Justyna Opublikowano 20 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 Witam serdecznie Dawno nie wrzucałam żadnej relacji, a że trafił się urlop i chciałam zająć się Fabią Krzyśka to po krótkiej rozmowie padła decyzja – jadę na działkę W tym czasie Krd dostał jako auto zastępcze Skodę Felicię Na początek lista użytych środków (skrócona, bo to czego używałam jest opisane w relacji i na fotkach) : Dekontaminacja 1. Autobrite Tar & Glue Remover 2. Shiny Garage Iron Off 3. Prickbort 4. Liquid Elements smooth paint towel UDO1 Pre-wash oraz mycie właściwe 1. Autobrite Magifoam Rose 2. Blink Active Foam Forest Berries 3. Szampon Monster Shine Very Cherry 4. Szampon Autobrite A Piece Of Cake Plastiki zewnętrzne 1. Blink Active Foam Forest Berries 2. Blink APC Cherry 3. Allegrini Super AZ 4. Nielsen SAS 5. Cquartz Dlux Cleaner , wosk , zabezpieczenie 1. Swissvax Cleaner Fluid Pro 2. Swissvax Best of Show 3. Polishangel Connoisseur Rapidwaxx 4. Car Pro Dlux Wnętrze: 1. Blink APC Cherry 2. Valet Pro Citrus Bling 3. Gtechniq C6 Matte Dash 4. Valet Pro Haevy Duty Carpet Cleaner 5. Zestaw do skór Colourlock 6. Chemical Guy’s Stripper Scent Szyby 1. Autoglym Car Glass Polish 2. Gtechniq G4 3. Gtechniq G1 4. IPA Opony 1. 3M Tyre Restorer Korekta 1. Sholl S3 Gold 2. Swissvax Cleaner Fluid Pro 3. Maszyna rotacyjna Lare EPL-11 4. Pad żółty 3M (150mm i 80 mm) Inny sprzęt i akcesoria 1. Gloria FM 10 2. Opryskiwacz 5 L 3. Pędzelki 4. Kompresor 5. Pistolet do konserwacji Większość z Was już pewnie auto zna lub widziała na Warszawskich spotach. Dla tych co nie znają krótki opis: Marka: Skoda Model: Fabia II Kolor: Rallye Green Silnik: 1.2 TSI, 105 KM Zaczynamy Po załadowaniu do auta wszystkich potrzebnych rzeczy Fabia trochę przysiadła Sobota 25.04.2015 Po drodze mimo wcześniejszego płukania trochę się zakurzyła, więc trzeba było umyć Na początek Magifoam Rose 50 ml na 1300 ml wody i Gloria FM 10 Teraz szampon Monster Very Cherry około 30 ml na 15 l wody, spieniany tylko widocznym pistoletem do węża ogrodowego. I zaczynamy mycie rękawicę do zdjęć musiałam kłaść na podszybiu, bo z lakieru cały czas zjeżdżała i nie dało się zrobić zdjęcia I po spłukaniu jak widać niewiele jest do osuszania, ale jakieś pojedyncze krople trzeba dosuszyć. Tu z pomocą przychodzi ręcznik waflowy Sonusa. Wnęki wytarte Fluffy Dryer I na gotowo Teraz wjazd na stanowisko pracy niektórzy już je znają z relacji Tolka I w górę trochę krzywo, ale niestety taki chodnik, a to i tak chwilowo do umycia podwozia i zdjęcia osłon. Potem kobyłki będą podpierać podłużnice a nie progi... Nadkola jak to w jeżdżącym aucie trochę brudne O a tu niespodzianka... Odboje amortyzatorów do wymiany, no cóż nie miałam tego w planach, ale dam sobie radę I bez plastikowych nadkoli Rozbieramy dalej, więc osłony podłogi out I mieszanka do mycia. Allegrini Super AZ 100ml na 1200 ml wody w Glorii FM 10 i Autobrite Tar & Glue Remover oraz Shin Garage Iron Off. Pędzel w dłoń Coś tam się umyło Dalej Iron Off w akcji Czas na podłogę Z racji tego, że podwozie teraz schnie można zająć się zdjętymi wcześniej osłonami. Do ich umycia posłużył Tenzi Truck w stężeniu „na oko” Do nadkoli przydał się jeszcze Autobrite Tar & Glue remover I wszystkie osłony na gotowo, nadkola schną już w garażu Podwozie nadal schnie.... Teraz czas na koła. Jak wiadomo Krzysiek prowadzi na nich test