Skocz do zawartości

Co mi dziś poprawiło humor 2


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 8,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

funkoval, śmichy chichy, teorie teoriami ale przeraża mnie że XXI wieku jakieś Państwo, z własnej woli, odchodzi od formy świeckiej i dobrowolnie składa władzę w ręce powiedźmy "przedstawicieli" bo nie wiem jak to nazwać, jakiejś religii.

Dorobek w zależności od historii kraju, setek lat, zaprzepaszczony w mgnieniu oka :(:(:(

 

Imperium Osmańskie nigdy nie było świeckie, a Kemal Pasha Atatürk był jak widać 'wypadkiem przy pracy'. No chyba że masz na myśli Polskę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moment, kiedy ktoś w Polsce potraktuje to jako przetarcie szlaków za 3...2...1...

Przypomnę taki fragment wywiadu J. Kaczyńskiego dla wpolitce.pl z 7 czerwca

"Trzeba czynić wszystko, by Polska była tym, czym jest dziś Turcja. O niej mówi się, że to poważne państwo" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
Imperium Osmańskie nigdy nie było świeckie, a Kemal Pasha Atatürk był jak widać 'wypadkiem przy pracy'.

 

Zgadza się. W większości Państw Arabskich, religia ma bardzo duży udział w sprawowaniu władzy i oni uważają to za coś naturalnego. Koncepcja państwa świeckiego która pojawiła się w Europie i którą wielu krajom udało się z mozołem u siebie wprowadzić, jest dla arabów kompletnie abstrakcyjna.

O Turcji można jednak powiedzieć że od czasów Kemal Pasha Atatürka, miała częściej kurs na Europę niż na umacnianie państwa religijnego. Od czasów wspomnianego prezydenta, tureckie wojsko z tego co pamiętam z historii, wiele razy obalało rządy duchownych - zawsze skutecznie (przyznaję że niepowodzenie wczorajszego puczu wojskowego jest dla mnie bardzo zagadkowe :o ) .

I jeszcze jedna sprawa o której dziś przeczytałem, być może istotny powód dla którego wczorajszy pucz miał miejsce. Obecny prezydent Erdogan, dziesięć lat temu sfingował dowody na istnienie tajnej organizacji wojskowej mającej na celu obalić rządy demokratycznie wybranego rządu. Około 300 woskowych trafiło do więzienia, część dostała dożywocie. Jednak jakieś dwa miesiace temu, sąd uznał że oskarżenia Pana Erdogana były w większości spreparowane i z więzień wyszło te 300 osób. Na kanwie takich zajść, można próbować zrozumieć dlaczego wojsko próbowało obalić prezydenta który okazał się kłamcą i oszustem :o:o

 

No chyba że masz na myśli Polskę ;)

Nie wiem dlaczego tak Ci się skojarzyło? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz gdzieś link do informacji o fingowanych dowodach?

 

Jedna mała uwaga dla wszystkich czytających - nie myślcie, że Turcja to państwo arabskie. Chyba że chcecie Turków obrazić. Podobnie zresztą jak Irańczyków ;)

Wspólnego mianownika szukałbym raczej w mentalności bliskowschodniej, nawet Izrael miał problem z oddzieleniem wojska od religii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

funkoval, oczywiście nie żyję na co dzień wydarzeniami z Turcji więc nie mam zdania ani nie potrafię tego zweryfikować ale:

 

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... ze.html#MT

 

Afera Ergenekon, czyli polowanie na czarownice

 

Erdogan ma wśród wojskowych wielu wrogów. Przyczyniła się do tego m.in. afera Ergenekon, która wybuchła w Turcji dziesięć lat temu, a której efekty widoczne są jeszcze dzisiaj. Według tureckiej prokuratury, oficerowie armii, policji i służb specjalnych mieli powołać tajną organizację mającą na celu destabilizację kraju i obalenie rządu AKP.

 

Około trzystu byłych i czynnych żołnierzy zostało skazanych na kary więzienia, w tym na dożywocie. Jak się okazało, oskarżenia były w większości fałszywe. W kwietniu 2016 r. sąd najwyższy uznał, że nie udowodniono istnienia tajnej organizacji i anulował wyroki.

 

Dodane po 2 minutach 2 sekundach:

nie myślcie, że Turcja to państwo arabskie. Chyba że chcecie Turków obrazić. Podobnie zresztą jak Irańczyków ;)

Wspólnego mianownika szukałbym raczej w mentalności bliskowschodniej

 

Możesz rozwinąć tę myśl? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

http://www.wykop.pl/link/3272295/turcja ... chu-stanu/

 

wedle komentarzy w z wykopu:

 

Wojsko ma w Turcji od czasow Akaturka status straznika swieckosci panstwa. Gdy tylko robi sie za bardzo religijnie, to jest tam wojskowy przewrot. Za to zawsze kochalem Turcje. Nie beda im religijni radykalowie mieszali w panstwie, bo wojsko na to nie pozwoli. Turcja ma mechanizm, ktory na to nie pozwoli. No i przebrala sie miarka. Wojsko, jak juz sie to nieraz stalo, przywraca swieckosc...

