Administrator Evo Opublikowano 9 Stycznia 2014 Administrator Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2014 Pierwszy Jak zapewne wielu użytkowników, ja też czekałem na nowy szampon Gyeona, który zapowiadał się dość rewolucyjnie, jak na obecne standardy w tym segmencie Produkt więc został zakupiony świeżo po dostawie, bo "zaraz wykupią" Cena - 79,90 zł/400ml. Nie mało Szampon jaki jest każdy widzi, kolor niebieski. Zapachu w zasadzie brak, jeżeli jakiś jest wyczuwalny, to delikatnie chemiczny. Zalecane stężenia : producent podaje 15-20ml na wiadro. Wiadro może być 10l jak i prawie 20 więc opis dość ogólnikowy, ale jak wiemy stężenia szamponów zawsze powinny być brane ze sporą rezerwą, po dużo zależy od wody. Piana - minimalna tak naprawdę, w wiadrze jeszcze coś tam się pieni, ale na lakierze już minimalnie : Śliskosć - WOW. Pierwszy raz miałem przy myciu tak, że antypoślizgowa siatka w rękawicy CarPro kompletnie nie spełniała swojej roli i rękawica się ześlizgiwała Mój test jest trochę nietypowy, bo tak naprawdę nie testuje stricte szamponu jako takiego, a jedynie dodatkowe właściwości jakie zapewnia. Zaczęło się od jakiegoś pre washa : Po spłukaniu widać było, że zabezpieczenie siedzi dobrze i dużo wow nie będzie , jeżli chodzi o poprawe kropelek Teraz myjemy auto ręcznie Zymolem Auto Washem. Moment, co robi Zymol w teście Gyeona Czemu tak ? Z kilku powodów : Po pierwsze, normalnym jest że kropelki po prewashu są gorsze niż po myciu ręcznym. Ciężko by było więc stwierdzić na ile poprawa beadingu to kwestia po prostu domycia lakieru, a na ile dodatkowych właściwości tego szamponu. Tutaj krople po myciu Zymolem, widać że już jest dużo lepiej : Po drugie, związane jest to ze sposobem jaki sobie wymyśliłem na używanie Bathe+. Doszedłem do wniosku, że mycie właściwe mogę robić tradycyjnym szamponem, o neutralnym pH jakich pełno na rynku, gdzie jedno mycie wychodzi bardzo tanio. Umówmy się, ciężko znaleźć dzisiaj taki szampon który nie wywiąże się z zadania domycia lakieru, szczególnie zabezpieczonego. No a nie da się ukryć że Gyeon do tanich szamponów nie należy, choć oczywiście są droższe. Mając czysty lakier, moge "umyć" auto już drugi raz Gyeonem, żeby skorzystać tylko z jego funkcji zabezpieczającej. Konsekwencją tego że myje już umyty samochód jest fakt, że do oblecenia auta potrzebuje minimalnej ilości roztworu. Na dwukrotne "umycie" Leona w ten sposób: mycie - płukanie - mycie - płukanie poszło mi 3 litry roztworu. Powiecie że zajmie to więcej czasu ? Takie dodatkowe oblecenia auta roztworem zajęło mi 10 minut. Niekoniecze dużo, przy czasie jakie przeciętny uzytkownik poświęca łącznie na pełen proces mycia auta. Do wiadra nalałem sobie 30ml szamponu, na 6 litrów wody. Jak widać z podanego przeze mnie zużycia, spokojnie wyrobiłbym się w 3 litrach wody, zużywajac odpowiednio mniej szamponu. Wiązałoby się do pewnie z szuraniem rękawicą po dnie wiadra, co przy normalnym myciu jest nie do pomyślenia, ale tutaj brudu już nie ma więc można sobie na to pozwolić. Samo mycie wyglądało tak : Jak wspomniałem, czuć że jest bardzo ślisko widać też, że szampon tworzy bardzo grubą powłoke na lakierze, nie powstają żadne "oczka" ustępującej wody, napięcie powierzchniowe zanika całkowicie. Widać to też przy spłukiwaniu, gdzie ewidentnie potrzebne jest duże ciśnienie do całkowitego spłukania szamponu. Bez myjki ciśnieniowej marnie to widze. Co ciekawe, przy myciu drugi raz, czuć było że jest dużo bardziej ślisko, niż przy pierwszym myciu ciężko opisać to słowami, ale ewidentnie szampon zostawia warstwe na lakierze , co jest momentalnie wyczuwalne. Jak więc efekty po spłukaniu, czyli to co robiło największe ŁAŁ na filmikach ? No cóż, najbardziej spektakularny aspekt szamponu u mnie wypadł najsłabiej, ALE zwiazane to było poprostu z faktem że naprawde niewiele było do poprawy : Elementem gdzie poprawa była najbardziej ewidentna to doły drzwi, gdzie tradycyjnie LSP dostaje po tyłku najbardziej i kropelki pierwsze siadaja. Pomijając dobry