Skocz do zawartości

[Warszawa] Propozycja spotkania regionalnego


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 567
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

a tak na prawdę to raczej zbieg okoliczności. Dlaczego pytasz? Chcesz do nas zawitać? :)

chciałbym :) chętnie z Autodetailing :) tyle,że w tygodniu nie mam jak ,a weekend zależy który ;) ale mam nadzieję,że któregoś tam razu wygospodaruje czas i z miłą chęcią się pojawię :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Oglądam zdjęcia przy muzyce i staram się wybrać tylko parę z nich.

 

Na zewnątrz błękitne niebo 8-) , -56 stopni, wysokość ponad 10.000 metrów, z boku Berlin mniejszy od kałuży z dziś rana na Alejach Jerozolimskich :shock: , a ja oglądam zdjęcia ze spotkania.

 

W uszach Whitesnake Blindman sprawia iż raz jeszcze jestem ze wspaniałymi ludźmi na spotkaniu w hali.

 

Ach, cóż za spotkanie…. :roll:

 

 

Nie wiem od czego rozpocząć: od wosków które nakładaliśmy, od nowej miłości która zrodziła się na hali czy od białego autka które było gwiazdą wieczoru – z góry przepraszam płcie piękne które były na spotkaniu.

 

Może po kolei.

 

Ponieważ w planach był test wosków na dwóch Caddy: ABC8 i ABC12 oraz dwóch samochodach osobowych od członków forum (@julian i @Arglist) rozpoczęliśmy tym razem znacznie wcześniej.

 

Krótko po 15-tej przyjechali: @Mysza i @Arglist oraz @julian i wspólnymi siłami z @metys umyli auta i wyglinkowali (dzięki @metys :good: – Ty najwięcej się przy tym narobiłeś/zmokłeś).

 

W międzyczasie dołączył @Łukasz i wspólnymi siłami zabrali się za polerowanie.

 

CIMG8176.jpg

 

 

@Arglist po raz pierwszy polerował auto maszyną.

 

CIMG8175.jpg

 

 

Wskazówki @juliana były pomocne i obeszło się bez wypadku. :song:

 

CIMG8172.jpg

CIMG8174.jpg

 

 

@Mysza podglądała i podpowiadała, więc @Arglist był pod stałą opieką i „polerka we dwójkę” nie mogła się nie udać . ;)

 

CIMG8194.jpg

 

 

@Łukasz postanowił spróbować Festool Shinex

 

CIMG8185.jpg

 

 

I po krótkim czasie miłość Łukasza do Fostool Shinex była bezgraniczna.

 

CIMG8186.jpg

 

 

To była parka wieczoru :ad:

 

CIMG8184.jpg

 

Oczywiście, w tym profesjonalnym fartuchu lakier nie miał szans i polerka musiała się udać.

 

CIMG8195.jpg

 

 

Niespodziewany gość przyjechał zrobić parę zdjęć i sprawdzić kropelkowanie.

 

CIMG8213-1.jpg

 

 

Tak, to wygląda jeszcze bardzo dobrze :good:

 

CIMG8215.jpg

 

 

Podczas gdy @metys i @Arglist przygotowywali maskę Pre-Cleaner -ami pod woski

 

CIMG8200.jpg

 

 

„tak, tym padem proszę” 8-)

 

CIMG8199.jpg

 

 

Łukasz namiętnie wmasowywał wosk, :-]

 

CIMG8217.jpg

CIMG8220.jpg

CIMG8221.jpg

 

 

przybył @PN, aby sprawdzić kropelkowania.

 

CIMG8229.jpg

 

 

„i co o tym sądzisz?” :o

 

CIMG8230.jpg

 

 

Żadnych niespodzianek nie zastaliśmy - wszystkie woski były 100% OK ! :good:

 

CIMG8226.jpg

 

 

Specjalistyczny przyrząd "Made in CleanerFreak" :shock: pomógł w wyznaczenia środka maski, miejsca gdzie wszystkie cztery woski ze sobą graniczą

 

CIMG8232.jpg

 

 

Prace przy Hondzie @juliana dobiegały końca

 

CIMG8244.jpg

 

 

I można było zabrać się za Renie od @Arglist :ad:

 

CIMG8256.jpg

CIMG8253.jpg

 

 

Woski zostały nałożone według planu :idea: :

woski, które zostały nałożone na Caddy ABC12 :

 

Zymöl Glasur

Sonax PREMIUM CLASS CARNAUBA CARE

Dodo Orange Crush

Dodo Supernatural

 

CIMG8234.jpg

 

 

zostały nałożone w odwrotnej kolejności na Reni od @Arglist

 

CIMG8260.jpg.

 

 

Natomiast woski z ABC8 :

 

Zymöl Destiny

Swizöl/Swissvax Mystery

Chemical Guys 50/50

Dodo Purple Haze

 

zostały nałożone w odwrotnej kolejności na Hondzie od Juliana

 

CIMG8246.jpg

 

 

Ciągle trwały „fachowe” :D rozmowy i dyskusje na różne tematy,

CIMG8187.jpg

CIMG8192.jpg

 

 

przeważnie w okolicach gwiazdy wieczoru: Aston Martin DB9 :roll:

 

CIMG8267.jpg

 

 

Dobrze iż Marcin na zegarek spojrzał :acute: , gdyż tylko tym sposobem wyszliśmy przed północą z hali, a Aston Martin też poszedł spać.