 

Nie ma w tym nic dziwnego, jezeli chodzi o Turcje. To znany i sprawdzony mechanizm. Prosze kibicowac wojsku - im sie to znowu powinno udac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dodane po 2 minutach 2 sekundach:

nie myślcie, że Turcja to państwo arabskie. Chyba że chcecie Turków obrazić. Podobnie zresztą jak Irańczyków ;)

Wspólnego mianownika szukałbym raczej w mentalności bliskowschodniej

 

Możesz rozwinąć tę myśl? :o

 

1. Dzięki za link, nie kwestionuję, tylko chciałem poczytać, czasem dla jednych coś jest mało istotne, a dla mnie tzw. materiałem do przemyśleń.

 

2. Na biskim wschodzie, gdzie rodziło się 3/4 największych religii świata, rola przywódcy duchowego i politycznego zwykle spoczywa(ła) w jednych rękach bądź bardzo blisko. Jeśli dochodziło do konfliktu kapłan/wódz dość łatwo było któregoś zgładzić i przejąć jego rolę. W przypadku islamu charakterystyczny był 'urząd' kalifa. NB między innymi kwestia tego, czy Ali był prawowitym kalifem rozdzieliły sunnitów od szyitów.

Europa jest już trochę inna pod tym względem, może z uwagi na dłuższą tradycję państwowości, a może z uwagi na to, że z takich Czech czy kraju Polan trudno byłoby zabić szefa duchownych w Akwizgranie czy gdzie tam akurat stacjonował.

Co do kwestii elementów religijnych w armii Izraela - wojna Jom-Kipur była lekcją tego, że wojsko nie może mieć wolnego z okazji świąt religijnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może wrzucę coś nie politycznego, a mianowicie mi dziś poprawiło humor urwanie kilku sekund z czasu do setki ma być 9,2s a jest:

65rQhGj.jpg

 

i dodatkowo znalezienie chwili aby poważniej ograć Alfę Battlefield`a 1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

653592 A słyszałeś czy zakładasz ad hoc?

nie, pytam Ciebie dlaczego Ci poprawilo humor :)

Mnie prywatnie - bo usłyszałem to, co chciałem usłyszeć :D A tak serio, to bardzo podobała mi się forma wyrażenia sprzeciwu wobec traktowania śląskich aspiracji jako ukrytej formy separatyzmu i bardzo celne wbicie szpili dobrozmianowcom z ich zafałszowanym postrzeganiem działań RAŚ. :) Zaś końcowe "podarowanie" wojewodzie śląskiemu Jarosławowi Wieczorkowi czapki jak ta od wojaka szwejka i pistoletu na kapiszony były moim zdaniem doskonałą ripostą na straszenie pana Wieczorka. :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cz@rek, jaka aplikacja?

Racing Tester na Androida

Na S7 nie bangla :/

 

Swojego czasu bawiłem się aplikacjami do mierzenia przyspieszenia.. i zaobserwowałem, że jak nawet nawet pokrywają się czasy w wolnych samochodach, tak już poniżej 10s dzieją się cuda.

Zacząłem zagłębiać się w temat i z tego co się dowiedziałem to nie mają one prawa za bardzo działać "dobrze" dlatego, że srednie odświeżnie sygnału gps w telefonie / przez taką aplikację to 1s. Co na sam start może nam dać różnicę 1s ( i tak np. to jest różnica czy mamy 6s do setki czy 7s).

 

Kolejna sprawa, kiedy nam to "100" km/h faktycznie gps(aplikacja) odczyta, czy to będzie przy 101km/h czy przy 108km/h(wartości fikcyjne aby nakreślić "problem").

 

Dlatego można albo zaopatrzyć się ( wypożyczyć można z tego co widziałem tylko w stolicy ) w racelogic'a.. ( a szkoda, że z Krakowa nic nie znalazłem :( ) albo wyczytałem i wypróbowałem też, że można nagrać licznik i w programie do obróbki filmów ( chociaż by windows movie maker ), po klatce / dokładnie zobaczyć kiedy wskazówka się rusza i kiedy zatrzymuje na 100km/h, lub bardziej dokładniej, sprawdzić sobie z GPS'em gdzie faktycznie jest 100km/h na liczniku, i do tego "miejsca" mierzyć :)

 

I tak np, z 4 pomiarów w ten sposób różnica między pomiarami u mnie wyszła 0,6 sec. a w apkach ( np. torque ) ( pod interfejs obd i gps ) rozbieżność dwóch / trzech startów wychodzi 2-4 sec :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.