Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło 2


Rekomendowane odpowiedzi

Wkurzyła mnie baba, która wjechała w brata auto (Fiat 126p) :zly: Auto stało na parkingu, brat w aucie, babsko zamiast hamować to dodała gazu. Błotnik, pas przedni, maska, zderzak i lampa do naprawy/wymiany. Całe zawieszenie było zrobione, hamulce nowe, silnik zdrowy, kupa kasy poszła w malucha. Będzie walka z ubezpieczycielem (Liberty Direct).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmstr, ja jak sprzedawałem Honde za 8300zł, to dzwonił do mnie gość 3razy jednego dnia o której będzie, bo miał obsuwy. Przyjechał, obejrzał, zrobił jazde po czym stwierdził "ja mam tylko 7tysięcy i więcej nie dam". No to wrócił do domu tym czym przyjechał. Ja rozumiem jakieś drobne negocjacje, ale nie 15% :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmstr, ja jak sprzedawałem Honde za 8300zł, to dzwonił do mnie gość 3razy jednego dnia o której będzie, bo miał obsuwy. Przyjechał, obejrzał, zrobił jazde po czym stwierdził "ja mam tylko 7tysięcy i więcej nie dam". No to wrócił do domu tym czym przyjechał. Ja rozumiem jakieś drobne negocjacje, ale nie 15% :lol:

To akurat słaby przykład :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj po ulewie zrobiło się trochę chłodniej i postanowiłem z synkiem wybrać się na przejażdżke rowerami.Jechaliśmy wzdłuż parkingów, a że tempo jazdy za szybkie nie było, zacząłem liczyć samochody na miejscach parkingowych. Naliczyłem 76 sztuk. Zgadnijcie na ilu z nich połozony był wosk? Hmm, na żadnym :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kubik, może i słaby, ale to było pierwsze i jak narazie jedyne auto które sprzedawałem :P Facet nawet nie podał żadnego argumentu na zbicie prawie 1,5tys oprócz tego, że ma tylko tyle kasy, bo go banki przycisnęły :P

Ale osobiście wolałbym gdyby ze mną mailował lub sms'ował niż mnie nakręcał samą świadomością, że ogląda, testuje i klops :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj po ulewie zrobiło się trochę chłodniej i postanowiłem z synkiem wybrać się na przejażdżke rowerami.Jechaliśmy wzdłuż parkingów, a że tempo jazdy za szybkie nie było, zacząłem liczyć samochody na miejscach parkingowych. Naliczyłem 76 sztuk. Zgadnijcie na ilu z nich połozony był wosk? Hmm, na żadnym :-(

 

Chciałbym mieć takie bezproblemowe życie jak Ty, skoro takie rzeczy Ciebie wkurzają :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj po ulewie zrobiło się trochę chłodniej i postanowiłem z synkiem wybrać się na przejażdżke rowerami.Jechaliśmy wzdłuż parkingów, a że tempo jazdy za szybkie nie było, zacząłem liczyć samochody na miejscach parkingowych. Naliczyłem 76 sztuk. Zgadnijcie na ilu z nich połozony był wosk? Hmm, na żadnym :-(

 

Chciałbym mieć takie bezproblemowe życie jak Ty, skoro takie rzeczy Ciebie wkurzają :/

 

masz jeszcze szanse :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umyłem samochód na dwa wiaderka pierwszy raz od półtora miesiąca i ledwo zdążyłem natrzeć do dressingami i zaczęło lać. Dobrze, że do garażu blisko :lol:

 

Dojechałeś bez przygód(czyt.awarii)? :):D Jeśli tak to powinno być w "co mi dziś poprawiwiło humor"? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem sie nie rozstawac z 540 a tu dzis telefon " z za granicy " ze czeka na mnie 540 w czerwieni ( zawsze mi sie marzylo e39 czerwone ) i jeszcze byc moze w manualu...a trzy miechy temu cala zawieszka z tylu zrobiona, teraz komplet z przodu nowy wjezdza ( auto stoi ilu mechanika ). Ktos chetny na doinwestowane 540 6b?? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mandat za parkowanie na zakazie,bo jakiś społeczniak wezwał policję...

Okoliczności to droga prowadząca do domków jednorodzinnych, przy plaży w rządku jakieś 40aut,niedziela 35st.C ,także tego...

Biedaki nad wodę przyjechały,to niech płacą... :dontknow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nachlany gość wyskoczył mi w nocy z chodnika na środek drogi na łuku w lesie i machał łapami z uśmiechem na twarzy,szczęście że w porę go zobaczyłem i nie jechało nic z przeciwka bo było by nie ciekawie. Na jego nie szczęście jechał radiowóz który zatrzymałem. Być może uratowałem debilowi życie i oszczędziłem komuś przypadkowemu problemów :zly:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deszcz, po prostu deszcz mnie wkurzył :x

W nocy z środy na czwartek umyłem auto zgodnie ze sztuką. W czwartek rano wychodzę do pracy, czuję kropelki deszczu na głowie, więc wróciłem do domu po kluczyki do auta cywilnego. Liczyłem, że dziś wyruszę z garażu autem reprezentacyjnym a tu znowu lipa, bo deszcz dużo mocniejszy.

I weź człowieku umyj auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wkurzyła mnie firma która kładła światłowód, weszła mi w działkę w taki sposób ze później nie będę mógł najprawdopodobniej postawić ogrodzenia, sąsiedzi w około dogadywali się miej więcej jak ma ta linia iść a u mnie poszli w samowolkę i wycieli trochę drzew, nikt nikogo nie zawiadomił tylko szubko wykopali rów, położyli linie i zakopali, jutro ma się wszystko wyjaśniać, pierdole światłowód, wole mieć ogrodzenie bo mam zjeb..... sąsiadów z jednej strony :zly::zly::zly::wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.