Heisenberg Manufaktura Wosku

[Karbo]

2 minuty temu, Strus napisał:

nikt tego nie kwestionuje

Świetnie, a ja do nikogo nie pije  

Cytat

 dzięki mojemu narzekaniu

Tego to już nawet nie kwestionuje  Kolega @paki112 świetnie opisał zaistniały przypadek, jak już trzeba się do czegoś przyczepić to jesteś pierwszy. 

Nie wydaje mi się aby chłopaki z Manufaktury Wosku dzięki Tobie robili 2 wersje Neona  Wręcz jestem pewny, że bardziej to męczące niż pomagające.

6 minut temu, Strus napisał:

Neona z Heisenbergiem

Dwa różne produkty, dwa różne sposoby aplikacji, dwa rodzaje kropel, dwa efekty  Choć chyba masz problem to zrozumieć.

9 minut temu, Strus napisał:

Konsekwencji więc polecam

Gdybyś chłopie wiedział za ile kupiłem zymola to byś się zachłysnął rosołem  

Cytat

 być ślepym żeby stwierdzać że hydro Heisenberga jest "super"

W takim razie jakim trzeba być, aby do każdej produkcji się przypierniczać? Niespełnionym? czy może zakompleksionym?

Stary oferujesz w necie usługi detalingu jednocześnie zadawając tak podstawowe pytania w sieci, że nie wiem co jest większym śmiechem na sali? 

Moja zabawa i opinie o produktach dla laika? Czy Twoje Profi usługi bez większego doświadczenia? Tym kończę temat. 

13 minut temu, Strus napisał:

tu tylko tego się czepiam

Dzięki Ci Panie. Tym razem czepiasz się tylko jednej kwestii. jak Dobrze. 

W tym momencie kończę wywody. 
 

[Strus]

2 minuty temu, Karbo napisał:

jak już trzeba się do czegoś przyczepić to jesteś pierwszy.

Wybacz że nie klaszczę na wszystko co MW wypuści. Chyba akurat jestem w opozycji do Ciebie Ja klaskać będę jak produkt będzie mega od A do Z a nie tylko do M. Bo takich jest pełno.

 

3 minuty temu, Karbo napisał:

dwa rodzaje kropel,

I oba są zajebiste, tak ? Bo tak wynika z tego co piszesz.

 

5 minut temu, Karbo napisał:

Gdybyś chłopie wiedział za ile kupiłem zymola to byś się zachłysnął rosołem  

Nie martw się.

 

7 minut temu, Karbo napisał:

W takim razie jakim trzeba być, aby do każdej produkcji się przypierniczać? Niespełnionym? czy może zakompleksionym?

Jak dla Ciebie to mogą być obie opcje.

 

9 minut temu, Karbo napisał:

tak podstawowe pytania w sieci, że nie wiem co jest większym śmiechem na sali? 

Dawaj, dawaj, pośmiejmy się wszyscy. Poleć z przykładami, zachęcam. Ale cieszy mnie że posiadłeś wiedzę w każdym temacie i pytanie czasem nawet o błahostki Cię bawi.

 

11 minut temu, Karbo napisał:

W tym momencie kończę wywody. 

Ja też bo sensu z funboyem MW dyskutować jak widzę nie ma. Skoro nie widzisz różnic to nie mój problem.

 

[Tomas-sg]

Sprawa wygląda tak.  Aplikacja / efekt / hydro/ inne bajery zapachy itp

MW w przedziale cenowym powiedzmy do 50 zł myślę że może namieszać 

Do 100 zł znajdzie się kilka produktów chociażby WG czy Elixir - moim zdaniem

100zl i więcej to już zaczyna się taka półeczka premium gdzie mamy Zymol, SV, PolishAngele itp więc tutaj nawet nie skomentuje

Każdy kupujący jakis produkt zaczyna oczywiście od możliwości finansowych, w każdym przedziale znajdzie coś dla siebie niestety produkty idealne nie istnieją i trzeba czasami wybrać na czym nam bardziej zalezy. Te testy,  porównania czy jak kto tam je woli nazywac nie mają na celu pokazania który produkt jest lepszy czy gorszy, to ma nam pokazać który produkt jest akurat będzie pasować dla Ciebie. Warto też dodać że za hydro powinno odpowiadać już to co na lakierze a nie samo QD.

