Collinite no. 476 vs. Megs #16

[Berd]

@ Toster

 

Odpisali Ci na temat zawartości carnauby?

[Toster]

Berd, Collinite nie odpisali nic, a Meg's "#16 wszedł na rynek w połowie lat piędziesiątych ubiegłego wieku. Jego skład gwarantuje niesamowite rezultaty, świetny stosunek ceny do jakości w swojej klasie (około 7zl za uncje) i do dziś pozostaje tajemnica firmy."

 

Obawiam się, ze nigdy się nie dowiemy ile w nich jest carnauby

[Berd]

Myślę, że jest jej niewiele.Jak byłoby sporo to chwaliłby się marketing tych firm. Bazą sukcesów tych wosków to polimery

[Rynek]

Jak długo powinny utrzymać się oba woski na dobrze przygotowanej powierzchni?

[CrisAGC]

Mi megs #16 siedzi spokojnie od wiosny do jesieni, na jesień kładę od nowa, zimę wytrzyma, ale na dole drzwi widzę wyraźne oznaki zużycia, brud siedzi mocniej, nie kropelkuje. Oczywiście podczas sezonu jak i zimą regularnie poprawiam wosk BSD lub ostatnio QD z Megsa (nie pamiętam dokładnej nazwy, ale jest w czarnej butelce).

[matteo1309]

Panowie dostałem dziś paczkę z Colli 476 i pytanie czy te pęknięcia otworzeniu świeżo puszki nie oznaczają niczego złego ?

 

[booohal]

Wszystko w normie.

[piter007i]

Mały test z meguiars #16

 

viewtopic.php?t=24311

 

Wysłano z mojego G4S

[Neo-29]

Witam, kupiłem Megs#16 paste wax , otwieram opakowanie, temp w garażu 23 stopnie , a w środku stoi niebieski płyn w mazi, spodziewałem się twardej substancji , wymieszałem płyn z mazią (pierwszy raz woskowałem auto) nakładają na apliaktor, musiałem delikatnie dotykać aplikatorem powierzchni wosku ponieważ przy minimalnym docisku przyczepiało się go bardzo dużo.Moje pytanie czy otrzymałem popsuty wosk? czy to normalna konsystencja(na filmikach na yt czy w google wygląda na twarda i zbita substancje).Z góry bardzo dziękuje za wszystkie odpowiedzi.

Pozdrawiam

[Crockett84]

Wstaw go do lodówki i będzie ok.

[Falderis]

Pokaż potem efekty jak ci poszło te woskowanie lakieru, może tez zakupie sobie ten specyfik.

__________________

transport ponadgabarytowy - polecam

[hoffmann]

Witam, kupiłem Megs#16 paste wax , otwieram opakowanie, temp w garażu 23 stopnie , a w środku stoi niebieski płyn w mazi, spodziewałem się twardej substancji , wymieszałem płyn z mazią (pierwszy raz woskowałem auto) nakładają na apliaktor, musiałem delikatnie dotykać aplikatorem powierzchni wosku ponieważ przy minimalnym docisku przyczepiało się go bardzo dużo.Moje pytanie czy otrzymałem popsuty wosk? czy to normalna konsystencja(na filmikach na yt czy w google wygląda na twarda i zbita substancje).Z góry bardzo dziękuje za wszystkie odpowiedzi.

Pozdrawiam

 

ciekawe czy Meguiars nie wypuścił ferelnej partii tych wosków ;/ również posiadam Megs#16 i jest to samo. nakładając aplikatorem jest tragicznie. mnóstwo wosku z powodu jego konsystencji łapie się na aplikator.

 

 

Wstaw go do lodówki i będzie ok.

 

dwa tygodnie w lodówce około 11C i wosk dalej był płynny ;/

[Neo-29]

Witam, kupiłem Megs#16 paste wax , otwieram opakowanie, temp w garażu 23 stopnie , a w środku stoi niebieski płyn w mazi, spodziewałem się twardej substancji , wymieszałem płyn z mazią (pierwszy raz woskowałem auto) nakładają na apliaktor, musiałem delikatnie dotykać aplikatorem powierzchni wosku ponieważ przy minimalnym docisku przyczepiało się go bardzo dużo.Moje pytanie czy otrzymałem popsuty wosk? czy to normalna konsystencja(na filmikach na yt czy w google wygląda na twarda i zbita substancje).Z góry bardzo dziękuje za wszystkie odpowiedzi.

