iljash Opublikowano 23 Listopada 2013 Zgłoś Opublikowano 23 Listopada 2013 Powiedzcie mi Panowie co moze byc przyczyna. Pacjent mazda 2004 rok , szyba stan mysle powyzej przecietnej , czyli calkiem dobry ( sa ryski, ale nie tak ze po ciemku nie da sie jechac ) Najpierw wielokrotnie ( 2- 3 ) umylem swoim srodkiem do szyb , jest to dosyc nie znany Stoner invisible glass ( popularny w USA dosyc ) potem , nastepnie IPA na nowych szmatkach i na tym zakonczylem proces mycia. Nastepnie RAINX z platka kosmetycznego, staralem sie nie nakladac za duzo, ale zeby pokrycie bylo dobre. Poczekalem az zrobi sie charakterystyczna mgielka i wypolerowalem. Oczywiscie po pierwszej polerce zobaczylem ze musze sie bardziej przylozyc i tak tez zrobilem , na koniec jeszcze bardzo delikatnie zwilzona fibra przelecialem. Zrobilem tak pol szyby, wiec widzialbym ewentualne roznice albo niedopolerowania. W nocy tak czy siak nie ma zadnych hologramow ani nic o ktorych niektorzy pisza. Wszystko wyglada naprawde ksiazkowo poza tym ze kropelki nie uciekaja. Dziewczyna twierdzi ze jechala na autostradzie i nic ( no tu sie zalamalem ) zrobilem 50/50 przedniej szyby i rzeczywiscie widac cos ze mgla sie zbiera w kropelki i podobno brud tak nie przywiera. Sam widzialem ze po przejezdzie wycieraczek jest charakterystyczna "maz" przez doslownie ulamek sec. Wiec co moze byc nie tak ? Jakies sugestie? Nakladalem w temp okolo 6-10 stopni, ale niby producent twierdzi ze byleby nakladac w wiecej niz 4 wiec nie sadze czy to moze byc przycyzna
woof Opublikowano 23 Listopada 2013 Zgłoś Opublikowano 23 Listopada 2013 jakie to były krople które nie uciekają?... mi np nie uciekają kompletne maluchy, dopiero większy kaliber idzie
iljash Opublikowano 23 Listopada 2013 Zgłoś Opublikowano 23 Listopada 2013 Musze zaczekac na deszcz i zabrac to auto na przejazdzke , bo narazie wiem tylko z relacji dziewczyny. Tak czy siak u siebie przepoleruje szybe tlenkiem ceru i zobacze jak to bedzie wygladalo
Joa. Opublikowano 24 Listopada 2013 Zgłoś Opublikowano 24 Listopada 2013 Spryskaj wodą z atomizera jakiegoś w ramach testu i wszystko będzie jasne U mnie Rainx sprawuje się super, wcześniej przez dwa lata jeździłam z Turtle Waxem i trzymał się bardzo długo, aplikacja ze 2-3 x na rok. Rainx zrzuca krople przy ciut mniejszej prędkości. Nigdy nie nanosiłam IPA. Używam na boczne i tylną szybę, bo właśnie to mazanie wycieraczek mi przeszkadza. Na bocznych u mnie jest najlepszy efekt. Okna w domu też spoko Ps: dopiero teraz zobaczyłam pierwsze zdanie
Bonthyc Opublikowano 25 Listopada 2013 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2013 Czy aplikował ktoś Rain-x'a w temperaturze w okolicach 0 stopni, dużej wilgotności i śniegiem leżącym miejscami? Jak z docieraniem i trwałością przy takich warunkach? Czy RainX potrzebuje jakiegoś okresu czasu w suchym i ciepłym miejscu żeby się lepiej zadomowił na szybie?
swietlikk Opublikowano 25 Listopada 2013 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2013 Czy aplikował ktoś Rain-x'a w temperaturze w okolicach 0 stopni, dużej wilgotności i śniegiem leżącym miejscami? ew w jakiej najniższej temperaturze można nałożyć go, tak aby spełniał swoją rolę.
saddam Opublikowano 21 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2013 Dzisiaj pierwszy raz w życiu aplikowałem Rain-X'a. Docieranie w porównaniu z Turtle Wax ClearVue Rain Repellent to bajka. Kilka ruchów mikrofibrą i szyby "crystal clear".
saddam Opublikowano 21 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2013 A czemu nie? Od dawna "smaruję" na zimę i nie było problemu.
BlacK Opublikowano 21 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2013 Problemu nie ma, tylko wycieraczka jest do odprowadzania wody. Teraz co najwyżej błoto, za chwilę może śnieg. Dlatego pytałem po co.
Swoop Opublikowano 21 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2013 BlacK, choćby po to do czego repellent służy
saddam Opublikowano 21 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2013 W mojej ocenie wycieraczki mają lżej, nawet w zimie, przy współpracy z NW. Jadąc samochodem podczas opadów śniegu zmienia on (śnieg) stan skupienia na szybie. Błota pośniegowego też szybciej można się pozbyć. Ponadto, zimą myję samochód i osuszam szyby wodą.
booohal Opublikowano 21 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2013 Dla mnie też wartością nie do przecenienia jest łatwość usuwania lodu/szronu z szyb.
