MetalMagnes Opublikowano 12 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2010 Dzięki za odpowiedzi ale spytam jeszcze inaczej;-) Do cleanerów, sealantów, dreassingów lepsze aplikatory z mikrofibry czy bawełniane? I drugie pytanie: ogólnie które lepsze z mikrofibry czy bawełniane? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malkolm Opublikowano 12 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2010 MetalMagnes, moim skromnym zdaniem gąbkowe są bardziej uniwersalne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MetalMagnes Opublikowano 12 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2010 MetalMagnes, moim skromnym zdaniem gąbkowe są bardziej uniwersalne Masz rację, piankowe są najbardziej uniwersalne. Ale ciekawi mnie porównanie z mikrofibry i bawełnianych. Które chłoną mniej środka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kanar Opublikowano 12 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2010 ze struktury wlokna to wynika, ze mikrofirba jest bardziej chlonna, na bawlenianych nie pracowalem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MetalMagnes Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 Tutaj jest parę ciekawych rzeczy, które można ,,zaadaptować" do naszych potrzeb jako myjki i aplikatory http://www.allegro.pl/listing/search.ph ... dla+dzieci http://www.totu.pl/c101316-dzieci_do_k_ ... do_kapieli Ostatnio kupiłem gąbkę frotową (zupełnie jak aplikator) za 1,80 w Cerfurze. Bardzo porządnie wykonana, tylko w misie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roko Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 Ostatnio kupiłem gąbkę frotową (zupełnie jak aplikator) za 1,80 w Cerfurze. Bardzo porządnie wykonana, tylko w misie do czego moze sie przydac taka gabka frotowa?? mozna taka gobka nakladac wosk?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MetalMagnes Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 Można aplikować dressing na plastiki wewnętrze i zewnętrzne. Na opony też. Do wosku raczej nie. Ale można spróbować z aplikacją cleanera i sealanta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roko Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 sealant - co to takiego?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MetalMagnes Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 najkrócej i najprościej mówiąc np. ten produkt http://www.sklep.kanar-customs.pl/EX_P_ ... ant-2.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R0N1N Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 Moim zdaniem bawełniane aplikatory nadają się świetnie do cleaner'ów i szeroko pojętych past polerskich. W tej aplikacji pracuje mi się nimi wygodniej i efektywniej niż gąbkowymi. Za to w innych zastosowaniach (woski/sealanty, politury czy dressingi) preferuję aplikatory gąbkowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJ. Opublikowano 19 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2010 MetalMagnes, co do tych dziecięcych gąbek i bawełny to byłbym bardziej sceptyczny. Jeśli masz ochotę na gąbke, musisz porównać jej porowatość, strukturę i gęstość z gąbkami przeznaczonymi do detailingu. Jeśli mowa o tych bawełnianych "kukiełkach" to za dużo tam oczek, ząbków, frędzelków i innych potencjalnych zagrożeń dla lakieru Sam swego czasu szukałem rozwiązania w gąbkach kąpielowych, ale ostatecznie nie zdały u mnie egzaminu (może jedynie jako aplikatory do dressingu do opon ) W tamtym roku wstawiłem na DW relacje z tworzenia i korzystania z aplikatorów domowej roboty, jeśli ktoś ma ochotę to odszukam ten temat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MetalMagnes Opublikowano 19 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2010 JJ., te produkty traktuję raczej jako ciekawostkę Rękawice, czy gąbki frotowe w kształcie prostokąta czy okrągłe mogą być od biedy. Kukiełkowe odpadają Daj linka do tego tematu! Chętnie zobaczę;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJ. Opublikowano 20 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2010 Mój temat: http://www.detailingworld.co.uk/forum/s ... p?t=141428 Użytkownika Kokopelli z Turcji, który również szukał alternatywnych aplikatorów http://www.detailingworld.co.uk/forum/s ... p?t=137441 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MetalMagnes Opublikowano 20 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2010 Jędrzej dobre! Fajny pomysł. Rozumiem, że aplikatory były wycianane ze zwykłych gąbek. Takich, których struktura Ci odpowiadała. Czy ciąłeś na ,,plasterki" a potem zszywałeś? Czy wycianałeś cały kształt? Fajne jest to, że można zrobić aplikator optymalnej wielkości. I zdjęcia gąbki frotowej kupionej za 1,80 w Cerfurze. Wielkościowo