Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie probowalem, nie moja polka cenowa :D ale skoro jest do porsche to dlaczego mialbym uzywac go na vw :P chyba zeby sie dowartosciowac.

 

PS

Oczywiscie jaja sobie robie, jesli ktos nie wyczul sarkazmu to trudno. A tak przy okazji mam latwiej bo ja bym kupil scuderie, a tam w jednym sloiku mam alfa romeo i ferrari :-]

Opublikowano

Przepraszam, że namieszałem z tym pytaniem, ale mam jeszcze problemy z poruszaniem się po forum. naprawię to. a co do zymola dla porsche, to wziałem go po konsultacji z chłopakiami z Car Spa. Uznali, ze będzie dobry, bo w końcu chodzi o niemiecki lakier;-).

Przy okazji jeśliby ktoś pamiętał, gdzie na forum sa info o tym moim zymolu to prosże o linka.

Przy okazji chciałbym Wam napisać o moich doświadczeniahc z Megsem. Używam od długiego już czasu i naprawde auto wyglada ok. ale fakt, że pracuję na nim co miesiąc. Czyli glinka (po miesiącu nie ma zbyt dużo brudu na niej), DC2, woski (wcześnij Gold Class, teraz #16). Mysie szmopnem co tydzień, a pomięzy woskowaniami UQW. Zdarza się też, zew środki tygodnia podjądę na myjnię ręczna, ale auto spryskuję tylko samą wodą i gołą ręka, aby sprawdzić, czy jakiś brudek się przykleił. Potem delikatnie UQW. Wcześniej UQD

Opublikowano

Witam . Nabyłem niedawno zymola glasur. W car spa podpowiedzili mi, ze bedzie pasował do mojego vw golfa v, bo też niemiecki wszak lakier. Ponieważ jestem nowy :kox: na forum proszę o pomoc w analizie pracy z tym produktem. Oczywiście glinkowianie i HD Cleanse. Czy po HD myjecie auto jeszcze raz, czy woskujecei. Ile czekacie do woskowanie. Ile warstw wosku preferujecie, ewentualnie w jakich odstepach. Zaznaczam, że będzie nakładany ręcznie. Czy wypocenie wosku ma takze zastosowanie do glasur.

Prosze szanownych forumowiczów o wykazanie cierpliwościa dla nowicjusza (w forum , bo nie w detailingu :-] ) i wspomożenie :!:

Opublikowano

Evo, Ok, lektura przeczytana. Nie chciało mi sie wcześniej szukać :P

Jednej rzeczy tylko sie nie doszukałem, znalazłem gdzieś wcześniej info, że victorie lepiej nakładać na element i wycierać, niż na całe auto. Jak z waszych doświadczeń to wygląda. Dziś otrzymałem duże opakowanie victorii, w weekend może uda mi sie jakieś testy zrobić.

Opublikowano

Witam. A jestem świezo po nałożeniu glasura. Na początek na maskę i przednie blotniki. Wcześniej oczywiście szapon (Gold Classs), a potem glinka zymola i politurka HD cleanse. wisienką na torcie jest oczywiście ręczne nakladanie wosku. super. Moje spostrzeżenie jest takie, że HD Cleanse jest łatwiejsze w aplikacj niż DC2 Megsa. Dosłownie widać jak zymol wnika w lakier i to mimo, że wczes iej cały czas też używałem politury DC2.

Na pozostałej cześci auta mam DC@ , wosk #16 wspomaganą raz w tygodniu myciem i QUW. I powiem wam, że jak dziś rano spojkrzałem, to mimo, że Megs jest na lakierze od 25 lipca, to wygląda wciąż nie gorzej niż Zymol. Rację mają wszyscy forumowicze, którzy zachwalają żywotność #16.

W wekened zrobię całe auto w Zymolu. ale to raczej tak dla frajdy, bo na zimę i tak przejde na #16. Choć i tak planuję, że auto do marca będzie stało w garażu :oops:

 

[ Dodano: 1 Październik 2010, 08:05 ]

Prostuję,. Megsa na lakierze ostatn i raz kładłem 25 sierpnia, a nie lipca. Trzy dni przed ślubem 8-)8-)

Opublikowano

Cześć Julian. Coś musiałem źle napisać. Nie myłem po Hd autka. Od razu przeszedłem do ręcznego woskowania :| Dzięki za info o trwalości, bo nigdzaie nie mogłem znaleźć odpowiedzi o trwałość glasura. Ale to moja wina, bo jeszcze całego forum nie zgłębiłem.

