julian Opublikowano 1 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2009 a nie pozostawia hologramow? jakie predkosci stosujesz, tzn zaczynasz z niskich obrotow i konczysz tez niskimi, jaki jest przebieg polerowania? ja narazie za szyby sie nie bralem, a mam 2 auta do zrobienia za 2 tygodnie, ktorym by sie to zdecydowanie przydalo...
pskosz Opublikowano 1 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2009 Polerowałem od razu z max. szybkością (2000 obr/min tylko ) bo mam w domu rupesa. Nie ma żadnychśladów smug (hologramów). W pracy mam Makitę i ma 4000 obr/min i do polerowania używamy tak mniej więcej 2500-3000.
metys Opublikowano 1 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2009 W pracy mam Makitę i ma 4000 obr/min i do polerowania używamy tak mniej więcej 2500-3000. ja jestem szybki w polerowaniu, ale nie aż tak
julian Opublikowano 1 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2009 okej. jak dla mnie to mega szybko, ale jesli dziala, to spoko. choc boje sie pomyslec ile lakieru by taka predkosc mogla zebrac a ile spalic...
pskosz Opublikowano 2 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Czerwca 2009 Spokojnie da się polerować tylko trzeba troszkę uważać, ale nie ma czasu w robocie na zabawę więc używamy takich prędkości. Tylko tam gdzie jest robiona jakaś zaprawka zwalniam obroty żeby nie zerwać lakieru
pskosz Opublikowano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2009 Szyba po polerowaniu i nałożeniu wosku
Gość Opublikowano 16 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2009 wiesz co domowy sposob na super szyby bez ani smugi jest taki: bierzesz gaze do srodka wkadasz pokrzywe i jedziesz takim 'kompresem" probowalam ostatnio ale bez wosku, tylko taki szybki tescik i powiem Ci ze na prawde super było... lepiej niz te wszyskie firmowe kosmetyki... ale co sie nacierpialam od pokrzywowych poparzen to moje...
Gość Opublikowano 16 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2009 no to ja moge zapomniec o pokrzywach nie ma tego w USA badziewia
Gość Opublikowano 16 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2009 dopoki nie sprobujesz nie mow ze badziewie!!!!!!!!!!!!!!!!
kabul Opublikowano 24 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2009 Ja stosuje nieco inny sposób który niektórzy napewno skrytykują. Do mycia szyb od środka używam spirytusu do dezynfekcji - pracuję w szpitalu i mam tego od groma i jeszcze ciut( o takiego http://allegro.pl/item667400182_mikrozi ... mocja.html ). Psikam - raz wycieram mikrofibrą i szyba jest czysta i bez grama tłuszczu. Preparat sprawdziłem w niewidocznych miejscach i materiałom w moim aucie nie szkodzi - nie wolno go tylko używać na transparentne plastiki. Jedyną jego wadą jest to że trochę spiryt czuć ale szybko ulatnia się po przewietrzeniu już nie czuć. Z zewnątrz wosk po każdym myciu. pzdr
Amnes Opublikowano 24 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2009 Nie wiem kto by miał krytykować spirol. To przecież świetny preparat. Mama jest okulistką i do czyszczenia szkieł używa jakiegoś alkoholu coś z eterem w nazwie. Sam z zewnątrz auta czyściłem denaturatem, żeby usunąć uporczywy nalot. Mam też preparat K2 coś jak RainX taki wosk do szkła. Nakładałem go na lusterka zewnętrzne coby to woda szybciej spływała. Zresztą na szyby też mi się zdarzyło. Co do nakładania wosku na szyby to nie jest to chyba najlepsze rozwiązanie. Jak wiemy szkło jest dużo gładsze od lakieru, bo pory i nierówności na jego powierzchni są znacznie mniejsze, dlatego do ich wyrównania potrzeba preparatu o innych od wosku (cały czas mam na myśli twardy) właściwościach. Cząsteczki wypełniające nierówności w szkle powinny być znacznie mniejsze. Nie wiem jak się ma tu sprawa wosków płynnych, bo nigdy z takimi nie miałem przyjemności obcować. To w teorii, w praktyce chyba nie odróżniłbym szyby nawoskowanej od potraktowanej tym preparatem Spirol w każdym bądź razie zdecydowanie się nadaje. Teraz są w sklepach preparaty o nazwie podobnej do denaturatu, być może nie śmierdzą tak jak oryginał i nadawałyby się również do mycia szyb wewnątrz samochodu.
tdi Opublikowano 7 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2009 a ja dziś myłem płynem do sprysków zmieszanym z wodom w proporcjach 50/50 i wycieranie mickro fibrą super efekt zero smug i zacieków
firmek Opublikowano 7 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2009 To tez calkiem fajny i ekonomiczny pomsyl . tdi jakiego plynu uzywales?. Ja taki rozcienczony letni plyn do spryskiwaczy stosuje troche jak quick detailer , np zeby usunac bomby tych paskudnych ptaszysk Tak na marginesie, plyn do spryskiwaczy to najczesciej po prostu mieszanka wody, alkoholu, glikolu, barwnika i zapachu (swoja droga koncentrat zapachu jest bardzo drogim ale i bardzo mocnym-wydajnym produktem).