minimalnie mniejsza niż alplikator piankowy Megsa, ale 2 razy grubsza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kanar Opublikowano 20 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2010 heheh dobre te misie Ja powiem tak, eksperymentowałem już z tanimi padami/aplikatorami i jedyne co mogę powiedzieć to, ze po 2 godzinach pracy ze środkami do lakierów wyglądają jak śmieć, pokazywałem zresztą chłopakom na ostatnim spotkaniu grupy z WWA. Jedyne do czego można ich używać to dressingi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JJ. Opublikowano 20 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2010 MetalMagnes, Misie profesjonalne i z tego co widzę strukturą nie różnią się od niepokrytego nimi obszaru. Ciekawe jak sprawdzą się w użyciu Te aplikatory ode mnie były oryginalnie gąbkami w skrzynkach na owoce, były pocięte w paski różnej grubości i szerokości. Część jak widać zszywałem z dwóch kawałków (ciężka sprawa zszyć to na maszynie, trzeba było podłożyć gazetą ) a część była zszywana z jednego kawałka, jedynie z wyprofilowanymi bokami. Tak jak zauważyłeś - długość, kształt i szerokość dowolna. Ja robiłem tak, żeby można było kciukiem przytrzymać boczek Kanar, Sam swego czasu szukałem rozwiązania w gąbkach kąpielowych, ale ostatecznie nie zdały u mnie egzaminu (może jedynie jako aplikatory do dressingu do opon ) Zrobiłem test na tym netbooku, wyszła lalka, wosk fajnie się rozprowadzał, nie wchłaniał się w gąbkę, byłem zadowolony. Na aucie szło troszkę gorzej, pad miał problemy ze ślizganiem się po lakierze (może był za świeży, psiknięcie QD nie wystarczyło a po praniu nie testowałem). Tak czy siak, będę ich używał do zadań specjalnych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MetalMagnes Opublikowano 23 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2010 kanar, fakt do nanoszenia dressingów na kokpit i opony się nadają. Do nanoszenia cleanerów, sealantów na lakierze raczej nie zaryzykuję. JJ., myślę że jakby dobrać odpowiednią strukturę gąbki to aplikatory się spawdzą. A przede wszyskim możemy zrobić/uszyć aplikator pod siebie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pzwmichu Opublikowano 8 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Dostałem dzisiaj od kolegi naszego kolegi z forum nowe niebieskie aplikatory Megsa na 2010 rok i powiem szczerze, ze sprawiają wrażenie bardzo pozytywne, także do DC2 będą idealne. Są sporo większe od żółtych gąbkowych Megsa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 8 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Dostałem dzisiaj od kolegi naszego kolegi z forum nowe niebieskie aplikatory Megsa na 2010 rok i powiem szczerze, ze sprawiają wrażenie bardzo pozytywne, także do DC2 będą idealne. Są sporo większe od żółtych gąbkowych Megsa Michał, te niebieskie nie są Megsowe Coś musiałeś pokręcić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pzwmichu Opublikowano 9 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 Dostałem dzisiaj od kolegi naszego kolegi z forum nowe niebieskie aplikatory Megsa na 2010 rok i powiem szczerze, ze sprawiają wrażenie bardzo pozytywne, także do DC2 będą idealne. Są sporo większe od żółtych gąbkowych Megsa Michał, te niebieskie nie są Megsowe Coś musiałeś pokręcić no to ładnie :) były na liście z Megsem więc siłą rzeczy myślałem, ze to Megs - Niezła wtopa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 9 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 no to ładnie :)były na liście z Megsem więc siłą rzeczy myślałem, ze to Megs - Niezła wtopa Ale zobaczysz, że są naprawdę dobre. Już je w domu przetestowałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 9 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 Niebieskie pady ma Zymol. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 9 Marca 2010 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 W bardzo atrakcyjnych cenach...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julian Opublikowano 9 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 i w przeciwieństwie do megsa w idealnym rozmiarze dla mnie te żółte są za duże, wolę niebieskie. poza tym, ich struktura raz że jest inna, a dwa, że nie zmienia się podczas wielokrotnego prania w pralce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 10 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2010 dla mnie te żółte są za duże, wolę niebieskie. poza tym, ich struktura raz że jest inna, a dwa, że nie zmienia się podczas wielokrotnego prania w pralce. E tam przesadzasz, że za duże. Poza tym nie zauważyłem żeby pady Megsa po 1,5 roku używania i prania były w jakiś sposób inne niż jak były nowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się