stan zabezpieczenia, dochodzi też kwestia że powłoka którą mam na aucie (DP Coating) dość kapryśnie podchodzi do kwestii wszelkich uzupełniaczy. No jak Sonax BSD nie kropelkuje szałowo, to coś jest na rzeczy Obstawiam że na zwykłych woskach, a już napewno na produktach kwarcowych efekt będzie dużo lepszy. Za to aspekt który mi się najbardziej podobał, to to jak wyglądał lakier po myciu Podobnie jak ze śliskością, poprawa looku jest w zasadzie natychmiastową, lakier wygląda praktycznie jakby go oblecieć Reloadem. Jedynym szamponem po którym do tej pory widziałem zauważalne zmiany wygladu był stary Poseidon Valet Pro, ale tutaj ten efekt jest wielokrotnie mocniejszy. Do tego stopnia, że gdyby nie kwestie zacieków, to nie czułbym potrzeby używania QD po suszenia, co do tej pory się nie zdarzało. Kolejna kwestia - ślikość po suszeniu wiadomo, nie będzie to poziom jak po wosku czy QD, ale jeszcze nie miałem tak śliskiego lakieru pod ręcznikiem. A jakby nie patrzeć, od położenia zabezpieczenia już swoje mineło. Efekt się utrzymał jak auto całkowicie przeschło i nie było na nim wilgoci. Podsumowując : -szampon nie jest tani, ale przy moim planowanym używaniu koszt jednego mycia/woskowania będzie naprawde niski. -za sam wygląd i śliskość lakieru jest moim zdaniem wart tych pieniędzy. -ewidentnie poprawia hydrofobowość, ale na prawdziwie wow muszę jeszcze poczekać -szampon ma bardzo duży potencjał jeżeli chodzi o możliwe użycia i wykorzystania jego właściwości. To co ja zrobiłem to tylko jedna opcja Minusy ? Mógłby pachnieć
dzinkins Opublikowano 9 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2014 No nakręca się bańką zalet Ja będę próbował na jałowym lakierze i zobaczymy ile sam daje radę EVO musiał być pierwszy Test
Moderator Eryczek Opublikowano 9 Stycznia 2014 Moderator Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2014 Dzię - ku - je - my
Sebkosz Opublikowano 9 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2014 Test elegancki, nie mogę doczekać się żeby go użyć. Czy na końcu dałeś szampon na rękawice i przeleciałeś cały samochód? I ciekawi mnie, co by wyszło gdyby zmieszać 5 ml szamponu i koło 50 ml wody dedykowanej i aplikować jak WetCoat.
SJake Opublikowano 9 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2014 A pomyśleć, że jeszcze niedawno "szampony z dopalaczem" były uznawane za faux pas. Pytania aropo testu... 1. Jak szampon zachwuje się na szybach? (Interesuje mnie szczególnie efekt na szybie czołowej w połączeniu s pracą wycieraczek nocą) 2. Czy szampon wyklucza konieczność używania Detailera po osuszaniu? (Śliskość jest tak duża, że wystarczy przetrzeć aby pozbyć sie mikro spotów po wodzie?)
Administrator Evo Opublikowano 9 Stycznia 2014 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2014 . Czy na końcu dałeś szampon na rękawice i przeleciałeś cały samochód? Nie, może przy następnej okazji, z resztą podejrzwam że zaraz pojawią się testy innych I ciekawi mnie, co by wyszło gdyby zmieszać 5 ml szamponu i koło 50 ml wody dedykowanej i aplikować jak WetCoat. Dokładnie , o tym samym pomyślałem Taki WetCoat, tyle że trzeba by ruszyć rękawicą. Pomysł do sprawdzenia szampony z dopalaczem" były uznawane za faux pas. Bo jeszcze niedawno dopalacze robiły więcej złego niż dobrego na dobrze zabezpieczonym aucie Na pierwsze pytanie nie jestem w stanie odpowiedzieć, bo nie używałem jeszcze wycieraczek. Co do QD, to zależy jaką kto ma wode i jaka jest temp/wilgotność powietrza. Ciężko było dosuszyć auto ręcznikiem, była taka wilgoć że lakier musiał sam sobie doschnąć. W połączeniu z twardą wodą i czarnym lakierm będzie to zawsze skutkowało mazem tu i ówdzie więc chociaż cześciowo QD trzeba użyć.
atvmmz Opublikowano 9 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2014 Odnośnie stężenia dodam od siebie, że używając zwykłego Bathe zawsze leje 20ml na 12l wody i za każdym razem poślizg jest niesamowity w porównaniu do innych szamponów Niedługo będę miał Bathe+ więc będę mógł powiedzieć coś więcej...
