Skocz do zawartości

Dywagacje na temat zimowego płynu do spryskiwaczy


Wesol

Rekomendowane odpowiedzi

@Qlimaxss ja rozrobiłem zgodnie z instrukcją do - 10 stop. C (1 litr płynu wlałem do 2 l chłodnej przegotowanej wody) i mam 3l gotowca. Roztwór jest delikatnie jaśniejszy od stojącego po lewej gotowca od producenta. Wydaje mi się, że przy większym rozcieńczeniu może już tracić swoje nano właściwości.

sonax.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Qlimaxss napisał:

Pany😀 jak rozcienczacie koncentrat Sonax Extreme☺. Uda się uzyskać 4 litry z litra😀?

Uda się i dziesięć, tylko jak to będzie myło i kiedy zamarzało? :lol:

@paperson - a kamienia w kranówce nie masz? :D Bo jakbym użył kranówki ze studni głębinowej u mojej dziewczyny, to po zużyciu litra dysze już by nie miały żadnego prześwitu :D

4 godziny temu, KapselK napisał:

Często mówię jak stoję na światłach "Darek zielone!" albo w galeriach, supermarketach przed drzwiami rozsuwanymi "Darek otwórz!" to teraz będę mówić "Wiesław myj te szybę!". :lol:

Trzeba będzie chyba przetestować tego Wieśka, żeby sprawdzić, czy to badziew sprzedany personifikacyjnym marketingiem, czy może rzeczywiście pogromca. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Michał126 taki dokładny człowiek z Ciebie i nie doczytałeś? :o

Sonax na swojej stronie i na butelce koncentratu pisze:

Cytat

(...) Dzięki czynnikom antywapniowym moze być mieszany z wodą wodociagową (kranówą) o dowolnym stopniu twardości.

Profilaktycznie wodę zagotowałem, choć mam super miękką, więc moje dysze wachlarzowe mogą spać spokojnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@paperson @Michał126Dzięki za porady☺. Właśnie chciałem jak w instrukcji ale z wodą destylowaną. Pomyślałem sobie może jakieś inne proporcje sprawdzone a nie koniecznie jak przewiduje producent☺. Zrobię tak jak piszesz@paperson

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Michał126 napisał:

@paperson, po prostu uważam, że gdzieś kończy się opis, a zaczyna zwykły marketing. :D

Ja ogólnie uważam, że nie ma sensu kombinować z kranówką skoro 5 litrów destylowanej kosztuje 3 PLN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kerlik, Orlen Oil by dziadostwa nie wypuścił. Używam trochę płynów ze stacji Orlenu i są w porządku, choć siła domywania tego stacyjnego (zimowego) rewelacyjna nie jest, za to jest mocno alkoholowy i przez to przekracza deklarację zamarzania (sprawdzałem). Przypuszczam, że to to samo, tylko inaczej perfumowane i pewnie barwione. Raczej można kupić i przetestować ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, kerlik napisał:

W E.Leclerc jest Orlen'owski zimowy Sylen do -20 w cenie 12,99zł za 5 litrów. Polecił mi go kolega, który używa od kilku lat. Czy ktoś ma porównanie jakości tego płynu do innych?

Stosowałem kiedyś nagminnie, mogę porównać do Autolandu i K2. Kupowałem bo był tańszy i bardzo dobry, nie mazał, nie śmierdział i nie zamarzał do -20st. Skuteczność jak Autoland, ciut lepszy niż K2, a zapach lekko wyczuwalny wewnątrz, bardziej niż Autoland, mniej niż K2. Nie zostawiał śladów na masce. No i do tego tańszy, ale trudno dostępny, także bierz.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Michał126 napisał:

@kerlik, Orlen Oil by dziadostwa nie wypuścił. Używam trochę płynów ze stacji Orlenu i są w porządku, choć siła domywania tego stacyjnego (zimowego) rewelacyjna nie jest, za to jest mocno alkoholowy i przez to przekracza deklarację zamarzania (sprawdzałem). Przypuszczam, że to to samo, tylko inaczej perfumowane i pewnie barwione. Raczej można kupić i przetestować ;)

Zaryzykuję, kupię i przetestuję. W tej cenie za 5 litrów może okazać się bezkonkurencyjny.

