Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło 2


Rekomendowane odpowiedzi

F1 nie ma już takiego czaru (nawet mimo powrotu turbo, ech złote lata, złote lata), odkąd odkryłem V8 Supercars :)

Niestety, to prawda. Pamiętam jak za dzieciaka siedziałem przy telewizorze patrząc na wyczyny Ayrtona Senny. Emocje były wówczas nieporównywalnie większe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przyznam, że F1 najbardziej oglądałem za czasów obecności w niej Kubicy. Odkąd go tam zabrakło to i przestałem oglądać.

Dodatkowy powód - to co pisali już poprzednicy -silniki jakieś pierdziawki, kersy, srersy, brak tankowania podczas wyścigu. Kastruje się tą F1 już do bólu.

Nie ma to jak wyścigi w stylu jakim zaproponowali dla dawnej, rajdowej B-Grupy. Praktycznie zero ograniczeń, potwory o mocy 500KM bez żadnych wspomagaczy i innych systemów a za kierownicą kierowcy, którzy mieli jaja twardsze niż tytan bo prowadzili te monstra często nawet sami mając obawę czy dojadą do mety cali i zdrowi. :song:

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkurzyło mnie to, że nie mogłem wymienić sprężyn przez pierd.... sworzeń wahacza, którego w dodatku rozwaliłem :zly: i muszę go wymienić. Jeszcze auto pójdzie do mechanika na wymianę sprężyn. Fuck, co za dzień :thumbdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i tak nie było czego oglądać..

 

dzisiejsza f1 to żart, 11 samochodów na mecie, 15 wystartowało :D

 

do tego 2 auta z innej ligi, kolejne 2 zespoły na wyrównanym poziomie a reszta to okręgówka, FIA razem z Bernie zniszczyli tą królową sportów motorowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od ponad miesiąca biorę się za pisanie pracy na inżyniera i wczoraj udało mi się w końcu ukończyć stronę tytułową :mrgreen: Tyle innych ciekawych rzeczy człowiek dostrzega jak zasiada do pisania :roll:

Za rok obrona? Jak już zaczniesz to pójdzie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od ponad miesiąca biorę się za pisanie pracy na inżyniera i wczoraj udało mi się w końcu ukończyć stronę tytułową :mrgreen: Tyle innych ciekawych rzeczy człowiek dostrzega jak zasiada do pisania :roll:

Jak ja zacząłem pisać rano to drugiego ranka miałem już koniec. Przeszła na 4.5 za pierwszym razem. :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto tu mówi o pisaniu? CTRL + C i CTRL + V to nie taka trudna kombinacja ;)

 

A prawda jest taka, że ja do swojej pracy zabierałem się jak pies do jeża. Pewnego wieczoru usiadłem z termosem kawy i rano miałem 3 z 4 rozdziałów. Jak już się zacznie i się wkręci w pisanie to idzie szybciutko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto tu mówi o pisaniu? CTRL + C i CTRL + V to nie taka trudna kombinacja ;)

Wszystko sam napisałem. Stron miałem 49 + duża ilość zdjęć. Pisałem o pilotażu transportu nienormatywnego i wena sama przychodziła jak się oglądało zdjęcia i filmy z tego przedsiewzięcia. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.