Aha zapowmniałem dodać, że po dwóch, trzech godizna woskowanie powtórzyłem. Też oczywiście ręcznie. Faktycznie taki rodzaj woskowania jest chyba najbezpieczniejszy, bo dłońmi można wyczuć każda nierówność, ktorej nie czuć pod aplikatorem. Tym razem mi się udalo i żadnej nierówności nie wyczułe :)

Natomiast ciągle we mnie twi ten psychiczny dylemat: jak to możliwe, że im cieńsza warstwa wosku tym lepiej. Czlowiekowi się wydaję, że przecież jak zużyję pól słoika zymola to dopiero będzie ochrona lakieru i połysk. :!: Na szczęście zawsze w takich chwilach przypominam sobie co piszecie na forum i nakladam cieniutką warstwę

 

[ Dodano: 1 Październik 2010, 10:30 ]

Julian przy okazji co powiesz o takim zabiegu Hd clenase a na to # 16. Do glinki zymola używam quik detailera Megsa i last touch prawie nierozcieńczony. Mam wrażenie że proporcje 1:1 jak sugeruje to będzie za słaby poślizg. Co sądzicie?

 

[ Dodano: 1 Październik 2010, 10:31 ]

W poprzednim poście miało być "jak sugeruje producent" :wallbash:

Opublikowano
Natomiast ciągle we mnie twi ten psychiczny dylemat: jak to możliwe, że im cieńsza warstwa wosku tym lepiej. Czlowiekowi się wydaję, że przecież jak zużyję pól słoika zymola to dopiero będzie ochrona lakieru i połysk.

jak nałożysz grubo to itak nadmiar zetrzesz MF.. lepiej 2 cieniutkie warstwy, ale ciężko nałożyć cieniutko i równomiernie bo czasem ciężko dostrzec cienką warstwe na lakierze, trza nabyć wprawy. :)

Julian przy okazji co powiesz o takim zabiegu Hd clenase a na to # 16. Do glinki zymola używam quik detailera Megsa i last touch prawie nierozcieńczony. Mam wrażenie że proporcje 1:1 jak sugeruje to będzie za słaby poślizg. Co sądzicie?

dobry cliner powinien jeszcze lepiej przygotować lakier pod megsa i przedłuzyć jego życie.

Do glinki to sama woda może nawet być, albo woda z szamponem - ja tak robie, szkoda mi QD.

Opublikowano

Takikwap dzięki za info. Uspokoiłeś mnie.

Przed chwilą nawet wyszedłem z pracy zobaczyć zymola położonego na masce. Wyglądać ok. Tylko ten cholerny kurz. Choć kolega mówi, że nie widzi kurzu, to ja go jednak widzę. Królestwo dla geniusza, który wymyśli coś co spowoduje, że nie będzie osiadał na lakierze.

Opublikowano
Do glinki zymola używam quik detailera Megsa i last touch prawie nierozcieńczony. Mam wrażenie że proporcje 1:1 jak sugeruje to będzie za słaby poślizg. Co sądzicie?

Last Touch rozcieńczony wodą 1:1 daje o niebo lepszy poślizg niż w wersji nierozcieńczonej. Sprawdzone, potwierdzone. :)

  • Administrator
Opublikowano

Pytanie do właścicieli Carbona - czy wasz wosk też jest strasznie miękki ? Raz sięgnałem apliaktarem i wosku nałożyłem tylko że zrobiłbymby tym maske i błotniki, był jak roztopione masło. W porównaniu do SV duuuuuzo bardziej miękki.

Opublikowano

Ostatnimi czasy zakupiłem kilka wosków Zymol i każdy ma dosyć twardą konsystencję. Lekko się topią pod wpływem dłoni/aplikatora, ale o jakimkolwiek maśle nie ma mowy. Nakładanie to czysta przyjemność, są bardzo wydajne i proste w aplikacji. Pachną rewelacyjnie, szczególnie przypadły mi do gusty Destiny i Atlantique. Moim zdaniem coś jest nie tak z Waszymi woskami.

Opublikowano

Witam po weekendzie. W niedzielę wieczorem zakończyłem zabawę z zymolem glasur. I ...Niech odpowiedzią będzie anegdota, która zdarzyła mi się dzień wcześniej.