Thomas Opublikowano 12 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2009 a ja dziś myłem płynem do sprysków zmieszanym z wodom w proporcjach 50/50 i wycieranie mickro fibrąsuper efekt zero smug i zacieków zawsze myjąc samochód staram się ,aby wytrzeć szyby zanim wyschną, później lubią się robić plamy od wody, dlatego ścieram póki jest morko jeszcze żadnych smug wystarczy później płyn do mycia szyb, ostatni używałem Clina chociaż miałem przyjemność czyszczenia szyb środkiem z Wurth'a , nie pamiętam tylko nazwy, ale efekt był super, nawet męczyć się nie trzeba było i zero smug
MetalMagnes Opublikowano 2 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Października 2009 Według mnie najlepszy jest płyn do mycia szyb i ręcznik papierowy gdyż papier nie pozostawia smug, a ścierki czy to bawełniane czy z mikrofibry (wypróbowałem już 4 rodzaje) zawsze pozostawiają smugi. Optymalnie jest najpierw spryskać szybę obficie wodą (spłukać piach) i wytrzeć ściereczką bawełnianą lub z mikrofiby, a potem płyn do szyb i papierowy ręcznik. Wszystko (taktyka) zależy od stopnia zabrudzenia. Obecnie używam płynu Organiki - Blik http://sklep.organika.com.pl/index_pduz ... de8bb517ed lub Moje Auto Nano Silver http://www.autokosmetyki.pl/moje_auto_n ... rers_id=27 Ten drugi lepiej ,,poleruje/nabłyszcza'' szybę, jest taki jakby ,,tępy" w czyszczeniu. Brud usuwają oba podobnie, dobrze.
kanar Opublikowano 2 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Października 2009 jak chcecie uzywac papier do czyszczenia, to proponuje zainwestowac w rolke porzadnego czysciwa, ktore sie nie pyli, sa nawet dostepne na wyzej wymienionej przez kolege stronie. http://www.autokosmetyki.pl/katrin,m29. ... 7daa307f11
MetalMagnes Opublikowano 2 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Października 2009 i cena nawet dobra 9,99 zł za 65 metrów.
kanar Opublikowano 2 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Października 2009 tego, za 9,99 nie widzialem osobiscie na oczy, ale te drozsze (blue) mialem w reku i dla mnie byly ok, na pewno wychdzi to korzystniej cenowo niz reczniki z marketu, o jakosci nie wspomne
Gość Opublikowano 4 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2009 Ostatnio kupiłemw autokosmetykach.pl (na miejscu-nie w necie) rolkę 69m i turtlr waxa nano glass i w końcu doczyściłem nową szybę czołową, od środka-jakimś czymś tłustym była zabezpieczona.
kanar Opublikowano 4 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2009 tez ich czasem odwiedzam, mila obsluga, polecam.
szymek Opublikowano 8 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Października 2009 Ja do szyb uzywam Megsowego NXT Glass Clenera dosyc drogi ale super sie spisuje do tego dobra microfibra i juz. Na koniec przy okazji robienia blachy psikam UQD i efekt jest naprawde super. Ostatnio podczas burzy przy 70 km/h nie uywyalem wycieraczek Jak mi sie skonczy to moze przetestuje sirodek z lini detailer...koncentrat 1:10 wyjdzie taniutko, jezeli da efekt taki jak NXT to nie bede juz szukal i testowal niczego innego.
stormsystem Opublikowano 9 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2010 do mycia szyb-emulsja szyby&lustra (2Clean)perfect ale stanowcze nie dla konkurencji z Gorzowa-FALUBAZ GÓRĄ
turzol Opublikowano 9 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2010 Ja używam Meguiars GCC i ścierke Dodo Supernatural do szyb. Uważam ten duet za idealny - 0 smug i rewelacyjna skuteczność czyszczenia. Koncentrat Megsa stosuje się w rozcieńczeniu 1:10 także wychodzi bardzo ekonomicznie. Dodatkowo plusem dla mnie jest to, że dość ładnie pachnie borówkami, a często inne preparaty "jadą" amoniakiem. Megsa stosuje też moja kobieta oraz teściowa do mycia okien w domu i obie zgodnie stwierdziły, że lepszego płynu do szyb nie ma
stormsystem Opublikowano 9 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2010 Turzol-jak chcesz na nowo rozkochać Lady swego życia to kup Jej emulsję 2clean do szybufff
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się