kicaj Opublikowano 2 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2017 Manolito77 fajny test. Jak kros leci recznie na mokro to trzeba sie bardzo przylozyc przy kolejnych gradacjach uzywanych po sobie prostopadle. Niestety niedorobki z poprzednich etapow widac tak naprawde dopiero po przejezdzie pasta. Nagle okazuje sie, że nie zeszły rysy po papierze 800 i jak kogos to drazni musi zaczynac zabawe od nowa. Jak szlifujemy krążkami na szlifierce to ogromne znaczenie ma tutaj jakos papieru. Jak uzywalem papieru no name, matador, indasa to się zapychały i robiły "swinskie ogonki" Zmienilem na mirke abralon czy podobnego festoola i praca na lampach jest zdecydowanie przyjemniejsza. Tyle ze krążek festoola kosztuje 8 razy wiecej niz taki zwykły. Przewaznie pierwsze przejazdy robie jakims no name 600 lub 800 a potem abralon 1000,1500, 2000, 3000 i na koniec np scholl s2 + koch antiholo. Zabezpieczam powłoką.
waskii Opublikowano 3 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2017 Reflektor vw caddy, uszkodzenia widoczne jak na zdjęciu. Łuszczący sie lakier i lekko zżółknięty. Do dyspozycji mam dowolne gradacje papierów z past tylko Ulimate Compound. Jak polecacie podejść do tego reflektora? Od jakich gradacji zacząć na jakich skończyć?
Manolito77 Opublikowano 4 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2017 Jeśli masz tylko UC do dyspozycji to papierami jechałbym minimum do gradacji 2000-2500 (600-800-1200-1500-2000-2500). Po 2000 / 2500 UC powinien już w miarę dobrze ogarnąć. Pzdr.
Manolito77 Opublikowano 7 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2017 Kolejny pacjent ze zmęczonymi "oczami" - Opel Signum.
.r. Opublikowano 7 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2017 Piękna robota. Czym zabezpieczasz klosze po skończonej pracy?
Manolito77 Opublikowano 7 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2017 Jak do tej pory - dobrze sprawdza się dedykowany do tego Meguiars Headlight Protectant. Pzdr.
Manolito77 Opublikowano 8 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2017 Jest to typowy, dedykowany do tego preparat więc go aplikuje. Czy lepszy od wosku? Trudno powiedzieć. Jeśli wosk ma filtry UV to też się sprawdzi.
ThinkPad Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Koledzy mam pytanie odnośnie zabezpieczenia przez Meguiars Headlight Protectant. Ostatnio polerowałem lampy w BMW i po nałożeniu tego preparatu zostały bardzo widoczne smugi, które niestety nie za bardzo da się usunąć. Czy ktoś wie czym to może być spowodowane? Za dużo preparatu? Nakładałem go małym aplikatorem gąbkowym jeśli ma to jakieś znaczenie.
Manolito77 Opublikowano 17 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2017 Z mojego doświadczenia wiem, że ten preparat Megsa najlepiej nakładać w małych ilościach i po prostu rozprowadzac i wycierac do sucha szmatką z mikrofibry. Jak nakładalem aplikatorami piankowymi i wycieralem mikrofibra to często zostawaly smugi. Co do ich usunięcia to najlepiej przeleciec lampę pastą lekko scierna/ wykanczajaca. No i preparatu nie nakładać za dużo bo też smugi zostaną. Pzdr.
ThinkPad Opublikowano 17 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2017 Dziękuje koledze za odpowiedz i pomoc. Sprawdzę podpowiedzi przy kolejnym polerowaniu Pzdr.
Manolito77 Opublikowano 18 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2017 Przed świętami wpadły jeszcze do roboty 2 auta. Focus C-Max i Golf Plus. C-Max. Z Golfa Plus wrzucę tylko jedno zdjęcie - pokaże ono jak bogatą kolekcję różnego rodzaju robactwa (nawet pajęczyna konkretna się znalazła) klient ma w tej lampie. Nigdy jeszcze takiej "kolekcji" nie widziałem robiąc lampy. Okazało się, że sytuacja ta wynika z braku zaślepki na jedną z żarówek w lampie. Tak więc pamiętajcie - zaślepki ważna rzecz bo oprócz kurzu wlatuje tam robactwo i nie wygląda to potem zbyt ciekawie. Zwłaszcza po wypolerowaniu klosza jest to jeszcze bardziej widoczne... Pzdr.
