Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło 3


Rekomendowane odpowiedzi

Niestety nie mamy dużego wpływu na tą "reklamę". Współpracowaliśmy bardzo ładnie, ale niestety również od około 2-3 tygodni nie mamy kontaktu i nie wpływają zamówienia. Mamy oczywiście nadzieję, że nic złego się nie wydarzyło i zaraz uda się skontaktować, wyjaśnić sytuację i za jakiś czas będziemy patrzeć na to z uśmiechem. O wszelkich postępach będziemy oczywiście informować.

  • Lubię to 1
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mamy dużego wpływu na tą "reklamę". Współpracowaliśmy bardzo ładnie, ale niestety również od około 2-3 tygodni nie mamy kontaktu i nie wpływają zamówienia. Mamy oczywiście nadzieję, że nic złego się nie wydarzyło i zaraz uda się skontaktować, wyjaśnić sytuację i za jakiś czas będziemy patrzeć na to z uśmiechem. O wszelkich postępach będziemy oczywiście informować.
W takim razie będę czekał na kontakt. Tak jak wspomniałem w rozmowie telefonicznej, odnalazłem jeszcze jedną osobę, która znalazła się w takiej samej sytuacji jak ja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maska C8 chciała mi amputować rękę. W sumie już się przyzwyczaiłem do tego rodzaju żabojadzkiej wdzięczności za wszelkiego typu maintenance.
Jak mawiał klasyk: nie warto było zrobić nic, co by się... a, szkoda gadać. Szkoda strzępić ryja, naprawdę.

Wyryte w skale z S20 FE 5G



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisaliście jakiś czas temu o sprzedaży auta. No to słuchajcie. Myślałem, że takie numery to tylko w "Ewangelii według Grubasa", a nie w 2023. Auto z USA, VIN w ogłoszeniu. Dwuletnie, piękne. Google nic nie mowi na temat VIN, ale Google Grafika wypluła wynik dla numeru identycznego, z inną ostatnią cyfrą. Oczywiście był dzwon przodem, średnio poważny, ale poduszki poszły, cały front do roboty, wzmocnienia, plastiki pod maską. Kolor, wnętrze, rok, przebieg, wszystko się zgadza. Po telefonie temat prawdziwego VIN jest tabu, bo "co on da?".

Widzę teraz dwa scenariusze. Ktoś przyjedzie go obejrzeć, porowna VIN z ogłoszenia z rzeczywistym, wyszuka, i bedzie afera. Albo handlarz zapewni, ze to tylko pomyłka (6 podobne do 7, wiadomka), klient kupi auto i będzie wozić nim dzieci... (MPV). Tak, naprawa mogła być wykonana dobrze, poduchy i pasy wymienione. Nie, nie jestem zdziwiony, że auto z USA ma przejścia za sobą. Ba, Cytryna też miała. Wiedziałem, jednak, w jakim stanie przyjechała i co jest do zrobienia...

Skala tego zagrania mnie razi, ale w sumie brak fachowości też. USA naprawdę daje małe pole do manewru, jedna cyferka nie wystarczy No taki ze mnie Ojciec Mateusz.

Wyryte w skale z S20 FE 5G











Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MMCzysci nie wyobrażam sobie żeby kupić w Polsce i nie tylko auto z USA i żeby sprzedawca w zębach nie trzymał Carfax...to takie oczywiste że nawet bym nie pomyślał że ktoś może go nie mieć ....jak twierdzi że nie ma to przednie lampy były w bagażniku ....nie nie mówię o demontażu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. Dla mnie akcja paskudna, to raz, a dwa, że wyjątkowo głupia w założeniu... liczy, że się nie wyda?
Jednak... Ty to wiesz, ja to wiem, inni koledzy na forum wiedzą... a trafi na kogoś, kto się złapie... czy z niewiedzy, czy z ekscytacji trafieniem "tego jedynego"... trudno stwierdzić.

Wyryte w skale z S20 FE 5G

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma się co bać aut z USA , czasami są mocno rozbite czasami lekko.

Właśnie umówiłem auto które miało szkodę całkowitą w USA.

No oczywiście trzeba zezłomować bo tym nie da się jeździć.

Nawet maski nie wymieniali tylko wyklepana, nowy zderzak i kilka części i będzie śmigał lata po Polsce.

received_869610067822054.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MMCzysci a ja powiem tak: wiesz, masz pewność, zgłaszaj do organów ścigania.

Jest to ewidentna próba oszustwa i dziwię się ludziom, którzy pozostają bierni wobec takich spraw. Dopóki przez taką bierność będziemy dawać ciche przyzwolenie na takie zachowania, dotąd będą nas nieuczciwi handlarze rżnąć w dupę.

  • Lubię to 1
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MMCzysci a ja powiem tak: wiesz, masz pewność, zgłaszaj do organów ścigania.
Jest to ewidentna próba oszustwa i dziwię się ludziom, którzy pozostają bierni wobec takich spraw. Dopóki przez taką bierność będziemy dawać ciche przyzwolenie na takie zachowania, dotąd będą nas nieuczciwi handlarze rżnąć w dupę.
Poszło juz na poczatek do otomoto i na fb bezwypadkowe. Ciekawe czy ogłoszenie jeszcze powisi.

