Skocz do zawartości

Jakie opony polecamy?


Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, umcus napisał:

. Ale dorabianie do tego teorii o bezpieczeństwie jest słabe.

Jasne... opony premium nie są bezpieczniejsze niż budżetowy chińczyk czy wielosezon hahaha... Trzeba tylko odpowiednio wolno jechac :D Sorry, jak mam do zrobienia 700km na strzał to nie będę jechał w śnieżycy 40kmh rzucającym autem jak mogę jechać 60kmh bez stresu na dobrych zimówkach. Jeśli opona premium sprawdzi się choć raz lepiej w śniegu w ciągu całej zimy to wolę ten raz mieć spokój niż jechać z pampersem. Tak jak pisałem... jak komuś szkoda kasy to nie bronię. Ja nawet do auta za 10k zł miałem 2 komplety kół i uważam to za najrozsądniejsze a przede wszystkim najbezpieczniejsze rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No już sie robi ciekawa dyskusja bo powoli wychodzi, że nie ma różnicy miedzy oponami... Te 4 kawałki gumy są jedynymi elementami łączącymi 1,5 tony żelastwa z ziemią i fakt zwykly janusz jeżdżący 90km/h nie odczuję różnicy do póki nie będzie się musial awaryjnie zatrzymać lub zmienić kierunek jazdy. Popatrzcie jakie różnice są w testach między budzetowkami, a klasą premium. Różnice w hamowaniu na mokrym potrafią wynosić nawet 4-5m nie muszę mówić co to znaczy. Dla wielu osób w oponie wystarczy, ze auto ruszy bez problemu i jedzie dla mnie ważniejsze jest jak szybko się zatrzyma. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Warczyburg napisał:

Nie, pisałem że poprzednimi oponami były Frigo 2, dlatego dla mnie zachowanie CC w obecne zimy jest super

Frigo 2 to są opony praktycznie bez racji bytu, oprócz tego, że są tanie i zimowe. Komfort akustyczny żaden, opory toczenia duże, uślizgi na mokrym i buksowanie kół przy ruszaniu - na porządku dziennym. Teraz jest trochę zmieniona wersja, ale te z poprzednimi listkami to był przemianowany Goodyear Ultragrip 5. A teraz jest Ultragrip 9. Mieszanka pewnie też bardziej budżetowa w przypadku Dębicy. Fenomen popularności tych opon jest dla mnie niezrozumiały.

26 minut temu, Fredi88 napisał:

 i uważam to za najrozsądniejsze a przede wszystkim najrozsądniejsze rozwiązanie.

:D

Ja uważam, że wielosezonowe spoko, ale markowe i w określonych warunkach eksploatacji. Jeśli opona ma musieć podołać w warunkach wszelkich - to sezonowa (ergo: zimówka, bo latem to ma znaczenie raczej dla komfortu, niźli bezpieczeństwa). Jeżeli bowiem ktoś wynajdzie kiedyś opony zmieniające miękkość gumy i rzeźbę bieżnika w zależności od pogody, to ok, ale wielosezon po prostu ma ograniczenia wynikające z bycia oponą wpół do letniej i nie ma technicznej możliwości, by utrzymywał zdolności trakcyjne dobrej zimówki - zwłaszcza w warunkach, kiedy nawet ta zimówka pracuje u granic swoich możliwości. Trzeba wiedzieć, gdzie postawić poprzeczkę w kwestii możliwości wystąpienia naprawdę zimowych warunków pogodowych. Ja, jak patrzę np. na ostatni rok, do wielosezonowych się nie przekonam. Zresztą mam to w Maluchu i opony są bardzo... niepewne. Fakt, że to tylko Maluch, tylko Dębica Navigator i to stara, ale w zimę to mu bardziej pomaga to, że jest lekki i ma napęd na tył, niż opony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem wcześniej, jeździłem na różnych oponach. I jeśli warunki pozwalają mi na jazdę 40 km/h, to jeśli uważasz że możesz jechać równie bezpiecznie 60 km/h, to ja wolę żebyś jechał przede mną, nie za mną. Wszystko i tak się sprowadza do praw fizyki. Ja im dłużej za kółkiem tym więcej pokory czuję. Pamiętać trzeba o tym, że co zyskasz na lepszych parametrach opony, to stracisz z powodu wyższej prędkości i mniejszego marginesu bezpieczeństwa.