powłok więc do mycia posłużył ten sam szampon co wcześniej do umycia auta (Monster Very Cherry), co w zupełności wystarczyło. Opony przeszorowane resztką Allegrini Super AZ. Tu jak widać kropelki po lewej stronie wentyla lepsze, czyli Cquartz Dlux natomiast po prawej nie wiem, bo nie miałam przy sobie rozpiski co gdzie było położone Od wewnętrznej strony tylko Cquartz Dlux i jak widać na dalszych fotach sam szampon umył felgi idealnie, bez żadnego szorowania. Od czasu nałożenia powłok felgi przejechały około 1500 km Niedziela 26.04.2015 Ok powróćmy do uszkodzonych odbojów amortyzatorów tylnych... Trzeba było kupić nowe...... no i są , ale najpierw wyjąć stare Porównanie zużytego i nowego Amorek złożony, w końcu muszę oddać sprawne auto ale teraz poczekam z montażem, aby nie przeszkadzał w dalszych pracach... Teraz śrubokręt do ręki i można wyjmować zaślepki profili zamkniętych. I wtłaczamy preparat Dinitrol Penetrant 1000. Preparat wtłoczony we wszystkie otwory w progach, nadkolach, podłodze i podłużnicach, więc zaślepki wróciły na swoje miejsce a ja mogłam dalej zabezpieczać auto przed dalszymi pracami. A jedno małe odbicie Dobra auto zabezpieczone to jeszcze zdejmę hamulce z przodu, bo mam małą niespodziankę dla Krd Piasta już oczyszczona A tą niespodzianką jest.... Komplet tarcz 312 i klocków oraz jarzm dopasowanych do większych tarcz Kupione od kolegi, który przejechał na nich zaledwie 1000 km, więc jak nówki sztuki. Najpierw jednak trzeba je trochę ogarnąć Tu jedne ogarnięte, drugie przed A jarzma trzeba było pomalować, aby pasowały do obecnych zacisków Tarcze też podmalowane I różnica między tarczami starymi a nowymi I nowa tarcza na Fabii. Z zaciskiem będzie widoczna na następnych zdjęciach, bo było już ciemno na dworze Dalej kładziemy konserwację podwozia i tu w roli głównej Noxudol UM 1600 Tu już foto z założonym jarzmem i zaciskiem, brakuje tylko sprężynek przytrzymujących klocek, ale już zamówione, więc czekam... Poniedziałek 27.04.2015 Wszystkie zdjęte wcześniej nadkola i osłony trzeba było zabezpieczyć jakimś dressingiem, a że te miejsca zaraz po wyjeździe i tak będą zakurzone to wykorzystałam Nielsena SAS, którego jeszcze mam i muszę zużyć... Prawa „przed”, lewo „po” Na oponki poszedł 3M Tyre Restorer Noxudol UM 1600 już wysechł, więc można nakładać drugą warstwę. Tym razem Noxudol Body, który można potem pokrywać farbą. W miarę schnięcia robi się też fajny czarny mat. lewy przód lewy tył prawy przód prawy tył Podłoga Wtorek 28.04.2015 Po 24 godzinach baranek wysechł, więc można nakładać lakier bazowy i lakier bezbarwny z utwardzaczem Na plastikowe elementy poszedł Chemical Guy’s Bare Bones Podłoga Zaciski również lekko odświeżone Środa 29.04.2015 Ten dzień już nieco luźniejszy, bo zostało głównie poskładać Fabiszona z powrotem Złożone wcześniej amortyzatory wróciły na swoje miejsce z nowymi odbojami. Widok psuje tutaj trochę wydech, ale może niedługo będzie nowy Wszystkie wkręty od nadkoli i osłon silnika zostały umyte z pomocą Tenzi Trucka i Shiny Garage Iron Off, a następnie pomalowane zwykłym sprey’em w kolorze czarny mat. Po wyschnięciu można było montować zarówno nadkola jak i osłony silnika, natomiast aby założyć osłony podwozia trzeba przestawić kobyłki, które obecnie stoją pod podłużnicą, a ta również jest osłonięta plastikiem. Ranty błotników zabezpieczone Noxudol Auto