. Dobrze, że obyło się bez zabiegu. Udało mi się ogarnąć przed narodzinami syna.
Pamiętam wyraz twarzy mojej żony, kiedy wyjechałem od kolegi z gabinetu na wózku inwalidzkim. Śmiał się wtedy że do pępkowego się wyleczę.... I tak było

[Chat]

Zaświeciło słońce, myślę zaczekam aż wyschnie jezdnia to umyję suto. Pojechałem na myjkę a jak kończyłem mycie...burza śnieżna. Wracałem jak z kuligu. W zeszłym tygodniu zmieniłem opony, z ciekawości sprawdzę ciśnienie...po 0.7 bara w każdym brakowało. 3 Specjalistów nalepki z drzwi nie potrafiło przeczytać. Co za czasy ... wszystko trzeba sprawdzać.

[TfB]

U mnie to samo;( wyjechalem plus 3 stopnie, sloneczko swieci chmurki na horyzoncie... opryskane cytrusem, zaczynamy mycie na bezdotyku i cos się zrobilo nagle ciemno... ale raz opryskany doplukac trzeba... jak wsiadlem munus 1...  zanim doczlapaplem sie do domu auto cale biale, poobklejane sniegiem... 15minut dwia rozne swiaty...

 

[devilsky]

Dlatego na razie nie wybieram się na mycie auta... Nie mam garażu, szkoda mojej pracy i nerwów. Jedynie na szybko opłukać pianą z bezdotyku przy +1 stopni i dzida na dwupasmówkę osuszyć, żeby w nocy nie zamarzło. Nie ta pogoda.

[Michał126]

Jeżdżę 10-letnim Avensisem z wypożyczalni w związku z fuckupem New Beetle'a (padnięty rozrusznik). Stanąłem wczoraj pod sklepem i chciałem zawinąć nad krawężnikiem, bo to było ostatnie miejsce. Nagle khhhh  - bo Avensis ma nisko ten fartuch pod zderzakiem. Fartuch pękł, ale tego nie widać jak się naprostuje, niemniej zarysowałem też dół zderzaka do struktury. Kupiłem zaprawkę pod kod wyciągnięty z VINu i jutro będzie ...

[vaio]

Pogoda nie rozpieszcza ja tez gdy zobaczyłem słonko od razu na myjnie dwie godziny pucowania,a tu deszcz ze sniegiem wróciłem tak samo brudnym autem jak pojechalem.Tylko wosk odetkalem tyle dobrego

[Tomas-sg]

Kupno Laguny....

Cena utargowana ale z przodu zimówki  tyłu lato podejrzane nie ? Nie pytałem bo myślałem że zwykle lenistwo w trakcie przenoszenia komisu....

A tu zimowe 15" nie mieści się na tylnie tarcze zadzwoniłem zobaczymy co powiedzą

[zibi-M]

O.o to dziwne, bo przeważnie z przodu są większe tarcze i zaciski, a tu problem z tyłem hmmm

[Tomas-sg]

5 godzin temu, zibi-M napisał:

O.o to dziwne, bo przeważnie z przodu są większe tarcze i zaciski, a tu problem z tyłem hmmm

Pokręcone auto serio

Mam nadzieję że uda się zrobić zwrot grzecznościowy do komisu i szukać dalej...

[Michał82]

@Tomas22 ale 15" nie wchodzi na tarczę czy zacisk? Pytam, bo kiedyś do cabrio wiedząc, że 15" ze zwykłej e46 nie wejdą i muszę mieć na zimę 16" zakupiłem oryginalne stalówki z serii 1  i cholery jedne miały za wysokie et i wpierały w zaciski hamulcowe. Kupiłem  alu 16stki z e38 z niskim et i problem z głowy. Także zwróć uwagę czy felgi są od tego auta.

[Slovak]

Ciągły problem z zatokami od kilku lat. Wypróbowałem już wszystkie dostępne leki i zestawy do płukania zatok. 

[grzybu]

Ciągły problem z zatokami od kilku lat. Wypróbowałem już wszystkie dostępne leki i zestawy do płukania zatok. 

Znam ten ból. Mnie pomogły silne antybiotyki, a teraz doraźnie jak coś czuje to ładuje Cirrus. W moim przypadku to grunt się nie przeziębiać, bo zawsze kończy się to zawalonymi zatokami


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Birkhof]

Ciągły problem z zatokami od kilku lat. Wypróbowałem już wszystkie dostępne leki i zestawy do płukania zatok. 

Moze to powietrze?
Jaki rejon?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[smerf91]

@Slovak u mnie to samo... Pomagał jedynie xylorin ale ostatnio nawet on przestał działać... Teraz od kilku dni płykam irigasin-em i jak narazie jest ok... 

[Slovak]

@Birkhof akurat tym nie muszę się przejmować. Mieszkam na wsi, ale i tak z chęcią przeprowadziłbym się do "śmierdzącego" miasta . 

@smerf91 mnie to wyłącza na kilka dni z życia i to o każdej porze roku. Latem w największe upały przez tydzień nie mogłem normalnie funkcjonować. 

[zibi-M]

1 godzinę temu, Slovak napisał:

Ciągły problem z zatokami od kilku lat. Wypróbowałem już wszystkie dostępne leki i zestawy do płukania zatok. 

To samo mnie wczoraj złapało... dzisiaj byłem u lekarza i jest zestaw tabletek na zatoki i fixsin do płukania nosa..... MASAKRA, dopiero co przed świętami byłem przeziębiony