Eidos71 Opublikowano 16 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2020 Witam. Tym razem test w formie zdjęciowo-opisowej Ostatnimi czasy trafił do mnie mały arsenał do testów od firmy BEpro. Na prośbę kolegi @boT, dzięki któremu mam przyjemność poznania produktów BEpro, jako pierwszy poddałem testowi produkt dekontaminacyjny, dedykowany do usuwania zanieczyszczeń smolistych z powierzchni lakieru. Produkt otrzymałem w butelce z atomizerem, bez etykiety - dlatego nie potrafię powiedzieć, jaka będzie finalnie nazwa produktu (nazwa na butelce to BEpro Tixo Tar), ani jak szczegółowo będzie się prezentowała etykieta. Cechą szczególną i wyróżniającą Tixo Tar BEpro od innych produktów o tym przeznaczeniu jest fakt, iż jest to produkt o żelowej konsystencji, dzięki czemu dłużej może utrzymywać się na powierzchni i nie wysycha tak szybko. Z uwagi na to, iż spośród znanych mi produktów do usuwania substancji smolistych, znam i posiadam tylko jeden taki produkt o substancji żelowej - Vasco Prewash Tixotrop - dlatego właśnie z tym produktem porównałem BEpro Tixo Tar. BEpro Tixo Tar Vasco Prewash Tixotrop _____________________________________________________________________________________ Na starcie odkryłem cechę, która odróżnia BEpro od Vasco: produkt BEpro przyjemnie pachnie podczas pracy. To słodki, chyba owocowy zapach, który od razu spowodował, że jeszcze przed użyciem BEpro zyskał punkt przewagi nad Vasco (ten produkt "pachnie" rozpuszczalnikami). Każdy z produktów otrzymał swoją stronę dolnych partii karoserii - przedniego błotnika i przednich drzwi: BEpro lewą stronę, Vasco prawą. Karoseria nie posiadała zbyt dużej ilości zanieczyszczeń smolistych, gdyż kilka dni wcześniej samochó poddany był chemicznej dekontaminacji. Jednak drobne zanieczyszczenia smoliste zdążyły osiąść na lakierze. Przed zdjęciami lakier został tylko spłukany czystą wodą. Temperatura otoczenia oscylowała wokół 5-6 stopni C. Strona Vasco: Strona BEpro: Po przeschnięciu karoserii, oba produkty trafiły na lakier. Oba produkty aplikowały się bezproblemowo - konsystencja nie przeszkadzała w miarę równomiernym oprysku powierzchni. Strona BEpro: Już w trakcie aplikacji na powierzchni pokrywanej BEpro produkt tworzył "łaty" (nie wiem, jak to nazwać - widać to na powyższym zdjęciu, a lepiej na zdjęciu poniżej). Te "łaty" delikatnie spływały z lakieru, zatrzymując się jednak na nim po kilku cm. Produkt Vasco pokrywał powierzchnię, nie tworząc podobnych "łat", ale z kolei miejscami nabierał białej barwy, tworząc kleistą pianę: Zdecydowanie szybciej (praktycznie zaraz po aplikacji) swoje działanie uwidocznił BEpro. Kropki smoły zaczęły się "rozpuszczać", a smoła delikatnie spływać. Po 2 minutach od aplikacji wyglądało to tak: BEpro: W tym czasie strona Vasco: Po kolejnych 3 minutach: Strona BEpro Strona Vasco: Po kolejnych 5 minutach Strona BEpro: Strona Vasco: Po łącznie 10 minutach od zakończonej aplikacji obu produktów, zmyłem je opryskiem z piany aktywnej, oraz wodą pod ciśnieniem. Po samoczynnym osuszeniu się lakieru, powierzchnie poddane działaniu BEpro i Vasco wyglądały następująco: Strona BEpro: Strona Vasco: Podsumowując, gdyż zdjęcia "po" niewiele ukazują: oba produkty skutecznie usunęły zanieczyszczenia smoliste - po żadnej ze stron nie zostały żadne widoczne plamki/kropki. Produkt firmy BEpro - wg mnie - dwoma cechami przewyższa Vasco: zapachem (przyjemniej pracuje się produktem, który słodko/owocowo pachnie, niż który śmierdzi rozpuszczalnikami - jest to odczuwalne i dokuczliwe przede wszystkim w pomieszczeniach), oraz szybkością wstępnego działania (BEpro zaczął rozpuszczać zanieczyszczenia praktycznie zaraz po aplikacji; w przypadku Vasco pierwsze oznaki działania widoczne były dopiero po kilku minutach). Nie znam ceny, w jakiej będzie sprzedawany produkt BEpro. Nie wiem też, czy zostanie coś zmienione w jego składzie (otrzymana przez mnie próbka jest chyba 3-cią, lub 4-tą wersją T & G - producent chce widocznie wypuścić na rynek produkt dopracowany, którego nie będzie testował na nabywcach), nie znam też ceny, w jakiej produkt będzie oferowany w sprzedaży. Jeśli jednak cena nie przekroczy ceny Vasco - produkt od BEpro zrzuci z mojej półki żelowy Vasco Prewash Tixotrop, gdyż nawet przy tej samej cenie polski produkt będzie - wg mnie - lepszym produktem, o lepszym stosunku cena/jakość. Dziękuję za uwagę i proszę o wybaczenie niedoskonałości testu. 3 2
