Pady i aplikatory do nakładania wosku

[MetalMagnes]

Łukasz, a masz te granatowe aplikatory widoczne na jednej z aukcji temachem na allegro: meguiars_nxt_wash_wax_zestaw

Tak pytam, bo takich jeszcze nie widziałem. To chyba piankowy.

[Łukasz]

Łukasz, a masz te granatowe aplikatory widoczne na jednej z aukcji temachem na allegro: meguiars_nxt_wash_wax_zestaw

Tak pytam, bo takich jeszcze nie widziałem. To chyba piankowy.

 

Granatowe są dodawane do wosku NXT 2.0 - są jako zestaw, ale nie są dobre. Nie wiem czemu, ale są bardziej szorstkie i twardsze od żółtych dlatego używałem go tylko do opon

[sander]

To jest aplikator dodawany do nxt 2.0

 

edit

Łukasz był szybszy

[MetalMagnes]

Dzięki za info. Wyglądają fajnie, bo może żółte piankowe już się opatrzyły;-)

[Łukasz]

Dzięki za info. Wyglądają fajnie, bo może żółte piankowe już się opatrzyły;-)

 

Tylko wyglądają.

[MetalMagnes]

Tylko wyglądają.

Dobrze wiedzieć!

[malkolm]

a ja zauważyłem że aplikator który dostałem z woskiem GC jest o wiele delikatniejszy od kupowanych osobno, wyglądają identycznie ale w miękkości jest różnica

[CAR CRAZY]

U mnie za czasów jak nakładałem Tech wax 2.0 to niebieski aplikator lepiej się spisywał niż żółty, ma inną strukturę gąbki co pozwala na położenie cieńszej warstwy, po kilku użyciach i wypraniach nie jest taki sztywny jak na początku.

 

Teraz także go używam do nakładania Megs 16, colli i nattys czyli tam gdzie grubość warstwy ma znaczenie, nie zauważyłem nic na minus. Bardziej plus ze względu na grubość warstwy wosku.

No ale to tylko takie moje przemyślenie.

[Łukasz]

Mariusz, a nie wydaje Ci się, że on jest twardszy niż żółty ? Może ja trafiłem na jakąś dziwną partię, ale powiem Tobie, że ich twardość wręcz denerwowała.

[CAR CRAZY]

Łukasz, Tak oczywiście jest twardszy szczególnie jak jest nowy ale nowe żółte też robią szorstkie wrażenie, zmienia to się po jego upraniu. Tak samo ten niebieski po kilku praniach jest całkiem inny w dotyku a struktura samego tworzywa jest inna nawet z wyglądu i w moim odczuciu daje możliwość nałożenia cieńszej warstwy. Jak nakładałem wcześniej tech wax 2.0 nawet próbowałem aplikatorem z mikrofibry to często po spolerowaniu zostawały ciemne smugi mocno widoczne u mnie na kolorze czarnym dopiero aplikując tym aplikatorem udawało mi się zrobić na tyle cienką warstwę że po spolerowaniu lakier ładnie wyglądał i nie musiał biegać od razu dookoła z detailerem żeby usunąć smugi

 

Teraz używam go do aplikacji natty's red a przez całą zimę aplikowałem Megs 16 i tak jak wszyscy wiedzą że przy megs 16 bardzo ważna jest grubość wosku żeby łatwo było go spolerować i ten aplikator bardzo ładnie mi się spisywał w tej kwestii.

[Łukasz]

To mnie teraz zachęciłeś - muszę dorwać jakiś nowy i zrobić jeszcze jedno podejście - jak coś to zdam relację

[CAR CRAZY]

Dziwiło mnie zawsze czemu nie ma ich na oddzielnej sprzedaży Czy to jest specjalnie czy oni faktycznie chcą pokazać że jest on dedykowany do tech wax A może żółtych mają zapas w milionach sztuk i czekają aż się skończy

[Łukasz]

Mam jeden domysł w tym temacie - dziwnym trafem zobacz, że kolorystyka pada jest zbliżona do kolorystyki samego opakowania i designu Tech Wax 2.0 i mam wrażenie, że dlatego jest w takim kolorze. Cała seria NXT jest jakby podobnie zrobiona od strony wizualnej

[R0N1N]

Poza tym nie zauważyłem żeby pady Megsa po 1,5 roku używania i prania były w jakiś sposób inne niż jak były nowe.

Podpisuję się pod tym obiema rękami. Niektóre żółte pady w moim "arsenale" niedługo skończą trzy lata i nie widać po nich zbytnich śladów zużycia.

A co do wielkości to - jak na mój gust - są w sam raz, a nawet mogłyby być ciut większe. Ale wiadomo, kwestia gustu.

[glubicki]

ostatnio zona wyprala mi aplikatory z jakimis innymi szmatkami w za duzej temperaturze i nic sie nie stalo

poza tym piore od prawie roku i wygladaja ok

[CAR CRAZY]

Panowie z aplikatorem po praniach oczywiście się nie zmienia, ja też mam niektóre już ok 3 lat, ale ich miękkość się lekko zmieniła w porównaniu do nowych. nawet trzymając w dłoni nie są takie szorstkie jak nowe, a może tylko u mnie tak jest

[Łukasz]

Mariusz, no po 3 latach to już chyba musi coś się dziać ze strukturą gąbki - no nie ma bata żeby po takim czasie dalej wyglądało na nowe także jakieś granice są

[MetalMagnes]

Może komuś się przyda takie zestawienie/porównanie aplikatorów;-)

Kolejno od lewej od góry:

1. Piankowy Megsa - Soft Foam - klasyka Wzorzec wielkościowy

2. Piankowy Temachem

3. Mikrofibrowy;-) Megsa - Even Coat

4. Bawełniany Temachem

dalej od lewej u dołu

5. Mikrofibrowy Temachem z kieszonką na dłoń

6. Mikrofibrowy CarPlan z kieszonką na dłoń

7. Mikrofibrowy Temachem z gumką na dłoń

[Gość]

Fajne. Ta kieszonka na dłoń nie przeszkadza Ci w używaniu dwustronnym?

[MetalMagnes]

Fajne. Ta kieszonka na dłoń nie przeszkadza Ci w używaniu dwustronnym?

Jest wygodna, ale są raczej jednostronne.

Natomiast ten z gumką jest dwustronny, gumkę można przekładać.

[przemas22]

Też mam ten duzy od Temachem ale nie wiem do czego go będe używał, dużawy jest

[Gość]

przemas22, Na dachu, masce np.Tam gdzie duże płaszczyzny.Też chyba kupię taki większy, nie mam jeszcze.

[Łukasz]

Może komuś się przyda takie zestawienie/porównanie aplikatorów;-)

 

Marcin, fajna fotka - na pewno się przyda jako zdjęcie poglądowe

 

Masz ode mnie punkt POMÓGŁ

[kanar]

Taki duży z miejscem na dłoń używam do cleanerów i do dressingów na duże powierzchnie plastików (plastikowe poszycie drzwi, zderzaki czarne itp.)

[Evo]

MetalMagnes, a jak byś porównał strukture tych gąbek i mikrofibr, w sensie Meguiars vs Temachem ? Są jakieś duże różnice, albo któraś wydaje się być bardzie delikatna itp ?