 

I w efekcie ja zarysuję zderzak o słupek uciekając na pobocze, a wiara w 3 literki skasuje 3 samochody w tym jeden czołowo (z życia wzięte). A ładna była A6, tylko przez 4 km nie mogła mnie wyprzedzić i w końcu napęd na 4 koła pokazał co potrafi. A że zaraz potem gość stracił panowanie nad autem to inna sprawa. To akurat z zeszłego roku historia.

 

Dlatego twierdzę, że to dorabianie teorii.

 

A to w ogóle ja jakoś nie widziałem tak drastycznych różnic między oponami. Chyba, że to tylko na potrzeby dyskusji pisanie o 40 km/h w tańczącym pojeździe i 60 km/h w stabilnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Michał126 napisał:

Teraz jest trochę zmieniona wersja, ale te z poprzednimi listkami to był przemianowany Goodyear Ultragrip 5. A teraz jest Ultragrip 9. Mieszanka pewnie też bardziej budżetowa w przypadku Dębicy.

Jak mam to rozumieć? Mam się cieszyć, że kupiłem sobie  GoodYear UltraGrip 9 czy nie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak bo UG9 to jedna z najlepszych zimówek. UG5 to jakaś prehistoria :)

 

jak ktoś nie odróżnia na śniegu Cross Climate od zimówki to .....hmm nie rozumiem, dla mnie ona nie ma trakcji i nie hamuje na śniegu. Ona jest dobra na mokrym i suchym dlatego do miasta sie nada ale to jest nadal kompromis. Nikt tu nie pisze że można szybko jezdzić jak sie ma zimówki premium, ostrożnie trzeba jezdzić cały czas nie zależnie od opon, ale jak mi ma braknąć 2 metry przed pasami i kogoś potrącić jak mi wejdzie nie patrząc na droge to ja wole mieć opone która z tej samej prędkości zatrzyma sie wczesniej. Raz miałem taką sytuacje i mało brakło a by sie stała tragedia jak bym mial opone tanią albo wielosezonową bo sie zatrzymałem 20 cm od gościa na przejściu a jechalem 50 km/h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, StreamHD napisał:

Jak mam to rozumieć? Mam się cieszyć, że kupiłem sobie  GoodYear UltraGrip 9 czy nie ?

Tak, że Frigo 2 i Ultragrip 9 (która też już nie jest nowinką) technologicznie dzielą lata świetlne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, umcus napisał:

A to w ogóle ja jakoś nie widziałem tak drastycznych różnic między oponami. Chyba, że to tylko na potrzeby dyskusji pisanie o 40 km/h w tańczącym pojeździe i 60 km/h w stabilnym.

Przecież to był tylko przykład. Nigdy nie jadę na granicy przyczepności opony tylko tak żebym wiedział że mam kontrolę nad autem i tak żebym z zapasem wyhamował do auta z przodu.

Jeśli bardziej zrozumiesz przykład z hamowaniem to z prędkości 40-50kmh wolę zatrzymać się przed pasami niż na lub za...

 

10 godzin temu, Michał126 napisał:

:D

Słownik poprawił... i bzdury wyszły ;)

 

Mam wrażenie że nikt z osób piszących o wspaniałości wielosezonu nie miał do czynienia z prawdziwą jazdą w śniegu. Pisanie że było się w alpach to dla mnie żaden argument bo ja jestem od 3 lat i warunki w których zimówka się spisuje i pokazuje swoją wyższość trafia się tylko 2-3razy każdej zimy. W innym przypadku drogi są pięknie odśnieżone i czarne. Jednak jak w ciągu doby spadnie 50-60cm śniegu to możesz jechać za pługiem na autostradzie a i tak zostaje pełno śniegu pod kołami. Sorry ja tu wielosezonu nie widzę. Ludzie jeżdżą u mnie zimą normalnie na łańcuchach... bo mieszkają ciut wyżej. Muszę im zaproponować wielosezon :roll:

 

Tak jak pisałem wielosezon ok, do miasta wokół komina, nawet raz w roku wypad na narty. Ale dorabianie ideologii że to lek na wszystko, lepszy od zimówek zimą to już przesada.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem continental wintercontact ts 860, zrobiłem już na nich 1000km, i muszę je pochwalić. Są bardzo ciche jak na zimówki, i nieźle sobie radzą na deszczu. Wydaje mi się, że są może trochę bardziej ciche niż michelin energy saver, ale samochód spala zauważalnie więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Continental Cotniwintercontact ts850 - kupione w ub. roku - rewelacja, ciche, komfortowe, bardzo stabilne na mokrym i na śniegu. 

