Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dodam jeszcze od siebie, że bardzo, bardzo dokładne przetarcie opony mocną IPA na kilka(naście) minut przed położeniem dresingu pomaga jeszcze lepiej ;)

No i samo mycie opony. IMO powinno się to robić dwa razy w procesie. Pierwsze dokładne mycie razem z felgami i potem drugie na sam koniec, już po prawie ostatecznym spłukaniu. Ważne jest to zwłaszcza w przypadku gdy były stosowane środki typu IronX, Tardis/Prickbort.

Oczywiście wtedy gdy nie zdejmuje się kół do mycia.

Opublikowano

Dzięki za podpowiedź, głównie chodziło mi o to czy warto zamienić preparat czy nie?

Ogólnie to jestem zadowolony z Nielsena, którego kupiłem ponad rok temu i przez ten rok dobrze służył, fakt raz tak było, że po aplikacji zszedł mi z opon po 300 km trasie w deszczu ale wydawało mi się, że miał prawo.

Ja przed aplikacją dressingu opony myję tenzim specjal 1:5 i to kilka razy aż piana zostaje biała później aplikuję pędzlem i na pewno nie muszę nakładać go po każdym myciu. Trzyma ponad miesiąc.

 

Zastanowiło mnie to od kiedy ten Nielsen się popsuł i czy tak faktycznie jest i czy nie rozczaruje się jak ewentualnie kupię SG Black2Black. Bo generalnie z kosmetyków SG jestem bardzo zadowolony ale na jednym z nich się przejechałem i nie chcę by się powtórzyła sytuacja ;)

Opublikowano
jeśli brillance schodzi Ci po jednej jeździe w deszczu to coś nie tak z tą aplikacją.

Nie wyobrażam sobie kłaść dressing na brudne opony :dontknow: #701 to must have 8-)

Opublikowano

A ja polecam Gyeon Q2 Tire :good: . Nawet po jeździe w ulewie zostaje na oponach. Łatwa aplikacja. Nadaje satynowy wygląd lub po powtórnej aplikacji połysk.

Opublikowano

Eryczek, MarrciN, dzięki.

mogliby uprościć nomenklaturę nazywając to samo tak samo.

Ale może dzięki temu ktoś nieświadom przepłaci :D

Opublikowano

parafianie zakupiłem smalec, o którym była ostatnio mowa, mianowicie K2 Pro Sigma. Nie znalazłem nigdzie stacjonarnie w Biedronkach, Lidlach, nawet w Almie nie było :dontknow:

 

Dotychczas smarowałem Endurance.

 

Sigma na allegro 25 zł z wysyłką, 500 ml.

Endurance 49 zł u partnerów, 473 ml.

 

Wygląd po Endurance mi się bardzo podobał, na aplikator, smarowanie, bez przecierania fibrą na moich oponach = połysk.

 

Endurance po 2 latach się kończy powoli, więc sobie myślę spróbuję :)

 

Sigmę dają w pudełeczku, z aplikatorem. Aplikator od razu do śmieci, wielki jak diabli, nada się na 195/65/15, a na takich się na Mazowiecką nie jeździ 8-) Na 215/35.18 i 8 cali, jakby tego nie trzymał to posmarujemy asfalt przy jego styku z oponą. Butelka czarna, in minus, nie widać stopnia zużycia środka.

 

Plusy:

 

- wygląd w zasadzie taki sam jak po Endurance

- zapach, ciężko określić co to, ale pachnie, mocno(jednak Endurance wąchałem dwa lata wiec może dlatego wydaje mi się, że bardziejo już się przyzwyczaiłem)trochę sztucznie, ale nie jest drażniący

 

Minusy:

 

- dużo rzadsza konsystencja

- trzeba dać dużo więcej smalcu żeby uzyskać taki sam efekt jak po Endurance

 

Trwałość, odpychanie wody, łapanie brudu, za jakiś czas, dziś smalcowałem.

 

Powyższe( trwałość etc) w zasadzie nie miały dla mnie znaczenia podczas kupna, bo i tak co mycie, srednio dwa razy w tygodniu dwa wiadra na opony idzie Red Devil 1:4 i smalec, bo lubię jak oponka się świeci, a po myciu idzie niestety w satynę.

 

Wnioski z dziś:

 

Nie polecam, suma sumarum wyjdzie na to samo co Endurance, bo przy jego wydajności trzeba będzie wylać dwie butle Sigmy.

 

Wiadomo, bez zdjęć się nie liczy, ale jak juz kończyłem to robiło się ciemnawo, a jako reprezentant forumowej biedy nie ma garażu z ledami :D:D

 

 

cheers,

Art

Opublikowano

Ktoś używał "sonax xtreme żel nabłyszczający do opon"?