MMCzysci Opublikowano 16 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2020 Fajny test, ale teraz pora na sprawdzenie jak poradzi sobie produkt z tzw. szczurem
Eidos71 Opublikowano 16 Marca 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2020 19 minut temu, MMCzysci napisał: ale teraz pora na sprawdzenie jak poradzi sobie produkt z tzw. szczurem Niedługo (prawdopodobnie w przeciągu 1-2 tygodni) trafi do mnie "szczur", który nigdy nie był poddany procesowi dekontaminacji. Wtedy uzupełnię test
Moderator Streat Opublikowano 16 Marca 2020 Moderator Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2020 Faktycznie dziwacznie wygladały te "łaty" ale jeżeli produkt jest tak dobry i cena bedzie optymalna to chetnie go kupie lubie wspierac rodzimy rynek i fajnie jak tworzone sa produkty lepsze od konkurencji
Strus Opublikowano 16 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2020 Ja mam jutro auto które nie widziało nigdy dekontaminacji ale dziś je wstępnie przygotowałem na bezdotyku ostrą pianą i mikroproszkiem i niestety smoły to ja tam za dużo nie widziałem. Swoją drogą mam pod opieką kilka aut jeżdżących po mieście i ciężko mi jakoś znaleźć na nich tego typu zanieczyszczenia. A przynajmniej na lakierze. Jak coś znajdę to dorzucę swoje uwagi. 1
DZIADZIA Opublikowano 17 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2020 Mnie się produkt podoba, robi to co powinien robić i do tego ma jeden smaczek... ale filmik o stałej godzinie 3
DZIADZIA Opublikowano 17 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2020 Mam nadzieję, że produkt wejdzie do sprzedaży
Eidos71 Opublikowano 17 Marca 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2020 Godzinę temu, rygryss napisał: Mam nadzieję, że produkt wejdzie do sprzedaży Najprawdopodobniej wejdzie...
DZIADZIA Opublikowano 17 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2020 Teraz, Eidos71 napisał: Najprawdopodobniej wejdzie... to super, mnie bardziej odpowiada od Vasco 1
Strus Opublikowano 17 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2020 Ja się w całości zgadzam z @rygryss. Dzisiaj się pobawiłem. Tak, że zużyłem całą próbkę Leży wieczność. Nie przysycha nawet po 15 minutach leżenia na lakierze w pełnym słońcu. Szok i niedowierzanie. Skuteczność na bardzo wysokim poziomie. Dodatkowo zapach który nie męczy. Jak będzie w sprzedaży to biorę od razu zamiast Vasco. Świetna rzecz chłopakom wyszła. Gratulacje 1
boT Opublikowano 17 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2020 Witam panowie, dziękujemy za test i wasze zdanie. Osobiście prawie wszystkie produkty używałem od kilku miesięcy ciężkich prób. I te formy które dostaliście, są już takimi które finalnie chciałem już zakceptować do sprzedaży, właśnie metodą swojego doświadczenia praktycznego, jako że od 9ciu już lat dłubię w tym zawodzie, czyli swoje studio Detailingu i praktyka, ale żeby nie było kolorowo to 8 lat w garażu u rodziców z pasją jak wy a dopiero w 2019 na swoim jestem, i tu wyremontował stodołe, zapewne widzieliście Tak też więc zlecił mi człowiek katorgę używania tej chemi, a mianowicie Eryk właściciel tej marki fajny młody człowiek z którym mam nadzieję kiedyś się spotkamy wszyscy razem z forum aby trochę po plotkować Ale tak na szybko jeszcze odpowiedź na pytanie W dniu 16.03.2020 o 17:15, Eidos71 napisał: Już w trakcie aplikacji na powierzchni pokrywanej BEpro produkt tworzył "łaty" (nie wiem, jak to nazwać - widać to na powyższym zdjęciu, a lepiej na zdjęciu poniżej). Te "łaty" delikatnie spływały z lakieru, zatrzymując się jednak na nim po kilku cm Za dużo towaru, za dużo towaru dałeś dlatego takie kry spłynęły, o tym właśnie wspomniałem pod filmikiem u @rygryss a W dniu 16.03.2020 o 17:15, Eidos71 napisał: Produkt otrzymałem w butelce z atomizerem, bez etykiety - dlatego nie potrafię powiedzieć, jaka będzie finalnie nazwa produktu (nazwa na butelce to BEpro Two Tar), ani jak szczegółowo będzie się prezentowała etykieta. Kolejna odpowiedź. Tutaj nazwa dokładnie to Tixo Tar A nie Two Tar Jakieś jeszcze pytania?? Odnośnie czasu leżakowania, tutaj czas to może być do kilkunastu godzin, a nawet i następnego dnia, produkt pozostawi tłustawy film