Nokian WRD4 - kupilismy na szybko wczoraj do Peugeota Partnera, potem trasa 600km, ulewa, A4, jechało się bardzo dobrze - nie jeżdżę dużo tym samochodem ale uważam że jechało się na mokrym pewniej na zimowych Nokianach niż na fabrycznych Champiro :)

Goodyear Ultragrip9 - nieco gorzej niż Cotniwintercontact ale udało mi się kupić w ub. roku komplet za niespełna 800zl - jak za te pieniądze lepsze nie będą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest ktoś w stanie się wypowiedzieć na temat gumy Dayton DW510 EVO? Zastanawiam się nad nimi w rozmiarze 195/55R15. Będzie to lepszy wybór od Frigo2? Niestety budżet pod kreską, a te opony są w przystępnej cenie, no i nie jest to Dębica ;) Niestety sam niewiele słyszałem o tych oponach, mam nadzieje, że ktoś z Was miał z nimi styczność. jeżdzę bardzo mało, tylko w mieście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Lewus089 napisał:

Jest ktoś w stanie się wypowiedzieć na temat gumy Dayton DW510 EVO? Zastanawiam się nad nimi w rozmiarze 195/55R15. Będzie to lepszy wybór od Frigo2? Niestety budżet pod kreską, a te opony są w przystępnej cenie, no i nie jest to Dębica ;) Niestety sam niewiele słyszałem o tych oponach, mam nadzieje, że ktoś z Was miał z nimi styczność. jeżdzę bardzo mało, tylko w mieście.

To, że nie jest Dębica to atut czy jak bo nie bardzo rozumiem? Równie dobrze możesz wziąć Ling Long w końcu też nie jest debica, a jeszcze taniej o dajtony. Przecież Dębice Frigo HP2, a nie Frigo2 (dwa zupełnie rożne modele opon) masz taniej niż dajtone...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Frigo HP2 produkowane są w Niemczech przez Goodyeara (przynajmniej 17 i 16 cali) nie mają poza nazwa marki nic wspólnego z naszym polskim Frigo 2. Bliźniacza opona do Savy Eskimo HP2 w testach wypada w połowie stawki, a cenowo jest w klasie ekonomicznej. HP2 miałem w poprzednim aucie (200konne FWD). Zrobiłem na nich 10K kilometrów przez jedną zimą i brak zastrzeżenie jak do opony z klasy ekonomicznej. Imo spokojnie możne aspirować do klasy średniej co potwierdzają testy. Z zimową dytoną nie miałem styczności jedynie z letnią. Ojciec kupiło nowe do laguny. Do póki była nowa była ok ale w połowie bieżnika mieszanka zrobiła się tak twarda, ze na mokrym była tragedia. Po moich długich namowach (no bo oczywiście po co zmieniać skoro jest jeszcze połowa bieżnika) zmienił na Dunlopa i sam stwierdził, ze niebo, a ziemia. Teraz na zimę również z mojego polecania zdecydował się na Frigo HP2 i jego 16 tak jak i moje 17" są "Made in Germany".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.11.2017 o 22:48, Michał126 napisał:

Frigo 2 to są opony praktycznie bez racji bytu, oprócz tego, że są tanie i zimowe. Komfort akustyczny żaden, opory toczenia duże, uślizgi na mokrym i buksowanie kół przy ruszaniu - na porządku dziennym. Teraz jest trochę zmieniona wersja, ale te z poprzednimi listkami to był przemianowany Goodyear Ultragrip 5. A teraz jest Ultragrip 9. Mieszanka pewnie też bardziej budżetowa w przypadku Dębicy. Fenomen popularności tych opon jest dla mnie niezrozumiały.

 

A ja nie widzę sensu kupować lepszej opony na zimę. Używam frigo 2, na tylnej osi w e46 trzecią zimę, i żadnego buksowania kół przy ruszaniu nie uświadczam, są cichsze niż letni vredestein ultrac sessanta. O oporach powiem tylko tyle że mój styl jazdy zima/lato się nie zmienia(20mm różnicy w szerokości opony), a to właśnie zimą auto spala mi półtora litra mniej - przypadek ? :F

Prawdą jest to że jak jest na coś popyt to jest i podaż, gdyby faktycznie byłby to ujowy produkt to nikt by tego nie kupował :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Lewus089 napisał:

Jest ktoś w stanie się wypowiedzieć na temat gumy Dayton DW510 EVO? Zastanawiam się nad nimi w rozmiarze 195/55R15. Będzie to lepszy wybór od Frigo2? Niestety budżet pod kreską, a te opony są w przystępnej cenie, no i nie jest to Dębica ;) Niestety sam niewiele słyszałem o tych oponach, mam nadzieje, że ktoś z Was miał z nimi styczność. jeżdzę bardzo mało, tylko w mieście.