Pozdrawiam

 

ciekawe czy Meguiars nie wypuścił ferelnej partii tych wosków ;/ również posiadam Megs#16 i jest to samo. nakładając aplikatorem jest tragicznie. mnóstwo wosku z powodu jego konsystencji łapie się na aplikator.

 

 

Wstaw go do lodówki i będzie ok.

 

dwa tygodnie w lodówce około 11C i wosk dalej był płynny ;/

Minęło 2 tyg od nałożenia wosku i 3 mycia duraglossem kropelkuje fajnie i wydaje się ok , tylko ta konsystencja martwi , ja trzymałem 3 dni w lodówce po wyjęciu był twardszy niż jak w temp pokojowej ale postał troche w garażu i z powrotem budyń. Jak dużo ci poszło na woskowanie? mi chyba 1/3 puszki , to zdecydowanie za dużo ale co zrobić jak lepi się do aplikatora.

[hoffmann]

Minęło 2 tyg od nałożenia wosku i 3 mycia duraglossem kropelkuje fajnie i wydaje się ok , tylko ta konsystencja martwi , ja trzymałem 3 dni w lodówce po wyjęciu był twardszy niż jak w temp pokojowej ale postał troche w garażu i z powrotem budyń. Jak dużo ci poszło na woskowanie? mi chyba 1/3 puszki , to zdecydowanie za dużo ale co zrobić jak lepi się do aplikatora.

 

od nałożenia miałem jeden opad deszczu i kropelkuje poprawne. przebywanie w lodówce lekko utwardziło wosk ale jakby głównie tylko zewnętrzną warstwę ~2mm poniżej budyń;/ na nawoskowanie opla astry sedan zużyłem około 1/5 puszki co zdecydowanie zbyt dużo. Nie mam obecnie dostępu do wagi ale dobrym pomysłem byłoby zważyć wosk. Według tematu "Wagi nowych wosków" viewtopic.php?t=12606 Meguiars 16 - 413g i wtedy mielibyśmy fajny obraz ile zużyliśmy.

[Xeper]

1/5 puszki co zdecydowanie zbyt dużo

Absolutnie masz rację. #16 powinno zejść tyle co nic. Wtedy docieranie jest łatwe i bezproblemowe a look i właściwości hydrofobowe optymalne.

 

Faktycznie, z konsystencją tego wosku to jest loteria - Mike Phillips na meguiars online pokazywał parę lat temu puchy z woskiem twardym jak kamień. Potem pojawiło się wiele informacji od innych userów, że zamiast kamienia jest papka. I wygląda, że tak jest też u Ciebie...

Co robić? Jeśli trzymanie w lodówce nie pomaga, cały czas jest papka albo od twardej frakcji oddziela się wodnisty, niebieski rozpuszczalnik to można wosk podgrzać, dokładnie wymieszać i schłodzić. Jest to opisane jest to na meguiars online, czyli macierzystym forum Megsa. Link tu: http://www.meguiarsonline.com/forums/sh ... ly-Arrived

 

BTW, mam wielki sentyment do tego wosku. Otwarcie wieczka monetą i ten zapach... klasyka smaku! Puszka ma swoje dożywotnie miejsce szafce

[hoffmann]

Faktycznie, z konsystencją tego wosku to jest loteria - Mike Phillips na meguiars online pokazywał parę lat temu puchy z woskiem twardym jak kamień. Potem pojawiło się wiele informacji od innych userów, że zamiast kamienia jest papka. I wygląda, że tak jest też u Ciebie...

Co robić? Jeśli trzymanie w lodówce nie pomaga, cały czas jest papka albo od twardej frakcji oddziela się wodnisty, niebieski rozpuszczalnik to można wosk podgrzać, dokładnie wymieszać i schłodzić. Jest to opisane jest to na meguiars online, czyli macierzystym forum Megsa. Link tu: http://www.meguiarsonline.com/forums/sh ... ly-Arrived

 

wosk otrzymałem roztopiony z widocznymi frakcjami, niebieskim rozpuszczalnikiem dokładnie tak jak opisałeś.

