Arkeolowy Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Ja zawsze robię tak ipa 50:50, zmywacz silikonowy, 1h przerwy na odparowanie i aplikuje jak normalny wosk panel po panelu. Jak jest chłodno to robię 3 panele i wracam do pierwszego ścierać. Tutaj tez można ładnie sprawdzić wosk przy pomocy „testu palca” p.s. Niektórzy tez aplikują go na da czarny wafel - ponoć tez superancko siada. p.s.2 możesz tez próbować aplikować 2 warstwy w odstępie 12h Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dreamer42 Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Kładziony na lakier wymyty 3 razy Wax Off'emStrus, aplikowaleś 845 na ciepło? Jak spray wax? Czy w normalnej temp pokojowej na fibre ?Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strus Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Napisałem już - psik na element i rozprowadzenie fibrą. Nic nie podgrzewane jeśli o to pytasz. Na dworze 23 stopnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał126 Opublikowano 29 Sierpnia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2018 Ja testowałem opcję z wymywaniem cleanera i bez i stwierdzam, że w relacji nakładu pracy do trwałości 845 najlepiej jest kłaść na mocno wyjaławiający cleaner, bez wypełniaczy. Ja akurat stosuję Shiny Garage, przelewam już drugą butelkę pod samym 845. Po bardzo dokładnym oczyszczeniu karoserii rozprowadzam cleaner maszynowo, wypracowuję do czwartego biegu i bez docierania mikrofibrą kładę wosk ręcznie. Tak przygotowana powierzchnia jest mocno tępa i wosk świetnie na niej siedzi, przez dwa miesiące zmiennych warunków pogodowych tylko myję auto, bez podbijania czymkolwiek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu23 Opublikowano 29 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2018 15 godzin temu, Arkeolowy napisał: on wytrzymuje tyle co fusso i pierwsze 2 miechy ma krople jak na powłoce. aż taki z niego twardziel? Wcześniej nie przyglądałem sie jakoś szczegółowo 845, ale myślałem ze to bardziej letniak z racji swojej płynności Z aplikacją na DA to juz kilka razy widziałem i widocznie fajnie to siada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kursien Opublikowano 29 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2018 @Grzechu23 845 jest określany Collim 476s w płynie więc jeśli nasze coraz "słabsze" zimy będą się powtarzać to za jakiś czas Insulator będzie pełnoprawnym woskiem zimowym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qlimaxss Opublikowano 30 Sierpnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2019 Dawno temu używałem Insulatora i o to efekty;D , Całkiem fajnie się nim pracowało jedyny minus to to że ciężko było dozować małą ilość z oryginalnego opakowania. Ale za to łatwo się docierał kładłem go w wrześniowy ok 20 stopniowy dzionek w cieniu. Teraz jak ostatnio zaglądałem z kosmetykami to przybrał raczej konsystencje twardego wosku . Efekty: @Grzechu23 Tu masz efekt kropelek nie jest może wyraźne ale coś widać , @Arkeolowy Ja takich kropelek jak po powłoce nie widziałem, ale to może efekt tego że był kładziony na mega spontanie tylko po umyciu na 2 wiaderka. Tylko aby autko się ładnie prezentowało na wakacjach . A że był pod ręka to wpadł na auto. Muszę położyć go jeszcze raz i zobaczyć krople po pełnym przygotowaniu lakieru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Birkhof Opublikowano 30 Sierpnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2019 Dawno temu używałem Insulatora i o to efekty;D , Całkiem fajnie się nim pracowało jedyny minus to to że ciężko było dozować małą ilość z oryginalnego opakowania.Zastosuj atomizer, a butelkę wrzuć uprzednio do ciepłej wody Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał126 Opublikowano 30 Sierpnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2019 Lepsze są butelki z grubego, ale miękkiego tworzywa z cienkim dyspenserem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qlimaxss Opublikowano 30 Sierpnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2019 @Birkhof To wiem na pewno akurat wtedy było na tyle ciepło że fajnie wypływało ale dużo , a atomizera nie było pod ręka . Na drugi raz tak zastosuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arthem Opublikowano 9 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2020 Hej! Postanowilem odkopac ten temat jezeli ktos jeszcze zastanawia sie nad tym woskiem od 2006 testowalem 3 glowne woski Collinite (845, 476, 915), Meguiar's, Zymol. Njlepszy efekt na ciemnym lakierze osiagnalem Zymolem oraz Collinite 845. Jezeli o latwosc aplikacji i polerowania to Collinite byl najlepszy. Przy czarnym aucie uzywalem najpierw PB black hole a pozniej wosk. Trwalosc jak dla mnie to ok 4 miesiecy. Najgorszy wosk jaki stosowalem to Turtle Wax (alfa 147 i 156) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się