Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rano nałożyłem cq raz jeszcze, tym razem aplikowałem na elementów i od razu polerowałem. Najmniejszych problemów nie było. Po godzince wrzuciłęm reloada i tutaj zaczęły się schody, na masce zostawił takie mazy że w żaden sposób nie mogę ich spolerować. Pod słońce tego nie widać, ale w cieniu widać plamy.

Opublikowano
Po godzince wrzuciłęm reloada i tutaj zaczęły się schody, na masce zostawił takie mazy że w żaden sposób nie mogę ich spolerować. Pod słońce tego nie widać, ale w cieniu widać plamy.

 

jesteś pewny, że to po reloadzie a nie po cquartzie? Ja właśnie też mam coś takiego, pod słońce nic a w cieniu widoczne. Niestety nie da się tego usunąć

Opublikowano

03.10.2012 położyłem pierwszą warstwę Hard Body, 04.10.2012 drugą.

Lakier przygotowałem pastą 4nano Ultra Gloss Finish Compound via DA po czym przetarłem go CarPro Eraserem. Auto podczas tych zabiegów stało w garażu.

Na dzień wczorajszy wygląda to tak: :o

Opublikowano

Dokładnie, szczególnie maska i dach (śnieg na nich leżał najdłużej, jeśli ma to jakiś wpływ). Może będzie tak jak z Body Wrapem, że po myciu auto musi przeschnąć całkowicie i wtedy "ingi" powrócą. Postaram się za kilka dni nakręcić coś na "bezdotyku".

Opublikowano

Justyna te mazy i plamy zostaly na pewno po relodzie. Nie szlo tego dopolerowac, nie wiem, mozliwe ze duza wilgotnosc powietrza miala na to wplyw...jak warunki beda sprzyjac to jeszcze raz sprobuje zqaplikowac relod'a.

Opublikowano
Justyna te mazy i plamy zostaly na pewno po relodzie. Nie szlo tego dopolerowac, nie wiem, mozliwe ze duza wilgotnosc powietrza miala na to wplyw...jak warunki beda sprzyjac to jeszcze raz sprobuje zqaplikowac relod'a.

 

Spróbuj wygrzać przynajmniej halogenem każdy panel, mi to pomogło...

Opublikowano

śmieszy mnie jak ktoś mówi że lakier musi być przygotowany idealnie pod aplikację powłoki kwarcowej... po za tym polerowanie mechaniczne nie jest idealne i tutaj wytwarza się nam warstewka , która to osłabia wiązania pomiędzy lakierem a stosowaną powłoką, ale to już ciężka sprawa do ogarnięcia. Od siebie za to polecam zmianę energii powierzchni co wpłynie znacznie na przyczepność. Te mazy o których mówicie mogą świadczyć o zbyt niskiej temperaturze podczas aplikacji , albo zbyt dużej temperaturze wygrzewania. Niestety , ale za wysoka temperatura z promiennika może zaszkodzić powłoce.

Opublikowano
śmieszy mnie jak ktoś mówi że lakier musi być przygotowany idealnie pod aplikację powłoki kwarcowej...

nikt tak nie mówi. każdy piszę, że powinien być.

Opublikowano

Ja przed aplikacją przeleciałem samochód samym finishem. Dużo rzeczy zostało na lakierze ale mam to gdzieś bo i tak wygląda zajebiście. Na żadne zloty, pokazy nie jeżdżę więc nie musi być perfect.

Opublikowano

Ja zrobiłem kilkanaście aut bez korekty lakieru (czasem nawet bez glinkowania) i nie powiem żeby to źle wyszło , wygląd wizualny był sprawą drugorzędną , priorytetem było zabezpieczenie przed warunkami zimowymi lakieru i jakoś nie spłynęło mi po 3 myciach...

 

PS jak robiłem badania cq to próbki jedynie odtłuszczałem spirytusem i wyniki były zadowalające.

Opublikowano
Ja zrobiłem kilkanaście aut bez korekty lakieru (czasem nawet bez glinkowania)

myślę, że różnica będzie i to duża przy aucie bez glinkowania, a przy aucie przygotowanym na tip top i nie chodzi mi tu o wygląd, a o zrzucanie wody i trwałość takiej powłoki. Ale co ja się tam znam. :)

Opublikowano
Ja zrobiłem kilkanaście aut bez korekty lakieru (czasem nawet bez glinkowania)

myślę, że różnica będzie i to duża przy aucie bez glinkowania, a przy aucie przygotowanym na tip top i nie chodzi mi tu o wygląd, a o zrzucanie wody i trwałość takiej powłoki. Ale co ja się tam znam. :)

 

Wiadomo że różnica będzie duża , ale to juz nie było ode mnie zależne , robiłem to wg wskazań osoby zainteresowanej i dostępnych rzeczy. Trzeba dążyć do jak najlepszej przyczepności powłoki, wtedy efekty o których mówisz będą trwalsze.

Opublikowano

venomGD, :wallbash: nie pisz takich bzdur, bo jeszcze ktoś się posłucha i będzie kładł zabezpieczenie bez mycia... co jak co, ale od Ciebie takich tekstów się nie spodziewałem.

Opublikowano

Jakoś jak robiłem badania to nikomu nie przeszkadzał sposób przygotowania powierzchni przeze mnie opisywany.

  • Administrator
Opublikowano

Tylko jak robiłeś swoje badania, to robiłeś je na próbkach lakierów, a nie na samochodach. Nie muszę chyba tłumaczyć jaka jest różnica w czystości pomiędzy praktycznie sterylną próbką lakieru , a kilkuletnim lakierem samochodowym wystawionym na działanie czynników zewnętrznych ?

  • Administrator
Opublikowano

I jesteś absolutnie pewien że wrzucałeś wcześniej te zdjęcia na forum, z informacją że kładłeś na nie w takim stanie Cquartza ?

Opublikowano

Tak, krok po kroku opisane. Zdjęcie wyżej to tył próbek tych co poniżej, ale jest tam opis jakie auto i kolor

91036177.jpg

  • Administrator
Opublikowano

No widzisz, próbki nie wyglądają jakby były z używanych aut, a niestety ciężko teraz dojść co pisałeś a co nie, po tym jak się obraziłeś i poedytowałeś swoje posty. Biorąc jeszcze pod uwagę fakt że o Cquartzie i przygotowaniu powierzchni pisałeś kiedyś tak :

 

I oczywiście przygotowanie powierzchni sprawa niby wiadoma , ale najważniejsza od tego zależy przyczepność powłoki.

 

to się nie dziw że wszyscy przyjęli za pewnik prawdziwe przygotowanie powierzchni, a nie przetarcie IPĄ.

Opublikowano

Też byś wywalił jakbyś był na moim miejscu ;) po za tym zawsze i wszędzie się przyznaję że nie jestem detailerem :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.