BlacK Opublikowano 21 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2013 Dla mnie też wartością nie do przecenienia jest łatwość usuwania lodu/szronu z szyb. O tym nie wiedziałem, dzięki. Dzisiaj szorowałem autko, jeszcze jest czyste, to jutro wrzucę nową warstewkę.
saddam Opublikowano 28 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2013 Czy Rain-X zachowywał się u Was "dziwnie" wraz z użyciem płynu do spryskiwaczy? Po potraktowaniu szyby zimowym Sonaxem Xtreme zostają transparentne, lekko białe smugi. Gdy poleję szyby wodą i użyję wycieraczek problem znika...
yacek _b Opublikowano 28 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2013 Czy Rain-X zachowywał się u Was "dziwnie" wraz z użyciem płynu do spryskiwaczy?Po potraktowaniu szyby zimowym Sonaxem Xtreme zostają transparentne, lekko białe smugi. Gdy poleję szyby wodą i użyję wycieraczek problem znika... używam Sonaxa i jedynie po przejechaniu wycieraczek zostaje mgiełka . która szybko znika , ale to chyba norma .
saddam Opublikowano 28 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2013 Do sytuacji, o której piszesz byłem przyzwyczajony i nie przeszkadzało mi to. Obecnie te smugi zostają. Nie na całej powierzchni pracy wycieraczek ale są. Podejrzewam, że naniosłem trochę produktu na pióra podczas aplikacji. Mam je (wycieraczki) schowane w słupkach i nie ustawiłem ich wtedy w pozycji serwisowej.
danielek. Opublikowano 28 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2013 Czego używacie do polerowanie Rain x ? Zawsze zostają mi smugi a jak już uda się je spolerować to jadąc wieczorem widać jest takie jakby tłuste refleksy gdy przejeżdżam np pod latarniami Po odczekaniu ok 5 min poleruję fibrą a następnie aplikatorem AG niebieskim w kształcie łapki.
saddam Opublikowano 28 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2013 Ja ścierałem pozostałości po około 15 minutach czerwoną mikrofibrą Sonaxa. W zasadzie byłem zdziwiony jak łatwo to szło. Zero smug itp., nawet "pod światło". Aplikowałem płatkami kosmetycznymi.
danielek. Opublikowano 28 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2013 Do aplikacji też używam płatków. Może to wina fibry no name
lakikwap Opublikowano 28 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2013 danielek., odczekaj dłużej, jak najdłużej, będzie lepiej.
danielek. Opublikowano 28 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2013 lakikwap, sprawdze przy następnej aplikacji.
lakikwap Opublikowano 28 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2013 danielek., weź sobie jeszcze zrób tak, zetrzyj raz i poczekaj znów i inną fibrą dotrzyj raz jeszcze. Chyba że nie będziesz miał czasu.
iljash Opublikowano 29 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 to ja opisze ze swojej strony. Aplikacja na aucie dziewczyny ( okolo 7-10 stopni mysle maks ) , nakladane platkiem kosmetycznym, bardzo dokladnie, ale nie za bogato ( chcac uniknac problemow ze spolerowaniem o ktorych czytalem ) no i przy spolerowywaniu kurde nameczylem sie nameczylem, ale sie udalo, przyswiecilem byly jakies refleksy wiec popracowalem druga szmatka i bylo ok. Kolejne aplikacje u mnie wygladaly tak samo, ale tym razem fibra zdjalem "grubszy nagar" ze tak to okresle , a dopolerowywanie poprostu jak to nawet jest w instrukcji, bardzo ale to bardzo zwilzonym recznikiem papierowym i poszlo 3 x szybciej i spolerowalo sie jak marzenie, takze sprobuj w ten sposob. [ Dodano: 29 Grudzień 2013, 02:01 ] to ja opisze ze swojej strony. Aplikacja na aucie dziewczyny ( okolo 7-10 stopni mysle maks ) , nakladane platkiem kosmetycznym, bardzo dokladnie, ale nie za bogato ( chcac uniknac problemow ze spolerowaniem o ktorych czytalem ) no i przy spolerowywaniu kurde nameczylem sie nameczylem, ale sie udalo, przyswiecilem byly jakies refleksy wiec popracowalem druga szmatka i bylo ok. Kolejne aplikacje u mnie wygladaly tak samo, ale tym razem fibra zdjalem "grubszy nagar" ze tak to okresle , a dopolerowywanie poprostu jak to nawet jest w instrukcji, bardzo ale to bardzo zwilzonym recznikiem papierowym i poszlo 3 x szybciej i spolerowalo sie jak marzenie, takze sprobuj w ten sposob.
Tomek WRO Opublikowano 29 Grudnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2013 Już tutaj wcześniej było napisane. Po odczekaniu dobrze poleruje się wilgotną mf a potem suchą "dopolerować"
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się