Skocz do zawartości

Co mi dziś poprawiło humor 2


Rekomendowane odpowiedzi

Rynek każdego zweryfikuje - jeśli idę do sklepu i mam produkt X za cenę 100PLN a w necie za 50 to gdzie kupię? No właśnie. Niestety w pięknej cebulandii każdy Janusz biznesu chce po jednym miesiącu prowadzenia interesu wybudować willę, taki kraj...na alle kupię z wysyłką taniej, tyczy się to 90% przypadków, jeśli cena jest wyższa o kilka zł na miejscu, pal licho, kupię w stacjonarnym jeśli mi się śpieszy, jest z kosmosu - sprawa oczywista. Nie lubię dawać zarabiać młotkom..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Niestety to samo jest w Zielonej Górze. Czego bym nie chciał kupić na miejscu to na Allegro jest dużo tanie. Dlatego kosmetyku samochodowe kupuję w Krakowie, części samochodowe też w Krakowie. Elektronikę i inne na Allegro. Jest zwyczajnie taniej.Przykład z ostatniej chwili. Olej samochodowy ten sam na allegro wyszedł mnie taniej o 40 PLN na 5L niż u mnie na miejscu. Tak jak pisze hamilton, gdyby to była kwestia kilku-kilkunastu złotych to ok, ale za 40 PLN mam oryginalny filtr oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Każdą cenę rynek zweryfikuje. Ale porównywanie sklepów stacjonarnych do Januszy handlujących z garażu przez internet jest mocnym nieporozumieniem. Przecież wiadomo, że ten pierwszy w życiu nie będzie mógł zejść do takich marży jakie "wystarczają" na przeżycie Januszowi na pipidówku dolnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale sie rozwinęła dyskusja przeze mnie. Mi po prostu chodziło o to, że na forum sobie sprzedajemy często coś taniej a ktoś wali cene razy 6 i to jest słabe.

 

Dodane po 52 sekundach:

674694 Tłamsicie start-upy!!!!!

Start-up to bardzo nadużywane slowo ostanio. Ktoś otwiera spożywczak i już to nazywa start upem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
674709 a ktoś wali cene razy 6 i to jest słabe.

 

Czyli jak koszty wyprodukowania koszulki w Wietnamie to 2 dolary, a Ty ją masz w sklepie marki Adidas/Nike/Puma/Reebok (niepotrzebne skreślić) za 129zł to też jest słabe? Cały rynek tekstylny, elektroniki i jeszcze parę innych tak działa. Motoryzacyjny zapewne też.

Ja już wyrosłem z takiego gadania. Jak ktoś chce mieć przebitkę 600% to niech sobie ma. Jak nie będzie kupców to sukcesywnie obniży cenę aż dojdzie do poziomu rynkowego.

No i tak działa cały handel - ktoś wie gdzie kupić coś taniej i sprzedać drożej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ref=#00aa00]krd[/ref], przeczytaj ze zrozumieniem mój post z 22:30 to sam sobie odpowiesz ;)

Nie wiem dlaczego ze sprzedaży jednej sztuki rękawicy przez osobe fizyczną zaczęli sie wszyscy odnosić do wielkich korporacji typu Adidas. Jest między nimi dość wyraźna różnica :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc przedostatni post na stronie 496. Może mam ustawioną inną strefe czasową na forum ;)

 

P.S. w przypadku forumowych sklepów wszystkie mają takie same ceny mniej więcej. Natomiast napewno bym to bardziej zrozumiał niż w przypadku naszego forumowicza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja podam przykład, bo teraz jestem na etapie farb, robię małe rozeznanie. INTERNETY za puszkę 110-115 zł plus wysyłka i czekanie do 7.11, w liroju czy innym Praktikerze okolice 135-139, u mnie w NDM wszystkie kolory po 110 zł. Da się? Da się ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ref=#00aa00]krd[/ref], nie jestem za naciąganiem ludzi. Więc jeśli sklep coś kupuje po 1zł to moim zdaniem powinien to sprzedawać tak aby była to cena która pokrywa mu koszty działalności, generuje lekką nadwyżkę, ale nie taka, która powoduje bardzo dużą przebitke. Natomiast detailing jest powiedzmy to "luksusowym" hobby gdzie ceny są jednak inaczej kształtowane. Dobrze sobie zdaje sprawę, że nasze sklepy mają często bardzo duże marże i to akceptuje, bo jest to rynek z niezbyt dużą rzeszą klientów więc jakoś sie muszą utrzymać.

W przypadku np. sklepu obuwniczego, który kupuje klapki po 10zł a sprzedaje po 100zł raczej byśmy nie mieli takiej sytuacji. Nie wiem czy dobrze tłumacze, ale powinieneś załapać o co mi chodzi.

Mówię to wszystko z punktu widzenia klienta. Bo z punktu widzenia firmy wiadomo, że najlepiej sprzedać jak najdrożej, nawet nierozsądnie jeśli kupują to klienci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej okolicy jest firma o nazwie Sticker i pod taką samą występuje na facebooku, która ma w ofercie korektę z polerką od 50 zł a pranie tapicerki od 60 zł, https://www.facebook.com/stickerkudowa/?fref=ts i kto powiedział że się nie da?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmienię wam temat...

 

Sprzedałem acco... Z jednej strony strasznie mi smutno... Ale z drugiej jak za auto z 530tys km i z silnikiem po panewce to i tak dobrze zapłacili

 

Wysłane z mojego C1905 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.