[Domel]

3 godziny temu, Karbo napisał:

Szkoda mi z lekka, że macie do tego takie podejście. Trochę to zniechęcające. Nie muszę mieć kosmetyków PRO żeby bawić się detalingiem a Tu już X komentarz o jakości kropel, czy porównywanie do produktów 2x droższych. To tak jakbym porównał Seata Ibize do Bmw serii 5 i powiedział " NIE PANOWIE TEGO SZAJSU NIE ZNIESIE"  Cieszmy się z tego, że Polacy Cebulacy mieszają coś razem i może zamiast się zniechęcać to wspierajmy to podejście. Chłopaki z Manufaktury to nie obrażalskie prosiaki, tylko naprawdę otwarci na zmiany ludzie  Tylko uwaga, jeśli jesteś cham - nie oczekuj innego traktowania  To nie firma wchodząca każdemu w dupe, bo wypada. 

OMG !  o czym ty piszesz ? zabrzmiało jak "nadinterpretacja level master". Uprzejmie proszę czytać ze zrozumieniem.

Przypomniał mi się ten wątek https://www.facebook.com/groups/1585291145054472/?post_id=2567576236825953

Spoiler

Normalna dyskusja, każdy ma prawo wypowiedzi, wypunktowaliśmy plusy i minusy:

Cytat

Jeszcze mi kilka testów zostało, jakieś pierwsze filmiki wrzucę na YT ale podsumowując:

Na plus:

+ aplikacja

+ zapach

+ docieranie

+ odparowanie

+ delikatne szkiełko wizualne ale na moim lakierze leciutkie przyciemnienie.

Na +/- całkowitego minusa nie moge dać bo to QD ale jeśli chodzi o:

- krople

- zrzut

- hydro

To jest dość przeciętnie. Krople są ziemniakowate, daleko im do ideału.

Na pewno jest to produkt na szybkie akcje bo zapach, aplikacja, dotarcie, odparowanie wzorowe, ale efektów kropelkowych i zrzutu nie oczekujcie szałowego

Porównanie z droższym PolishAngel i Deturner (tańszym) miało na celu zobrazowanie różnicy w kroplach, zrzucie, żeby było widać jak na dłoni, jak sie produkt zachowuje, a ty wyjeżdżasz z tekstami o "cebulastwie i chamstwie" ? Co to sekta "MW" jakaś się rodzi ? A z czym mamy porównywać produkty MW ? Z autolandem, plakiem ?

Nikt nie krytykuje MW - bardzo lubię i szanuję Dominika, obserwuję ich dobre kilka lat i widzę ile serca i pracy wkładają w tworzenie produktów. Ale żeby stworzyć świetny produkt potrzeba lata praktyki, konstruktywnej krytyki, która tylko daje kopa do działania. I tak działa MW - z roku na rok robią coraz to lepsze produkty, kupuje je wszystkie po kolei i testuje. Dzieki nam wszystkim ta marka rośnie w siłę. Heisenberg ma plusy i minusy i to właśnie badamy, a wybuchłeś jakbyśmy CI matkę obrażali i wyzywasz nas od chamów i coś nad interpretujesz ??? :D

Wyluzuj. Przecież moje zdanie to nie zdanie Boga, nawet napisałem wyżej, że "nie obstawiam przy swoim", trzeba testować dalej a moje testy na trzech różnych autach na razie potwierdzają moje tezy - u Ciebie może byc inaczej - chwała za to :)

Pozdro i czekamy na kolejne testy i recenzje.

[Strus]

1 godzinę temu, Tomas-sg napisał:

Warto też dodać że za hydro powinno odpowiadać już to co na lakierze a nie samo QD.

No tu szanse dość małe bo QD zostając top'em hydro będzie dawał raczej swoje.

 

21 minut temu, Domel napisał:

wybuchłeś jakbyśmy CI matkę obrażali

Mam wrażenie że ten wybuch był mocno personalny i skierowany głównie do mnie. Bo się nie ślinię do MW.

 

Wiesz co @Karbo, przemyśl sobie może na chłodno to co napisałeś i wróć raz jeszcze. Jedziesz po mnie że marudzę na produkty MW i nawet podkreślasz że to nie pierwszy raz a jarasz się kroplami Neona V2 które masz poniekąd dzięki temu marudzeniu. Więc wiesz, jakbym klaskał bezkrytycznie jak Ty to nie miałbyś się teraz czym przy Neonie jarać.