PS. Zdarzało mi się kupować w sytuacjach awaryjnych płyn do spryskiwaczy na stacjach paliw m.in. na Orlenie (jeśli to to samo to był w innym opakowaniu stąd moje pytanie) i nie mam uwag do ich płynów, ale w takiej cenie na stacji to raczej opakowania 2-litrowego nie kupi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kerlik napisał:

PS. Zdarzało mi się kupować w sytuacjach awaryjnych płyn do spryskiwaczy na stacjach paliw m.in. na Orlenie (jeśli to to samo to był w innym opakowaniu stąd moje pytanie) i nie mam uwag do ich płynów, ale w takiej cenie na stacji to raczej opakowania 2-litrowego nie kupi.

Opakowania są zupełnie inne, ot - przyjmuję, że formulacja jest jednakowa, bo nie opłacałoby się jej zmieniać. Kup, przetestuj i nie omieszkaj opisać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylen przetestowany na trasie ok. 250 km - miasto 20%, 80% droga szybkiego ruchu. Warunki drogowe: temp. w okolicach 0 st., mokry asfalt, padający lekki, topniejący śnieg. Pierwsze wrażenie po odkręceniu opakowania - czuć wyraźny zapach alkoholu w miarę przyzwoitej jakości, zimowy Autoland w porównaniu z Sylenem to perfumy. W trakcie używania zapach jest lekko wyczuwalny wewnątrz auta, nie jest uciążliwy, do zaakceptowania. Płyn skutecznie zbiera brud drogowy lądujący na szybie spod kół wyprzedzanych TIRów, nie maże. W mojej ocenie bardzo dobra relacja jakość-cena.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki znacie najbardziej skoncentrowany koncentrat zimowego płynu? Używam obetnie gotowego Adixola, kupiłem sobie na testy koncentrat 1Z i Sonaxa. Jak na razie pod tym względem wygrywa 1Z. Producent pozwala na uzyskanie 4L i temp zamarzania -15 stopni. Więcej póki co nie potrzebuje, mieszkając w Warszawie. Z Sonaxa jak dobrze pamiętam dla -15 stopni uzyska się chyba 3 litry. Wszystko kręci się wokół tego, że posiadam zbiorniczek 5litrowy i stąd pytanie czy z jednej "dawki" jakiegoś koncentratu da się uzyskać 5 litrów płynu dla temp zamarzania właśnie ok -15stopni. Oczywiście płynu w miarę dobrego :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1Z kosztuje 22zł + 3zł woda zdemineralizowana czyli mamy 25zł za 4 litry i -15 stopni

Sonax 14 zł, czyli za 17zł mamy 3 litry i ok -15 stopni (tego nie jestem pewien, nie pamiętam dokładnie).

Adixol 4 litry i chyba -21 stopni kosztuje w Castoramie 16zł. Opłaca się jak na razie kupować gotowy. Również w lato tylko koncentratu Wurtha używam, dlatego chciałem w zimę przyeksperymentować z tym tematem, ale widzę, że chyba nie będę z tego sposobu korzystać. Kupiłem tylko z ciekawości ze względu na 1Z, bo byłem ciekaw jak się zachowuje "lepiejszy" płyn :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, clavikord napisał:

Jaki znacie najbardziej skoncentrowany koncentrat zimowego płynu?

1Z lub Autoland, ale ten w wysokiej butelce (jest np. w Norauto).

Ja kupuję koncentraty, bo mam podział letnie-przejściowe-zimowe, nie tylko letnie-zimowe :P Ale jak już coś ma mieć naprawdę niską temperaturę zamarzania, to w zasadzie nigdy koncentrat się nie opłaca, chyba, że jest w jakiejś ekstra promocji. Przy rozcieńczeniu np. 1:3, które zrobiłem z Autolanda na -8*C, a kupiłem go za 8 zł, to się opłaca, bo to w zasadzie cena letniego płynu. Ale przy mocnym - nie.

Swoją drogą, jakby nie lekki aromat technicznego alkoholu w przypadku koncentratu Autolandu (nie ma go gotowy), to mikstura 1:3, do której dolałem jeszcze 40 ml letniego koncentratu Autolandu, byłaby bardzo zadowalająca. :) A tak jest po prostu zadowalająca. Bardzo przyzwoite domywanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.