Małżonka ma założone dwie na którąś z osi w Nissanie K12. Dwa lata temu zmasakrowała na S3 jednego BFGoodricha. Kupowaliśmy na szybko bo akurat porządny kawałek zimy się trafił. Od ręki był tylko Dayton. Stosunek jakość - cena jak na tą ligę na plus. Nie powiem, że cicha bo w Micrze ciężko to ustalić :) Drogi trzyma się dobrze i ze śniegu da radę się wygrzebać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Donik napisał:

A ja nie widzę sensu kupować lepszej opony na zimę. Używam frigo 2, na tylnej osi w e46 trzecią zimę, i żadnego buksowania kół przy ruszaniu nie uświadczam, są cichsze niż letni vredestein ultrac sessanta. O oporach powiem tylko tyle że mój styl jazdy zima/lato się nie zmienia(20mm różnicy w szerokości opony), a to właśnie zimą auto spala mi półtora litra mniej - przypadek ? :F

Prawdą jest to że jak jest na coś popyt to jest i podaż, gdyby faktycznie byłby to ujowy produkt to nikt by tego nie kupował :D

Nie wiem co tam masz w tym BMW pod maską ale moja Meganka na Dunlopie Winter Sport 5 czyli oponie która od Frigo 2 dzielą lata świetlne potrafi szukać trakcji do 3 biegu :D Szkoda, ze frigo2 nie ma w 18" pewnie bym się skusił skoro dobrze kleją :lol:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem nowe Hp2 do siebie na zimę. Bieżnika na początku było coś ~9,5mm, nie są głośne (a w starym kiwiku raczej słychać) , na razie z tego co widziałem to nawet fajnie w śniegu i deszczu się trzymają. Co dziwne i smutne wydaję mi się że na mokrym mi przód w rainsportach3 szybciej /porównywalnie wyjeżdżał niż na frigo... 

Swoją drogą co do Rainsportów do drugi raz raczej nie kupie. Znika w oczach, strasznie miękka, na suchym szału nie ma, na mokrym jest niewiele lepiej. Paradoksalnie jestem bardziej zadowolony z nowej Dębicy niż Uniroyala. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Pływak napisał:

Nie wiem co tam masz w tym BMW pod maską ale moja Meganka na Dunlopie Winter Sport 5 czyli oponie która od Frigo 2 dzielą lata świetlne potrafi szukać trakcji do 3 biegu :D Szkoda, ze frigo2 nie ma w 18" pewnie bym się skusił skoro dobrze kleją :lol:

 

Zwykłe 323ci.

Chwalisz się czy żalisz ?:lol:

No szkoda że nie bawią się w normalne rozmiarowo felgi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Donik napisał:

O oporach powiem tylko tyle że mój styl jazdy zima/lato się nie zmienia(20mm różnicy w szerokości opony), a to właśnie zimą auto spala mi półtora litra mniej - przypadek ? :F

przecież to logiczne że skoro węższa opona, to i opory toczenia mniejsze, a to daje mniejsze spalanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Donik napisał:

A ja nie widzę sensu kupować lepszej opony na zimę. Używam frigo 2, na tylnej osi w e46 trzecią zimę, i żadnego buksowania kół przy ruszaniu nie uświadczam, są cichsze niż letni vredestein ultrac sessanta. O oporach powiem tylko tyle że mój styl jazdy zima/lato się nie zmienia(20mm różnicy w szerokości opony), a to właśnie zimą auto spala mi półtora litra mniej - przypadek ? :F

Prawdą jest to że jak jest na coś popyt to jest i podaż, gdyby faktycznie byłby to ujowy produkt to nikt by tego nie kupował :D

 Zahamuj awaryjnie z prędkosci 80 km/h  na mokrej drodze, i wróc i opisz wrażenia  jak te rewelacyjna debica trzyma :)    a sprzedaje sie bo jest najtańsza a nie najlepsza. To taka mała dygresja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.