Więc poukładaj sobie na spokojnie to co piszesz bo aż szkoda Twojej energii.

Naprawdę nie wypada świadomym ludziom, którzy widzą to samo na wszystkich zdjęciach, wmawiać że czarne jest białe.

 

Dla mnie koniec definitywny tego OT.

[Karbo]

@Domel Czy cebulak to było o Tobie? Czy żartobliwie o chłopakach, albo też o polskich dystrybutorach? 

Czy cham było o Tobie, czy ogółem o podejściu ludzi z pretensjami bez żadnego dogadania? Malo tego masz w sieci? 

Nie pasuje mi czepialstwo @Strus, robi to tak czesto i tak bezpośrednio, ze az zniechęca, nie jestem jedyny który tak uważa z tym, ze tylko ja potrafię to otwarcie napisać, bo jak widze w każdej grupie albo wątku te odzywki albo krytykę to mam odruchy wymiotne.

Niemniej jednak nie uderzam w Ciebie, ani nie mam problemów o Wasze zdanie. Ja również je wyrażam, zwyczajnie zmęczyłem się już tymi doczepkami Strusia i im nie ulegnę. 

Nie jestem fanbojem Manufaktury, a jedynie doceniam ciezka pracę. Krople sa dobre w heisenbergu jak na qd oraz dobre sa w neonie jak na wosk w sprayu. Widząc pod każdym postem negatywne bądź uszczypliwe komentarze Strusia, to jest beka. Jak wrzuciłeś komentarz o klaskaniu w autobusie pod jednym z postów MW to stary pomyslalem, ze masz problem w życiu spory.

Wkurza mnie to podejście i powoli to forum. Czym więcej tu siedzę, tym bardziej zdaje sobie sprawę, ze nie mozna miec odmiennego zdamia niz osoby z wyrobiona reputacja, bo zronia wszystko aby to sie zmieniło. 

Nigdzie natomiast nikt nie zostal wyzwany teraz to akurat uważam ze to Ty nadinterpretowales. 

[Strus]

@Karbo polecam skorzystać z opcji "Ignore" w moim profilu. Wręcz Cię zachęcam  w trosce o Twoje cenne zdrowie

 

4 minuty temu, Karbo napisał:

Krople sa dobre w heisenbergu jak na qd

[V1RU$]

Na "upust ciśnienia" w wątku.

Zaaplikowany na mokro przed wyjazdem do ziomka @david2888 na kawę.

Ze świeżymi WS i plamami po wodzie też sobie radzi BDB.

[Karbo]

Uwierz mi stary ze przyczyniłeś sie do tego, ze wiele osób zrezygnowało z udzielania sie tutaj bo Twoja "pomoc" bądź "zdanie" było tak powiedziane, ze lepiej było olać te wypociny i przestać cos robić. 

Poczytaj swoje wypowiedzi, 90% z nich jest tak zniechęcające ze ja pierd%&le. Może i masz wieksze doświadczenie i jakieś produkty nad którymi nie jeden chory detailer mialby mokro. Ale ja tego nie kupuje. 

Chore jest to co zrobiliście z tego forum. Zuchwalstwo liderów tego co tu sie dzieje to jest jakas paranoja. Robicie kawal dobrej roboty, lecz dobre słowa w Wasza strone powodują, ze poza Wasza teoria nic nie widzicie. Ku&$a masterzy detalingu. 

Szkoda mi sie więcej unosić. Róbcie tak dalej z pewnością zachęcicie tym młodych adeptów - co najwyżej zeby dodać do ignorowanych nie tylko Strusia ale tą stronę.

Fajnie, jakby ktos wziął moje uwagi do siebie. Przecież nie odniega to krytyce innej niz Strusia. Wspieram polskie forum, zsby było lepsze.

5.

19 minut temu, Strus napisał:

Więc wiesz, jakbym klaskał bezkrytycznie jak Ty to nie miałbyś się teraz czym przy Neonie jarać.

Co Ty pieprzysz chyba przywitam sie z banem niedługo tak czuję. 

Gościu Ty naprawde myślisz ze nowy neon powstal przez Ciebie? Hahaha 

Nie bede nawet rozpisywać sie co i jak wyglądało, ale baw sie dobrze z takim przekonaniem. Tylko wyjdź czasem z tej jaskini na dwor, bo witamina D jest bardzo wazna a i moze wtedy zobaczysz, ze nie jestes jedyny który mial stycznośc z kosmetykami chlopakow. 