 

Widziałem go w jakimś markecie w dwóch kolorach - jasno niebieskim (zdjęcie pochodzi z sonax katowice) oraz całkowicie bezbarwnym (zdjęcie z sonax.de). Miały ten sam kod paskowy, więc nie wiem o co biega :kox:

235100.jpg235200_4_3_col16_big_portrait_padded.png

 

To jakiś nowy produkt? Bo nie ma go na polskiej stronie sonaxa.

Opublikowano

mam tą Sigmę i jak dla mnie to ona pachnie jak PB NL, daje tez przyjemny wygląd taki trochę świecący, ale tu plusy się kończą bo aplikacja jest upierdliwa i trzeba się trochę namachać pędzelkiem, jest lepka i łapie sporo brudu, poza tym opona musi być idealnie czysta bo w moim przypadku było widać brązowawe miejsca gdzie nie oczyściłem dokładnie opony

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

a ja polecam AngelWax ELIXIR wydaje mi się że jest w dobrym stosunku jakości do ceny. Minus jest taki że trzeba naprawdę dobrze wypieścić oponę przed nałożeniem inaczej efekt może zostać zmyty z pierwszym deszczem :)

Opublikowano

Jakoś w zeszłym roku pytałem o tą sigmę i wtedy niewiele o niej było. Kupiłem trochę z ciekawości a trochę z oszczędności i to co mogę o niej powiedzieć to, że zapach rzeczywiście bardzo przyjemny. Nie posiadam PB NL żeby porównać ale czasami odkręcam sobie korek tylko po to żeby powąchać. :D

 

Przez ten czas zużyłem jej tyle, że stan nadal mam ponad górną część naklejki (na oko bo przy czarnym opakowaniu ciężko dokładnie ocenić). Megsa nie miałem więc nie porównam do niego wydajności.

 

Tommy Lee, aplikacja pędzelkiem? :) Przecież to jest w formie żelu. Co do aplikatora to oryginalnego nie używałem (jest podobny do tego ze zdjęcia z zestawu sonaxa). Ja stosuję zmywaki kuchenne które po aplikacji lądują w koszu. :) Jeśli chodzi o trwałości to dokładnych testów nie robiłem. Z ogólnych obserwacji opona szarzeje po ok. tygodniu ale woda wciąż na niej kropelkuje.

 

Tutaj zdjęcie jak wygląda sigma:

 

DSC_1452.JPG

 

Przecierając fibrą zaraz po aplikacji można uzyskać fajną satynę.

 

Pewnie część osób nie zgodzi się z moją opinią ale jest ona taka, że dla tych którzy już trochę bawią się w detaling (np. Art) jest to produkt który najprawdopodobniej nie spełni ich oczekiwań i co do tego nie mam złudzeń. Będzie za to dobry dla osób które dopiero zaczynają zabawę i suma którą chcą wydać na ich pierwszy zestaw jest ograniczona i szukają oszczędności. Dokładnie tak było w moim przypadku, zamiast wydać 49zł na megsa wolałem wydać niecałe 17zł (cena bez wysyłki, kupowałem przy okazji innych zakupów) na sigmę, a pozostałe złotówki przeznaczyć np. na tester FK 1000p i 500ml szamponu od SG. ;)

Opublikowano

Aplikowałem Sigmę pędzelkiem bo po prostu tak mi jest wygodniej i łatwiej wszystkie zakamarki pokryć, poza tym Art dobrze zauważył, ze jak ktoś ma baloniasty rozmiar opony to aplikator jest dobry, ale do niższego profilu już nie. Jak używałem aplikatora to musiałem go na początku trochę nasączyć Sigmą, a przy użyciu pędzelka to nie jest konieczne, poza tym więcej produktu zostaje na oponie.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Kończy mi się Nielsen Brillance i chciałbym spróbować teraz innego dressingu na opony. Myślałem nad kupnem BlackToBlack od SG, ale po teście Kolegi Tworka odpuściłem. Czy porównywał ktoś Nielsena z Gyeon Q2 Tire? Ostatnio o nim poczytałem i tak się zastanawiam jaka będzie między nimi różnica oprócz ceny oczywiście ;)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Co sądzicie o Sonax żel nabłyszczający do opon ? Czy może lepiej dopłacić do endurance? Róznica będzie duza? Hajs ma dla mnie wielkie znaczenie :D

Opublikowano

Nie wiem jaką konsystencję ma ten do opon ale pisałem kiedyś, że mam żel do plastików i jak jest zimno to cieżko go wycisnąć. Choćby w sobotę była zimnica i już cieżko wychodził z tubki.

Za 25zł kupisz dobrego i polecanego Brillance'a skoro kasa się liczy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.