Skocz do zawartości

Co dzisiaj zrobiłeś przy swoim aucie ? 2


AreK

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawy jestem jak z trwałością tego bo u siebie tez musiałbym kierownicę odświeżyć bo już lakier bezbarwny złazi i robi się to matowe, dość podobnie jak u Ciebie.

Pzdr.

 

Raz robiłem między innymi jedną kierownicę tymi środkami od A do Z myślę, że zgodnie ze sztuką. Kierownica zdjęta wygłaskana, odtłuszczona, stara farba powierzchownie out, następnie kilka razy baza -> przerwy między warstwami, potem jeszcze więcej razy bezbarwny z przerwami. Następnie kierownica leżała w temp. pokojowej 24h i na samochód. Jak widziałem po ok. roku to zaczęło ją coś już "brać" ( tzn przebijać się miejscowo przez bezbarwny ).

 

Mimo wszystko myślę, że warto i na pewno jest to fajna opcja na w miarę "szybkie" / tańsze odświeżenie kierownicy.

No ale z tego co wiem to tamten samochód jeździł dzień w dzień i po uszkodzeniu kierownicy wnioskuje, że kierowca lubił ją trzymać w jednym miejscu głównie i kręcić.

Nie mówię, że większość ludzi tak nie ma ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jeśli przy intensywnym używaniu auta (dzień w dzień) wytrzymuje około roku to nie jest źle. Zawsze można dać do obszycia jak okaże się, że dość szybko zacznie to złazić. Z drugiej strony taki zestaw do ogarnięcia kiery od Colourlocka to w granicach 50 pln można dostać więc wydaje się, że opłaca się spróbować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomimo kataru musiałem umyć samochód i nawoskować lakier pierwszy raz woskiem spod marki Zymol a dokładniej Titanium (Oczywiście dedykowany cleaner HDC również został użyty , ręczna aplikacja to niezła siłownia ;p ) jak na razie jestem zachwycony aplikacja genialna, wosku praktycznie go nie ubyło z samplera więc bardzo wydajny.

 

W7oP4ja.jpg?1

 

7fkbrGm.jpg?1

 

 

Ps: Zostało jeszcze wykonany dzisiaj serwis klimatyzacji + odgrzybianie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj trochę porobiłem przy aucie. :) Ściągnąłem zderzak bo w poniedziałek idzie do spawania, wymieniłem plastikowe nadkola z przodu bo moje były w kiepskim stanie, zmieniłem uszkodzony po ostatnim dziku grill. Teraz jest tak jak powinno być czyli polift i do tego czarne nerki. 8) Przy okazji ściągnięcia lamp o raz tego, że przez najbliższe dni nie będę mógł jeździć betoniarką, wymyłem i wyczyściłem soczewkowe Bosche. Teraz się suszą. Powinno lepiej świecić, bo jak może wiecie te lampy nie słyną z dobrego oświetlania drogi, szczególnie na mokrym w nocy. :P Fajnie wyglądają, ale mogłoby też tak fajnie świecić. Mam nadzieje, że teraz będzie lepiej. Jeszcze osłona pod silnikiem czeka na wymiane, ale to za jednym razem jak będę zakładać zderzak. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie dziś poszła w ruch Magi, a potem Mainz Passion i 2 wiadra, a do tego opony lśnią czystością :kox: Umierający #476s i QDS trochę zostały odetkane, ale wypadałoby jeszcze to czymś wspomóc na chwilę, bo zaraz sezon się rozpoczyna :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby nie przy swoim. Ale potraktowałem jak swojego :kox: .

Lexus ISF "wpadł" na mycie i inspekcje lakieru (zapowiada się relacja na lato ;) )

Zdjęć z pianą nie ma bo dopiero po niej dałem kumplowi telefon żeby pocykał.

20160321_143903_zpsznhmzvu5.jpg

20160321_141152_zps2ahpywkd.jpg

20160321_141107_zpsdq3hp6va.jpg

20160321_145945_zpszxvb8rjn.jpg

Nie było czasu na suszenie, tylko WetCoat poszedł na szybko

20160321_153741_zpsj0saynv6.jpg

Tutaj jak "Wypadł" :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[mod=Pajko]Nie cytujemy zdjęć[/mod]

 

Taaakie felgi taaaakim pędzlem? :kox:

 

U mnie wczoraj, musiałem w końcu umyć brudasa. Stan będzie widoczny w nadchodzącej relacji A3... :D które skończyłem wczoraj...