[piotr8505]

Yyy  czy  ten  temat  miał  być  + i -  MW Heisenberg.  Czy  wasze  kłótnie na  publicznym  forum ?? .  No  zachowujecie  się  troszkę  jak  dzieci w piaskownicy.  Nosz  Panowie. Dajcie  sobie  na  PW Te  wywody. 

[BiałyGTi]

Dobra chłopaki koniec juz  Kazdy ma inne zdanie na temat danego produktu i tyle @Karbo odpowiada ten produkt i tyle a jak @Domel czy @Strus maja inne podejście do kropelek itd to tez git. Szanujmy zdanie innych 
 

Kazdy ma inne wymagania i koniec kłótni. Bo bede musial byc burakiem i dac wam po warnie 

 

Dziekuje za uwagę  

[paki112]

Temat kropel czy są dobre czy nie dobre wyszedł trochę ode mnie więc małe wyjaśnienia dlaczego tak i dlaczego porównanie właśnie z WG:

1. Miałem okazję bawić się prototypami nazwijmy je A i B i jeśli dobrze pamiętam

A miał łatwiejszą aplikacje  za to B lepiej przyciemniał i miał lepsze hydro. Produkt finalny miał połączyć zalety obu wersji. I hydro w prototypie było tak dobre, że spodziewałem się poziomu WG. Moim zdaniem produkt finalny ma delikatnie gorsze hydro niż prototyp ale to mogę ocenić kładąc dwie wersje obok siebie, na jednym panelu czego póki co nie zrobiłem. Jednak wychodzi finalna taka wersja A nie inna więc to co było na prototypie jest teraz mało istotne, liczy się produkt finalny.

Mając na uwadze doświadczenia z prototypem chciałem porównać z produktem co by nie mówić, przez wielu uważanym za top. Może trzeba było wybrać co innego, trudno, następnym razem. Wnioski są takie:

Łatwość aplikacji, docieranie/ odparowywanie, przyciemnienie, wydajność, wygląd jaki nadaje lakierowi, tu Heisenberg w niczym nie ustepuje WG (jeśli chodzi o przyciemnienie to wręcz przebija). A co z tymi kroplami? Żeby uciąć napinkę po prostu wziąłem wąż i sprawdziłem, przebieg ok 5-6 km od aplikacji

Lewą strona  H., prawa WG. Tu widać, że po stronie WG trochę więcej wody spłynęło.

Tu góra WG, niżej H. Pamiętajcie o pasku taśmy, który szedł pośrodku 

I na odwrót

WG

I H.

Są gorsze niż WG? Są. Czy to jest duża różnica? Dla mnie nie na tyle, żeby stwierdzić, że hydro jest kiepskie. Możecie mieć inne zdanie, dzięki temu mamy różnorodność na rynku. Ale Heisenberg póki co, po doświadczeniu na tym lakierze bez żadnej korekty w przeszłości, z kupą odprysków i rys sobie bardzo dobrze radzi. Czy będziemy się kłócić i podniecać, że krople są idealne lub nieidealne? Czy różnica jest na tyle duża, że wybierasz 480ml WG za 110zł (nie uwzględniam promocji) zamiast 1500ml za 117zł? To zostawiam dla Was, każdy sobie sam odpowie na to pytanie.

Jaki Waszym zdaniem jest konkurent 500ml za do 45/50zł? Soft Luxury Gloss? SSW? Chemotion? Dajcie swoje propozycje, przy następnym razie wrzucę inną kombinację.

 

A tymczasem postaram się monitorować trwałość tego zestawu jaki mamy. Pozdro dla wszystkich

[Domel]

Do pewnego momentu była to normalna kulturalna dyskusja, wypunktowanie plusów i minusów produktu a potem coś kolegom weszło za mocno personalnie Zluzujcie.

Kolejne pytanie do osób które maja ładne krople - czy aplikacja była na goły i wesoły, jałowy, odtłuszczony lakier oraz po cleanerze ? Ja właśnie tak testowałem, jako samodzielne zabezpieczenie.

I moje wnioski odnosiły się do takich warunków testowych, chciałem pokazać jak inne produkty zachowują się na takim samym podłożu. Jest dużo QDkóq na rynku które jako samodzielne zabezpieczenie są słabe ale jako booster istniejącego LSP spisują się wyborowo. Jeśli ktoś używa tego QD na jakimś LSP i nie mówi jak przygotował podłoże to efekt będzie miał inny, proste.