 

CIMG8285.jpg

 

 

Ciężko jednak zapomnieć spotkanie z członkami forum, dźwięk 12 cylindrów i wspaniałą sylwetkę Astona DB9

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=ftjNDWajfpI

 

 

O, samolot ląduje – trzeba komputer wyłączyć - do następnego spotkania !

 

– dziękuję wszystkim za pomóc i wspaniały wieczór ! :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
fajne foto, "fachowe" rozmowy hehe, przy coca-coli ;)

 

ponawiam pytanie, nastepne spotkanie 15.12? bo to wypada w trzeci a nie drugi wtorek? dajcie znac bo mam zabukowane dwa terminy i nie wiem jak prace ustawiac.

Możliwe, że się z tym drugim tygodniem pomyliłem. :?

 

Właściwy termin 15.12 (trzeci wtorek miesiąca) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja się piszę na 15.12, jak dobrze wrócić na stare śmieci :) PN, kropelki na Twoim X5 wyglądają obłędnie, jak i całe auto!

 

A ostatnio jechałem do Pruszkowa i widziałem, że tamta ulica wzbogaciła się o asfalt :)

 

PS. Arku, jeśli będzie wola, to wreszcie mama zwolniła swój "różowy" wózek i można się na nim wyżyć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
A ostatnio jechałem do Pruszkowa i widziałem, że tamta ulica wzbogaciła się o asfalt :)
Długo drogowcy obiecywali, ale wreszcie się stało.

 

 

PS. Arku, jeśli będzie wola, to wreszcie mama zwolniła swój "różowy" wózek i można się na nim wyżyć :)
Ile razy widziałem wybielały, czerwony lakier na autku, myślałem o Tobie i autku Twojej mamy.

 

Witaj tutaj po długiej przerwie! :good:

 

 

I ja się piszę na 15.12, jak dobrze wrócić na stare śmieci :)
No i bardzo dobrze - będzie co opowiadać ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, znajdzie sie ktos na spotkaniu kto by mi pomogl odswiezyc lekko maske i blotniki przednie w takiej fajnej niebieskiej zabawce? chodzi tylko o lekkie odswiezenie. bede sie opiekowal jakis czas tym autem no i musze je do ladu doprowadzic, zeby nie bylo wstyd jezdzic ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, bardzo dziwne.

 

Kabla zakładają na ramie, by lakieru nie porysowac, a zegarki i obrączki po lakierze sie ślizgaja...

 

Dziwne, bardzo dziwne...

 

Ze się tak zapytam, łukasz, obrączke czym woskujesz i sprzączke z zegarka, by nie rysowały lakieru?

 

Sorki, za głupią uwagę, ale jakoś mi to tak spokoju nie dawało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze się tak zapytam, łukasz, obrączke czym woskujesz i sprzączke z zegarka, by nie rysowały lakieru?

 

Sorki, za głupią uwagę, ale jakoś mi to tak spokoju nie dawało.

 

Przy czym przeszkadza posiadanie obrączki na palcu podczas polerowanie polerką ? Zegarek jest na tyle wysoko, że absolutnie w tym nie przeszkadza. Nie wiem jakie Ty preferujesz metody pracy mój drogi Przemciu, ale ja ręką nic nie robię tylko przeważnie dłońmi, a i tak ich styk z lakierem jest raczej rzadki, a jak już to dotknięcie palcem i sprawdzenie temperatury lakieru :P:P:P

 

Prace były robione na szybko więc tym bardziej zdejmować nie było po co aczkolwiek przy całościowej pracy dobrze jest pozbyć się wszystkich rzeczy z dłoni. Porównywanie kabla ryzującego lakier, a sprzączki zegarka jest raczej nie trafione ;)

 

Poza tym tyle razy robiłem różne rzeczy przy aucie i nigdy nie było to problemem, a do woskowania ręką zdejmowałem obrączkę co chyba nawet widać.

 

to sobie zobacz zdjęcie, gdzie robią renie od Argilista. czwarty palec....

 

Przecież nie przeciągam dłońmi po lakierze tylko aplikatorem więc w czym to Przemciu przeszkadza ? :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
przy woskowaniu obraczka byla zdjeta ;)
Przed woskowaniem była zdjęta - mimo mojego wieku pamiętam jak ściągał, co na obu poniższych zdjęciach widać.

Przecież miał ubrany profesjonalny fartuszek z mikrofibry, więc jakby mógł zapomnieć? :shock:

 

Pełny profesjonalizm :good:

:lol:

 

CIMG8217.jpg

 

CIMG8220.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemkowi chodziło bardziej o to, że miałem obrączkę przy nakładaniu wosku aplikatorem na Reni Arglista - wtedy nie zdejmowałem, bo i po co, ale po chwili jak trzeba było dłońmi nakładać Glasura to oczywiście obrączka poszła do kieszeni ;)

 

Teraz w ogóle nie mam, bo mi moja ukochana żona zabrała :lol:

Schudłem trochę i jest tak luźna, że spada mi z palca - wolę nie zgubić :song::song::song:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.