Wyryte w skale z S20 FE 5G



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, xadamx napisał(a):

@MMCzysci a ja powiem tak: wiesz, masz pewność, zgłaszaj do organów ścigania.

Jest to ewidentna próba oszustwa i dziwię się ludziom, którzy pozostają bierni wobec takich spraw. Dopóki przez taką bierność będziemy dawać ciche przyzwolenie na takie zachowania, dotąd będą nas nieuczciwi handlarze rżnąć w dupę.

To samo miałem napisać. W Polsce utarło się że zaraz konfidentem się jest. Ale sorry dawać przyzwolenie na takie coś? Sam nie chciałbym kupić tego auta i nie chciałbym widzieć kiedyś że rodzina zginęła na autostradzie bo auto było wrakiem, a ja wiedziałem o tym zaraz po sprowadzeniu auta do pl. Na policję z oszustami, niech im dupą "interes" wyjdzie.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Eryczek napisał(a):

@bieneklipa☹️

Ale fajnie  bo dzieki temu poznałem konstrukcje sztywtu. Bylem ciekaw jak to jest zrobione od spodu ale nie chcialem ryzykowac uszkodzenia mechanizmu, rozkrecajac moj sztywt🙂

Wolałbym tej konstrukcji nie poznawać 😄 chciałem wysunąć, ale od początku kręciło się bez żadnego oporu. Otworzyłem i zobaczyłem że jest urwane. Mam nadzieję że dostanę sprawny wosk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bienek

8 godzin temu, bienek napisał(a):

Wolałbym tej konstrukcji nie poznawać 😄 chciałem wysunąć, ale od początku kręciło się bez żadnego oporu. Otworzyłem i zobaczyłem że jest urwane. Mam nadzieję że dostanę sprawny wosk.

Pisz do Geyon Polska z tematem. Też miałem awarie i mi wymienili na nowy. 

Pozdro 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, damiano2007 napisał(a):

@bienek

Pisz do Geyon Polska z tematem. Też miałem awarie i mi wymienili na nowy. 

Pozdro 

Na razie napisałem do sprzedawcy z allegro. Zobaczę co dalej, jak on nie będzie chciał wziąć odpowiedzialności to będę do gyeona pisał. Niby pierdoła, bo można paluchem to popchnąć i pewnie jakiemuś K2 bym wybaczył, ale za blisko 200 zł chciałbym żeby to działało .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko posprzątać po sobie po wyjechaniu traktorem z pola. Późnym wieczorem spadła mocna ulewa, jedna z intensywniejszych w tym roku. Błoto ciągnęło się przez dobry kilometr. Pominę kwestię bezpieczeństwa, zwłaszcza że wczoraj warunki dla przeciętnego kierowcy były nieciekawe i nietrudno było o wypadek...

20231114_073515.jpg.9824550b003ec3b738388b43398833ae.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@imola33 skąd to znam, mam 4 km od domu fajna myjnie samoobsługową, tam myję dokładnie auto, potem pod domem poprawiam tylko nadkola, tył i doły.

Ale ....po drodze powrotnej jest 1,5 km prostej drogi gdzie często traktory z pól wyjeżdżają i glina z ziemią leżąca na asfalcie powoduje że mycie poszło się jeb...no trzeba myć od nowa.

W Niemczech jak pracowałem w polu to po przejeździe asfaltem 3 traktorów ja czwartym czyściłem drogę specjalna szczotką, bo groziły za to wysokie kary...u nas kara się za inne głupoty.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marcineke teoretycznie też wystawiają w Polsce za to mandaty, ale nie tym co trzeba. Ostatnio byłem świadkiem, jak parę ciężarówek przyjechało na pole po bodaj buraki. W pogotowiu czekał już traktor ze szczotą i na bieżąco sprzątali - props dla nich. Za godzinę wracam, a tam radiowóz stoi i pilnuje czy sprzątają 🤦‍♂️ a są miejsca, w których notorycznie rolnicy wyjeżdżają z pola i nie sprzątają, i zamiast tam pilnować, to męczą ludzi, którzy swoje obowiązki wypełniają należycie 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baaa po sąsiedzku mam wycinkę lasu, wielkie sprzęty wyjeżdżają na drogę lądując ciężarówki kłodami, czasami jest tego tyle że zastanawiam się czy podwoziem nie zaczepie.Nikt nie zastanawia się czy trzeba posprzątać...może zastanawia się ma to gdzieś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@imola33, mocno zanieczyszczone drogi na polskiej wsi to norma. U mnie na wsi jest rolnik, który podczas orki uszkodził słupek oznaczający zasuwę wodną i zaorał całe pobocze, przez co na drogę spłynęła ziemia. Gmina i policja nic sobie z tego nie robią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.