W moich testach odnoszę się do konkretnych argumentów:

- aplikacja na takim podłożu

- docieranie na tym elemencie

- krople, zrzut na takim elemencie

- hydro na takim elemencie

- efekt na takim i takim aucie z takim lakierem

 - efekt i działanie na tych konkretnych felgach i tych oponach

...

Możliwości i warunków testowych jest wiele. Jednemu pasuje to, innemu coś innego. Produkt dla jednego ma takie plusy a dla innego takie minusy i tyle Za dużo tłumaczenia i usprawiedliwienia na okrętkę

 

[D@ViD]

Jak już skończycie się przepychać w temacie kropel, to ja mam inny temat, który mnie ciekawi w MW Heisenberg. 

Chodzi dokładnie o zrzut wody i o tzw. "samooczyszczenie". Water gold pod tym względem jest mega. Mozesz w deszczu przejechać 100km i auto jest "przystępnie" czyste. To nie tylko moja opinia, ale nawet ciotce auto kiedyś umylem i potraktowałem water goldem.

Za tydzien telefon - "Dawid, czym ty umyles mi auto, bo w ogóle się nie brudzi. Jest super. Od teraz myje tylko u Ciebie"  

Tak więc mam nadzieje, że ktoś sprawdzić to zjawisko w temacie Heisenberga

[Viento]

Szanowni,

Ostatnio mało się udzielam, bo pochłaniają mnie uroki podwójnego ojcostwa.

Niemniej myślę, że wartym wspomnienia jest fakt, że w wolnej chwili, których mam ostatnio niewiele sprezentowałem sobie kaktusowego Heisenberga (z czystej ciekawości, bo kończyły mi się akurat qd'ki). 

Moim pierwszym w życiu qd był FK 425, chyba w 2013 r., potem przerabiałem BSD, AF Finale, Megsa UQD, Poorboysy, SG MD, QD 1, Botoxa, itp.,itd. więc jakieś tam odniesienie mam.

Zważywszy na znane mi początki filozofii istnienia qdeków, do Heisenberga skłonił mnie opis, który twierdzi, że to typowy qdek - psiknij, przetrzyj, odkurz, coś tam dodaj do wyglądu.

I przyznam, że jestem miło zaskoczony.

Rzeczywiście aplikacja jest banalna, niezależnie od metody nakładania i ilości. Zapach to już kwestia gustu, więc nie będę poruszał tego tematu - mnie kaktus się podoba.

Niemniej produkt uważam za udany. Nawet bardzo. Gołym okiem widoczne przyciemnienie, początkowa tępa aplikacja przechodzi w fajną gładkość, może nie jakąś pro, ale satysfakcjonującą, wydajność dobra, a finalny look spełnia moje oczekiwania. Co do beadingu - na tą chwilę miałem okazję polać tylko wężem na działce, chciałbym zobaczyć jak to się ma po prawdziwym deszczu, ale jest całkiem fajnie.

Warto pamiętać, że to tylko qd, z biegiem czasu coraz częściej jak czytam forum, to mam wrażenie, że większość oczekuję od qdeków looku i kropelkowania niczym po ceramice, a jednocześnie ceny 30 zł za litr i banalnej aplikacji.

Jak pierwszy raz jako totalny laik kładłem FK 425 to cieszyłem się, że po deszczu w ogóle są kropelki Cóż, czasy się zmieniają

Podsumowując, żeby nie przynudzać - jak dla mnie Heisenberg to produkt wierny istocie istnienia QD, za cenę ok. 40 plnów za 0,5 l spełnia moje oczekiwania w 100%.

Jest banalny w pracy, widocznie podbija look, nadaje hydrofobowość na przywoitym poziomie i ciut przyciemnia lakier. Nie ciągnie nadmiernie kurzu.

Nie widzę powodów by się czepiać. Manufakturo Wosku - dobra robota

Pozdrawiam.

 

[MMCzysci]

Też go kupię, bo lubię przygody WW (chociaż samą postać po wydarzeniach z ostatniego sezonu - już mniej )

@Viento, masz jakieś fotki?