malkolm Opublikowano 9 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2014 co prawda nie stosowałem tego szamponu ale ze 2 lata temu miałem okazje przetestować szampon koch-chemie nano magic czy jakoś tak, powiedział bym że efekty bardzo podobne, stosowałem ten szampon na jedno mycie a efekt utrzymywał się przez następne 2-3 mycia innymi szamponami
Administrator Evo Opublikowano 9 Stycznia 2014 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2014 Ja też miałem okazje używać tego szamponu Kocha, i efekty jakie zapewnia nie są nawet zbliżone do Gyeona.
g.pajak Opublikowano 9 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2014 A pomyśleć, że jeszcze niedawno "szampony z dopalaczem" były uznawane za faux pas. Wszystko co "nienaturalne" było w zasadzie uznawane za faux pas jeszcze kilka lat (sezonów) temu Evo, byłem pewien na 100%, że będziesz jednym z pierwszych, którzy zdadzą relację. Jak zwykle: fajnie, ze Ci się chciało Widać, że DP z BSD ładnie jeszcze u Ciebie leży. Ile km przejechane?
Pavlik Opublikowano 9 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2014 Czyli przy użyciu wody po osmozie będzie jeszcze bardziej
Aivars Opublikowano 10 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2014 Czekamy na test na golym lakierze
Administrator Evo Opublikowano 10 Stycznia 2014 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2014 ak szampon zachwuje się na szybach? (Interesuje mnie szczególnie efekt na szybie czołowej w połączeniu s pracą wycieraczek nocą) Sprawdzone, nie maże sie. Z resztą uważam że warstwa zostawiona przez szampon jest tak cienka, że i tak pierwszy ruch wycieraczek ją ściąga z szyby. Widać, że DP z BSD ładnie jeszcze u Ciebie leży. Ile km przejechane? Jakieś 2500 będzie. test na golym lakierze No, bo przecież przeciętny forumowicz KA ma przeciez goły lakier, nie... ?
dzinkins Opublikowano 11 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2014 Pierwsze mycie za mną Coś może też skleje
SJake Opublikowano 11 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2014 Sprawdzone, nie maże sie. Z resztą uważam że warstwa zostawiona przez szampon jest tak cienka, że i tak pierwszy ruch wycieraczek ją ściąga z szyby Dzięki
Administrator Evo Opublikowano 11 Stycznia 2014 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2014 Ja byłbym z kolei wdzięczny, jeżeli ktoś by porównał Bathe i Bathe+ pod względem samego wrażenia z mycia, w zwykłych dawkach
atvmmz Opublikowano 12 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2014 Evo, Evo jak chcesz to odleję ci zwykłego Bathe. Mam w pracy w W-awie. Myślę, że jesteś najlepszą osobą do takiego porównania
marasec Opublikowano 12 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2014 Ja byłbym z kolei wdzięczny, jeżeli ktoś by porównał Bathe i Bathe+ pod względem samego wrażenia z mycia, w zwykłych dawkach No właśnie też bym chętnie zobaczył taki test, bo zauważyłem dopiero że jest zwykły Bathe i 30zł tańszy. Rozumiem, że ten już nie zawiera SiO2 i jego właściwości będą nieco gorsze ?
DS_Tomek Opublikowano 12 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2014 Evo, świetny test, dziękuję ! Jeśli masz ochotę zobaczyć jak działa Q2M Bathe, zapraszam, "poczęstujesz" się Ja byłbym z kolei wdzięczny, jeżeli ktoś by porównał Bathe i Bathe+ pod względem samego wrażenia z mycia, w zwykłych dawkach No właśnie też bym chętnie zobaczył taki test, bo zauważyłem dopiero że jest zwykły Bathe i 30zł tańszy. Rozumiem, że ten już nie zawiera SiO2 i jego właściwości będą nieco gorsze ? Polecam test: http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=16156
Administrator Evo Opublikowano 12 Stycznia 2014 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2014 atvmmz, DS_Tomek, dzięki, jak będzie sposobność to się odezwe
czarekcw Opublikowano 13 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2014 A jak ma się produkt PRIMA MYSTIQUE CAR WASH do tego omawianego w temacie? Można je razem powiązać oraz przetestować czy to dwa inne szampony?
g.pajak Opublikowano 13 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2014 Można je razem powiązać oraz przetestować czy to dwa inne szampony? czarekcw, testuj i podziel się efektami Co Cię powstrzymuje? Przecież szkody sobie na lakierze nie narobisz
ktm950 Opublikowano 15 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2014 Na mojej butelce Bathe+ napisane jest 500ml. Koreańce się walnęli z naklejką?
Berd Opublikowano 15 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2014 U mnie również jest 500ml. Może rzeczywiście jest 500ml
ktm950 Opublikowano 15 Stycznia 2014 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2014 Berd, raczej wątpię. Sprawdzałem i butelka jest praktycznie identyczna, jak w Reloadzie a ten ma 400 ml. Ale nie powiem - jak zobaczyłem napis 500 ml, to się trochę podjarłem
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się