Plastone Zamówione wcześniej sprężynki klocków hamulcowych też już dojechały na czas, więc można montować i zakładać koła Podłoga od spodu potem będą jeszcze lepsze fotki, ale fajnie się wszystko odbija w lakierze Czwartek 30.04.2015 Fabia od wczoraj na kołach. Teraz powrót do Warszawy.... i postój w garażu w celu utwardzenia i doschnięcia konserwacji podwozia Sobota 16.05.2015 Po ponad dwóch tygodniach postoju z wyjątkiem trzech krótkich przejazdów podczas, których Fabia trochę się przybrudziła mogłam przystąpić do dalszych prac. Na dzień dzisiejszy Fabia wygląda następująco: Zaczynam jak zawsze od Pre Wash’u. Tym razem w roli głównej piana od Blinka Pianujemy i pędzel kujemy No to czas na płukanie Pora na szampon i dwa wiaderka Wybór padł na nowość w Naszym arsenale - Szampon Autobrite A Piece of Cake o świetnym zapachu marcepanu/migdałów z dodatkami nabłyszczającymi. Po chwili w wiadrze do płukania jest równie dużo piany co w wiadrze z szamponem Wnęki również wymagały mycia i tu sprawdziła się mała rękawica od Car Pro. A następnie szyby i lakier wyglinkowane za pomocą Clay-fibry Osuszanie auta i wnęk komora silnika czysta, więc tylko przetarta z kurzu Prace na zewnątrz chwilowo skończyłam, więc czas się wziąć za wnętrze Dywaniki i rzeczy z bagażnika out, a potem odkurzanie Małe 50/50 Dywanik, plastiki bagażnika i gumowe korytko przetarte Valet Pro Citrus Bling Materiałowy boczek kierowcy jak i podłokietnik były już brudne, więc postanowiłam przeczyścić je ręcznie za pomocą szczoteczki colourlock i Valet Pro Haevy Duty Carpet Cleaner w stężeniu 1:5 Wszelkie plastiki jak i pedały wyczyszczone APC Blink 1:10 Dressingów do wnętrza na półce mnóstwo, ale chciałam, aby deska wyglądała jak najbardziej naturalnie, podobnie do pierwszego dnia odbioru auta z salonu, więc wybór padł na sprawdzony Gtechniq C6 Matte Dash Skóry wyczyszczone zestawem od Colourlock Wszystkie szyby od wewnątrz przetarte Autoglym Car Glass Polish Finalnie wygląda to tak... a no i psiknięte oczywiście Chemical Guy’s Stripper Scent Na działce Fabiszon stał na kobyłkach i ze względu na dach nie mogłam otworzyć klapy bagażnika, więc przyszedł czas, aby i ją zabezpieczyć od wewnątrz.... ale najpierw rozbiórka Zbliża się także termin co rocznego przeglądu, więc wymieniłam Krzyśkowi również filtr kabinowy (węglowy) i filtr powietrza Niewidzialna wycieraczka na przedniej szybie nadal działała po półtora roku czasu i przebiegu 30 tys. km, ale i tak postanowiłam ją nałożyć jeszcze raz. Od czasu zamontowania lotki na klapie nie robiliśmy na niej korekty, a że w tej chwili auto przechodzi małe SPA to i nią trzeba było się zająć. Do korekty posłużyły : Scholl S3 Gold na żółtym 3M i SV CF Pro Pomimo nałożonego Mohsa na lakier miałam ochotę na woskowanie i wpadł zestaw SV CF Pro i Best of Show Na czarną lotkę i lusterka poszedł Car Pro Dlux który fajnie przyciemnia lakier szyberdach również oczyszczony, na wnęki poszło PA Rapidwaxx, a na uszczelki SV Seal Feed Niedziela 17.05.2015 Na dzisiaj zostało tylko przetrzeć całe auto QD/woskiem w spreyu i wyczyścić końcówkę wydechu, więc do dzieła. Na szczęście nie musiałam smarować plastików na zewnątrz, gdyż cały czas siedzi na nich Car Pro Dlux, nakładany w sierpniu 2014 roku. W tym czasie auto zrobiło ponad 10 tys. km Przed wyjazdem na ostateczną sesję zdjęciową jeszcze tylko sprawdzenie ciśnienia