 

idąc zgodnie z radami z forum wstawiłem wosk do lodówki. po przebywaniu 14 dni w temperaturze około 11C dalej był budyniowaty. widać było nie jednolitą konsystencję. zacząłem nakładać na samochód i przez stan zużyłem na jeden średni samochód mnóstwo wosku;/

 

jak widzimy struktura wosku dalej odbiegająca od ideału

 

postanowiłem wosk podgrzać zgodnie z informacjami jakie przesłał Xeper któremu Wielki Dzięki za tą przydatną wiedzę. podgrzewałem tak długo aż zrobił się płynny.

 

po ostudzeniu wygląda tak

 

a tutaj po około 20h przebywania w lodówce w temperaturze około 11C. jak widzimy wosk ma teraz konsystencję taką jak u innych ; ) pod palcem jest twardszy niż był oraz jego konsystencja jest jednolita. w moim odczuciu nakładanie wosku teraz będzie znacznie lesze

[Berd]

Dzisiaj z ciekawości otworzyłem swoją nową puszkę, która kupiłem w lutym tego roku u chłopaków z MrCleaner . U mnie wosk wygląda jak na ostatnim zdjęciu. Myślę, że załapałem się na inną serię

[hoffmann]

Ja i użytkownik Neo-29 dostaliśmy wersję jakby roztopioną..

 

swój wosk zakupiłem u Meguiar's Polska - Sklep Online

[Xeper]

postanowiłem wosk podgrzać zgodnie z informacjami jakie przesłał Xeper któremu Wielki Dzięki za tą przydatną wiedzę. podgrzewałem tak długo aż zrobił się płynny.

Cieszę się, że mogłem pomóc Teraz wosk wygląda dużo lepiej. A jak w rzeczywistości? Maczałeś już w nim aplikator?

[hoffmann]

A jak w rzeczywistości? Maczałeś już w nim aplikator?

 

dotykałem go paluchami to jest ok. aplikatora nie maczałem bo auto już na zimę przygotowane. może będe robił auto ojca to wtedy zobaczę. W razie używania w tym roku zdam relację jak będzie wyglądało nakładanie:)

[Grzechu_FH500]

Witam. Temat car detailingu jest dla mnie bardzo świeży i na pierwszy ogień z wosku poszedł Megs16 i jestem pozytywnie zaskoczony jeśli chodzi o łatwość nakładania i polerowania. Z efektu również jestem zadowolony. Jak na początek polecam.

[Neo-29]

Ja i użytkownik Neo-29 dostaliśmy wersję jakby roztopioną..

 

swój wosk zakupiłem u Meguiar's Polska - Sklep Online

Mój jest identyczny jak na 1 zdjęciu + niebieski płyn . Kupiłem na allegro u 'Petrov'. Jutro podgrzewam tak jak Ty ;-) Do tej pory poprawnie kropelkuje, ale nie może tyle iść wosku na jedno woskowanie...

[maseratis]

Ciekawe o co chodzi z ta konsystencja #16. Albo przechowywane byly nieprawidlowo tnz. wysokie temperatury nie wiem podczas transportu, w kontenerze czy co albo producent testuje inne skladniki, moze tansze. Dobrze, ze mozna go rozpuscic i wszystko wraca do normy. Moj kupiony ze 2 lata temu byl ok ale co oni teraz robia ze skladem to zagadka.

[piter007i]

Aż z ciekawości zaraz zajrze do swojego.

 

Sprawa wygląda następująco

Meguiars 16 z wierzchu jest twardszy pod spodem masło, jak wcisnąłem Palucha to aż na boki i do góry go wycisnęło. Nattys jest dużo twardszy z tym ze ma strukturę jakby kaszy, gdy wezmę go i pocieram między palcami jest jakby taki piaskowaty po czasie od temperatury dłoni się rozpuszcza... On taki powinien być? Na dnie widać pływa olejek rozpuszczony....

 

Oba Woski w lecie były mocno spocone....

 

[hoffmann]

Oba Woski w lecie były mocno spocone....

 

czyli że mimo wypolerowania po nałożenia to w ciągu dalszego użytkowania powierzchnia n której są położone jest tłusta przez co mocniej łapaie kurz..?