A było tak. W czwartek szybciej skończyłem robotę. Po dokładnym myciu, udało mi się zrobić pełny detailing maski i przednich błotników. Reszta czekała na sobotę wieczór. Pojechałem więc w sobote prze detailingiem na myjnię. Mam ta zaprzyjaźnionych chłopaków, którym daje szampon Gold Classa, rękawice Megsa i ręcznik (oraz wysoki napiwek oczywiście). Poprosiłem ich (dwa dni od zrobienia maski), aby części zrobione zymolem tylko umyli wodą zszamponem, bęz mycia rękawicą. Nie mówiłem dlaczego. Odszedłem na chwilę, a gdy wróciłem, patrzę, a przy moim aucie grupka gapiów. Jeden z pracowników myjnia zapytał. -

- Co pan ma na masce, że woda tak szybko ucieka z maski i błotników. Czegoś takiego jeszcze nie widzieliśmy - pyta.

Zdradziłem tajemnicę oczywiście 8-) . A dodam, ze to najlepsza myjnia w Galaxy, gdzie porsche i audi A8 to standard.

Zrobiło mi się miło, i pomyślałem, ze muszę Wam to opowiedzieć. bo to najlepsza rekomendacja. :) Z drugiej jednak strony zasmucił mnie fakt, ze wiedza o dobrej kosmetyce aut to ciągle wiedza tajemna. Kończąc już ten przydługi wątek powiem tylko, ze całe auto zrobiłem w glasurze dwa razy jak radził Julian z odstępem doby. Oczywiście w sobotę po myjnia, jak dojechałem do domu, to jeszcze raz spłukałem auto wodą ( mam miękką) i wytarłem do sucha.

 

Efekt rewelacja. Nie udało mi się jeszcze zrobić zdjęć, ale naprawię to wkrótce.

P.S Dzięki Ron1N za radę. Last touch oczywiście działa lepiej rozcieńczony.

 

[ Dodano: 4 Październik 2010, 07:41 ]

Do Wax Paradise

Czy stosowałeś już oba woski. Który lepszy? Chodazi mi o wygląd na lakierze (zakładamy, że byl pełen detailing) A czy ktoś ma doświadczenia z zymolem concours?. Wiem, że ochrona nie tak dluga jak w przypadku np. glasur, ale który z tych trzech robi największy efekt?

Opublikowano

- Co pan ma na masce, że woda tak szybko ucieka z maski i błotników. Czegoś takiego jeszcze nie widzieliśmy - pyta.

 

Mialem ostatnio taka sama sytuacje ;) z tym ze mialem nalozony LussoOro i to juz od okolo 2 miesiecy. Koles (wlasciciel myjni) wola swoich ludzi pokazuje i mowi: patrzcie jaki wosk ;) Z jednej strony sytuacja zabawna ale z drugiej strony wiedza ludzi zajmujacych sie myciem przeraza mnie, oni nigdy czegos takiego nie widzieli :shock:

Opublikowano
Do Wax Paradise

Czy stosowałeś już oba woski. Który lepszy? Chodazi mi o wygląd na lakierze (zakładamy, że byl pełen detailing) A czy ktoś ma doświadczenia z zymolem concours?. Wiem, że ochrona nie tak dluga jak w przypadku np. glasur, ale który z tych trzech robi największy efekt?

Używałem na razie Carbon i Titanium. Concours, Destiny, Atlantique muszą jeszcze poczekać. Glasura nie mam, więc nie porównam.

Opublikowano

Evo, mój carbon jest miękki. Coś ala victoria concours, ale nie tak miękki jak raceglaze 55, zaś glasur jest twardszy od carbona.

Opublikowano

jako miłośnik carbona się wypowiem;)

wosk należy do twardych, zdecydowanie. bardzo łatwo się nakłada cienką warstwę, choć pod wpływem cieplą potrafi się delikatnie rozpuścić, ale to tylko efekt powierzchniowy. Na pewno nie jest tak twardy jak lusso czy R222. konsystencją mu bliżej do migliore, tak mi się wydaje.

istotna uwaga - każdy wosk zymola, poza najwyższymi 3 produktami, po wsadzeniu w niego palca, łyżki czy innego narzędzia i rozgrzebaniu go nieco zmieni swoją konsystencję, stanie się bardziej miękki. Taka uroda produktu. Przekonałem się o tym robiąc próbkę ze swojego opakowania.

Evo, nakładając carbona przejedź aplikatorem po powierzchni wosku przy nakładaniu na pierwsze 2 elementy - później wystarczy, że będzie go tylko dotykał. chyba, że nakładasz rękoma, do czego nadaje się doskonale (w moim odczycie lepiej niż choćby vintage) ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.