w oponach No i koniec Fotki końcowe autorstwa Krd Wtorek 19.05.2015 A zapomniałabym Fabia odwiedziła jeszcze ASO w celu przeglądu. Głównie wymiana oleju, płynu hamulcowego i wymiany czynnika klimatyzacji. Kilka fotek z przebiegu prac poniżej Na pierwszy ogień poszła płukanka Archoil 2820 Uruchamiamy silnik i pozostawiamy na 20 min, a następnie zlewamy stary olej Tym razem wybór padł na olej Red Line 0W40 i dodatek Archoil 9200. Oczywiście ściereczka wokół wlewu oleju obowiązkowa i zawsze stosowana w tym ASO Czas na wymianę płynu hamulcowego Przeparkowanie na stanowisko wymiany czynnika w klimatyzacji Tutaj kabelki dotykają tylko czubka lampy czego nie bardzo widać na foto Po przeglądzie czas jechać do pracy.... W ciągu dnia padał deszcz, więc udało się zrobić kilka fotek kropelek To by było na tyle.... Dziękuję wszystkim, którzy dotarli do końca relacji. Mam nadzieję, że się podobało A Tobie Kochanie nie pozostało nic innego jak tylko wsiadać i jeździć w pełni zabezpieczonym i sprawnym technicznie autem jak zawsze :* Pozdrawiam i do następnego
Piotrek Opublikowano 20 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 Samochód bardzo zadbany, więc nie ma ogromnej przemiany, ale efekt prac robi ogromne wrażenie. Mega
Slovak Opublikowano 20 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 Kiedy mogę Ci mojego Opla na zabezpieczenie antykorozyjne przywieźć? .
Moderator krd Opublikowano 20 Maja 2015 Moderator Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 Dziękuję Kochanie! Kocham Cię!
Dziki Opublikowano 20 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 Szał Jeszcze bardziej cieszy mnie to, że znalazło się tam i coś ode mnie ( 3M Tyre Restorer )
Moderator krd Opublikowano 20 Maja 2015 Moderator Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 Dziki, głupio przyznać, ale Justyna zapomniała wziąć dressingu do opon z garażu, a ja zapomniałem zabrać paczki od Ciebie z Fabii Była we właściwym miejscu w odpowiednim czasie
mr-blond Opublikowano 20 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 Justyna wyznacza nieosiągalną poprzeczkę! Szacun!
dudek_t Opublikowano 20 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 Zakres prac, mimo braku korekty… zdumiewający Efekty też… nie wiem czy jest druga tak zadbana Fabia… mogę jedynie pogratulować. PS? Co to za dywaniki?
King Midas Opublikowano 20 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 Szacunek!!!Chyle czola i sle poklony
Moderator krd Opublikowano 20 Maja 2015 Moderator Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 Co to za dywaniki? To są tzw. dywaniki 3d. Z pozoru wyglądają na materiałowe, ale mają właściwości gumowych.
Pajko Opublikowano 20 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 Justyna , robota jak zawsze profi . Świetna relacja (jak zwykle oczywiście)
Michał 330xd Opublikowano 20 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 Też bym chciał mieć kogoś kto by się tak troszczył o moje auto. Piękna praca.
kamilgt Opublikowano 20 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 "fabiszon" chyba dostał dożywocie obok "tolka" btw te "fabiszony" aż tak gniją, że trzeba je smarować baranem i sprayem pomimo młodego wieku? miejmy nadzieję, że ten spray nie odejdzie od baranka, bo będzie więcej szkody niż pożytku.. -- 20 maja 2015, o 21:41 -- Michał 330xd, nie wolałbyś tego robić sam ?