Eidos71 Opublikowano 18 Marca 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2020 8 godzin temu, boT napisał: Tixo Tar A nie Two Tar A widzi Pan... A właściwie to ja źle widziałem... 8 godzin temu, boT napisał: Za dużo towaru, za dużo towaru dałeś dlatego takie kry spłynęły, o tym właśnie wspomniałem pod filmikiem u @rygryss a Teraz będę wiedział... Aczkolwiek te "łaty"/"kry" zupełnie mi nie przeszkadzają
DZIADZIA Opublikowano 18 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2020 9 godzin temu, boT napisał: do kilkunastu godzin Nikt tyle nie wytrzyma, 30min to już jest wieczność Nikt nie będzie czekał nawet godziny, a na filmiku starałem się pokazać i przekazać, że tym produktem to niekończąca się zabawa
Moderator Streat Opublikowano 18 Marca 2020 Moderator Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2020 @boT A świecenie w ciemności co odkrył @rygryss to efekt uboczny czy zamierzony?
ghost Opublikowano 18 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2020 Jak z bezpieczeństwem gdy popłynie na inne elementy niż lakier? Bo przy dużej grupie testowej zdarzały się opinie, że nawet prockbort coś namieszał, a jednak w mocnej większości, że jest to produkt bezpieczny i nie robi szkód.
DZIADZIA Opublikowano 18 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2020 Osobiście leciałem na fiacie i nie zauważyłem odbarwiania. Ale zawsze staram się minimalizować ryzyko spryskania.
Strus Opublikowano 18 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2020 Ja akurat robiłem nim Alfę 159 a tam plastików nielakierowanych brak w zasięgu preparatu. Więc niestety nie wypowiem się w tym aspekcie.
Gozdziu23 Opublikowano 18 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2020 58 minut temu, ghost napisał: Jak z bezpieczeństwem gdy popłynie na inne elementy niż lakier? Bo przy dużej grupie testowej zdarzały się opinie, że nawet prockbort coś namieszał, a jednak w mocnej większości, że jest to produkt bezpieczny i nie robi szkód. Ja tam psikałem po wszystkim w c3, szyby, uszczelki, ala naklejka oddzielająca dach, elementy plastikowe nic nie zrobil siedzial godzine, bo poszedlem do sklepu Tar jest na prawde dobry i warty zakupu. Długo siedzi, ma dobrą siłe działania, nie smierdzi az tak mocno, idealna gęstość do psikania, ten produkt na prawde sie udał.
Eidos71 Opublikowano 18 Marca 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2020 1 godzinę temu, Gozdziu23 napisał: nie smierdzi az tak mocno, idealna gęstość do psikania, Wg mnie, to Tixo Tar pachnie całkiem przyjemnie , a aplikacja jest faktycznie świetna (muszę sprawdzić z innymi atomizerami). Teraz tylko trzeba czekać na wycenienie produktu - może być hicior dekontaminacyjny...
Strus Opublikowano 18 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2020 Ponoć mierzą chłopaki w ceny Prickborta. Ale trzeba się wstrzymać bo taka mocno luźna informacja
powalla Opublikowano 18 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2020 Taaaaak , chwalcie, chwalcie , to zaraz cena pojdzie w gore 1 1
DZIADZIA Opublikowano 18 Marca 2020 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2020 Godzinę temu, Eidos71 napisał: może być hicior dekontaminacyjny dla mnie jest, jeżeli cena będzie normalna 44 minuty temu, powalla napisał: chwalcie, chwalcie , to zaraz cena pojdzie w gore no to będzie strzał w kolano
tryhp3 Opublikowano 23 Maja 2020 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2020 Tanio nie jest. Vasco wychodzi nieco taniej. Jak na razie znalazłem tylko pojemność 700 ml za 37,90 zł
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się