Skocz do zawartości

KochChemie Nano Magic Plast Care


AreK

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 miesiące temu...

Wstęp do tej relacji jest TUTAJ

Po krótce. Koła przed zimą umyte przy udziale Prickborta, wczoraj wpadł na felgin IronX, później całe wyglinkowane a następnie porządnie umyte Red Devilem 1:4 (opony kilka powtórzeń, aż syf zszedł). Po osuszeniu przyszedł czas na aplkację naszego bohatera KochChemie Nano Magic Plast Care

 

Opona przed aplikacją:

 

img7686.jpg

 

50/50 po aplikacji pędzelkiem:

 

img7687th.jpg

img7688.jpg

img7689l.jpg

 

10 minut po aplikacji...

 

img7690rp.jpg

img7691r.jpg

 

i po dotarciu gąbką (zmywakiem do naczyń) 15 minut po aplikacji:

 

img7693b.jpg

img7694z.jpg

img7698ai.jpg

 

Po kolejnych 10 minutach:

 

img7699e.jpg

img7700f.jpg

 

I 50/50 po wysmalcowaniu drugiej połówki:

 

img7701k.jpg

img7702q.jpg

img7703n.jpg

 

I po kolejnych 10 minutach...

 

img7705t.jpg

 

i przetarciu gąbką

 

img7706u.jpg

img7707yu.jpg

 

I efekt po dotarciu całości fibrą, godzinę od rozpoczęcia aplikacji:

 

img7709xq.jpg

img7712q.jpg

img7713b.jpg

img7714l.jpg

 

Jak dla mnie to efekt jest znakomity. Opony są odżywione, wyglądają jak nówki z satynowym połyskiem. Z pełną odpowiedzialnością mogę polecić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
LoozaQ, jutro zmyje endurance'a i też nałożę NMPC :mrgreen:

Zrób 50/50 :D Ja mam jako drugie Back2Black, ale odpuściłem bo wydaje mi się, że to zupełnie inna liga produktów.

 

 

A jak z trwałością Koch'a na oponach i plastikach ;) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LoozaQ a jak u Ciebie z oponami po KochChemie?

Koła wrzuciłem na samochód 22 kwietnia i do wczoraj przejechałem łącznie ok. 170 km głównie w suchym i zakurzonym mieście. Za to dziś od rana, dzięki carOK.pl :good: , pokonałem 550 km do Sopotu. Trasa w zdecydowanej większości (ok 350 km) w wielkim deszczu, trochę w małym i teraz wreszcie słonecznie. Moim zdaniem opony wyglądają bardzo dobrze (felgi pokryte Sonaxem PNS niemal czyste). Jutro zrobię fotki. Czeka mnie jeszcze trasa powrotna i w przyszłym tygodniu porządne mycie padła. Dam znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nalozylem na plastiki NMPC przemyte wczesniej APC SG 1:10 i po myciu w pewnych miejscach byly bialawe zacieki. Jaka moze byc tego przyczyna?

 

Na tylnych oponach mam NMPC. Przelezalo ok 10 dni, ok 300 km na szosie, troche na szutrze, i ladnie kropelkuje i gumy sa ciemniejsze od przednich pokrytych czernidlem BLAG :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
Nalozylem na plastiki NMPC przemyte wczesniej APC SG 1:10 i po myciu w pewnych miejscach byly bialawe zacieki. Jaka moze byc tego przyczyna?

 

Obstawiam wosk, cleaner lub jakas paste polerska, ktora najechales na plastik. Sprobuj to doczyscic porzadnie, pomocna moze sie okazac magiczna gabeczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pora na mały update, niestety bez zdjęć. Dokładnie po 4 tygodniach od nałożenia na plastiki w Leonie i po drugim myciu od tego czasu (Magi z Marolexa + dwa wiadra) efekt znakomity. Kropling tych elementów poprawił mi dziś humor. Za to na gumowych uszczelkach wokół szyb i na oponach niestety nie bangla... Być może to efekt tego, że taki poważny dresing był nakładany po raz pierwszy na tych elementach. Na gumach wokół szyb będę nakładał ponownie i zobaczymy. Na opony szkoda... Dziś poszedł B2B, chociaż te kilka dni niech poleży :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To fakt :P ale niestety lakier miał pecha bo po nałożeniu cieniutkiej warstwy nattys blue nie zdarzyłem nałożyć drugiej, a stał od razu przez dobę w ulewnym deszczu :P więc odpuściłem temat.. poczekam jeszcze z 2 tygodnie i się nałoży wszystko od nowa :) Na reszcie aut wosk pomimo, ze położony prawie 2 tygodnie wcześniej dużo lepiej kropelkuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Też zakupiłem go do zewnętrznych tworzyw sztucznych.

 

Na pewno trzeba go uważnie aplikować na elementy (położyłem go również na uszczelki) - jest w miarę gęsty, aplikuje się go w miarę dobrze.

 

Ładnie zrobił gumowe ramki przy oknach na czerń :-)

 

Robiłem tak, że dobrze wcierałem "pędzelkiem" gąbkowym (takie pakowane po 5 sztuk) w element aby go dobrze pokryć całego, ale nie najechać na lakier / szybę, dawałem mu poleżeć tak ze 30 minut w tym czasei działając dalej i wycierałem mikrofibrą zwykłą delikatnie, robił się piękny mat :-)

 

kropelkowanie boskie po deszczu, a zapach coca-cola jak dla mnie :D

 

 

wcześniej APC devil 1:10-1:15 (lałem na oko)

 

 

Polecam, kupił bym jeszcze raz.

Całkiem wydajny, obawiam się, że wystarczy mi na kilka lat :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.