Justyna Opublikowano 20 Maja 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 "fabiszon" chyba dostał dożywocie obok "tolka" zgadza się btw te "fabiszony" aż tak gniją, że trzeba je smarować baranem i sprayem pomimo młodego wieku? nie gniją, ale jak wiadomo lepiej zapobiegać niż leczyć a Fabia zostaje z nami na bardzo długoooo miejmy nadzieję, że ten spray nie odejdzie od baranka, bo będzie więcej szkody niż pożytku.. U mnie trzyma już ponad 3 lata i mycie kercherem nie robi na nim wrażenia
makaba Opublikowano 20 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 Mimo braku korekty, no nie licząc lotki to wykonane prace robią wrażenie. Krzychu, jeśli mogę się tak zwrócić, kobieta, która potrafi wymienić odboje i układ hamulcowy to skarb, którego można zazdrościć Świetne autko, a kolor jest nieziemski. Justyno uznanie dla Ciebie za włożoną pracę i posiadane umiejętności
Franek Opublikowano 20 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 No kaman. 3 lata czyli ile kilometrów? 5 tysięcy? Tu niektórzy robią tyle w miesiąc. Co do relacji, to widać że pracy dużo włożone. EDIT: Przy ogladaniu pierwsze co przyszło mi do gowy to to o czym pisał Kamilek.
damian Opublikowano 20 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 Brak słów Mega relacja, jestem pełen podziwu dla Ciebie Justyna i tego co robisz Krzychu taka dziewczyna to prawdziwy skarb
kamilgt Opublikowano 20 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 "fabiszon" chyba dostał dożywocie obok "tolka" zgadza się btw te "fabiszony" aż tak gniją, że trzeba je smarować baranem i sprayem pomimo młodego wieku? nie gniją, ale jak wiadomo lepiej zapobiegać niż leczyć a Fabia zostaje z nami na bardzo długoooo miejmy nadzieję, że ten spray nie odejdzie od baranka, bo będzie więcej szkody niż pożytku.. U mnie trzyma już ponad 3 lata i mycie kercherem nie robi na nim wrażenia nie wiem czy to nie za wcześnie, no ale to nie ja jestem masterem relacja fajna, spoko się oglądało, niektórych rzeczy jak tych wyżej wymienionych nie rozumiem ale mega mega podziwiam za chęci do pracy zdjęcia z hali - ja tam zawsze czuję się jak debil i zawsze chcę jak najkrócej tam przebywać a tu jeszcze foty cykane ale chyba już Was tam znają
Michał 330xd Opublikowano 20 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 Michał 330xd, nie wolałbyś tego robić sam ? Wszystko przy moim samochodzie robię sam. Tylko zawsze czasu brakuje na grubsze prace. A jakby był ktoś z taką pasją jak moja to mógłby coś pomóc.
Moderator krd Opublikowano 20 Maja 2015 Moderator Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 makaba, samochód w zasadzie od nowości u mnie więc korekty jako takiej nie wymagał. Gdyby nie zacieki z chemii to nawet polishu nie było jako takiego. Scholl S17 wystarczył 3 lata temu Franek, Tolek zrobił nieco więcej, ale fakt, że 80% ludzi korzysta więcej z samochodu. Jednakże Dziadkowy Polonez zabezpieczony po wyjechaniu z salonu 16 lat temu nadal ma całą podłogę. Po prostu nie ma co ukrywać, w obecnych czasach, gdzie pieniądz jest najważniejszy fabryczne zabezpieczenie antykorozyjne pozostawia wiele do życzenia... Jako, że auto ma zostać na dłużej nieokreślony czas razem z nami to staramy się zrobić wszystko co możliwe by zachowało swój obecny stan. zdjęcia z hali - ja tam zawsze czuję się jak debil i zawsze chcę jak najkrócej tam przebywać a tu jeszcze foty cykane :kox: ale chyba już Was tam znają 8-) Oj znają... Tolek tam jeździ od 6 lat...
kamilgt Opublikowano 20 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 Tolek tam jeździ od 6 lat... o rany
MatthewG Opublikowano 20 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2015 Koniec forum..kolejny już Brawo Justyna! Dałaś do pieca
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się