Azi Takata Opublikowano 18 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2017 [ref]Manolito77[/ref], Nie dziala to ostatnie zdjęcie z fauną
knzz Opublikowano 18 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2017 [ref]Manolito77[/ref], Czym zabezpieczasz lampy po polerce aby plastik nie robił się żółty? Już doczytałem czym zabezpieczasz ale i tak mam pytanie, co jaki czas używać środka do zabezpieczania lampy? on się nie zmywa po myciu?
robcok Opublikowano 18 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2017 Miałem wiele takich lamp z fauna i florą
Manolito77 Opublikowano 18 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2017 Generalnie co do tego Megsa to wiadomo, że z czasem pewnie się zmywa/ściera. Dużo zależy od agresywnosci chemii do mycia auta i eksploatacji samego auta. Myślę, że około pół roku ten Megs jest w stanie się utrzymać. Jeśli ktoś ma tego Megsa lub jakiś np wosk syntetyczny to dobrze jest raz na 3-4 miesiące umyć klosze, odtluscic i nanieść nową warstwę - co zresztą zalecam każdemu, komu ogarniam lampy (pokazuje jakie np woski są pancerne i zdają egzamin lub pokazuję tego Megsa).
ThinkPad Opublikowano 29 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2017 Dodane po 7 minutach 41 sekundach: Koledzy pomóżcie jak mogę usunąć post , bo nie ogarniam puki co
kafi Opublikowano 30 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2017 A czy na rynku jest dostępny jakiś produkt który zabezpiecza na dłużej lampy po polerce niż Headlight protectant Megsa? Bo powiem szczerze że wystarczy mocniej przejechać szmatką z płynem do szyb albo pojechać na szczoty żeby już preparat z lamp zaczął schodzić. Może nakładanie jakiejś ceramiki? Kwarcu? Megs jest super ale moim zdaniem na chwile. dopóki lamp się nie dotyka. Przy usówaniu pojedyńczych rysek ładnie wyrównuje blask lampy że nie widać polerowanego miejsca ale gdy tylko przejedzie się po lampie ściereczką z płynem robi się biała plama. Jest na rynku coś trwalszego? Ktoś testował? SONAX Profiline Headlight Protection 50 ml albo preparat quixx z dodanym tam uszczelniaczem? Pozdr
Tomas-sg Opublikowano 30 Kwietnia 2017 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2017 [ref]kafi[/ref], najtrwalsza opcja to po zmatowieniu położyć klar a w razie morki po wyschnięciu delikatny papierek i polerka
piotr@sta Opublikowano 1 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2017 Witajcie chcę ogarnąć lampy w aucie Przy poprzednim aucie jeszcze nie wiedziałem co i jak i wypolerowałem je tempo i w sumie byłem z tego zadowolony. Jednak teraz wiem że to nie było to lampy wyglądały lepiej ale (patrząc z dzisiaj jechałem takim samym autem w nocy jednak z nowymi lampami i było super wszystko widać itp a u mnie prawie nic nie widać) to dalej było dno. Nie mam zdjęć mojej lampy ale dla obrazu jak jest źle mogę powiedzieć że ta lampa w porównaniu do mojej jest dobra mnie jest jakaś żółta i złazi już warstwa ochronna. Chciałbym zrobić je ręcznie (nie posiadam żadnej polerki) użyć chciałem papierów wodnych 800-1200-1500-2000-2500-3000 i właśnie czy to wystarczy by nie było widać śladów po papierze? Czy muszę to wykończyć jakąś pastą np Brayt Zestaw do Renowacji Reflektorów pasta + płyn zabezpieczający lub Autosol Scratch Remover 75ml Pasta do poliwęglanu?
Gość Opublikowano 1 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2017 Będzie nadal mat po papierze 3000, trzeba spolerować.
piotr@sta Opublikowano 1 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2017 Jaką pastę polecacie mając na uwadze to że będzie to robione ręcznie? Brayt do renowacji reflektorów nada się?
robcok Opublikowano 2 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 2 Maja 2017 recznie nie uzyskasz takiego efektu. Lepiej oddac komus to sie zna na tym niz samemu probowac i potem mowic ze to nic nie daje ale ze to efekt na pare tygodni..
.r. Opublikowano 2 Maja 2017 Zgłoś Opublikowano 2 Maja 2017 Ten brayt się nada, ale do pracy na maszynie. Jak chcesz ręcznie do połysku wyprowadzić to papierami wodnymi leć do p5000.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się