[yas]

@BiałyGTi , i to o QDeka sie tak pojapali,?? masakra . nie wiem czy smiac sie czy plakac, bo jesli Polska firma wyprodukuje np. mocna paste scierna, to bez noza i kastetu  nie podchodz do forum , a wieczorami nie wychodz z domu

[aeropro]

Najgorsze jest to, że wszyscy zatraciliśmy sens istnienia QD  QD nie miał być celowo quickwaxem/spraywaxem/spraycoatem, stare wygi pamiętają przecież pierwsze Duraglossy czy Megsa Last Touch miały pomóc przy świeżych water spotach, coś tam podbić i tyle, a teraz każdy "QD" jest waxem i czasami jakimś konkretnym coatem jak w przypadku CCWG. 

Co do Heisenberga, hydro nie ma tak ładnego jak CC czy np. Luxury Gloss, ale rozumiem chłopaków z MW, to miał być QD


btw. Prostaff klasyfikuje Water Golda jako coating spray, a nie QD

[Viento]

10 godzin temu, MMCzysci napisał:

Też go kupię, bo lubię przygody WW (chociaż samą postać po wydarzeniach z ostatniego sezonu - już mniej )

@Viento, masz jakieś fotki?

Na tą chwilę tylko cyknięte na szybko zaraz po aplikacji. Przy następnym myciu pokuszę się o jakieś lepsze

[Tomas-sg]

@paki112 masz najlepsze pole do obserwacji przyciągania kurzu

Proszę byś w miarę często sprawdzał jak to się ma na masce WG vs MW

[Streat]

ale gównoburza o produkt  Panowie punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia i nie ma co sie unosić jak np. komus dany produkt nie podpasuje. Jeden lubi smarowac auto Zymolem a drugi uwielbia wosk od K2 i innego nie chce  

Mnie ciekawi jeszcze jak wyglada maskowanie w tym produkcie? Skoro przyciemnai to tez moze maskowac sporo rys  ktos cos? Bo znowu bede musiał kupic  chociaz kogo ja oszukuje i tak kupie 

[paki112]

@Streat  mogę spróbować to sprawdzić bo lakier nam w kiepskim stanie, ale nie wiem na ile się to uda

[Streat]

@paki112 no to spróbuj zrobić

[lodowa]

pojawiło się stwierdzenie ze do 50 zł nie ma konkurenta ale Panowie za 50 zł można mieć wiele specyfików np
@ShinyGarage morning dew czyli wygląd oraz krople ..
 @ADBL ssw czyli petarda krople ;d
@Chemotion qd który jest totalnie łatwy w obsłudze i daje bardzo fajny look cena tez jest niższa od głównego bohatera tego tematu ...
oraz nawet najprostszy przykład czyli @sonaxBSD który daje krople nie przyciąga syfu ... 
ale każdy ma swój gust 

[Tomas-sg]

Godzinę temu, lodowa napisał:

pojawiło się stwierdzenie ze do 50 zł nie ma konkurenta ale Panowie za 50 zł można mieć wiele specyfików np
@ShinyGarage morning dew czyli wygląd oraz krople ..
 @ADBL ssw czyli petarda krople ;d
@Chemotion qd który jest totalnie łatwy w obsłudze i daje bardzo fajny look cena tez jest niższa od głównego bohatera tego tematu ...
oraz nawet najprostszy przykład czyli @sonaxBSD który daje krople nie przyciąga syfu ... 
ale każdy ma swój gust 

Ja to stwierdzilem i w sumie muszę edytować post bo nie o to mi chodziło bardziej mi chodziło o opcje namieszania w tej grupie. Oczywiście produkt dopiero do mnie leci więc nie mam odniesienia to produktów przez Ciebie wymienionych ale powiem tylko że mam/miałem każdy z nich dwa które wymieniłeś są woskami (SSW) lub na granicy QD/ QW (morning dew). SSW już umieszczany w innej grupie a morning dew nie jest najłatwiejszym QD do aplikowania. Jakoś SSW mnie nie porwał i leci przeważnie we wnęki. Chemotion QD dla mnie osobiście jest to takie zwykłe QD niczym nie wyróżniające się spośród wielu BSD aplikacja znośna ale te krople przyczepione do lakieru to taki największy minus tego produktu oczywiście to wszystko to jest moje osobiste odczucie, oparte tylko i wyłącznie na moim doświadczeniu i po użyciu Heisenberga mogę powiedzieć coś więcej

P. S SSW ma minus że bardzo ale to bardzo przyciąga kurz.