 

DSCN4048_zpsjqsb8nbf.jpg

 

;)

 

DSCN4054_zpszp2ppe5s.jpg

 

Regiment

 

DSCN4057_zpsqdoxrsdu.jpg

 

Z tym, że tym razem zaczynam od piany

 

DSCN4059_zpsdrbagfgs.jpg

 

Po spłukaniu delikatnie z grubsza osuszam [widać ile gunwa siedzi z boku]

 

DSCN4061_zpsi0l6jb0d.jpg

 

I opryskuję nieco

 

DSCN3581_zpsjzd9zfbf.jpg

 

DSCN4068_zpscg6nbhjf.jpg

 

:D

 

DSCN4060_zps9q0mfrlp.jpg

 

Zostawiła mi niespodziankę w wiadrze do felg

 

DSCN4070_zpsrl2gbgdi.jpg

 

DSCN4071_zpsdnfvnfvv.jpg

 

A myłem w tym

 

DSCN4074_zpscq3aapsx.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

629807 I opryskuję nieco

W lewym górnym rogu widzę regał systemowy. Powiedz proszę, jakiej głębokości masz półki? I jaka głębokość jest wg. Ciebie optymalna?

Będę montował w domu i garażu i nie wiem właśnie jakie brać.

Fajny wieszak na spryskiwacze. Ja kombinuje z jakimiś karniszami, a tu taki prosty patent :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest tam pojedyncza półka, stoją tam "narzędzia" czyli to co amator może mieć - jakaś tania wiertarka itp. Półka 1000x400 - wisi na zaczepach bodajże 370. Dla mnie odpowiedni rozmiar bo większość mieści się a skrzynka Stanley 50 szeroka wystaje trochę ale bez kryzysu.

 

Hehe no dzięki, nie wiem po co inwestować w kosmiczne technologie? Wszystkie gwoździe użyte w tym "wieszaku" wyjąłem ze ścian w garażu i po wyprostowaniu wbiłem w profil 1x2 cale, który leżał mi zbędny po budowie pewnej konstrukcji :) Proste i jest szybki dostęp bo flaszki nie trzeba podnosić tak jak w wypadku gdy wisi zachaczona za "przycisk" :lol: Nie wiem jak to wytłumaczyć, ale czasami jak się ma mokre naszamponowane ręce i łapiąc pełną flachę za szyjkę lubi ona się wymsknąć i spadając rozlać np trochę Korosolu co jest bolesne.

 

Na kosmetyki mam ustawione regały albert z ikei te szersze, 50cm i te dają radę. Moge ogarnąć fotę później - mniej wygodne oczywiście fakt jest to, że coś ma kontakt z posadzką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie cytujemy zdjęć

 

Rozumiem, że taka jest zasada forum, oraz, że moderator ma zawsze rację.

Może jednak czasami warto dać wzgląd kontekstowi?

Początek mojego posta bez tego zdjęcia nie ma zupełnie żadnego sensu. To już trzeba było wyciąć całość może :?

 

Te felgi nadają się tylko do regeneracji. Są w stanie tragicznym (Jak ktoś dobrze kuknie to zobaczy że 1 krzywa :mrgreen: ). Ale mimo opisów sprzedawców fakt, pędzel niekoniecznie jest taki delikatny jak się spodziewałem.

 

Dokładnie, ten pędzel to do szorowania betonowych posadzek a nie kół za 10 kilo.

To samo odczucie dotyczy pędzla Wheel Woolies. Oczywiście marketing pierwsza klasa, zdjęcia super, a w rzeczywistości to dwa włosy na krzyż, bardzo miętkie, brzeg ten okalający włosie bardzo duży, rączka miała być antypoślizgowa a jest poślizgowa hehe. Wykonanie kupa, zgrzew gumoleum niedoczyszczony. Nie polecam :)

 

Acha i PS, rzeczywiście patrzę a ta jedna fela z przodu otrzymała chyba jakis mega strzał :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zmieniłem przednie kółka na letnie, wpadły nowe kołpaczki, nowy wosk Finish Kare 2685 na auto. Auto wygląda terenowo, bo "klepisko" pod spodem nierówne :)

 

Po świętach muszę jakieś dwie letnie na tył dobrać, bo te co miałem przy zakupie auta to szrot....

 

IMG_20160324_170438.jpg

 

IMG_20160324_170449.jpg

 

IMG_20160324_170515.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.